[shrek]

To moze silnik laywo temp chwyta i dlatego tak zrobiony.
Np zmienisz termostat lub zmodyfikijesz pojedziesz w trase w gory i w polowie auto ci sie zgrzeje.
Taka tylko teoria.

[luckyboy]

[Fruxo]

Raczej dziwne , pojechałem 15 km w jedną strone Wisłostradą , w 4 os a nogę mam raczej ciężką.
Wróciłem i kombinowałem z tym ddt4all i wtedy mi sie zagrzał do tych 88 (na postoju) a w czasie jazdy cały czas 75 a specjalnie go trochę bardziej piłuje i biegi zmieniam przy 3,5-4 tyś

[arnold]

Jeszcze jest kwestia obciążenia. Można ciągnąć przyczepę bez kół lub zaciągnąć reczny.

[quartzu]

Co wy tu za bzdury jakieś ciągniecie? Jak termostat sterowany elektronicznie? Proszę podać numery OE takowego wynalazku.

Tce - bardzo prosta sprawa. Układ chłodzenia ze sporym zapasem (bo taki być musi), ciężko dogrzać, ciężko przegrzać. O tym, że w wielu autach wskaźniki do prawdy mają tyle, co jedna wiara do drugiej to już epopeje pisano.

[Fruxo]

Z tym nagrzewaniem na postojem raczej chodzi o termistor od wentylatory pewnie już normalnie jest wyskalowany na 95C. Więc nawet na otwartym obiegu mógł się zagrzać.

[damiaszek]

W tym wszystkim chodzi o sprawność silnika. Silnik spalinowy jest jedną z odmian silnika cieplnego i każdy stopień niżej umozliwiający pracę takiego silnika (od strony technicznej czyli smary, opory wew, kompresja itp.) umożliwia przekazanie większej energii ze spalania paliwa na koła, a nie na grzanie chłodnicy. Głownym celem silnika jest napędzanie auta, a nie ogrzewanie - grzanie jest "produktem ubocznym" który możemy zagospodarować. Stąd jeżeli silnik jest zaprojektowany na stabilną i ekonomiczną pracę w np. 75C to przy 90C będzie więcej palił. Na postoju też łatwiej zagrzać silnik - chłodnica przecież wtedy nie oddaje tak dobrze ciepła jak podczas jazdy. Wystarczy zrobić prosty test na postoju:
1 - Jaka jest stabilna temperatura pracy bez obciązenia
2- Jaka jest stabilna temperatura pracy z włączoną klimą (obciążenie) ale z równocześnie włączonym wentylatorem zwiększającym sprawność chłodnicy.

[Fruxo]

My nie rozwodzimy się nad prędkością wzrostu temperatury który jest na akceptowanym poziomie ale termostatem który z niejasnych powodów otwiera się przy 75 C.
I silnik nie jest zaprojektowany do takich temperatur bo 400 km od warszawy te same samochody mają termostaty które otwierają się przy 89.
Wytłumaczenie tego zjawiska jak na razie dla mnie może wiązać się z systemem start stop, w momencie wyłączenia silnika następuje wzrost miejscowy temperatur w głowicy i turbinie i może to jest sposób na ich niwelowanie.
Albo oszczędności renault które traktuje nasz rynek tak samo jak hiszpański czy włoski

[damiaszek]

To by trzeba w fabryce się dowiedzieć dlaczego tak robią, może te auta 400km dalej mają też trochę inny program w ECU.

[Nanouser]

A ja znalazłem taki artykuł o nowoczesnych termostatach:
https://autokult.pl/24875,termostaty-fazowe-po-co-komplikowac-proste-urzadzenie

Wynika z niego że nowoczesna silniki pracują w temp 100-110 stopni, a termostat jest sterowany prosto, poprzez dołożenie grzałki która przyspiesza otwarcie termostatu jeśli tak zadecyduje komputer.
Z artykułu wynika że "ekologiczna" temp. pracy silnika jest wyższa od "klasycznej" która wynosi 85-90 stopni

[Fruxo]

Wracam do tematu
no więc w 0,9 tce występują 2 obudowy termostatu 110608635R

oraz 110616064r


Jeden to wyjście drugi wejście
teraz pytanie czy ten z przodu (zdjecie niżej ) jest opowiedziany za wyjście i jego wymiana zaowocuje upragnionymi wyższymi temperatura

[shrek]

Zobacz sam w aucie, ktory prowadzi do chlodnicy i juz masz odpowiedz.

[Fruxo]

zdjęcie mówi wszystko

jedyna możliwość nabycia tego cuda jest od verneta VR TE2101.95
vernet w Ic 300 zł , na allegro ok 200
ori 110612563R w aso 300

Chyba sobie zafunduje ten oryginał i bo zaraz zaczynamy sezon grzewczy a ja nie będę marzł w nowym samochodzie .
Dlaczego tylko temperatura otwarcia 83 a silnik utrzymuje 75, to jak kupie ten 95 to może 87 będzie miał.
Oczywiście najlepsze tłumaczenie serwisu na fakt że samochód jest nie dogrzany: "Panie taki dobry układ chłodzenia jest "

[Fruxo]

Zimo jest kupuje termostat z aso 300 zł jest jedna w PL.
Także jak ktoś ma jakieś porady jak sie do tego zabrać to chętnie przyjmę,
Widze że zdjęcia powygasały dlatego wstawiam najważniejsze dla potomnych , nie kupujcie używek bo goście wpisują złe numery w ogłoszeniach

---

60334dd0-c6ec-4b8b-96b7-7f6e6aa58f13.jpg

Plik ściągnięto 39 raz(y) 51,32 KB

[Mamert]

[Fruxo]

To tak nie działa :)
temp cieczy na zawory nie ma wpływu co najwyżej nie wyregulowane mieszanka a jeżeli nie miałeś komunikacji po obd to korekty nie były zrobione do tych warunków pracy.

wyższa temp jest nawet wskazana do lpg ponieważ parownik odbiera sporą część ciepła z układu.

[Mamert]

Ok, twoje zawory... ja przejeździłem Loganem 180.000 km i przekazuję Ci moje doświadczenia... do podgrzania gazu wystarczy 40 st. żeby działał. Te parę stopni przy komorze spalania i niższa temperatura oleju moim zdaniem wpływa na trwałość zaworów i to znacząco. U mnie przebieg pomiędzy regulacjami niemalże się podwoił...
Ale jak mówię, twoje zawory, twój problem, ja się kłócić nie zamierzam.
Co do korekt po OBD, to niestety przy LPG nic tu nie dają, bo przy pewnych obrotach, tych najczęściej używanych, temperatura spalania LPG jest wyższa, co prawda nieznacznie, ale już znacząca dla zaworów. Dlatego tak ważną sprawą jest sprawny układ chłodzenia przy LPG.

[Fruxo]

Do odebrania zimna z przemiany gazu z ciekłej w gazowa starczy nawet 10 C bo na tyle ustawiona jest fabryczna instalacja

[Fruxo]

Może zacznijmy te rozważania przypomnieniem że jest to termostat modularny tzn ma jakiś zakres sterownia z komputera. Z jakiegoś niewyjaśnionego dla mnie powodu jest otwarty non stop przy ledwie 75. Kiedy czytałem opis tego cuda logicznym dla mnie było że w lato otwiera się wcześniej aby oszczędzać paliwo a zimą później jednak to tak nie działa. Zapewne renault coś spieprzyło i nic sobie z tego nie robi.
Nawet mogę posądzić producenta o sabotaż na silniku ponieważ w zimie kiedy płyn nie daje rady nagrzać się powyżej 80 C olej również tego nie zrobi i będzie gromadziła się w nim wilgoć. Zresztą już dawno zauważyłem że olej w tce 90 bardzo szybko ulega starzeniu zapewne przez ciągłe nie dogrzanie. Środek smarny co jakiś czas musi przekroczyć 100 C celem samo czyszczenia Szkoda że to tego silnika nie ma serwisówki rozwiązało by to wątpliwości co do działania tego ustrojstwa.

[Mamert]

Ciekawe rzeczy piszesz... Samooczyszczanie oleju powyżej 100 st.C... W fachowej literaturze piszą, że degradacja oleju silnikowego zaczyna się już przy 60-70 st. C, a każde następne 10 st podwaja stopień degradacji... W Lodgy w ruchu miejskim temp. oleju utrzymuje się ok 80-90 st. , na zwykłej drodze poza miastem ok 90-100, na ekpresowych dochodzi do 120 st. Co ciekawe, na światłach spada temperatura oleju, a rośnie temp. płynu. Dosyć często to obserwuję, bo włączenie Torque na chińskim radiu zajmuje 3 sekundy.

[Fruxo]

Nie miałeś nigdy masełka pod korkiem ? to jest właśnie wilgoć

[Fruxo]

Czy w silniku H4BT jest gdzieś odpowietrzenie układu chłodzenia ?

[Dymek]

[Fruxo]

gdzie

[Dymek]

Prawy, górny róg chłodnicy, nad króćcem głównego węża płynu- mały króciec z nasadzonym kawałeczkiem wężyka zakończony ręcznym zaworkiem. I chyba nie zależy od rodzaju silnika. Na rysunku oznaczony numerem 7 (opisany jako Tube-bleed).
Gdzieś na ruskim forum widziałem manual wymiany płynu chłodzącego z poradą żeby tu odkręcić przy napełnianiu chłodnicy aż do wypływu płynu..



A w naturze widać go na fotce:

---

Odpowietrznik chłodnicy Sandero TCe.jpg

Plik ściągnięto 49 raz(y) 105,35 KB