[trybikowski]

Witam
Czy ktoś z Was orientuje się jaką wytrzymałość mają oryginalne progi boczne montowane w nowym Dusterze?
Chodzi o to czy można na nich swobodnie stawać...i do ilu kilo wytrzymują.
Nigdzie na necie nie mogę wyszukać takiego info.

[GRL]

Na moto GiT'ach testowali (poszukaj na youtube) egzemplarz z progami.
Stawali na nich, jeździli uwieszeni za relingi, nic się nie urwało.
Wygląda na to, że zamocowane solidnie.

[gogol]

Gdzies czytalem ze do 100 kg, ale nie jestem pewien, czy nie chodzilo o te z dostepnych akcesoriow.

[trybikowski]

Wyobraźcie sobie, że nikt w Dacii nie wie ile takie stopnie boczne wytrzymują kg.
Infolinia...mail...salon...nikt nie jest w stanie odpowiedzieć mi na pytanie. Wszyscy mówią: "sprawdzimy i się odezwiemy"...i tyle. Śmieszne.

[Dracid]

http://www.tech-accessoir...ocument_id=5638

Strona 1.

[trybikowski]

Dracid....wielkie dzięki! O takie coś mi chodziło!

[Lotnik]

Witam,

niedługo (termin połowa października) spodziewam się odbioru swojego Dustera 1.6 SCe 115 4x4.
Dobrałem do niego m.in. stopnie boczne, które będą montowane w ASO.
Moje pytanie odnośnie stopni bocznych jest następujące:
Czy komuś się zdarzyło mieć przykre doświadczenia odnośnie stopni bocznych (pomniejszony prześwit) po zjechaniu z asfaltu na nieprzetarte, bądź przetarte szlaki? Chodzi mi o sytuacje, w których przeklinaliście dodanie tych stopni do waszych dusterów w związku z tym, że np. szorowaliście nimi podłoże przy podjazdach na bardziej strome pagórki, czy też inne przykre sytuacje z nimi związane, które zapadły wam w pamięć? Nie daje mi spokoju myśl o pomniejszonym prześwicie. Z jednej strony myślę, że niewiele ujmie a za to dzieciaki będą miały lepiej przy wsiadaniu/ wysiadaniu. Z drugiej strony biorąc pod uwagę mój charakterek i chęć odstresowania się czasem martwi mnie pomniejszony prześwit.
Z góry dziękuję za szczere odpowiedzi.

[charger]

Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać.

Najbardziej by mnie martwiło to, że są brzydkie - podobnie jak kangur :D

[trybikowski]

Hej. Nie jeżdżę w terenie, więc nie wypowiem się na temat pomniejszonego prześwitu. Co do wsiadania i wysiadania....dla dzieci pewnie będzie łatwiej...dla mnie jest to utrudnienie ;/. Jak dla mnie, progi przydadzą się głównie przy montażu np. bagażnika na dachu. I mi się akurat podobają :).

[rafrom]

Cześć.
Miałem dzisiaj jazdę próbną na egzemplarzu 1.6 dCi z takimi progami.
Miałem wrażenie, że nie są zbyt solidnie zamocowane (miałem wrażenie jakby się lekko uginały)
Poza tym faktycznie zmniejszają prześwit o kilka centymetrów.
Poza tym wysiadając prawie za każdym razem ocieram się o nie nogami.
Czy ktoś kto ma takie progi w DD II może się wypowiedzieć ?

[Belphegor]

Jeździłem "służbowo" Dusterem z takimi progami. Pomijam fakt, że nie podobają mi się i według mnie niekorzystnie zmieniają sylwetkę auta.
Ciężko było wysiadać z samochodu, żeby sobie nie usyfić spodni - tak samo jak przedmówca. W Dusterze bez progów i tak trzeba zrobić szeroki wymach nogą, żeby nie przywalić w fabryczny próg. Z tymi dołożonymi trzeba było to zrobić jeszcze bardziej.

Co do uginania się to mają prawo lekko sprężynować, ale dosłownie minimalnie. Ponoć wytrzymują 150 kg nacisku.

[GRL]

Ważniejsze pytanie - czy kolidują z drzwiami sąsiadujących osobówek czy jednak są za nisko?

[trybikowski]

Mam takie progi więc się wypowiem....na progi można spokojnie stawać, aczkolwiek jak pierwszy raz stawałem to też miałem wrażenie, że są słabo zamontowane. Jednak na nich stałem, skakałem i nic się stało. Co do wychodzenia - to racja, lekko utrudniają wychodzenie z auta. Starsze osoby będą mogły mieć problemy. Podobno za to progi ułatwiają wchodzenie do auta dzieciom. Wysokość montażu...niestety nie chronią przed obijaniem drzwi na parkingu...są za nisko. Co do tego czy się podobają czy nie....kwestia indywidualna.

[GRL]

[Belphegor]

[profek412]

Mam te progi i jeżeli chodzi o uginanie to nie zauważyłem takiego problemu. Co do utrudnionego wysiadania to wszystko kwestia przyzwyczajenia mi one nie przeszkadzają. Widzę tylko inny problem. One są białe z gumowymi wypustkami. Czyszczenie tego to jest masakra. Dodatkowo nie mają żadnych otworów przez które mogła by zlatywać woda.
Tego typu elementy mają bardziej podnosić poziom wizualny niż funkcjonalny.