Wczoraj spadł pierwszy śnieg ,jazda na oryginalnych oponach M+S tragedia,po wymianie na uniroyal 66 lepiej .Uniroyale kończą żywot 6 sezon bieżnika ok 4-5 mm ,kiedyś jezdziłem na oponach bieżnikowanych {jezdziło się super } ,czy ktoś z was ma takie opony i jak się sprawują
Bieżnikowane to tylko na traktory, offroad, ciężarówki. Tam gdzie prędkość jest niewielka, a ewentualne problemy nie bedą za bardzo zagrażały życiu twojemu i pasażerów tak jak w osobówce.
W terenówce sam z powodzeniem używałem bieżników - przebiegi niewielkie, prędkość również, a ważny bieżnik do robienia w błocie i śniegu... Ale do osobówki to jest nieporozumienie. No chyba że dustera używasz w bieszczadach na bezdrożach :)
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 639 Skąd: Wro
Wysłany: 2017-12-01, 12:07
Zgadzam się co do bieżnikowanych - do osobówki to tragedia. Można trafić fajne, ale często to jest dno.
Jak dla mnie bieżnikowane < używki < nowe budżetowe < nowe premium
Co do imperiali - mam wielosezonowe w Corsie żony (ma 3 km do pracy zwykle dobrze odśnieżoną drogą) i są przyzwoite. Jak na swój koszt (120 zł za wielosezon 145/80/R13 lub 99 zł za zimówkę) to naprawdę ok. Wydaje mi się, że wysokość bieżnika w nówce jest 2-3 mm mniejsza niż w "normalnych" markach.
Ostatnio zmieniony przez pixa 2017-12-01, 12:11, w całości zmieniany 1 raz
To miłe, że tematy żyją tak długo, że po 10 latach od mojego poprzedniego w nim posta dalej można coś napisać :)
Otóż jeżdżę na całorocznych już ok. 6 lat i jestem bardzo zadowolony.
Dwie główne tezy:
1. Nie powinno się dyskutować o rodzaju opon (całoroczne vs. zimowe) tylko o konkretnych modelach, bo różnice między różnymi modelami zimówek są dużo większe niż między dobrą całoroczną a dobrą zimową.
2. Warto wziąć pod uwagę dopasowanie do aktualnej pogody. Zimowe czy letnie są dobre w konkretnych okolicznościach, ale przy zmiennej pogodzie, jeśli się trafi na warunki, w których nie są dobre (zimowe - ciepło i mokro albo letnie - zimno i biało), to jest tragedia. W całorocznych zawsze jesteśmy gotowi.
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 639 Skąd: Wro
Wysłany: 2017-12-02, 14:50
Rzuciłem okiem na artykuł i widzę: "Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione." - generalnie możesz komuś przysłowiowo skoczyć, jeśli dokona zapożyczenia tekstu na zasadzie cytatu z podaniem źródła.
Bardzo dobry tekst. Analogiczny był mój sposób rozumowania. Dodałbym jeszcze tylko, że lepiej mieć wielosezonówkę, która jest dobra zimą czy przy deszczu, a słabiej wypada na suchym, niż odwrotnie dobrze na suchym, a słabo zimą. Po prostu na suchym i tak zwykle mamy spory margines bezpieczeństwa.
I tak sobie dumając zrobiłem już jakieś niecałe 150 km na całorocznych Continentalach AllSeasonContact. Za wczesnie na recenzje, ale zobaczymy za 2-4 mc.
Właśnie zaliczyłem wypad do Zakopanego , jechałem zadupiami przez Zawoje i Babią Górę , Nokiany WR D4 spisały się rewelacyjnie . Pewność prowadzenia i stabilna jazda .
Oczywiście drogi białe i sypał cały czas śnieg, ale wyjazd bez łańcuchów od znajomych i tak był by niemożliwy
Mam założone w Loganie Michelin CrossClimate+ 185/65 R15 92T. W czwartek jechaliśmy ok. 340 km (Rumia -> Ostrołęka) w takich warunkach (mniej więcej od Elbląga, wcześniej padał deszcz ze śniegiem):
Na S7 prędkość jazdy 90-100 km/h, na drogach lokalnych (patrz film) 60-70 km/h (oczywiście tam gdzie była taka potrzeba – odpowiednio wolniej). Samochód i opony spisały się świetnie. Nie było też problemu z wyjazdem z nieodśnieżonego parkingu (~10 cm mokrego śniegu). W drodze powrotnej była jazda w deszczu po czarnym asfalcie i było również dobrze.
Przy okazji spalanie (TCe 90, wg komputera): tam (po śniegu) wyszło 5,6 l/100 km, a tam i z powrotem wzrosło do 5,8 l/100 km.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-12-04, 21:58
dzisiejszy Auto-Świat - ciekawy test opon wielosezonowych nieco inaczej skonstruowany, opony w różnych półek cenowych przetestowano jako nowe (8mm bieżnika), zużyte w połowie (4 mm) oraz przy maksymalnym dopuszczonym przepisami do ruchu zużyciu (2 mm). Do testu dorzucono referencyjną oponę letnią i zimową. Tabelka pokazuje, że nie zawsze najdroższe okazuje się najlepsze i niekoniecznie coś co zachowuje się rewelacyjnie jako nówka, równie dobrze jeździ w połowie żywota. Zainteresowanych szczegółowymi danymi w poszczególnych konkurencjach odsyłam do tygodnika. Załączam podsumowanie, na podstawie którego też można wyciągać logiczne wnioski. Na podstawie tych danych zainwestował bym w Good Yeara (z lewej strony tabeli - brak ostrości - od góry: na śniegu,na mokrym,na suchym ,koszty
20171204_211355.jpg
Plik ściągnięto 171 raz(y) 232,43 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2017-12-04, 22:08, w całości zmieniany 3 razy
Ja wczoraj zmieniłem na zimówki, bo wg sprzedawcy duster oryginalnie miał mieć wielosezonowe więc się nie przejmowałem. Ale jednak dawali letnie:). Po zmianie na Continentale TS 850 P dopiero czuć różnicę i frajdę z jazdy.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-12-05, 19:54
jeśli na felgach były Continentale Cross Contact, to należy je oczywiście traktować jako letnie
Dar1962, ciekawy test! kilka storn wcześniej podawałem przepisy w innych krajach i informacje producentów kiedy opona przestaje być zimowa. 4mm i poniżej to śmietnik. Nokian chyba ma znacznik kończący się na 4mm (na środku opony zmieniają się liczby w miarę ścierania). Wtedy występuje ryzyko aquaplaningu. Nokian ostrzega o tym.
Prosta rzecz a cieszy:
Wskaźnik zużycia bieżnika DSI oraz zimowy wskaźnik bezpieczeństwa jazdy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
jeśli na felgach były Continentale Cross Contact, to należy je oczywiście traktować jako letnie
Małe dwa słowa co do formalności:
Można je traktować jako letnie - tak jak sugeruje polski dystrybutor. Ale prawda jest taka (tak jest opisywana i traktowana ta opona na zachodzie - również przez producenta), że jest to opona całoroczna. To ważne - całoroczna a nie zimowa. Na to zwraca uwagę producent-wskazując, że opona nadaje się na śnieg ale nie na ciężkie warunki zimowe. Widać więc jak nasz dystrybutor kręci przy sprzedaży - traktując nasz rynek jako rejon ludzi niedouczonych, którzy muszą za wszelką cene kupować opony na zime i lato oddzielnie.
Ze strony producenta:
http://www.continentaltir...x-21570r16-100s
"An all-season touring tire with a balanced design for light truck, crossover and SUV comfort, fuel efficiency and traction. "
Podobna sytuacja jest z Dusterowymi oponami Michelin Latitude Tour Hp. Na zachodzie - całoroczne a u nas nagle stają się letnimi.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-18, 12:27
Jestem w szoku
Zawsze mnie uczono, że całoroczna ma mieć mieszany obrazek słońca i śnieżki, a bez obrazka śnieżynki M+S oznacza Muld+Sand, a nie Snow..
Jestem w szoku
Zawsze mnie uczono, że całoroczna ma mieć mieszany obrazek słońca i śnieżki, a bez obrazka śnieżynki M+S oznacza Muld+Sand, a nie Snow..
Bo są "całoroczne" i "całoroczne" Te bez snieżynki są po prostu słabsze w zimie. Ale da się na nich jeździć zimą, ale trzeba mieć świadomość że na śniegu nie będą tak dobre jak zimowe lub całoroczne ze snieżynką. Testowałem kilka modeli całorocznych i te ze śnieżynką były bardziej agresywne zimowym bieżnikiem i czasem miały również jeszcze bardziej miękką mieszanke (na przykład najlepsze na rynku całoroczne -Vredesteiny).
M+S oznacza śnieg. Zresztą na podanym przeze mnie linku do Conticross lx - sam producent podaje, że opona jest również na śnieg.
Osobiście nie moge polecić każdemu tych całorocznych typu Conticross Lx czy Mich.Latitude Tour Hp. Wymagają dużo większej uwagi i ostrożności i przy dużym śniegu - poprzeczne lamele nie wyrabiają (za mało ich i za małe). Ale opis producenta jako całoroczne jest prawdziwy. Są one całoroczne, ale bez atestu na zime
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2017-12-18, 14:42
Dosyć dobrze się spisuja Dębica Navigator 2, mam w drugim aucie ponad 7 lat już, dobrze sprawują się na śniegu błocie wodzie, i latem też, małe zużycie bieżnika, miękka guma.
Wycieczka w ten weekend Szpindlerowy młyn. Opony całoroczne Michelin CrossClimat.
Sporo śniegu na drodze. Miejscami małe oblodzenia. Trakcja i przyczepność na całej drodze z Wrocławia do Młyna bez zarzutów.
Na miejscu musiałem podjechać jakieś 250 metrów pod sporą górkę. Cała droga pokryta ubitym śniegiem i niewielką ilością drobnych kamyczków (był znak że zalecane są łańcuchy na kołach). Prawie od początku działała kontrola trakcji, auto zwalniało, dowlokłem się do przecznicy, nawróciłem się i lekko rozpędziłem i znów pod ostrą górkę, i to samo. Znów przecznica i rozpędzanie. W końcu się udało, dojechałem na raty
Z tego co widziałem, za mną skoda octavia 3 na pełnych zimówkach wiechała na raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum