Nigdy więcej serwisu, podejrzewam że dobrze wiedzą co jest grane skoro nawet ja się w końcu dowiedziałam tylko celowo czekają aż skończy się gwarancja. Od ostatniej naprawy gwarancyjnej minęły 2 miesiące, w tym czasie skończyła się gwarancja na auto i znów jest problem z gazem, tym razem poważny, przypadek? W internecie pełno opisanych takich samych awarii daci na fabryczym gazie, a serwis nie wie co to? Jakoś trudno w to uwierzyć. Miałam szczęście że wybrałam się na weekend w daleką podróż, niestety wrocić już nie mogłam bo auto jechalo na 2 garach, steacilo moc, włączył sie chek engine i esp. Szarpał nawet na benzynie. Szczescie to genialny mechanik, który mnie oswiecił. Do wymiany sa przewody wysokiego napiecia i czujnik wału. Skończyły się problemy z gazem, tylko dlaczego serwis nie wymienia przewodów? Bo za mało by na tym zarobili. Wymienili mi za to elektrozawór, z dobrego na dobry...
Przyczyn może być wiele. Poczynając od jakiegoś elementu w instalacji LPG, poprzez niewłaściwy dobór komponentów, wadę któregoś z nich, usterkę w instalacji samochodu... A jak jeszcze dochodzą niekompetencje ASO (de facto instalacje LPG są skomplikowane więc jak ASO nie ma naprawdę kumatego gościa to działają po omacku).
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2018 Posty: 173 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-08-26, 11:01
Mili napisał/a:
Szarpał nawet na benzynie...
Podstawy, by auto dobrze chodziło na gazie doprowadzić benzynę do porządku. U nas jest odwrotnie, jak auto źle chodzi na benzynie to mechanicy zawsze zrzucą winę na gaz. Dobry mechanik to skarb, jak się takiego znajdzie to trzeba się go trzymać. Ja zakładałem gaz po za serwisem, u dobrego instalatora trzeba czekać na montaż nawet trzy miesiące. Po za bezawaryjną pracą, potrafią tak zamontować, że po otwarciu maski nie widać wtryskiwaczy, metrów przewodów itp. itd
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-09-03, 14:24
traks napisał/a:
jak auto źle chodzi na benzynie to mechanicy zawsze zrzucą winę na gaz.
Niekoniecznie to nieprawda... Jak poszła membrana w reduktorze, to gaz dostawał się wężykiem podciśnienia do kolektora dolotowego i były problemy z odpaleniem na benzynie. Serwis wymienił czujnik położenia wału, po czym rozłożył ręce.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-09-04, 10:51
Teraz to już sam wiem, ale w 2010 serwis Dacii sobie nie radził. Teraz jadę do gazownika i mówię, że trzeba wymienić membranę, gazownik nie protestuje tylko wymienia. W ciągu 10 lat 3 wymiany.
Tak samo rozpoznaję konieczność regulacji zaworów i tak samo rozmawiam z mechanikiem.
Z tego co mnie wiadomo (zasłyszane na serwisie) Landi ma gowniana wiązkę - kwestia wymiany grzebienia bądź pinow w nim i ponoć załatwia to sprawę niewłączającej się instalacji czy wypadajacych sterowań na poszczególne cylindry.
_________________ a nail that sticks out, is hammered down
bezwypadkowo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum