A czego "huczysz" z teścia ?
Tak patrzę na białą MCVkę i zastanawiam się jakby wyglądała gdtby tylny słupek (ten plastik nad lampą) okleić czerwoną folią odblaskową. Rumunian Volvo kombi by wyszło?
_________________ Autko do jeżdżenia - zużycie poglądowe dla zainteresowanych: 1.6 SCe 115 KM
A czego "huczysz" z teścia ?
Tak patrzę na białą MCVkę i zastanawiam się jakby wyglądała gdtby tylny słupek (ten plastik nad lampą) okleić czerwoną folią odblaskową. Rumunian Volvo kombi by wyszło?
no dla wersji Stepway mogliby nazwać to pakiet a'la XC
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1955 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2018-12-01, 17:06
SVENSON, 14 tyś. km to znikomy przebieg, pierwsze poważniejsze awarie mogą zacząć gdy na na liczniku będzie przebieg co najmniej 80 tyś km. Jak sprzedawałem swoja MCV II miała właśnie 80 tyś km i jedynie co wymieniłem ( oczywiście nie wliczam rzeczy eksploatacyjnych) to 1 uszczelniacz świecy zapłonowej za 25zł. Szwagier ma również MCV II 0.9 TCE i już ma ponad 80 tys km i nie pamiętam aby miał problem z mechanikom.
Rodzinka francuzów prezentuje się ładnie u mnie jest podobnie:
Ja- Lodgy 1.6 Sce 2016 r
Rodzice - Duster PH1 1.6 105km 2011 r
Szwagier - MCV II 0.9 TCe 2013 r.
Teściowa - było sandero II 1.2 16v 2015r dopóki go nie rozbiłem ( nie z własnej winy) a w poniedziałek będzie Duster II Comfort 1.6 Sce 2018r .
Ja tam wole jak mi ogon wystaje. Jak ktoś będzie chciał mi zaparkować w tyłku to jest szansa że się zatrzyma odpowiednio wcześniej
Dzisiaj zderzaki miękkie to i hak nie pomoże.
Ale mam pytanie do Ciebie czy masz oryginalne czujniki cofania ( te 3 ), jak tak to jak u Ciebie że wstecznym.
Chodzi mi o to czy piszczą cały czas czy nie
_________________ Dacia Logan II MCV Facelifting 0.9 TCe LPG 90 KM
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-12-29, 22:53
CzarnY napisał/a:
Ja tam wole jak mi ogon wystaje. Jak ktoś będzie chciał mi zaparkować w tyłku to jest szansa że się zatrzyma odpowiednio wcześniej
To w razie czego ten co Ci wjechał będzie mógł Ci wytoczyć sprawę cywilną o nadmierne zniszczenie przodu auta. Udowodni Ci, że gdyby nie hak, to zniszczenia byłyby mniejsze. A jak nie użytkownik/kierowca auta, to ubezpieczyciel się za to weźmie.
Nie wolno jeździć z główką haka zamontowaną, jeśli nie jest ona używana. Chyba, że masz hak starego typu zamontowany na stałe (ale takich już montować nie wolno).
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Ostatnio zmieniony przez Belphegor 2018-12-29, 22:53, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 55 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1601 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2018-12-29, 23:59
Belphegor napisał/a:
Nie wolno jeździć z główką haka zamontowaną, jeśli nie jest ona używana. Chyba, że masz hak starego typu zamontowany na stałe (ale takich już montować nie wolno).
Pokaż mi jeszcze przepis mówiący, że w Polsce trzeba demontować hak, bo z tego co się orientuję to takiego nie ma.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-12-30, 11:36
Dobra... to doprecyzuję. Sztywnego przepisu nie ma, ale jak wspomniałem - mogą być kłopoty po kolizji. Jeśli nie kierowca, który wjechał w tył, to na pewno ubezpieczyciel się za to weźmie.
Poza tym weź pod uwagę jeszcze jeden aspekt. Jak ktoś Ci przywali naprawdę mocno w tył to hak spowoduje, że pójdą naprężenia na konstrukcję auta, a nie tylko na zaprojektowane strefy kontrolowanego zgniotu.
Poza tym, w innych państwach może nie być pobłażania w kwestii nie zdemontowanej kuli haka w razie wypadku.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Niedawno oberwałem w tył, nie mam haka. Oberwał zderzak I tylna belka, znaczy koło zapasowe wypchneło z wnęki, a ta się skurczyła sporo. Gdybym miał hak, to pewnie cała konstrukcja tyłu poszła I szkoda by była całkowita.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum