Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2017-02-03, 09:30
taka ciekawostka:
Wczoraj przewoziłem na dystansie 108km duże akwarium (takie 2 metry długie) więc musiałem jechać jak kapelusznik poniesiony do kapeluszowej potęgi - żadnych gwałtownych hamowań, przyśpieszeń, prędkość max 80km/h, w zabudowanym przepisową 50-tką. I uzyskałem spalanie 4.8! Czyli niższe niż katalogowe! (normalnie mam ~6 litrów, katalogowo jest 4.9)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2017-02-03, 09:33, w całości zmieniany 2 razy
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2017-02-06, 14:51
węższy, niższy, lżejszy, krótszy. Porównywanie spalania tego maleństwa do grand tourneo kompletnie nie ma sensu. Weź doblo maxi combi - wtedy możemy porównywać.
Oj tam oj tam , moje świeżo zakupione Berlingo spali 8 litrów benzyny na rok (a tym czasie pokona około 10 000 km)
I co ?
Kto ma mniejsze spalanie paliwa ?
Niestety nie ma komputera aby pokazać wyświetlacz ( trochę starawy rocznik) .
Ale powinna wystarczyć informacja że pojemność zbiornika paliwa wynosi właśnie 8 litrów.
A jaki węgiel?
Wyłącznie słońce i woda.
Słoneczko z własnego dachu a woda z własnej studni - ale idzie jej tak mało że mogę samodzielnie pompować
A skąd masz ropę i kiedy się skończy?
Pompujesz ze studni we własnej piwnicy, czy wycieka ze zbocza na Twoim pagórku ?
Jeśli tak, jest to niestety nie jest Twoją własnością , to należy do Państwa.
Ja bez benzyny mogę się obejść, znajomy sprawdził że mogę się dogrzewać parafiną
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2017-04-08, 21:48
To już prawie rok..
Zarezerwowałem termin na serwis. Co ciekawe można przez neta.
Coś mało jeżdżę, to już prawie rok, a nawet 20-tki jeszcze nie wykręciłem. Może dlatego, że po zakupie tak się złożyło, że przez ponad 3 miesiące nie jeździłem do pracy, no i miałem jeszcze astrę i dookoła komina nią jeździłem, żeby się reklamowała..
Jak na razie żadnych niedomagań, rdzy, kun czy czegokolwiek niepokojącego nie stwierdziłem. W tym roku ulepszam nieco minicampera - zamówiłem specjalny materac na wymiar, żeby wypełniał 100% przedziału sypialnego, składany na 4 części i mieszczący się w kawałku bagażnika. Domówiłem też dodatkowy grzejnik elektryczny oraz 50 metrów specjalnego kabla wodo-śniego-odpornego na campingi. Taki kabel o podwyższonej wytrzymałości, że można po nim jeździć samochodami. I może bezpiecznie leżeć w kałuży albo pod śniegiem.
Dokupiłem też specjalny samorokładający się przedsionek dedykowany do minicamperów i przyczep. ;) Chyba zaraz po kosztach paliwa są u mnie wydatki na uminikamperowianie ;)
W pracy się śmieją z connecta, że to "pussy wagon"...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2017-04-08, 21:53, w całości zmieniany 3 razy
Powiedziałbym, że taniocha. Właśnie robiłem pierwszy przegląd u siebie i robociznę miałem tańszą (270, choć pierwotnie przez telefon usłyszałem 390), ale gdybym nie miał własnych materiałów, to zapłaciłbym dużo więcej niż Ty.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2017-05-08, 21:02
Przed zakupem mierzyłem kanapę w paru samochodach i wszędzie miała mniej więcej tyle samo. Widać rozmiar tyłka jest jednak w jakiś sposób znormalizowany ;) Pod tym kątem najlepiej wypadały rodzinne minivany, (scenic, c-max, C4GP itp.), które mają 3 niezależne fotele z tyłu. (każdy pochyla się i jeździ przód tył po swojemu i sumaryczna szerokość jest o kilka cm większa)
Nie wiesz co robić? Zadzwoń do salonu i umów jazdę próbną. Mi dali connecta do dyspozycji na tyle godzin ile chciałem, bez asysty pracownika. (musiałem tylko oddać tak jak dostałem - zatankowane z pełnym bakiem). Najlepiej samemu się przekonać, czy autko odpowiada wymaganiom.
Kiedyś w salonie Peugeota podszedłem do sprzedawcy:
- przepraszam, mam nietypową prośbę, ma pan może miarkę?
- nie, proszę pana, to nie jest nietypowa prośba.
I sięgnął do pierwszej szuflady. :)
Oglądałem. To mi wystarczy.
Na plus tej fury przemawiają:
-silnik z dużym momentem obrotowym
-jakość wykończenia i wygląd-zarówno wewnętrzny jak i zewnętrzny.
-szerokość pomiędzy rzędami siedzeń-po 40 centymetrów zarówno między pierwszym a drugim jak i drugim i trzecim.
- automatyczna skrzynia
-bagażnik o 100ltr większy niż w lodgy -oczywiście dla wersji 7 miejsc
-równiusieńki z podłogą próg załadowczy
Minusy
- obudowa dzwigni zmiany biegów nie pozwala na swobodne ułożenie nogi, tak po męsku z szeroko rozpostartymi kolanami , noga jest nienaturalnie ułożona w stosunku do pedału gazu i po parudziesięciu/set kilometrach może boleć. Odczuwasz taką niedogodność Lza, czy nie?
- wysokość od podłogi do siedzenia w trzecim rzędzie- o 8 cm niżej niż w Lodgy- czyli kolana pod brodą.
-cena- za taki jeden (na 10 lat) można mieć dwie Lodgy(2x po 5 lat)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum