Jestem posiadaczem Daci Logan MCV 1,5 dci. Próbowałem doszukać się informacji na temat głośno pracujących wtryskiwaczy DELPHI. W związku z nie znalezieniem jednoznacznej odpowiedzi pozwoliłem sobie otworzyć nowy temat.
W mojej Daci od czasu do czasu słychać "nietypową" pracę wtryskiwaczy:
1 po rozgrzaniu silnika na wolnych obrotach pojawia się kilkakrotne stukanie(klekot) po czym silnik pracuje cicho i przyjemnie dla ucha.
2. Czasami przy przyspieszaniu w zakresie od 1500 do 2000 obrotów pojawia się delikatny stuk (klekot).
Poza tymi odgłosami auto odpala na zimno i ciepło poprawnie, nie dymi, i nie sprawia żadnych problemów.
Mechanik zalecił na początek uszlachetnić ON smarowidłem marki BG i obserwować aby nie robić niepotrzebnych kosztów.
Po tych zabiegach nie widzę różnicy. Nie chcę od razu podejmować decyzji o naprawie układu wtryskowego dlatego będę wdzięczny z Wasze opinie.
Czy można tak jeździć i się nie przejmować ? Czy ktoś z Was ma lub miał w swoim aucie takie objawy i jakie podjął działania. Czy można tak jeździć i podjąć decyzję w sprawie ewentualnego remontu przy wystąpieniu kolejnych symptomów awarii wtrysków? A może po prostu ten typ tak ma.
Z góry dziękuję za wszelkie opinie i porady.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2018-03-28, 19:25
Jezdzoc jak najbardziej mozesz, ale rak bedzie postepowac. Nastepnym objawem bedzie klekotanie przy przyspieszaniu , spadek mocy, check itp.( o ile dzwiek wydaja wtryski.)
1 Na poczatek zmiana filtra paliwa.
2 Pomiar cisnienia paliwa na rampie(bez i z klekotaniem)
3 korekty wtryskow
4 mozna zrobic probe przelewowa.
Ja w takim przypadku zalecam diagnostyke komputerowa i jak wszystko jest na 100 procent ok. Wtedy mozna podjac decyzje o wyszarpaniu wtryskow i oddaniu do sprawdzenia.
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
Kopci? Przy odpalaniu, w czasie jak słychać klekot, przy przyspieszaniu (szczególnie po redukcji biegu)?
Jak możesz, to nagraj ten klekot i moment uspokojenia się tego klekotania...
Na odległość zawsze ciężko coś mądrego podpowiedzieć, ale wszelkie uszkodzenia w układzie wtryskowym należy traktować poważnie, bo średnio- i długofalowo mogą doprowadzić do złomowania silnika (stopione tłoki, uszkodzenia głowicy, etc.).
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2018-03-28, 19:29
A co wyczytasz z filmiku na yt? To tak samo jak stuki zawieszania.
Tu potrzebna dobra diagnoza. Najprawdopodobnoej za niskie cisnienie na szynie lub cos kielbasi sie w kroryms wtrysku.
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2018-03-29, 11:50
Moze byc pomocne, ale ten sam objaw moze byc przy bardzo zatkanym filtrze paliwa lub padajaca pompa WC czy regulator cisnienia. Tak wiec objaw ten sam, a 2-4 rozne diagnozy.
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
Marka: Dacia
Model: Sandero II
Silnik: 1.0 sce
Rocznik: 2017
Wersja: Ambiance
Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 46 Skąd: Szczytno
Wysłany: 2018-03-29, 17:28
Też miałem taki objaw w moim 1.5 dci, szukałem z 2 lata usterki, (wszyscy podpowiadali że to wtryski, pompa itp. wymieniłem wszystko na oryginalne i dalej był taki efekt, w końcu okazało się że powodem był uszkodzony komputer sterowania. Po zmianie jak ręką odjął i spalanie było mniejsze.
Właśnie spalanie jest wg mnie dość wysokie. Miasto na krótkich odcinkach zimą około 7.3 litra na 100 a na trasie około 6 litrów. Dodam , że komputer pokazuje około litra mniej niż auto faktycznie spala. Czy to dokładność" rumuńskiej" technologii czy może jeden z objawów awarii.
Mechanik wymienił filtr paliwa i po raz kolejny polecił obserwację. Auto odpala jest dynamiczne nie kopci. Jedyna niedogodność to głośna , sporadyczna praca na wolnych obrotach i czasami przy przyspieszaniu.
Troczę się do tego już przyzwyczaiłem.
Mechanik twierdzi , że jak zacznie się zapalać kontrolka(żółta) to wtedy zaczniemy się przymierzać do diagnostyki i ewentualnego remontu układu wtryskowego.
Remont wg niego to nie wymiana jednego wtryskiwacza ale sprawdzenie wszystkich składowych układu(pompa , rozdzielacz ? , wtryskiwacze i mycie zbiornika paliwa) i naprawa uszkodzonych.
Wydaje mi się , że to dobra droga.
Co o tym myślicie. W końcu to nie auto za dziesiątki tysięcy tylko Dacia.
Mam tak, praktycznie od początku. Dziś wóz ma ponad 120000, pił ON z Cerefoura i inne paliwa nieznanego pochodzenia (to już za władania ojca) i chodzi bez zastrzeżeń.
W Outdoorze też czasami to słyszę.
Ciekawostka: Po opaleniu silnika DAFa 460 km słychać, tak jakby palił na 3,4 cylindry. Dziwnie to brzmi, ale jest spoko, bo to nowe pojazdy były.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum