Wysłany: 2017-04-08, 16:44 Dacia Logan MCV czy Seat Toledo
Witam wszystkich,
Ja z prośbą o radę.
muszę wymienić 18-letniego Opla Vectrę na nowy pojazd (jest to jedyny samochód, którym dotychczas na co dzień jeździłem i nie znam się zbytnio na sprawach motoryzacyjnych).
Będę wdzięczny za poradę: mam na oku dwa auta demonstracyjne z salonu, oba przebieg ok. 4 000 km, gwarancja 2,5 roku. Są to:
Dacia Logan MCV TCe 90 LPG, rocznik 2016, laureate– cena ok. 44 000 zł.
Seat Toledo, 1.4 TDI Reference, 90 KM rocznik 2015, cena ok. 50 000 zł.
Przeznaczenie: dojazdy do pracy (ok. 100 km dziennie, teren+ miasto) + wyjazdy rodzinne (4 osoby).
Jazdy obydwoma autami wypadły dobrze, chociaż Seat wydał się dosyć głośny przez silnik Diesla, innych plusów Seata nad Dacią raczej nie zauważyłem, poza trochę lepszym wykończeniem wnętrza. Dacia sprawia też bardzo dobre wrażenia. Zależy nam na ekonomicznym aucie, dlatego rozważaliśmy zakup auta na gaz lub ew. diesel, ale nie mam doświadczenia z paliwem tego typu. muszę podjąć decyzję do poniedziałku, będę wdzięczny za wszelkie rady. Pozdrawiam
Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 917 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-04-08, 17:13
Dużo za tego Seata.
Kumpel w lutym kupił Rapida (bliźniak Toledo) z tym samym silnikiem na wyprzedaży rocznika za 59kPLN. Z całkiem niezłym wyposażeniem.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-04-08, 17:21
1,4 TDi ? Czy to ta 3 cylindrowa jednostka na pompowtryskiwaczach? Hałasuje, powoduje duże wibracje i choć ma być oszczędny z założenia, to nie do końca taki jest. W dużym i cięższym od Dacii aucie trzeba będzie go dość mocno męczyć, żeby w ogóle jechało , więc i spalanie będzie sporo wyższe, niż w Lupo z tym silnikiem, z którym miałem do czynienia. Do tego problemy z paliwem zimowym, rozruchem na mrozie. Częste rozruchy, to raczej już Pb.Nie wspominając już o 6 tys różnicy w cenie. Ja głosuję na mcv
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2017-04-08, 17:23, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 917 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-04-08, 17:36
Dar1962, to jest inny silnik.
Tamte 1 4tdi o którym piszesz było w czasach Fabii 1.
Potem zmienili na 1.6 a teraz wszedł downsizing przy pomocy nowego 1.4 tdi CR.
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.
Jeśli chodzi Seata, cena ta nie odbiega od innych znalezionych na otomoto. Realnym problemem jest tu wyciszenie. W środku głośno słychać pracujący silnik. Przy pierwszej jeździe było to irytujące. Nie mam żadnych doświadczeń z Diselami. a opinie o nich są skrajne. Z drugiej strony, choć to kwestia drugorzędna zupełnie, rzuca się w oczy większa staranność wykończenia wnętrza. są też czujniki cofania i inne bajery. Nigdy z nich nie korzystałem, nie przypuszczałem, że mogą ich potrzebować. Ale skoro już są to warto chyba wziąć pod uwagę przy dokonywaniu wyboru samochodów o porównywalnych cenach.
Dacią, wbrew pierwszym wrażeniom i obawom, jechało się wygodnie. Nawet zaskakująco wygodnie.
Dla nas bardzo ważna jest też kwestia trwałości/bezawaryjności auta. Po przykrych doświadczeniach ze staruszkiem Oplem chcemy już mieć spokój na dłuższy czas. Jak to jest z Daciami? Niska cena ma odzwierciedlenie w większej technicznej, nazwijmy to "kłopotliwości" auta?
Jeśli przymkniesz oko na jakość plastików w daćce to odwdzięczy się spokojnym użytkowaniem, części zamienne tanie a silnik nie zaliczył jak na razie żadnej wpadki jakościowej od początku produkcji (od 2012 - jest w clio, capturze, sandero, loganie i MCV).
Do tego problemy z paliwem zimowym, rozruchem na mrozie. Częste rozruchy, to raczej już Pb.Nie wspominając już o 6 tys różnicy w cenie. Ja głosuję na mcv
Po 1.
Trochę chyba demonizujesz. Kto regularnie jeździ (czyli minimum 10kkm i przynajmniej 2 razy w tygodniu) ten nie uświadczy problemów z paliwem do diesla (pomijam AdBlue, ale to insza inszość) i jego rozruchem.
Po 2.
Jakie częste rozruchy? Autor wątku będzie głównie robił (codziennie) 100km na 2 odpaleniach auta.
Po 3.
Drożej kupi, ale pewnie trochę drożej sprzeda. Kwestia jak długo będzie auto trzymał.
Po 4.
Skoro fundusze pozwalają, to głosuję na Toledo. Głównie ze względu na lepsze prowadzenie i jednak przyjemniejsze wnętrze.
Ostatnio zmieniony przez GRL 2017-04-08, 19:34, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault
Model: Clio
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2015 Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2016 Posty: 509 Skąd: Toruń
Wysłany: 2017-04-08, 19:42
Dar1962 napisał/a:
1,4 TDi ? Czy to ta 3 cylindrowa jednostka na pompowtryskiwaczach? Hałasuje, powoduje duże wibracje i choć ma być oszczędny z założenia, to nie do końca taki jest. W dużym i cięższym od Dacii aucie trzeba będzie go dość mocno męczyć, żeby w ogóle jechało , więc i spalanie będzie sporo wyższe, niż w Lupo z tym silnikiem, z którym miałem do czynienia. Do tego problemy z paliwem zimowym, rozruchem na mrozie. Częste rozruchy, to raczej już Pb.Nie wspominając już o 6 tys różnicy w cenie. Ja głosuję na mcv
Po pierwsze Toledo nie jest cięższe od Logana MCV - ta sama waga. Po drugie większa ilość Nm w TDI (230Nm) pozwoli sprawniej przyspieszać/wyprzedzać. Problemy z rozruchem na mrozie dotyczą wyeksploatowanych silników diesla - zdrowy diesel z bezpośrednim wtryskiem odpala jak benzyna.
Ostatnio zmieniony przez luckyboy 2017-04-08, 19:49, w całości zmieniany 2 razy
Jak to jest z Daciami? Niska cena ma odzwierciedlenie w większej technicznej, nazwijmy to "kłopotliwości" auta?
Mam Rapida - czy mniej awaryjne - przez pierwsze 1,5 roku średnio raz na 3 m-ce byłem w serwisie co daje co najmniej 5 napraw gwaracyjnych - potem był spokój - też myślałem że Rapid lepszy i solidniejszy g..o prawda! Bierz Dacię :)
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2017-04-17, 21:16
Szczerze? Drażniłby mnie odgłos pracy silnika zarówno w jednym jak i w drugim przypadku. Nie, żebym był jakoś wyjątkowo wrażliwy, ale to dwa dość specyficzne moim zdaniem przypadki w których silniki mają bardzo charakterystyczny klank, dla mnie bardzo niefajny.
Marka: Renault
Model: Clio
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2015 Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2016 Posty: 509 Skąd: Toruń
Wysłany: 2017-04-17, 21:35
benny86 napisał/a:
Szczerze? Drażniłby mnie odgłos pracy silnika zarówno w jednym jak i w drugim przypadku. Nie, żebym był jakoś wyjątkowo wrażliwy, ale to dwa dość specyficzne moim zdaniem przypadki w których silniki mają bardzo charakterystyczny klank, dla mnie bardzo niefajny.
Ze względu na dźwięk pracy to tylko 5 cylindrów ;)
Pisałem już to w innym wątku, dzisiejsze VAGi to nie samo. Miałem polo 6n2, teoretycznie ostatnie bezawaryjne i już nigdy VAGa, bezawaryjność to tylko legenda. Na pewno ładniejsze, materiały przyjemniejsze, ale serwisowanie diesla VAGa może pociągnąć po kieszeni.
Ostatnio zmieniony przez Maniak 2017-04-18, 11:56, w całości zmieniany 1 raz
Jak nie ma?
Toledo kombi nazywa się Rapid Spaceback.
Kolega Cav mało mnie nie pogryzł, kiedy zasugerowałem, że Spaceback jest hatchbackiem.
Kombi jak nic.
Szczerz Panie Borze przed tym badziewiem! - miałem Rapida zmieniłem na C-Elysee i po tym jak już jeżdżę kilka dni to już nic z grupy VW nawet patykiem nie dotknę:).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum