Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-02-08, 14:58
ryjas napisał/a:
Prezes napisał/a:
Gwiazdki olewam, zawsze patrzę na obrażenia kierowcy, pasażera i dzieci. Resztę mam w 4 literach. A tu nie jest super. ale nie ma tragedii, dlatego autko zamawiam. Najbezpieczniejsze miałem Aveo (T300), bardzo dobrze wypadł na testach.
W tej chwili procenty sa odejmowane z wyniku także za brak systemów, bo zwyczajnie pewne testy są niemożliwe do wykonania.
Generalnie 3 gwiazdki teraz to jest duży postep z 3 gwiazdkami w 2012 roku. Testy się trochę zmieniły.
Aveo miał super wynik, ale nie zapominajmy że to auto, które teraz miało by góra 1-2 gwiazdki.
Tak jak pisałem, nie chodzi o gwiazdki, możesz wejść na stronę i pooglądać obrażenia i ich stopień (kolorami zaznaczane) różnych miejsc ciała.
Poza tym warto potłumaczyć opisy co i jak się wygina w kabinie. To są ważne informacje.
Nie należy się zaklinać, że Dacie nie mają X gwiazdek, bo coś nie piszczy, a nie Dacie mają 5 bo piszczy. To wcale nie jest tylko tak.
A co do Aveo i gwiazdek, sądzę, że Aveo nie zszedłby poniżej 3.
Patrząc na testy należy pamiętać o masie auta. Czym innym jest zderzenie ze ścianą (porównywalne do uderzenia czołowego z takim samym, tak samo rozpędzonym autem). Czym innym zderzenie z pojazdem o większej masie. Masa w przypadku uderzenia z innym pojazdem podnosi bezpieczeństwo. Ze ścianą nie podnosi.
Jeżeli uważasz , że gwiazdki odzwierciedlają faktyczne bezpieczeństwo i są dla ciebie takie ważne, to zerknij na ten artykuł i zobacz, ile lepszych marek ma taki sam wynik. Na slajdach masz pokazane auta z oznaczeniem gwiazdek http://www.auto-swiat.pl/...uro-ncap/x8qe9t
Wiesz, chyba nie takie ważne, bo sam jeżdżę lodgy, która dostała również 3 gwiazdki i której konstrukcja została mooocno naruszona w trakcie testów w zakresie równie mooocno niesatysfakcjonującym.
Bardziej chodziło mi o to, że mimo iż nowy duster otrzymał bardzo przyzwoite noty w kontekście faktycznej ochrony pasażerów, dołożenie kilku pipczących gadżetów nie byłoby ani czaso-, ani pracochłonne, a pozwoliłoby - jeszcze raz to podkreślę - PR-owo podnieść ten model w zakresie bezpieczeństwa. A tak u laików powstaj wrażenie, że nie poczyniono żadnych postępów.
Druga sprawa, że jakoś nie przemawia do mnie udowadnianie, że "nie jest źle" przez podawanie przykładów innych modeli/marek/typów, które są takie same bądź gorsze (i nie tyczy się to tylko testów zderzeniowych, mówię mocno ogólnie). Mnie nie interesuje, że producent "x" czy "y" odstawił jakąś manianę, więc produkt "z" (w tym przypadku dacia) jest spoko, bo są gorsze. Jak mam złamaną nogę, to nie pomoże mi widok kogoś, kto ma złamane dwie, bo i tak mam przekichane i ten drugi mnie ani trochę nie obchodzi. Nie lubię szukać pociechy na siłę, a ja wolę po prostu wiedzieć, że ktoś się przyłożył do zaprojektowania nowej wersji i widać poprawę, jakiś krok do przodu, nawet w przypadku taniego w porównaniu z konkurencją auta. I szkoda, że tego zabrakło. Co nie dyskwalifikuje auta, żeby było jasne (uważam je za bardzo przyjemne dla oka i mocno się zastanawiam nad zmianą lodgy na niego - jazda testowa w Długołęce w przyszłym tygodniu). Po prostu sam producent by na tym skorzystał, mogąc to przedstawić jako widoczną i mierzalną zmianę w stosunku do poprzedniego modelu.
Wiesz może doszli do wniosku, że jest to jakaś opcja na zaoszczędzenie kilku groszy. Samochód i tak się dobrze sprzedaje a główną zagrywką PR w naszym kraju jest cena a nie gwiazdki.
Spora część osób i tak się cieszy mając nówkę nie śmiganą zamiast passata od Niemca, który domyślam się ma więcej gwiazdek, ale za to historia jego przodu może być zupełnie inna niż tyłu...
Spora część osób i tak się cieszy mając nówkę nie śmiganą zamiast passata od Niemca, który domyślam się ma więcej gwiazdek, ale za to historia jego przodu może być zupełnie inna niż tyłu...
Np ja się cieszę że wreszcie mam nówkę zamiast Passerati, które jeździło tylko do kościoła w niedziele po płaskich drogach Bawarii i na podstawie pracy jego silnika można regulować zegary atomowe :P
_________________ Another One Drives a Duster xD
Ostatnio zmieniony przez charger 2018-02-09, 10:02, w całości zmieniany 1 raz
Ale suzuki wygląda nieźle, różnica 6-7tyś. Pojade jeszcze raz obejrzę tą vitare za namową cav-a :D
Odnośnie nowego dustera, wczoraj miałem telefon z salonu odośnie ubezpiecznia, jest oficjalne potiwerdzenie ze promocyjne ubezpieczenie za 799 nie dotyczy nowego dustera więc sporo drożej.
Ostatnio zmieniony przez marcinonline 2018-02-09, 22:25, w całości zmieniany 1 raz
Z porównywalnym wyposażeniem to chyba jednak 12-13 tys. zł różnicy na korzyść Dustera. Ale fakt, w białym kolorze Vitara wygląda lepiej.
Vitara górowała nad starym Dusterem wykończeniem wnętrza. Teraz chyba już wyraźnej różnicy nie ma. Za to silnik Dustera daje mu jakby większą dynamikę, ten z Suzuki wydaje się przy nim zamulony, choć też wydatnie mniej pali.
Taki sobie ten wyświetlacz, ale wielkiej tragedii chyba nie ma, jednak do Prestige się nie umywa.
Porównali nie tą wersję Dustera z Vitarą. Powinni wziąć Prestige. No i Vitara nie miała takiego "pięknego" pokrowca na kierownicę jak prezentowany Duster. To pewnie po to, żeby skóra eko się nie zniszczyła, hehe.. Bez sensu ten filmik.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-02-10, 12:51
Ten wyświetlacz, zaraz po boczkach skłonił mnie do zastanowienia, że jak coś brać, to tylko Prestige.
Dobrze względem comfort jest wyceniona i dużo daje w zamian (pakiet look z ładniejszymi alufelgami, medianav z kamerą, podparcie lędźwiowe z podłokietnikiem, lepszy komputer, lepsze boczki drzwi).
Ci co będą chcieli łatwiej odsprzedać autko i mniej stracić, mogę wziąć 1.6, niebieski bez dopłaty i za 56 tys. cieszyć się nieźle wyposażonym i dobrze wyglądającym autkiem. Ja miałem taki plan co do koloru, ale dostępny "na już" był czarny lub co mi nie pasuje pomarańczowy, a zmiana miała być już, więc będzie czarny :)
Mam nadzieję, że już za tydzień napiszę więcej o nowym Dusterze
Odnośnie vitary dziś byłem w salonie wersja zbliżona do prestige kosztuje 68900 ale ma dodatkowo podgrzewane siedzenia i klikatronik, salon dorzuca podłokietnik i opony zimowe wartości około 2 tys duster dla porównania prestige z klimatronic i podgrzewane siedzenia wychodzi około 60 tys plus opony 62 czyli różnica realna niecałe 7 tys. Dobrze liczę?
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-02-10, 16:06
Ftt napisał/a:
Zgadza się - 7 tys różnicy
Osobiście po kontakcie z Vitarą stwierdzam że bliżej jej rozmiarami wnętrza do Sandero Stepway a nie Dustera, chyba że to jakieś złudzenie moje
Złudzenie Twoje, bo Duster jest na dokładnie tej samej płycie podłogowej co Sandero, więc wiele się od niego nie różni.
Jedyna różnica to rozstaw osi, a co za tym idzie pasażerowie na tylnej kanapie będą mieli więcej miejsca na nogi - ale tylko oni i tylko na długość.
Ciasnota w środku na szerokość, w obu modelach jest dokładnie taka sama, czyli taka jak w każdym większym aucie klasy B.
A czasem nawet większa, bo w Dacii siedzi się dość nisko, więc miejsca na długość potrzeba więcej.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2018-02-10, 16:09, w całości zmieniany 2 razy
I teraz już totalnie Zglupialem czy dacia czy suzuki, chyba trzeba isc na jazdę testowa i przekonać się czym się lepiej jezdzi, bardziej podoba mi soe duster ale rozsądek mówi żeby brać vitare
I teraz już totalnie Zglupialem czy dacia czy suzuki, chyba trzeba isc na jazdę testowa i przekonać się czym się lepiej jezdzi, bardziej podoba mi soe duster ale rozsądek mówi żeby brać vitare
Porównałem ostatnio Vitare, Dustera i Sandero Stepway
Suzuki - zajebiście dobrze czułem się we wnętrzu większa od Stepwaya mniejsza od Dustera, dobrze ze względu na widoczność i przestronność. Jest ciosana siekierą - bardziej kanciasta jakby co daje jej na wysokości głowy w jej wnętrzu więcej przestrzeni. Zajebista widoczność we wszystkich kierunkach.
UWAGA - w Vitarze obecny silnik 4 cylindrowy będzie montowany ponoć do kwietnia potem producent ponoć wychodzi z niego zastępując go 3 cylindrowa kosiarką.
Duster - największy z tej trójki, wizualnie wydłużony poprzez przebudowanie tylnej linii okien. Bagażnik największy wizualnie i chyba także w objętościach. Nie jechałem najnowszym Dusterem ale w porównaniu do poprzedniej wersji w Vitarze jest ciszej. Nowszy Duster ponoś jest lepiej wyciszony.
Drażni nie wiem czemu - zawsze obcieram łydką o próg więc spodnie na bank upaprane będą :(.
Stepway Sandero - najmniejszy z całej trójki - i najtańszy. Drażni tylko tylna klapa z tą wszechobecną blachą.
Myślę że osobiście wybrałbym Suzuki jako auto dla dwóch dorosłych osób. Sandero ciut mniejsza Duster ciut za duży (długi). Wiem to tylko kilkanaście centymetrów ale.
Kążdy wybiera jednak takie auto które mu pasuje i na które je stać.
Jest jeszcze Captur Renault'a ten jednak tylko porównywałbym już z Sandero i ewentualnie z Vitarą ale dla mnie wygrywa w stosunku do tych 4 modeli - Vitara - i nie ze względu na markę - czułem się w niej najlepiej - widoczność i odczucie przestronności. Jest to auto które plasuje się wymiarami pomiędzy Sandero i Dusterem - nie za mała nie za duża;). Tylko kurcze mnie ogranicza budżet. A tu Suzuki plasuje się już na trzeciej pozycji.
Ostatnio zmieniony przez d3mol3k 2018-02-10, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-02-10, 20:00
Poprzednia Vitara mi się podobała - obecna jak dla mnie jest optycznie za bardzo crossoverem a nie SUV-em, dobrze że Duster nie poszedł w tym jakże ostatnio modnym kierunku. No i prześwit - jest mniejszy niż Dustera - a ja dużo jeżdżę po rozrytych drogach polnych - czasem boję się że powieszę Dustera a co dopiero Vitarę. Jak już Suzuki - to optycznie SX4-Cross, ale też ma mniejszy prześwit.
Ja podróżuje z dwójka dzieci i ważne jest dla mnie przestronne wnętrze, czy macie może info ile cm jest z tylu w vitarze na kanapie? Wożę dwa foteliki a w salonie ciężko na oko to sprawdzić a danych odnośnie wymiarów wnętrza vitary znaleźć nie mogę wiem ze nowy duster ma 2 cm mniej niż poprzedni
Ostatnio zmieniony przez marcinonline 2018-02-10, 20:22, w całości zmieniany 1 raz
Ja podróżuje z dwójka dzieci i ważne jest dla mnie przestronne wnętrze, czy macie może info ile cm jest z tylu w vitarze na kanapie? Wożę dwa foteliki a w salonie ciężko na oko to sprawdzić a danych odnośnie wymiarów wnętrza vitary znaleźć nie mogę wiem ze nowy duster ma 2 cm mniej niż poprzedni
Jak przymierzam się do zakupu auta, któregom nie znam, biorę graty (w moim przypadku chodzi o duże narty i dwa rowery), które mam wozić i "ubieram" w nie auto. Tobie radzę zrobić to samo - weź graty i przymierz do auta. Moim zdaniem Vitara jest za mała.
Poprzednia Vitara mi się podobała - obecna jak dla mnie jest optycznie za bardzo crossoverem a nie SUV-em, dobrze że Duster nie poszedł w tym jakże ostatnio modnym kierunku.
Otóż to. Tego się, niesłusznie, obawiałem. Duster wciąż się wyróżnia z tłumu SUVów.
Z Vitarą należałoby porównać Captura - oczywiście w wersji 2WD. Francuz, IMO, punktuje lepszym wyposażeniem, "miękkim" wykończeniem i wyciszeniem. Przesuwana tylna kanapa jest doskonałym patentem.
Dla mnie Suzuki odpadło po jeździe próbnej, kiedy to przy 100km/h usłyszałem szum w uszczelkach okien (dla mnie bardziej dokuczliwy niż szum relingów w Dusterze).
I teraz już totalnie Zglupialem czy dacia czy suzuki, chyba trzeba isc na jazdę testowa i przekonać się czym się lepiej jezdzi, bardziej podoba mi soe duster ale rozsądek mówi żeby brać vitare
Przejedź się koniecznie! Ja po takich jazdach uznałem, że nie kalkuluje mi się dopłacać do Vitary, a jeździłem tylko starą wersją Dustera, a nie nową, która powinna robić jeszcze lepsze wrażenie. Bez jazd skłaniałbym się ku Vitarze.
Ostatnio zmieniony przez psz 2018-02-10, 21:32, w całości zmieniany 1 raz
Przejedź się koniecznie! Ja po takich jazdach uznałem, że nie kalkuluje mi się dopłacać do Vitary, a jeździłem tylko starą wersją Dustera, a nie nową, która powinna robić jeszcze lepsze wrażenie. Bez jazd skłaniałbym się ku Vitarze.
Dziwne zdanie - wynika z niego, że stary Duster był bardziej przekonujący od Vitary, ale już nowy, mimo że lepszy, będzie od Vitary gorszym wyborem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum