Zalety:
Plastiki nie trzeszczą, nie stukają,
Szybko się nagrzewa i jest naprawdę ciepło. Moja żona, bardzo ciepłolubna, skręca ogrzewanie,
Bardzo lekko pracujący układ kierowniczy,
Bardzo wyciszona jednostka napędowa. Bardziej słyszę zimowe kormorany,
Mały skok wajchy biegów, choć większy by mi nie przeszkadzał,
Piloty w kluczach działają z 10 piętra,
Wady:
Kto ku..a wymyślił skalowanie prędkościomierz? 10,30,50,... Kto na to wpadł?
Pokrętła są wentylacji są kiepskie. Ciężko stwierdzić, jakie jest położenie, bo "wypustek" słaby.
Brak możliwości wyłączenie radia. Można wyłączyć, ale telefon nie działa,
Malutki "przycisk" do ogrzewania szyb i lusterek. Trzeba odwrócić wzrok, od drogi,
Brak lampki do mapy, choć Sandero Stepway, stojąca w salonie ją miała,
Brak schowka na okulary.
Inne spostrzeżenia:
Mam wrażenie, że jest wszystko, bardziej, delikatniejsze. Nic jeszcze nie popsułem, ale stara Loganka, była bardziej pancerna,
Na zimnym silniku silnik pracuje nie równo, widać falujące obroty,
Chyba płytsze schowki w drzwiach,
Jedno linijny wyświetlacz. Albo temperatura, albo kilometry.
Co do silnika: Niby silniejszy, ale 68 km był bardziej elastyczniejszy. Teraz przy 60km/h, na 5 biegu, trzęsie budą. Na pewno lepiej się zbiera i przyspiesza.
Ogólnie jestem zadowolony. Jestem świadomym użytkownikiem, wiem, że Dacia jest wyborem z rozsądku, jest też kompromisem między nowym, a nowym, a także między nowym, a używanym. Czy Tipo, czy Mercedes, czy Dacia, samochód ma mnie zawieźć do celu.
Auto wzbudza zainteresowanie. jeden z sąsiadów biegł do mnie, by zagadać i obejrzeć.
Ostatnio zmieniony przez Ikarusiarz 2017-11-23, 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Ze wszystkim sie zgadzam.
Licznik: nie tylko w Dacia tak jest.
Poza tym to nie glupie, wiekszosc ograniczen to 50, 70, 90. A na Skach i autostradach nie patrzy sie na predkosc...
Co do silnika: Niby silniejszy, ale 68 km był bardziej elastyczniejszy. Teraz przy 60km/h, na 5 biegu, trzęsie budą.
No to tylko się cieszyć?
Masz dłuższą skrzynię, więc będziesz miał ciszej na drogach szybkiego ruchu?
Na 5. biegu przy 60km/h powinieneś mieć ok. 1100obr/min, więc nie dziwota, że trzęsie i nie chce przyspieszać - zarzynasz go.
Za to na autostradzie przy 140km/h ledwie przebijesz 2,5k obr. Super sprawa.
Wady:
Kto ku..a wymyślił skalowanie prędkościomierz? 10,30,50,... Kto na to wpadł?
Brak możliwości wyłączenie radia. Można wyłączyć, ale telefon nie działa,
skalowanie - żabojady. Przecież w miastach (tam) najczęściej masz ogr. do 50, lub do 30...
w cytrynach i VAG'ach jest tak, że możesz 'skręcić głośność' do zera. Przycisk wygasza ekran.
Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1 Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2017 Posty: 410 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-11-23, 23:39
Nie tylko francuzi tak skalują licznik część włoskich marek ma tak samo kwestia przyzwyczajenia. Kilka lat jeżdze różnymi markami aut z tak wyskalowanym licznikiem i teraz wydaje mi się to naturalne
Za to na autostradzie przy 140km/h ledwie przebijesz 2,5k obr. Super sprawa
A no fakt. Wczoraj przejechałem kawałek 130 km/h i 2500 obrotów nie przekroczyło.
Dyziek napisał/a:
że możesz 'skręcić głośność' do zera. Przycisk wygasza ekran.
To wiem, ale dziwi mnie to.
Co do skalowania licznika, to przyzwyczajony jestem do ciężarówek i autobusów, a tam raczej jest "normalnie". Stara też miała "normalnie".
Wczoraj testowałem prędkościomierz na nawigacji (nieskalibrowana, bez atestu Głównego Urzędu Miar ). Jechałem na ograniczniku 100km/h. Nawigacja pokazała od 94-95, czasem wskoczyło 96.
Za to na autostradzie przy 140km/h ledwie przebijesz 2,5k obr. Super sprawa
A no fakt. Wczoraj przejechałem kawałek 130 km/h i 2500 obrotów nie przekroczyło.
Dyziek napisał/a:
że możesz 'skręcić głośność' do zera. Przycisk wygasza ekran.
To wiem, ale dziwi mnie to.
Co do skalowania licznika, to przyzwyczajony jestem do ciężarówek i autobusów, a tam raczej jest "normalnie". Stara też miała "normalnie".
Wczoraj testowałem prędkościomierz na nawigacji (nieskalibrowana, bez atestu Głównego Urzędu Miar ). Jechałem na ograniczniku 100km/h. Nawigacja pokazała od 94-95, czasem wskoczyło 96.
Nie musisz tego sprawdzać na nawigacji - jak masz dacia plug and radio a nie medianav to wciśnij i trzymaj menu długo to dostaniesz dodatkowe opcje w tym ładowanie akumulatora i prędkość prawdziwą
Wczoraj testowałem prędkościomierz na nawigacji (nieskalibrowana, bez atestu Głównego Urzędu Miar ). Jechałem na ograniczniku 100km/h. Nawigacja pokazała od 94-95, czasem wskoczyło 96.
Nie spotkałem się z samochodem który pokazywał by idealnie, zawsze jest około 5 więcej na liczniku niż na gps.
Ale to są wymogi bezpieczeństwa i inne zapisy , prędkościomierz nigdy nie może pokazać mniej niż faktyczna prędkość . Dlatego skalowanie zawyża , tak musi być .
No i strzeliło 6000 km.
Prawdziwy test wóz przeszedł na trasie Bydgoszcz-Muszyna-Bydgoszcz.
Były strome podjazdy pod góry w celach widokowych, były codzienne dojazdy pod stok, była, chwilowa szybka jazda autostradą (155 licznikowe), była wycieczka do Krynicy, był śnieg i leśne zaśnieżone dukty.
Pod jedną z gór, Zafira przyjaciela, skapitulowała. Dodam, że poruszam się na Kormoranach.
Do bagażnika weszły 2 walizy, narty 147 cm, 1 x buty narciarskie, buty zapasowe dla 4 osób, dwa hełmofony narciarskie, 15 litrów wody i soków, 1 x łyżwy. Roleta zamknęła się bez problemów.
Spalanie 5,1 opisałem je dokładniej w odpowiednim dziale.
Pomimo opadów śniegu, mokrych butów, wody na dywanikach nie ma problemów z parowaniem szyb.
Zaobserwowałem, ze drugi bieg jest słaby w górach: Trzeba dobrze na jedynce wykręcić, aby na dwójce nie stękał.
Jestem zadowolony.
Jedna fotka z szczytu, na który się wdrapaliśmy Outdorem. Droga wąska na jedno auto, oczywiście zaśnieżona, Reszta zdjęć w odpowiednim dziale.
Powiem że jak swojego DCI raz cisnąłem na autostradzie z prędkością 150km/h to też nie wiele mniej mi wypił bo jak mierzyłem przy dystrybutorze to 8,5l wyszło. Ale u mnie doszedł jeszcze opór box-a dachowego.
Powiem że jak swojego DCI raz cisnąłem na autostradzie z prędkością 150km/h to też nie wiele mniej mi wypił bo jak mierzyłem przy dystrybutorze to 8,5l wyszło. Ale u mnie doszedł jeszcze opór box-a dachowego.
ale lodgy ma troszke wieksza budę ;) to jak na taki gabaryt auta spalanie jest b,dobre ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum