Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 09 Maj 2018 Posty: 25 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2018-09-14, 11:42 Nowy Duster 1.5dCi 110KM
Witam
I ja się pochwalę swoim Nowym Dusterkiem. Jest to wersja demo z salonu. Silnik 1.5dCi 110KM, wersja Comfort, automatyczna klima, kamera cofania, nawigacja, progi boczne. Zdecydowałem się na wersje Demo, bo rabat wynosił ok. 10tys. zł (wcześniej miałem już zamówioną wersje 1.6 benzyna, ale zdecydowaliśmy się na zamianę). Gdy ją odbierałem miała 3msc i 1tys. km przebiegu. Po tygodniu użytkowania wyjechałem nią na wakacje do Chorwacji. I teraz krótka relacja z trasy i uwagi z użytkowania:
- całe szczęście, że zdecydowałem się na diesla - mniejsze spalanie i moment robi swoje. Różnica diesla do benzyny kolosalna - oczywiście na plus diesla,
- opony - na wodzie i mokrym bardzo słabe, strasznie się ślizgają
- zacinający się komputer - w chorwackich upałach (30stopni) zawiesił się tylko raz
- przelewające się paliwo w zbiorniku - dramat, strasznie głośne i denerwujące
- ramka na tylnej klapie - potwierdzam, strasznie wkurzająca
- pas kierowcy - blokuję się między siedzeniem i boczkiem. Plastikowy boczek już porysowany od "klamry" do wpinania pasa
- silnik - dynamika wystarczająca do 130km/h. średnie spalania na trasie: 5.5 - 6.5
- klima - trochę jakby działała własnym życiem. Raz chłodzi ładnie, raz słabo. Czy to aż tak bardzo zależy od obrotów silnika? (gdy wyższe obroty - mocniej działa dmuchawa)
- wskaźnik paliwa - pokazywał mi na trasie jeszcze 1/3 zbiornika - weszło 40l paliwa :D
- pilot od radia - utrudnia dostęp do kluczyka, trzeba się przyzwyczaić
- na kręte górskie uliczki nie polecam jeździć jako pasażer....na kacu ;), wytrzęsie
Ogólne wrażenia po 3tys. km- bardzo pozytywne. Jest to moje pierwsze nowe auto...więc wiadomo, że musi być super :).
Marka: Dacia
Model: Nowy Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 164 Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-09-14, 11:52
gratuluje :) osobiscie tez posiadam w dieslu i nie zamienilbym sie na benzyne. zaintrygowales mnie z oponami troche, bo tez jezdzilem juz w roznych warunkach, ale moze naped 4x4 niwelowal pewne niedociagniecia i moglem nie zauwazyc takich problemow. szerokosci ;)
Ostatnio zmieniony przez gogol 2018-09-14, 11:52, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-09-14, 11:58
Piękne auto i silnik słuszny. Osobiście problemów z klimą i jej dziwnego działanie nie potwierdzam, nie mam problemu z pasem bezpieczeństwa, a przelewające się paliwo w baku.. cóż. Też to zauważyłem, ale nauczyłem się ten dźwięk odfiltrowywać w głowie.
Na pocieszenie Ci powiem, że w Renault Talisman za 160.000 PLN też to słychać. Nieco ciszej, ale wystarczająco głośno.
Co do opon nie potwierdzam, ale ja mam 17", więc i marka opon inna. Pilot od radia mi nie przeszkadza, bo nie mam kluczyka. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z Dustera.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Super auto, mam nadzieje ze bedziesz zadowolony. Jednak z tymi oponami rowniez nie potwierdzam, ale tez mam jak kolega wyzej 17", mozesz napisac jakie opony sa u Ciebie?
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 09 Maj 2018 Posty: 25 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2018-09-14, 14:21
Jeśli chodzi o opony to mam założone Continental ContiCrossContact lx 2 216/65/R16.
Tak teraz czytam opinie o tej oponie....to niby są ok. Ja się na nich trochę zawiodłem na stromych, mokrych podjazdach w Chorwacji oraz na autostradzie w Austrii podczas ulewy
Jeśli chodzi o opony to mam założone Continental ContiCrossContact lx 2 216/65/R16.
Tak teraz czytam opinie o tej oponie....to niby są ok. Ja się na nich trochę zawiodłem na stromych, mokrych podjazdach w Chorwacji oraz na autostradzie w Austrii podczas ulewy
Mam te opony w poprzednim Dusterze tez z dCi i naprawdę są bardzo dobre, na sniegu mi spokojnie dawaly rade na podjazdach, ale fakt ze mam 4x4 to mozliwe ze to nadrabialo.
Marka: Dacia
Model: Nowy Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 164 Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-09-14, 18:30
alhaz napisał/a:
trybikowski napisał/a:
Jeśli chodzi o opony to mam założone Continental ContiCrossContact lx 2 216/65/R16.
Tak teraz czytam opinie o tej oponie....to niby są ok. Ja się na nich trochę zawiodłem na stromych, mokrych podjazdach w Chorwacji oraz na autostradzie w Austrii podczas ulewy
Mam te opony w poprzednim Dusterze tez z dCi i naprawdę są bardzo dobre, na sniegu mi spokojnie dawaly rade na podjazdach, ale fakt ze mam 4x4 to mozliwe ze to nadrabialo.
mam dokladnie taki sam zestaw. chyba naped robi swoje w tym przypadku.
Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1 Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2017 Posty: 410 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-09-14, 21:38
trybikowski napisał/a:
Jeśli chodzi o opony to mam założone Continental ContiCrossContact lx 2 216/65/R16.
Tak teraz czytam opinie o tej oponie....to niby są ok. Ja się na nich trochę zawiodłem na stromych, mokrych podjazdach w Chorwacji oraz na autostradzie w Austrii podczas ulewy
Miałem w kilku autach założone Continentale i mogę powiedzieć że na mokrym asfalcie dramat
To ile Cię wyniósł Ten Duster?
W Loganie MCV II tez słychać obijajace się paliwo, trochę pomogło wyklejenie blachy pod kanapa matami wygłuszającymi, ale i tak trochę słychać :d
Jedynie słuszny silnik, będziesz z niego zadowolony, wymień opony na Continental ContiCrossContact i będzie dobrze. Szerokości i zadowolenia z jazdy Dusterem
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 09 Maj 2018 Posty: 25 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2018-11-24, 22:20
Witam ponownie.
Zimówki założone. Fulda kristall control hp2. Pierwsze wrażenia?....na mokrym duuuużżżzoo lepiej niż letnie Continental ContiCrossContact lx 2.
Kolejne uwagi po 10tys. km:
- lewarek zmiany biegów nie "odbija" zawsze na luz (gdy zrzucam np. bieg z jedynki...to lewarek zostaje po lewej stronie pod jedynką, a nie "wskakuje" na luz. Tak sam jest przy zrzucaniu biegu z piątki na luz....zostaje po prawej stronie pod piątką),
- Media Nav nie zawsze uruchamia się po odpaleniu auta. Czasami muszę ją uruchamiać z przycisku,
- spalanie na trasie z dystrybutora 6L/100km....z komputera ok 5.2L/100km,
- wskaźnik temperatury, po odpaleniu, przez jakieś 5-10 minut zamiast temperatury widać tylko dwie kreski,
- "wygryziona" uszczelka pod maską - też tak macie? ;)
W moim Dusterze jest ten sam objaw z dźwignią zmiany biegów. Początkowo przy przełączaniu w skrajne położenia na luzie było słychać dziwny dźwięk. Umówiłem się na wizytę w ASO, lecz w przeddzień dźwięki ustały i w ASO nie podjęli żadnych działań. Po kilku dniach dźwignia przestała odbijać do środkowego położenia na luzie i wyraźnie ciężko przesuwała się. Muszę ponownie umówić się na wizytę.
Mój przebieg to 5tys km:
Z Media Nav mam to samo.
Z drążkiem zmiany biegów nie mam problemów.
Spalanie na kom mam 6,1L nie liczyłem ile w realu.
Wskaźnik temp mi pokazuje cały czas temp bez żadnych kresek.
Na uszczelkę nie zwróciłem uwagi ale chyba tak nie mam bo bym zwrócił uwagę .
A co do ciekawostki napiszę że mam luźny pedał hamulca (rusza się na boki) temat zgłoszony do ASO ale czekam już z miesiąc i słyszę tylko że część cały czas idze .
Marka: Dacia
Model: Nowy Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 164 Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-11-25, 13:01
z lewarkiem nie zauwazylem takich objawow - a mam kolo 11k km. z media nav sie zgadzam - czasem sie wlacza samo od razu czasem nie - nie wiem od czego to zalezy. u mnie spalanie z dysrybutora 7l rowne. wskaznik temperatury czasem faktycznie dluzsza chwile "odczytuje" temperature, ale zdarzylo mi sie to raptem raz czy dwa. uszczelke to chyba faktycznie ktos podjadl ;)
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-11-25, 15:26
te dziury w uszczelce są efektem wizyty jakiegoś zwierzaka, to nie wygląda ma mechaniczne uszkodzenia, guma w tym miejscu nie ma po prostu o co się porwać
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2018-11-25, 15:27, w całości zmieniany 1 raz
Ta uszczelka nie wygląda tak jak wyglądać powinna.
Na 90% jakiś zwierz, na 10%... hmmm... zdarzyło Ci się z rana, w trakcie przymrozku, otwierać maskę?
Może nalała się tam woda, zamarzło, zanim silnik rozgrzał szarpnąłeś za maskę i klops?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum