Wycinek z tego artykułu: "Według przepisów jest to bowiem ingerencja w konstrukcję reflektora, która powoduje, iż nie spełnia on funkcji w sposób, w jaki został homologowany. "
Czyli nic nie można robić, także i szczególnie w części przezroczystej, gdzie odbija się światło od odbłyśnika. Lepiej nie idźmy pod górkę. Trzeba wykorzystywać najprostsze rzeczy.
Jak wcześniej pisałem, pod swoje rozważania wybrałem dwa miejsca w samochodzie. Kamerka tylna boczna , obserwująca przestrzeń drogi z lewej strony podczas włączania się do ruchy tyłem. Najprostszy montaż w prawym tylnym okienku bagażnika, przyssawką do szyby. Odległość od tylnej krawędzi pojazdu to 73-75cm. Na tyle można się bezpiecznie wysunąć samochodem zza innego np. samochodu, by zorientować się, czy można kontynuować bezpieczne włączenie się do ruchu drogowego.
Zdjęcia symulowałem oczywiście przy garażu, a nie na parkingu sklepowym, by nie wzbudzać sensacji.
CIMG2440.jpg Widok z bocznego okna, tutaj symulowany wyjazd z garażu
Plik ściągnięto 9 raz(y) 242,33 KB
Ostatnio zmieniony przez paul7 2018-03-06, 15:36, w całości zmieniany 1 raz
Przednia boczna kamerka umieszczona we wnęce reflektora p.mgielnego. Oczywiście nie przeszkadza w tym miejscu, w momencie manewru włączania się do ruchu, raczej nam nie grozi używanie jednocześnie tych świateł p. mgielnych. Kamera umieszczona jest tylko 25 cm od krawędzi przedniej pojazdu tj. tablicy rejestracyjnej. Nie ma ingerencji w same lampy. Obserwacja z tego miejsca znakomita.
CIMG2442.jpg Widok na stronę lewą, podczas wyjazdu zza przeszkody.
Jeszcze przy okazji sprawdzałem możliwości umieszczenia kamerki pod samym znaczkiem firmowym , skierowanej oczywiście w lewo! Teoretycznie jest możliwość, trochę by wyglądało nietypowo, nawet brzydki, ale widok z obserwacji byłby bardzo dobry.
Też nieźle, ale zauważ, że w sytuacji z rysunku w pierwszym poście - rys. u dołu (wyjazd przodem) ta perspektywa nie wystarczy :(
Czemu? perspektywa była dużo szersza, ale okroiłem trochę zdjęcia.
Wyjazd przodem, potrzeba upewnienia się, co jest za "przeszkodą" z lewej strony.
Wyjazd tyłem, też nieźle widać.
A pro po, monitora , minimum 7 cali lub więcej. Inaczej nie będzie można ocenić ruchu na drodze.
Czemu? perspektywa była dużo szersza, ale okroiłem trochę zdjęcia.
Wyjazd przodem, potrzeba upewnienia się, co jest za "przeszkodą" z lewej strony.
Wyjazd tyłem, też nieźle widać.
A pro po, monitora , minimum 7 cali lub więcej. Inaczej nie będzie można ocenić ruchu na drodze.
Chodziło mi o to, że jeżeli kamera z przodu będzie blisko atrapy to widok na bok będzie maksymalnie tylko styczny do krzywizny przodu auta - tzn. nie będzie mógła "patrzeć" trochę do tyłu, a przy skośnym parkowaniu (rys) to może by się przydało. Ale to tylko takie "szukanie dziury w całym" (optymalizacja projektu), a nie złośliwe krytykanctwo. Generalnie fajnie widać.
Myślę , że jest dość szeroki widok dla kamerki, wsadzi się szerokokątną, płaszczyzna prostopadła wnęki ma ok. 10cm, jest więc możliwość znalezienia miejsca. Można ją przesuwać np. max do przodu i będzie więcej widziała do tyłu. na moim zdjęciu widać już w odległości 1,5m obszar 1metra do tyłu. Ja szukam takiego rozwiązania uniwersalnego, z którego każdy mógłby skorzystać u siebie. Musi być proste i tanie. A to ze względu na nie częste użycie. Dlatego przecież producenci jakoś nie umieszczają takich kamer. Służą im bardziej do automatycznego parkowania. Z tylną to trzeba jeszcze popracować.
paul7, ale zobacz sobie na zdjęcie z miejsca p. mgielnych i ze znaczka. Lepsza widoczność jest z p. mgielnych bo widać Twój agregat prądu, natomiast ze znaczka nie zależnie jakiej kamery byś nie użył tego już nie zobaczysz, bo Ci atrapa zasłania.
Ale zastanawiam, się nad tym ile brudu by się na tej bocznej powierzchni pojawiło przy zamontowaniu w lampach p. mgielnych.
paul7, ale zobacz sobie na zdjęcie z miejsca p. mgielnych i ze znaczka. Lepsza widoczność jest z p. mgielnych bo widać Twój agregat prądu, natomiast ze znaczka nie zależnie jakiej kamery byś nie użył tego już nie zobaczysz, bo Ci atrapa zasłania.
Ale zastanawiam, się nad tym ile brudu by się na tej bocznej powierzchni pojawiło przy zamontowaniu w lampach p. mgielnych.
Pod znaczkiem jedynie ma sens przednia kamerka. We wnęce, wybrałem dlatego , że jest fajno ukryta i ma sporą widoczność. Co do brudu, to jak się ma kamerki zewnętrzne to trzeba je przelecieć szmatką. Ja to robię raz dziennie, dodatkowo oczyszczam czujniki parkowania z przodu i z tyłu. I nie ma wyboru.
mam taka, z kablem 7.5m. analogowy sygnal wchodzi do pudelka z wyjsciem usb, wiec powinno dac sie uzyc w samochodzie, ale jakosc obrazu jest tragiczna. to jest super jako endoskop gdzie sie patrzy na cos 1-5 cm od obiektywu ale dalej to juz slabo bedzie.
w kwestii dodatkowych kamerek to w clio mam akurat sporo miejsc, tylko czym przelaczac? nie widzialem jeszcze nigdzie czegos ladnego i malego co mozna wzglednie ładnie gdzies zamocowac i wygodnie przlaczac kamerki
Ostatnio zmieniony przez Valwit 2018-03-09, 01:11, w całości zmieniany 1 raz
mam taka, z kablem 7.5m. analogowy sygnal wchodzi do pudelka z wyjsciem usb, wiec powinno dac sie uzyc w samochodzie, ale jakosc obrazu jest tragiczna. to jest super jako endoskop gdzie sie patrzy na cos 1-5 cm od obiektywu ale dalej to juz slabo bedzie.
w kwestii dodatkowych kamerek to w clio mam akurat sporo miejsc, tylko czym przełączać? nie widzialem jeszcze nigdzie czegos ladnego i malego co mozna wzglednie ładnie gdzieś zamocowań i wygodnie przlaczac kamerki
Endoskop to zostaw sobie do szperania w zakamarkach samochodu, możesz obejrzeć silnik dookoła i sprawdzić czy nie cieknie. Przełączników jest co niemiara, publikowane były tutaj na forum , różne rozwiązania od najprostszych , wykonanych za pomocą przekaźników, czy gotowych modułów. Obecnie gotowców na Alliexpress jest mnóstwo. Zastanów się, ile kamer zamierzasz mieć , czy masz. I taki automatyczny przełącznik dopiero kupuj. Jeśli masz już jakąś działająca instalację z podłączoną kamerą, to trzeba tylko dostawić przełącznik, elektroniczny. Podstawą jest jak zawsze kamerka tylna wyzwalana napięciem z żarówki cofania. Inne możliwości to wyzwalanie automatyczne z sygnału kierunkowskazu- kamerki boczne i ostatecznie ukryty przełącznik wymuszający załączenie wybranej kamerki na określony czas. Tak więc dowolność wyboru jest dość spora i każdy pewnie będzie miał trochę inna konfigurację do zrobienia w swoim pojeździe.
Ja przykładowo mam już dwie kamerki automatyczne i nie przewidywałem wcześniej, ze zechce mi się jeszcze dostawiać następne, bo pewnie było by to prostsze załatwienie sprawy jednym elektronicznym sterownikiem. Więc wyszedł mi , nietypowy układ.
Marka: Renault
Model: Clio IV
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2014
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 60 Skąd: Dublin
Wysłany: 2018-03-09, 20:58
paul7 napisał/a:
Endoskop to zostaw sobie do szperania w zakamarkach samochodu, możesz obejrzeć silnik dookoła i sprawdzić czy nie cieknie.
no po to kupilem :)
kamerke cofania mam, to jest spoko.
chce druga do przodu - i zeby to przelaczac w jakis ladny sposob to tez mam rozkminione. dzieki temu watkowi zaczalem sie zastanawiac nad kolejnymi, tylko ze zanim pomysle co i jak to chcialbym ogarnac sterowanie. jestli sterowanie ma 3 czy 4 kanaly to bede inaczej myslal niz jesli moge miec kanalow powiedzmy 8, bo i to sobie potrafie wyobrazic :D
Endoskop to zostaw sobie do szperania w zakamarkach samochodu, możesz obejrzeć silnik dookoła i sprawdzić czy nie cieknie.
no po to kupilem :)
kamerke cofania mam, to jest spoko.
chce druga do przodu - i zeby to przelaczac w jakis ladny sposob to tez mam rozkminione. dzieki temu watkowi zaczalem sie zastanawiac nad kolejnymi, tylko ze zanim pomysle co i jak to chcialbym ogarnac sterowanie. jestli sterowanie ma 3 czy 4 kanaly to bede inaczej myslal niz jesli moge miec kanalow powiedzmy 8, bo i to sobie potrafie wyobrazic :D
Właśnie trzeba sobie zawczasu wyobrazić ile potrzeba kamer i tyle kanałów zakupić.
Jak będą wolne to na pustych niepotrzebnie będzie czarny ekran.
Jeszcze przy okazji sprawdzałem możliwości umieszczenia kamerki pod samym znaczkiem firmowym .
Ja mam w znaczku, w tym czarnym plastiku.
Czyli tak jak w najnowszym modelu fabrycznie. Gdyby jeszcze lookała kamerka w lewo na żądanie, byłby jednocześnie podgląd na lewą stronę ulicy.
Dziś w salonie Dacia robią imprezę, pokazują najnowszy Duster z full wypasem kamer i czujników. Można zobaczyć na żywo, co wymyśliła fabryka.
Jak sygnalizowałam już gdzieś na forum wróciłam do tematu dodatkowych kamer. Zwrot wróciłam jest trochę niewłaściwy bo bez przerwy coś tam zawsze czytałam w tym temacie na forum i w necie, a także próbowałam jakoś konsultować ew. plan działania i zakupy z wykonawcą/montażystą. Niestety raz niedokładnie się dopytałam i zakupiłam jeden z kluczowych elementów nie kompatybilnych z resztą - co mocno ostudziło mój zapał do tego projektu. Postanowiłam jednak już teraz zacząć opisywać moje dokonania (mądre i głupie) bo może komuś to się przyda i nie będzie powielał moich błędów. Idea - jak wiadomo, pozostała stara tzn. tak zainstalować kamery w narożnikach samochodu (jak na rysunkach z początku wątku) by móc obserwować ruch poprzeczny przy włączaniu się do ruchu zza przeszkód ograniczających widoczność kierowcy. Niestety nowość samochodu i sprawy gwarancyjne trochę mnie zdeprymowały i zadeklarowałam wykonawcy by tak opracował projekt by nie ingerował w elektronikę samochodu. Odpowiedzią była sugestia montażu dodatkowego monitor i nie podłączanie się do MNe. Podpowiedziano mi też bym wybrała rejestrator z 5 calowym ekranem w lusterku i do niego podłączyła zamiast kamery wstecznej sumator obrazu z 4 dodatkowych kamer. Chcąc wywołać obraz z sumatora uruchamiałabym - poprzez przycisk (efekt jak przy cofaniu) niby obraz z kamery wstecznej, a de facto z sumatora, dalej sterownikiem z sumatora (przycisk lub pilot) mogłabym już wybierać dowolna kamerę lub kilka kamer na raz. To wszystko bez ingerencji w instalacje samochodu. Zaaprobowałam ten pomysł, ale zrobiłam błąd bo do wcześniej kupionego na „Ali” sumatora do kamer NTSC/PAL, dokupiłam rejestrator/ lusterko nie działające z sygnałem analogowym. Dodatkowo zakupione kamery NTSC też nie działały z sumatorem, ale tu to już nikt nie wiedziała dlaczego. Myślałam by już dać sobie spokój z „moją inżynierią”, ale właśnie wtedy dostałam z vouchera kamerę przednią i podpowiedziano mi, że może by jednak podłączyć się do MNe w podobny sposób jak planowano poprzednio tzn. podmieniać opcjonalnie sygnał z kamery przedniej , albo z sumatora. W takim przypadku w zasadzie nie ingeruje się sprzętowo w elektronikę MNe tylko w dodatek akcesoryjny. Po konsultacjach, zrobiono mi centralkę (przełącznik sygnału AV) przez którą normalnie w stanie nie wzbudzonym sygnał z kamery akcesoryjnej docierał do MNe, a w stanie wzbudzonym sygnał z kamery akcesoryjnej był podmieniany na obraz z sumatora. Ingerencja polegała więc tylko na rozcięciu wiązki od sterownika dodatkowej kamery przedniej do MNe i wmontowaniu tam „rozgałęźnika”. Plus jest taki, że mam wszystkie 6 kamer na jednym ekranie i dodatkowo system wyłącza automatycznie podgląd (z 4 dodatkowych „obcych” kamer) w MNe po 30sek. lub po przekroczeniu 20km/h – tak jak w kamerze akcesoryjnej. Po próbnym podłączeniu (– pisałam o tym) - wszystko zadziałało. Minusem okazała się konieczność zakupu nowych kamer (NTSC) działających z sumatorem, które to nie miały już możliwości kierowania obiektywem i konieczność (ze względu na perspektywę) zamontowanie ich dość nisko. Obecnie czekam na wykonanie jakiegoś (ponoć) niedruciarskiego sterownika na 3 przyciski i montaż końcowy kamer z tyłu pojazdu (ale to zrobię razem z montażem haka). Na proste pytania odpowiadam sama, a na te bardziej techniczne jak się dopytam. Mam dużo foto z montażu to po zakończeniu projektu jakoś je opiszę i co ciekawsze tu wrzucę.
Uff, nie przypuszczałam, że aż tyle tego tekstu wyjdzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum