Samochód zakupiony w lipcu 2017 roku w salonie Kellera w Gliwicach, po wcześniejszym zamówieniu w maju.
Dacia Lodgy - model 2017
Silnik: 1.6 Sce 100 LPG (fabryczny)
Miejsc: 7-osobowy
Kolor: czarny
Wyposażenie: Full opcja dostepna na maj 2017 w konfiguratorze: bez skóry, grzanych foteli i navi na europę wschodnią.
Wyposażenie dodatkowe:
- hak 13'pin - miałbyć oryginalny, a wsadzili z autohaka :/ ale za to automatycznie wypinany.
Jest to pierwsze auto, które kupiłem w salonie, więc emocje były na wysokim poziomie...
Po pierwszym użyciu szyba przednia przestała się otwierać - 2 dni ją naprawiali i coś w skrzynce bezpieczników było nie tak, ale jak zwykle dokładnie nie chciał mi nikt nic powiedzieć.
No miał być jeszcze pakiet chrom, ale niestety nie pasuje do fl no i przyciemniane szyby. Więc niestety sporo takich dodatków, które mogły być niestety nie ma tego w standardzie... Ach Ci sprzedawcy, zawsze Ci więcej powiedzą niż otrzymasz, a na piśmie niestety tego nie będzie i nic się nie załatwi.
A tak wygląda jednostka LPG fabrycznym(?) czasem mam wątpliwość, czy aby nie dołożyli przed dystrybucją.
Gratuluję! Wygląda identycznie jak moja! Życzę bezawaryjnej eksploatacji.
Co do LPG. Jeśli chcesz mogę Ci podesłać zdjęcia mojej, podobno fabrycznej instalacji. A swoją drogą czy masz w świadectwie homologacji wpisane jako paliwo LPG? Wydaje mi się, że gdyby nie był wyprodukowany z instalacją, miałbyś jedynie zapis o Pb. Również dostałeś zalecenie, by na początku eksploatować auto tylko na Pb?
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-08-07, 11:15
witam/pozdrawiam/gratuluję nabytku. Nawet jeśli LPG zakładał podwykonawca, nie widzę powodu do niepokoju, diler w końcu daje gwarancję a doświadczony instalator poradzi sobie nieraz lepiej od fabryki. Zaś dokładana instalacja ma tą zaletę,że można bez problemu dostać się do jej oprogramowania również poza aso, co nie zmusza do jej serwisowania tamże po upływie gwarancji
Jak rozumiem, masz czujniki parkowania. Czy przy zapiętym haku i aktywnych czujnikach piszczą Ci one?
Nie wiem czemu nie mam wyłącznika przy ESP, natomiast po wsadzeniu wtyczki z przyczepy, wyłączają się czujniki. Wsadziłem przejściówkę 13->7 i też się wyłączyło, więc jakieś zabezpieczenie jest.
wlodarek1 napisał/a:
A można wiedzieć , ile taka bogato wyposażona lodziara kosztowała
W Rybniku po fakcie Pan Marcin S. poinformował, że chciał mi taką sprzedać za 53 tys... wraz z bajerami takimi jak felgi ryflowane, etui na okulary, grill chromowany, pakiet chrom, schowek klimatyzowany (etc... ach długo by było pisać),
ja dałem około 58 tys. wraz z zamianą pakietu chrom na assistance 5 letnie.
Taką cene musiałbym wydać na samochód typu Opel Zafira, czy Renault Scenic 6 letni z przebiegiem 150 tys. Więc stwierdziłem, że chcę mieć wypas i nowy... ;) Oczywiście auto kupione w kredycie.
route2000 napisał/a:
Widać tam taśmy klejące, niedokładnie zrobione. Fabryka tego nie robi partactwa, tylko druciarze.
Dar1962 napisał/a:
witam/pozdrawiam/gratuluję nabytku. Nawet jeśli LPG zakładał podwykonawca, nie widzę powodu do niepokoju, diler w końcu daje gwarancję a doświadczony instalator poradzi sobie nieraz lepiej od fabryki. Zaś dokładana instalacja ma tą zaletę,że można bez problemu dostać się do jej oprogramowania również poza aso, co nie zmusza do jej serwisowania tamże po upływie gwarancji
No tak, ale homologacja jest, my dacia mają napisane, że jest to z fabrycznym LPG. Nie miałbym nic przeciw zagazowaniu przez serwis, ale chcę mieć zagazowany silnik, który jest do tego przystosowany oraz po gwarancji silnik mi się szybciej przez lpg nie rozsypie oraz jeśli ktoś inny to instaluje, to nie chcę mieć napisane fabryczny lpg, bo on nim nie jest.
luk006 napisał/a:
Wygląda identycznie jak moja! Co do LPG. Jeśli chcesz mogę Ci podesłać zdjęcia mojej, podobno fabrycznej instalacji. A swoją drogą czy masz w świadectwie homologacji wpisane jako paliwo LPG? Wydaje mi się, że gdyby nie był wyprodukowany z instalacją, miałbyś jedynie zapis o Pb. Również dostałeś zalecenie, by na początku eksploatować auto tylko na Pb?
No wszędzie w papierach mam napisane Pb/LPG co mnie przekonuje do fabryki, ale sposób wykonania już nie do końca. Niestety ja nie dostałem żadnej kartki dotyczące zalecenia... W salonie niestety nic nie wiedzieli o tym zaleceniu jak im od Ciebie pokazałem (wydruk zdjęcia) i stwierdzili, że to pic na wodę i mogę jeździć bez tego. Jednak wolę się ustosunkować do tego zalecenia i jeżdżę na Pb (już 900km), ponieważ w planach auto ma mi wystarczyć na min 8 lat (poprzednie dostał szwagier, a ma już 23 lata i ciągle jeździ bez większych problemów - fakt 218 tys dopiero nalatane, ale to inny wóz).
Moje spostrzeżenia:
- listwy przy szybach wychodzą przy zamykaniu szyb. Co chwile muszę je dociskać, bo jeszcze je mogę zgubić. To chyba największy zarzut.
- Czasami mam problem z 2'gim biegiem, kilka razy zdarzyło mi się, że musiałem dwa razy wysprzęglać, aby go wrzucić.
- tryb eco jest OK, ale tak jak w temacie luk006 trzeba wiedzieć co i jak. Raz w tym trybie pod górkę na jakieś S pod żywcem chcialem wyprzedzić, to tylko się ośmieszyłem, ale wyłączenie ECO i od razu autko dostało kopa.
- byłem w Zawoi i jeździłem trochę po tych górkach i muszę powiedzieć rumpluję tymi biegami, aby auto chodziło sensownie i w zakresie do 3 tys obrotów bez dławienia się.
- hamowanie silnikiem jest kiepskie. W poprzednim aucie z silnikiem diesel wolnossący umiałem w górach jeździć bez hamulca, tu niestety pedału trzeba użyć - brak przyzwyczajenia, czy też nawyków.
- czasami S&S dziwnie działa. Podjeżdzam do skrzyżowania luzuję auto delikatnie się toczy, więc jest możliwość uśpienia silnika, puszczam sprzęgło przełącza mi się światło na zielone na skrzyżowaniu silnik jeszcze chodzi, wciskam sprzęgło, wrzucam bieg, puszczam sprzęgło, a on w tym momencie się przechodzi w tryb uśpienia. Potrzebuję w tym momencie ponad 3 sekund, aby odpalił. Z kluczyka nie chce palić, a zanim go zapali, muszę go wyluzować i na nowo wcisnąć sprzęgło, czy jakoś tak. Żona mnie już powyzywała, że to jakiś szrot ten S&S. Na szczęście zdarza się to bardzo rzadko może dwa, trzy razy dopiero.
- coś mi stuka z tyłu podejrzewam, że to zestaw naprawczy - nie mam czasu tego sprawdzać.
- tempomat na eco mniej szarpie, co mi się podoba
- w trybie eko czasem silnik nie ma mocy przy zbyt małej prędkości i zmianie na drugi bieg.
- raz mi się Media naw zresetował do ustawień fabrycznych
A tak to rewelacja... Silnik widzę, że lepiej jeździ, niż jak go odebrałem. Od ostatniego tankowania spalił mi 6.5l/100km Pb, więc jestem zadowolony. Czekam aż nastanie 3.5tys km na liczniku i włączam gaz :)
- listwy przy szybach wychodzą przy zamykaniu szyb. Co chwile muszę je dociskać, bo jeszcze je mogę zgubić. To chyba największy zarzut.
Ale kaszana. Byłeś z tym w ASO? Kurczę, chyba nikomu nic takiego się nie przydarzyło? Nie daj się zbyć, że TTTM
michele napisał/a:
- Czasami mam problem z 2'gim biegiem, kilka razy zdarzyło mi się, że musiałem dwa razy wysprzęglać, aby go wrzucić.
Też bym podjechał z tym do ASO
michele napisał/a:
- hamowanie silnikiem jest kiepskie. W poprzednim aucie z silnikiem diesel wolnossący umiałem w górach jeździć bez hamulca, tu niestety pedału trzeba użyć - brak przyzwyczajenia, czy też nawyków.
Wydaje mi się, że przede wszystkim to może być spowodowane całkiem inną charakterystyką tych silników. Czym jeździłeś wcześniej?
michele napisał/a:
- raz mi się Media naw zresetował do ustawień fabrycznych
Też mi się raz zawiesiło ale po pół godzinnym postoju zaczęło wszystko działać
michele napisał/a:
A tak to rewelacja... Silnik widzę, że lepiej jeździ, niż jak go odebrałem. Od ostatniego tankowania spalił mi 6.5l/100km Pb, więc jestem zadowolony. Czekam aż nastanie 3.5tys km na liczniku i włączam gaz :)
No to spalanie rewelacja! Dostałeś informację z salonu, że masz jeździć 3,5 tys. km na Pb, czy to Twoja inicjatywa?
Spalanie 6,5? Zamień się :) Mi się nie udało zejść poniżej 8,8 w mieście. Na lpg mam między 10,5 a 11 w zależności jak butuję, więc tu jest ok, ale 8,8 na pb95 boli :)
Zgadza się, ja mam ponad 75% po za miastem trasy, z czego większą część na odcinkowym pomiarze, więc nie mam gdzie szaleć i te max 90km/h trzymam grzecznie, potem raczej nie ma co już się gonić:) Jedne światła i jedno, czy dwa ustąp pierwszeństwa, więc auto cały czas sobie spokojnie jeździ. Tak wygląda większość tras autka codziennie:)
A masz z tyłu 3 czy cztery czujniki parkowania? Bo dziwią mnie dwie rzeczy: nie masz wyłącznika czujników przy wyłączniku ESP oraz czujniki Ci się wyłączają po wpięciu chociażby przejściówki 13/7.
Ja mam wyłącznik czujników, ale jak podłączę przyczepę, to czujniki nadal mi działają i muszę je wyłączać samodzielnie. A miało być tak pięknie. I się zastanawiam, gdzie tkwi sedno sprawy.
Ten wzrost mocy przy wyprzedzaniu pod górkę i wyłączeniu ECO był mega zauważalny? Jechałem z przyczepą ostatnio na A4, pod górkę trochę obroty spadły, wyłączyłem ECO i... Nic. I znów się zastanawiam, o co kaman.
A to nie jest tak że tryb Eco steruje tylko pracą klimatyzacji? Jak to opisują np tu i nie tylko tu. Różnica powinna być odczuwalna ewentualnie tylko w czasie gdy pracujemy klimatyzacją. Bez klimatyzacji właściwie nie powinno być żadnej różnicy, ewentualnie sterowanie wentylatorem ale chyba od tego mocy pod górkę nie ubywa zbytnio.
Ostatnio zmieniony przez benyo 2017-09-06, 17:10, w całości zmieniany 1 raz
benyo, na pewno nie tylko klimatyzacja, komputer oszczędniej zarządza przepustnicą .
Efekt tego taki, że auto nie jedzie, chyba, że gaz do oporu wtedy ECO się wyłącza .
Efekt tego taki, że auto nie jedzie, chyba, że gaz do oporu wtedy ECO się wyłącza .
I wtedy jedziemy w tym samym tempie tyle że bez ECO może ma to sens w silniku 200 konnym ale 84 konnego już się bardziej zwolnić nie da
Ja w każdym razie nie odczuwam różnicy z ECO czy bez. W spalaniu raczej też nie znacząco, aby mówić tu o radykalnych oszczędnościach. Natomiast w klimatyzacji odczuwam.
Ostatnio zmieniony przez benyo 2017-09-06, 19:04, w całości zmieniany 2 razy
A masz z tyłu 3 czy cztery czujniki parkowania? Bo dziwią mnie dwie rzeczy: nie masz wyłącznika czujników przy wyłączniku ESP oraz czujniki Ci się wyłączają po wpięciu chociażby przejściówki 13/7.
Mam 4.
Dracid napisał/a:
Ja mam wyłącznik czujników, ale jak podłączę przyczepę, to czujniki nadal mi działają i muszę je wyłączać samodzielnie. A miało być tak pięknie. I się zastanawiam, gdzie tkwi sedno sprawy.
Ja przy zamówieniu mówiłem, że to ma elegancko działać, abym nie miał problemów z hakiem, wiec jakoś musieli się z tym namęczyć :) Podejrzewam, że auto zamówili bez czujników, a czujniki dodali przy okazji montażu haku mając kostki dedykowane. Zaintrygowałeś mnie tym, więc muszę kurcze sprawdzić co oni tam majstrowali.
Dracid napisał/a:
Ten wzrost mocy przy wyprzedzaniu pod górkę i wyłączeniu ECO był mega zauważalny? Jechałem z przyczepą ostatnio na A4, pod górkę trochę obroty spadły, wyłączyłem ECO i... Nic. I znów się zastanawiam, o co kaman.
No nie jest to jakaś mega różnica, może bym powiedział odczucie jakbym zredukował o pół biegu. Różnicę czuć przy pustym aucie na płaskim, to przyspieszenie jest całkiem odczuwane w trybie bez ECO, na biegach np. trzecim. Ale też nie testowałem tego powyżej 3 tysięcy obrotów.
Dodam, że wczoraj ciągnąłem przyczepę i nie wiem co napisać, w jedną stronę obciążoną przez kanapę jej nie czułem, a z powrotem nie wiedziałem co zrobić, bo tempomat skakał mi o 4-5km.... Przyczepa dosyć wysoka, z jakieś 50cm nad dachem mam z plandeką z płaskim czołem.
benyo napisał/a:
Ja w każdym razie nie odczuwam różnicy z ECO czy bez. W spalaniu raczej też nie znacząco, aby mówić tu o radykalnych oszczędnościach. Natomiast w klimatyzacji odczuwam.
Ja za mało jeździłem, aby potwierdzić regułę, ale jak zobaczę na statystyki tankowań, a mam ich za mało, wniosek nie pewny na chwilę obecną jest taki, że pali mi o 0,5-1l/100km mniej. Link do statystyki po kliknięciu w opis 6.4 to jest cały czas eco - jazda po górach. 7.4l/100km to bez eco, 6,7l/100km, to normalna jazda, ale w połowie baku włączyłem eco. Ale tych tankowań mam zbyt mało, aby potwierdzić zależność...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum