[route2000]

[marko]

Dacia przygotowana do zimy, samochód umyty, wytarty, nawoskowany. Uszczelki zabezpieczone siliconespray przed przymarzaniem. Nowe (używane) stalowe felgi 15" wraz z nowymi oponami zimowymi wyważone i zamontowane. Płyn w zbiorniczku również zimowy wlany. Na liczniku 730 km przejechane, większość tras to krótkie odcinki po mieście stąd spalanie 9,2 litra na 100 km.
Poniżej kilka zdjęć samochodu.
Pozdrawiam.

---

WP_20171108_11_58_17_Pro_LI_DaciaForum.jpg

Plik ściągnięto 17 raz(y) 175,57 KB

WP_20171108_11_58_00_Pro_LI_DaciaForum.jpg

Plik ściągnięto 22 raz(y) 167,94 KB

WP_20171108_11_56_58_Pro_LI_DaciaForum.jpg

Plik ściągnięto 12 raz(y) 162,23 KB

WP_20171108_11_57_37_Pro_LI_DaciaForum.jpg

Plik ściągnięto 22 raz(y) 128,4 KB

WP_20171108_11_57_14_Pro_LI_DaciaForum.jpg

Plik ściągnięto 12 raz(y) 124,44 KB

[arczi_88]

Mycie takich krów jak Lodgy czy Dokker to czasochłonna zabawa co? Mój dzisiejszy zestaw - odkurzanie, mycie, woskowanie i uszczelki to 4 godziny

[marko]

Tak nie da się ukryć, umycie szczególnie dachu wymaga pewnej sprawności fizycznej, globalnie jest co myć 😞

[route2000]

Dach to wyzwanie, biorę wtedy taboret albo stołek i wtedy je myję.

[Dar1962]

przy myciu dachu stawać na tylnych kołach i jedną ręką trzymać za reling - metoda sprawdzona w DD

[michele]

a ja normalnie cały dach ogarniam, a mam 178cm tylko... Umycie auta z nałożeniem wosku może z 1h potrzebuję... (Fakt nie woskuję dachu)

Zacząłem się teraz zastanawiać czy dobrze to robię... jak Was czytam.

[gregorisan]

Bo żeście stanęli w kolejce po rozum a ja po wzrost - no, ale teraz przynajmniej bez problemu ogarniam za jednym zamachem cały dach w Sandero Stepway

[marko]

Sandero to niższa półka
Nie narzekam na wzrost w końcu 196cm to nie made in china, ale mycie dachu czy jego polerowanie nie należy do najłatwiejszych. Ale cóż auto duże bo i właściciel nie najmniejszy, trzeba przywyknąć. Dla porównania umycie Tico zajmowało mi kilka minut, łącznie z wycieraniem. Ale tam stojąc z jednego boku auta umyłem gąbką cały dach a w Lodgy muszę obchodzić dookoła.

[michele]

jak czytam tico to kojarzy mi się: https://www.youtube.com/watch?v=1dHOuroDoVs

[marko]

Dawno nie pisałem, ponieważ zasadniczo nie ma specjalnie o czym. Auto dzielnie spełnia swoje zadanie. Jeździ, hamuje a klima mrozi jak szalona. Od Września przejechał niecałe 3kkm.
Ostatnio postanowiłem przyciemnić szyby, folię wybrałem najciemniejszą a reszta to już zasługa fachowca.
Aby norma roczna przebiegu wyniosła przynajmniej 5kkm, na wakacje pojechaliśmy Dacią. W trasie auto mile zaskoczyło spalaniem. Średnio od zatankowania do zatankowania to 6,3L/100km w trasie przy Vmax 130km i włączonej klimatyzacji. Obciążenie trzeba liczyć 5 typowych osób po 70kg oraz zapełniony bagażnik.

---

20180819_094657-001.jpg

Plik ściągnięto 51 raz(y) 163,36 KB

[JS]

Jeśli to nie tajemnica: ile mniej więcej kosztuje takie przyciemnianie szyb, kto to robi i czy nie przeszkadza to jakoś w gwarancji na auto? Pytam o tę możliwość, bo może następny będzie znowu Duster, ale bez pakietu Look, a jednak szyby ciemniejsze się przydadzą.

[marko]

Oczywiście, że to nie tajemnica. Przyciemnianie wykonywałem w Warszawie ul.Zbąszyńska 13. Zresztą już ten adres pojawił się swego czasu na forum. Telefon do warsztatu to 228464271.
Należy zadzwonić i umówić się na konkretny termin. Osobiście czekałem 8 dni ale było warto. Pan wykonał swoją pracę solidnie a koszt to 350zł.
Demontaż boczków był konieczny. Co do gwarancji na auto, no cóż ciężko tak przez kilka lat po kupnie trzymać samochód pod kocem. Nie jest to zmiana konstrukcji auta więc nie rzutuje na gwarancję.

[marko]

Drugi rok leci mojej Lodgy, oczywiście bez większych niespodzianek technicznych i oby tak dalej.
Już niedługo Lodgy będzie miała kolegę z fabryki w Pitesti. Będzie to Sandero w wersji I-szej. Obecnie produkowane jakoś nie przypadły mi do gustu że względu na silnik zatem wolę wziąć używaną.

[marko]

Więc tak jak pisałem poprzednio, domowa flota złożona z Lodgy powiększyła się o czarną Sandero.
Samochód z 2010 roku, z przebiegiem niecałych 85 tyś km. Silnik to 8 zaworowy 1.4 MPI. Wyposażenie standardowe dla wersji BlackLine.

[marko]

Kilka zdjęć nowego nabytku.

---

IMG_20190305_080510-992x744.jpg

Plik ściągnięto 4 raz(y) 153,94 KB

IMG_20190305_080553-992x744.jpg

Plik ściągnięto 9 raz(y) 236,8 KB

IMG_20190305_080622-992x744.jpg

Plik ściągnięto 8 raz(y) 201,64 KB

IMG_20190305_080608-992x744.jpg

Plik ściągnięto 24 raz(y) 230,95 KB

[boban666]

@marko miłeś jakiś problem z montażem owiewkami ?? Kurde różnie ludzie piszą , a fajnie to wygląda tym bardziej że mam identyczny kolor a na dniach będę przyciemniał szyby.

[marko]

Kompletnie żadnego problemu, zwyczajnie kupiłem, założyłem i trzymają się do dnia dzisiejszego. Owiewki znanej firmy na "H" tak żeby reklamy nie robić.
Tak na marginesie, swego czasu również tej samej firmy owiewki zamontowałem do poloneza i tam irytujące było ciągłe wypadanie owiewki spod uszczelki.

[marko]

Samochód dzisiaj zawiozłem na drugi już po zakupie przegląd serwisowy. Przebieg obecnie to zaledwie 9700km ale systematycznie rośnie
ASO mocno mnie rozczarowuje i dochodzę do wniosku, że pakiet Easy Service to jedna wielka lipa. Otóż rok temu przy przeglądzie ASO wymieniło olej na ELF zgodnie ze specyfikacją a w tym roku wymienili na MOTRIO
Pan z ASO stwierdził, że taki olej leje się do Dacii na co pokazałem mu papier z przed roku, że wlewany był ELF na co orzekł że to ten sam olej.
Ponadto drugie zaskoczenie to zużycie klocków hamulcowych. Rok temu zużycie po przebiegu 4700km wyniosło wg ASO 30% a obecnie 5%
Jedyny plus z obsługi w ASO to wgrali (chyba) nowe oprogramowanie i kultura jazdy podczas przyśpieszania wyraźnie uległa poprawie.
Jednak co ASO wyprawia z wymianą zalecanego oleju ELF na MOTRIO nie mam pojęcia. Myślę, że jak sam bym wymienił olej na wspomniany wyżej i coś stało by się z silnikiem była by to moja wina. W tym przypadku serwis wie (powinien wiedzieć) do robi.

[toka93]

Motrio to podmarka Renaulta tyle, że tańsza i mocno próbują ją wypromować jako główną markę dla filtrów oraz oleju.
Zużycie klocków ocenia się wzrokowo, zależnie od osoby oceniającej mogą wychodzić takie kwiatki.

[marko]

Tak myślę jak piszesz, ale trochę to śmieszne się wydaje. Skoro w instrukcji Dacii stoi jak wół, że zalecany olej to Elf to po co leją Motrio i twierdzą, że to jest to samo i nie ma różnicy poza subtelną - cena!!!
Jeśli o klocki chodzi to wolał, bym obiektywne i miarodajne stwierdzenie, że grubość okładzin wynosi tyle i tyle. Podawanie w % i mniej niż rok temu przywołuje na myśl, że klocki wykonane są z płyty paździerzowej i po ostatnich opadach lekko namokły i spuchły
Z drugiej strony cieszę się, że moja 9 letnia Sandusia nie jeździ do "fachowców" a przegląd robię sam i przynajmniej wiem co mam i czym jeżdżę.

[toka93]

Jest napisane Elf, bo zawsze jest zalecany jeden producent, ale same normy danego oleju spełnia kilkunastu producentów.
Np. w Fiacie zalecana jest Selenia 5l do mojego auta kosztuje ponad 300zł, lejąc motula który spełnia normy płacę 150zł.
Co do klocków to według mnie bez sensu jest właśnie podawanie grubości okładzin w wartości mm. Bo co ja mam zrobić z informacją, że jest 5mm, skoro nie wiem ile było początkowo. A tak ładnie, że 50% i wiem, że mogę jeszcze przejechać MNIEJ WIĘCEJ tyle i tyle.

[eio]

"Zalecane" nie znaczy "obligatoryjne". Słowo nie zostało użyte przypadkowo. Taka prawno-marketingowa mowa. Masz płacić za ich produkty i ich partnerów biznesowych, tj. możesz, nie musisz. Prawnych konsekwencji producent nie poniesie bo nie wprowadził klienta w błąd i nie złamał prawa w zakresie narzucania transakcji wiązanej. Tylko zalecił elfa. Powinieneś jednak stosować podane normy i klasy oleju.

[marko]

Przeszło rok nic nie pisałem, ponieważ nic nowego z autem się nie dzieje ani dobrego ani złego. 3 lata eksploatacji za mną i tylko się cieszyć z bezawaryjności samochodu.
W tym roku dubeltowy przegląd, pierwszy w ASO z wymianą filtrów i oleju a dziś pierwszy przegląd w SKP. Oczywiście wszystko w porządku i nawet klocki zużyte jak po pierwszym roku 30% Zaczynam podejrzewać, że fabryka wstawiła dotarte klocki o grubości 30% nowych i tak jeżdżę te 3 lata
Obecnie nakręciłem 16400km więc ledwo dotarty.
Wiem jedno, że samochód jest bardzo wygodny i jedynie co bym w nim zamienił to lakier na metalizowany czy nawet biały, ale cóż

[eio]

Gratuluję. I życzę dalszej bezawaryjnej jazdy