[anab]

Witam. Proszę o opinie tak jak w temacie. A także - z jakim silnikiem i wyposażeniem. Moje kryteria: autko ma służyć do jazdy po mieście, a średnio raz w miesiącu na dłuższych trasach. Ma być, na ile to możliwe w tej klasie samochodów, ekonomiczne i małoawaryjne. Jest opcja, że będzie przeznaczone do przewozu osoby niepełnosprawnej (wózek inwalidzki).

[Freebairn]

Hey Anab,

Nie tak dawno staliśmy przed podobnym wyborem. Tata zony porusza się na wózku inwalidzkim.

My zdecydowaliśmy się na Dustera- z silnikiem 1,6 benzyna. Co mogę powiedzieć- to w mieście czasem trudno go zaparkować bo jest to auto dość szerokie. Bardzo pomocne są czujniki parkowania( u nas wersja z kamerka cofania). Nie mamy przednich czujników- z czasem będę chciał je chyba jednak dołożyć.

W odniesieniu do wyposażenia powiem tak- warto brać wersje trochę lepiej wyposażone- wychodzi taniej niż dokładać wszystko z osobna. W wypadku Dustera Laureat lub Blach Shadow wyposażenie jest całkiem spoko. Na wersje poniżej Laureat- nawet bym nie zwracał uwagi.

Tata mógł bez problemu przesiąść się z wózka na miejsce pasażera. Drzwi otwierają się dość szeroko. Uchwyt na rękę jest solidnie wykonany i tata mógł się spokojnie podciągnąć co by poprawić pozycje siedzącą nawet bez mojej pomocy. Sportowy wózek( bez możliwości składania) zmieścił się w bagażniku. Choc nie zostało w nim już duzo miejsca.

Autko na co dzień użytkowane jest w ruchu miejskim- oraz własnie raz w miesiącu na dłuższą trasę (600km) Silnik benzynowy 1,6 bez wtrysku wolno się rozpędza. Ale nam nic więcej nie było potrzebne. Do wyprzedzenia tira spokojnie wystarczy. Nie jest to jednak silnik godny polecenia dla kogoś kto chciałby być królem lewego pasa. ;)

Po przejechani niespełna 3000 Km spalanie wychodzi 7,7l/100km także wynik dla nas do zaakceptowania.

Sandero rozważamy na przyszłość jako drugie auto stricte do miasta( praca w warszawie) łatwiej zaparkować. Ale dla nas w grę wchodzi tylko wersja stepway- większy prześwit. Sprawa dość istotna z naszego punktu widzenia- mieszkamy pod warszawa.

[Lza]

jak dla niepełnosprawnej to Dokker. (lub Doblo od konkurencji, który słynie z bezawaryjności) Wózek wejdzie do bagażnika bez składania, suwane drzwi sprawią że otworzą się na full na każdym zatłoczonym parkingu. Żaden inny segment Ci tego nie da.

Opel dawał jakieś dodatkowe rabaty dla osób niepełnosprawnych, możesz też wiec się dopytać o opla combo. (to ten sam samochód co doblo, z tej samej fabryki tylko inne znaczki firmowe).

[arczi_88]

Lza dobrze pisze i też myślę, że kombivan to idealne rozwiązanie jak osoba niepełnosprawna ma być regularnym pasażerem. Oprócz bagażnika i szeroko otwieranych przesuwanych drzwi mamy też mega dużo miejsca nad głową a pozycja na siedzeniach wcale nie ustępuje miejsca Dusterowi jeśli chodzi o wysokość. Sandero to z miejsca bym skreślił, bo gdzie spakować ten wózek? Chyba do środka, co przy takiej pogodzie jak teraz jest średnie.

[franius]

Sandero nie ma prawie bagażnika a ty chcesz tam pchać wózek ?

Do tego celu to albo Dokker albo jak z kasą gorzej to MCV, w przypadku tego drugiego to warto najpierw w salonie przymierzyć ten wózek do bagażnika, żeby nie było przykrej niespodzianki.

[foldare]

Osobiście nie mam Sandero, ale jeden członek bliskiej rodziny ma więc znam ten model i w pełni potwierdzam to co pisze franius, bagażnik w Sandero jest ograniczony do minimum, serio możesz tam po prostu nie zmieścić wózka.