Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-28, 10:28 Dacia czy jednak Renia ?
Przymierzam sie do zmiany auta; poniewaz rocznie robie do 70 000 km porzucilem zupelnie mysl o kupnie uzywanego: w gre wchodzi wylacznie nowe; myslalem o czyms bardziej uniwersalnym niz zwykla osobowka (kombi, kombivan), ale ponieważ posiadam tez dostawczego Experta rozwazam tez zakup czysto osobowego; musi byc diesel
jezdze sporo w trasie i po miescie, czasem po nierównej drodze (budowy); raczej sam, okazyjnie pasażerowie (blablacar)
mam oferte na Logana MCV za 53500 brutto;.z gamy Renault w zblizonej cenie moge kupic Clio za 48000 brutto
silnik ten sam 1.5 dCi 90 KM
ktore auto bedzie Waszym zdaniem daje wiekszy komfort jazdy ?
Zakladam ze Logan palilby wiecej, ale chyba nie beda to wielkie roznice, z drugiej strony obawiam sie czy Clio nie bedzie zbyt nisko zawieszone i zwyczajnie za male dla jazdy z 3 pasazerami
Ostatnio zmieniony przez Marckok 2016-12-28, 10:37, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-12-28, 12:15
o siermiężnej jakości wnętrza (i nie tylko - to cecha wszystkich aut tej marki) Logana już pisano wiele, więc nie ma sensu się powtarzać. Albo się to akceptuje, albo nie. Na samą eksploatację wpływu to nie ma, jeśli już to na poczucie estetyki Zaletą tego auta w porównaniu z Clio jest o wiele większy bagażnik, wyższe i nastawione na komfort zawieszenie znoszące dobrze słabej jakości nawierzchnie(oczywiście kosztem większego wychylania się nadwozia na zakrętach), prosta konstrukcja przy użyciu starszej generacji dobrze sprawdzonych podzespołów, tania obsługa, łatwe i tanie naprawy. We wnętrzu wygodnie mieszczą się 4 osoby (kanapa jest zbyt wąska dla 3 pełnowymiarowych pasażerów) Clio jest ładniejsze z zewnątrz i w środku, staranniej wykonane, lepiej spasowane i nowocześniejsze. Kanapa nie rozpieszcza - za wąsko dla trójki a dodatkowo mało miejsca nad głowami i niewiele więcej na kolana. więc jest to raczej auto dla 2+2 dzieci.Silnik jest ten sam, mit o jego nadmiernej awaryjności (panewki, turbina, wtryskiwacze) to już przeszłość. Co ciekawe, nawet w warunkach miejskich nie ma z nim żadnych problemów jeśli chodzi o filtr cząstek stałych, co jest zmorą np fordów.Zadbany jeździ bezawaryjnie nawet 300 tys km. W obu autach spalanie będzie pewnie podobne, bo dacia mimo większych gabarytów jest dość lekka i zazwyczaj jeździ się nią nieco wolniej niż renaultem. Jeśli potrzebujesz prostego konstrukcyjnie, komfortowo zawieszonego auta ze sporym bagażnikiem, nie przeszkadza ci otwieracz do butelek na masce, skromne wnętrze i traktować je chcesz czysto użytkowo - Dacia. Jeśli chcesz coś bardziej poręcznego, nowoczesnego, lepiej wyglądającego choć nieco mniej komfortowego ale lepiej się prowadzącego - Clio
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-12-28, 12:16, w całości zmieniany 1 raz
Przy takich przebiegach popatrz na gwarancje i weź auto z lepszymi warunkami gwarancji. Sprawdziłbym koniecznie czy jest auto zastępcze w razie awarii/serwisu własnych czterech kułek, limit kilometrów, itd
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-28, 16:15
Lza napisał/a:
Kurde, mam dejavous, czy to piąty temat o tym samym?
10-TY
A tak bez żartów. Kolego Marckok bierz tego mcv'ła bo jest wiekszy i juz o tym nie myśl bo zostaniesz Einsteinem albo co gorsze ktoś Ci poleci Duster'a
Ostatnio zmieniony przez mojo 2016-12-28, 16:19, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-12-28, 17:21 Re: Dacia czy jednak Renia ?
Marckok napisał/a:
Przymierzam sie do zmiany auta; poniewaz rocznie robie do 70 000 km porzucilem zupelnie mysl o kupnie uzywanego: w gre wchodzi wylacznie nowe; myslalem o czyms bardziej uniwersalnym niz zwykla osobowka (kombi, kombivan), ale ponieważ posiadam tez dostawczego Experta rozwazam tez zakup czysto osobowego; musi byc diesel
jezdze sporo w trasie i po miescie, czasem po nierównej drodze (budowy); raczej sam, okazyjnie pasażerowie (blablacar)
mam oferte na Logana MCV za 53500 brutto;.z gamy Renault w zblizonej cenie moge kupic Clio za 48000 brutto
silnik ten sam 1.5 dCi 90 KM
To prawie to samo auto, brałbym Dacię jak potrzebujesz rozmiarów.
Clio jest malutkie.
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-28, 17:59
Lza napisał/a:
Kurde, mam dejavous, czy to piąty temat o tym samym?
w pewnym sensie wszystko na tym forum jest ciągle o tym samym ;)
a serio: przymierzam się serio do zmiany auta, i rozważam różne warianty, a że cenię mądrość forumowiczów to pytam właśnie tutaj
trzymanie dłużej Lodgy nie ma sensu ekonomicznego, poza tym to auto za mało wygodne jak dla mnie, i ewentualnie za dużo palące (ale to nie jest jakiś problem)
do rozstrzygnięcia miałem kwestię czy auto czysto osobowe, czy także bardziej użytkowe, bo prowadzę działalność i pomimo że mam też Peugeota Experta dostawczego, to jednak z mniejszą ilością sprzętu wygodniej pojechać osobówką (teraz biorę na takie wyjazdy Lodgy, bo i tak sporo zmieści)
raczej przychylam się do myśli, że auto użytkowe bardziej mi się przyda, stąd myśli o kombi lub kombivanie
inne zagadnienie jest takie, że obiecywałem już sobie kolejne auto kupić sercem a nie głową, i nie umiem jednak być niepraktycznym
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-28, 18:00
mojo napisał/a:
Lza napisał/a:
Kurde, mam dejavous, czy to piąty temat o tym samym?
10-TY
A tak bez żartów. Kolego Marckok bierz tego mcv'ła bo jest wiekszy i juz o tym nie myśl bo zostaniesz Einsteinem albo co gorsze ktoś Ci poleci Duster'a
Dustera miałem kupić zanim kupiłem Lodgy, i już zdecydowanie mi przeszło od tamtego czasu...
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 55 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1601 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-12-28, 18:05
Marckok napisał/a:
ktore auto bedzie Waszym zdaniem daje wiekszy komfort jazdy ?
Senior ma Clio i jeśli chodzi o pozycję za kierownicą - to wolę je niż Dokkera. Fajne fotele z super trzymaniem bocznym, gruba kierownica. I tyle lepszego jest strasznie niskie - kiepsko mi się wsiada, plastiki te same co w Daci, poziom hałasu też i mogłoby być trochę więcej miejsca z tyłu.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 22 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 639 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-12-28, 19:27
Ale clio spełnia dla ciebie warunek "kupione sercem"? Bo jeśli nie, to MCV chyba bardziej praktyczne?
Jeśli clio i captur mają coś wspólnego (rozmiarowo w środku) to ja bym się do clio nie przesiadł. Miałem na chwilę captura i to były ciasne chwile, a przy 80km/h gwizdało mi za oknem... takie tam wozidełko pierdzidełko, przy którym MCV wydał mi się o klasę dostojniejszy.
MCV zawsze mnie zaskakuje na odcinkach 10-tej kategorii, typu szutrowa droga rozjeżdżona przez sprzęt budowlany, po części dlatego, że idzie jak po maśle, a po części dlatego, że zapominam o zerowym trzymaniu bocznym i miota mną jak i, a może przede wszystkim, resztą załogi :) I zawsze się potem zastanawiam, czemu tarki przed skrzyżowaniem, garbów zwalniających, bruku i ogólnie wszystkich innych rodzajów nierówności nie umie wybierać tak sprawnie...
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 248 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-12-28, 21:54
O gustach się nie dyskutuje, ale skoro już zaczęliśmy ;) jedyne dwa modele w ofercie Renault które mi się nie podobają to Twingo i Clio. Jedyne nie pasują jakoś do pozostałych z oferty. Nie to że są brzydkie, ale jednak poprzeczka stylistyczna w Renault jest ustawiona dość wysoko
Kolego Marckok bierz mcv i ciesz się życiem - kupisz clio i jeszcze będziesz musiał na lekarza wydać jak dostaniesz lęków klaustrofobicznych po przesiadce z lodgy do clio
Poza tym przy Twoich przebiegach to pewnie za niewiele ponad 3 lata wróci temat zmiany auta także ja bym się tym aż tak bardzo nie przejmował bo raczej długiego związku Wam nie wróżę
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-29, 20:53
Clio ma tak mały rozstaw osi że się jako auto rodzinne czy też do przewozu więcej jak 2 osób w trasie nie nadaje. Porównanie Clio i Mcv nie ma sensu z uwagi na gabaryty. Jak Clio to RS i wtedy "but" i "nas nie dogoniat"
Ostatnio zmieniony przez mojo 2016-12-29, 20:55, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-12-29, 21:38
No krótki staż, ale intensywne przebiegi brałbym auto:
-nowe
-wygodne
-możliwie proste konstrukcyjnie (o ile to możliwe w obecnych czasach)
-niedrogie w utrzymaniu - materiały eksploatacyjne
-jeśli auto na trasy to diesla
-tanie w zakupie (utrata wartości, ubezpieczenie itp procentowo liczone z niższej kwoty więc mniejsze koszta).
Generalnie wychodzi mi na to że przy tych kryteriach kupiłbym MCVkę.
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-29, 22:52
benny86 napisał/a:
No krótki staż, ale intensywne przebiegi brałbym auto:
-nowe
-wygodne
-możliwie proste konstrukcyjnie (o ile to możliwe w obecnych czasach)
-niedrogie w utrzymaniu - materiały eksploatacyjne
-jeśli auto na trasy to diesla
-tanie w zakupie (utrata wartości, ubezpieczenie itp procentowo liczone z niższej kwoty więc mniejsze koszta).
Generalnie wychodzi mi na to że przy tych kryteriach kupiłbym MCVkę.
tylko jak z ta wygoda ? czy jazda MCV rozni sie od jazdy Lodgy ? bo ta ostatnia zrobiłem 240 kkm w 4 lata i chce zmienic wlasnie dlatego ze po pokonaniu tych 400-500 km jestem mocno zmeczony
a z innej beczki: jaka bedzie roznica w spalaniu miedzy Lodgy a MCV przy prędkości rzedu 130-140 km/h ? Lodgy mam 1.5 dCi 110 KM a MCV bylby 1.5 dCi 90 KM no i 5 biegow zamiast 6
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-12-29, 23:49
Pytanie czy dałoby radę wyrwać od dealera np. mcvkę w dieslu na weekend? Myślę że to by rozwiązało sporo Twoich dylematów, a zapytać przecież nie zawadzi...
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-30, 00:07
benny86 napisał/a:
Pytanie czy dałoby radę wyrwać od dealera np. mcvkę w dieslu na weekend? Myślę że to by rozwiązało sporo Twoich dylematów, a zapytać przecież nie zawadzi...
niestety dealer nie ma nawet MCV zarejestrowanego do jazd próbnych...jutro tam bede, to przejade sie...po placyku 😔
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-31, 05:52
Marckok napisał/a:
tylko jak z ta wygoda ? czy jazda MCV rozni sie od jazdy Lodgy ? bo ta ostatnia zrobiłem 240 kkm w 4 lata i chce zmienic wlasnie dlatego ze po pokonaniu tych 400-500 km jestem mocno zmeczony
Nie wydaje mi się żeby MCV dało większy komfort jak Lodgy. Może jednak lepiej te Meganke.
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-31, 11:19
Megane który był "okazyjnie" poszedł do "znajomego prezesa"; mój handlowiec sam był zażenowany tą sytuacją; a normalnie cennikowo Megane przekracza moje możliwości
najchętniej odłożyłbym temat na rok i zastąpił Lodgy jakimś Megane czy Focusem; ale za pół roku oferty odkupu nie będzie bo stuknie 300 000 km, na wolnym rynku bez cofania licznika też tego nie sprzedam (a bycie oszustem słabo mi w życiu wychodzi); poza tym jak wejdę w kosztowne wymiany (dwumasa itp) to już żal będzie sprzedawać i z auta zrobi się skarbonka (przerabiałem to już kiedyś z VW Caddy), o pewności wyjazdu w trasę i powrotu nie wspomnę
To jakieś chyba "podemówki" może warto się zainteresować. Raczej żadna Dacia nie da Ci zbyt wielkiego komfortu na trasy szczególnie w kwestii wyciszenia.
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-31, 12:28
ostatecznie udało się jakoś wczoraj przetestować drogowo i Clio, i Logana MCV; jeździłem każdym około godziny
w obu autach ten sam silnik 1.5 dCi 90 KM z 5-stopniową skrzynią
Clio: jak ustawiłem fotel kierowcy w najwyższym położeniu (nie lubię siedzieć nisko i nie jest to dobre dla mojego kręgosłupa), to pochylając się do przodu waliłem głową w osłonę przeciwsłoneczną; chwilę zajęło mi konfigurowanie ustawień fotela i kierownicy, ale potem już było ok; widoczność gorsza niż w Loganie ale to efekt mniejszych szyb; siedzenie o niebo wygodniejsze; ogólne wrażenie było takie jak z jazdy gokartem - i choć to nie wersja RS to jak wcisnąć gaz do dechy to czuje się efekt wgniatania w fotel - paradoksalnie to mniejsze od Logana auto, ale skłania to bardziej "sportowej" jazdy więc spalanie może być większe
zapakowałem do bagażnika to co zwykle wożę: walizkę "kabinową" i torbę z laptopem; miejsca jest dość by pomieścić kolejne 3 "kabinówki" więc przy zachowaniu limitu bagażu 3 pasażerów może się zapakować
miejsca z tyłu niewiele, ale jak usiadłem na miejscu pasażera to miejsca na nogi było ciut mało, czyli za mną musiałby siedzieć niższy pasażer albo ja musiałbym delikatnie przesunąć fotel - co jest wykonalne jednak z delikatną utratą komfortu
zrobiłem też Clio małą próbę "terenową", co prawda prześwit Lodgy jest taki sam i niczego przez 4 lata nie urwałem: przejechałem polną drogą którą czasem jeżdżę, jest trochę dziur i koleiny - o dziwo mniej odczułem te nierówności niż w Lodgy - pewnie trzymanie boczne lepsze, a buda Lodgy mocno się jednak wychyla na boki i stąd większe wrażenie rozchwiania
Clio jest bez nawigacji, ale jest system R&Go (apka Renault na smartfona ze specjalnym gniazdem do podłączenia tegoż), radio ma przyjemny wyświetlacz i można go przyciemnić w nocy czego brakuje w Loganie (o tym za chwilę)
z drobiazgów: kretyńskie jak dla umiejscowienie uchwytu na napoje obok ręcznego, przy tym otwory są dwa ale różnej wielkości (domyślam się że mniejszy w założeniu na butelkę 0,5) - czyli jak kierowca i pasażer chcą kawę, to ktoś musi pić espresso
Logan: zdecydowane deja vu (o boże, i mam patrzeć na te zegary przez kolejne 4 lata ;)
ciekawa anegdota zasłyszana od sprzedawcy: przyszli do salonu starsi ludzie z jakimiś kocami i zaczęli układać się do snu po kolei we wszystkich autach - okazało się że często jeżdżą do córki w Hiszpanii i potrzebują auta które umożliwi im spanie - wyjechali nowym MCV
po liftingu: nowe dzienne LEDy, czteroramienna kierownica i nowe uchwyty drzwi dodają uroku, podoba mi się roleta bagażnika z prowadnicą i półką - mechanizm mocowania stabilny (w Lodgy mi stale wypada nawet na większych wertepach)
prowadzenie podobnie do Lodgy, szum też podobny, na komfort amortyzacji w Lodgy nie narzekałem i tu jest podobnie; siedzenie niestety też trochę za krótkie i brak trzymania bocznego
problemem w testowanym egzemplarzu brak MediaNav który uważam za najlepszy znany mi system sterowania mediami z uwagi na prostotę, funkcjonalność i design; zamiast tego było radio z potwornym pomarańczowym podświetleniem (równym koszmar pamiętam chyba z Kia Ceed), bardzo przeszkadzającym po zmroku i bez regulacji jasności (co jest w Clio)
miejsca dla pasażerów więcej, ale powiedziałbym że nie jest to różnica dramatyczna: sufit jest wyżej, ale samo siedzenie mniej wygodne (siedzenia są mniej wyprofilowane i płytsze)
ogólnie: szum powietrza przy 130 - 140 km/h w obu autach podobny, może w Clio nieco ciszej, spalanie podobne - raporty z autocentrum oscylują w okolicach 5,5 - paradoksalnie mniej Logan MCV, ale to wiążę z tym że jak mówiłem Clio skłania do bardziej dynamicznej jazdy (klient który kupił od mojego sprzedawcy auto 2 miesiące temu zapytany przez telefon o średnie spalanie podał 5,2 w cyklu "podmiejskim" jak się wyraził, używa systemu Start&Stop)
Clio stylistycznie jest dla mnie autem ładniejszym, głównie z zewnątrz, czuję się nieco wyższą jakość plastików i montażu ale nie powiedziałbym że Logan mocno odstaje; problemem jest to że Clio jest dostępne od ręki, a oczekiwanie na Logana to 3-4 miesiące gdyby konfigurować od zera; ten dostępny u mojego sprzedawcy odpada z racji tego pomarańczowego koszmaru - z 16 dostępnych w Polsce od ręki skonfigurowany tak jak chcę jest w kolorze czarnym; dla odmiany Clio jest białe
oczywistą oczywistością jest większy bagażnik Logana; tu już moja decyzja że kupuję po prostu auto osobowe a wszystkie potrzeby transportowe załatwia mi Peugeot Expert, który dotychczas w niektórych sytuacjach był za duży i używałem Lodgy (bardziej z uwagi na jednak większą wygodę jazdy osobówką bo spalanie mają podobne)
no i pytanie do Was: co myślicie o kolorze czarna perła ? (chyba dość popularny w Dusterach)
Ostatnio zmieniony przez Marckok 2016-12-31, 12:36, w całości zmieniany 1 raz
To jakieś chyba "podemówki" może warto się zainteresować. Raczej żadna Dacia nie da Ci zbyt wielkiego komfortu na trasy szczególnie w kwestii wyciszenia.
o pierwsze spytam, bo to mój sprzedawca - tyle że oferta odkupu Lodgy jest dość atrakcyjna przy założeniu że kupuję u nich nowe auto
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum