eio, takie przypadki się zdarzają, dlatego wtedy można przywołać obsługę stacji. Przy normalnych dystrybutorach też się dzieją cuda - a to ktoś wyrwie węża, a inny podświetli wlew zapalniczką - w necie jest multum filmików z kamer przemysłowych
Michał B24, jeżdżę na gazie kilka lat, a regularnie od pół roku. Nie zdarzyło mi się ani razu, żeby ktoś tankował Cayenne'a (i nie mieszkam na wichurze, na Podlasiu) lub żebym czekał aż 20 minut. Taka argumentacja wobec niebagatelnych oszczędności jest po prostu śmieszna.
Większość stacji z LPG ma dystrybutor z dwoma pistoletami, najczęściej jeden jest wolny. Druga sprawa - Lpg od kilku lat można tankować samemu co znacznie ułatwiło cały proces.
Stacji z LPG w naszym kraju jest mnóstwo - nie podoba się, jedziesz do następnej, zabraknie gazu - masz jeszcze benzynę. Same korzyści.
No właśnie u mnie w okolicy to same Cayenne, A8 albo inne duże tankują. To trwa. Oszczędności podałem wyżej, są spore. Ktoś, kto jeździ na gazie, musi sobie sam odpowiedziec na to pytanie. Ja mam swoje zdanie i próg opłacalności. Nie pokrywa się on jednak z progiem finansowym. Jestem po prostu mniej oszczędny niż większość użytkowników marki. Jednak jeżdżę Dacią, również z oszczędności. Choć też dlatego, że ja bardzo polubiłem na jeździe testowej.
Ja sobie cenie bezproblemowość totalną tego auta, oraz bardzo nieczęste wizyty na stacji. Komfort znośny, nawet. Wygląd I uniwersalność. Wady: kilka denerwujących drobiazgow w uzytkowaniu, w stylu computer pokładowy, czy też brak możliwości wyłączenia kontroli trakcji.
W każdym aucie, jednak jest cos wqrzającego, nawet w BMW, czy Mercedesie.
Na pewno jest duży przeskok w jakości wnętrza w porównaniu do I gen. Sandero/Logana.
Co do mechaniki to Dacie są ok (w końcu to sprawdzone, proste rozwiązania z Renault), moja to auto, które jest z forum od innego usera, który nie miał wielu problemów. Ja jeżdżę od pół roku i jest bezawaryjnie.
Ostatnio zmieniony przez psychodeliczny 2018-12-26, 16:30, w całości zmieniany 1 raz
Opowiedz wrażenia. Byłem pełen zachwytu dla SS, ale niedawno na 3 tygodnie musiałem się przesiąść do Hyundaia I30 2018. Niby muł, mały bagaznik, ale po przejechaniu 2000km, do Daci musiałem się przyzwyczajać na nowo. Wydała sie taka mała. Znów mi jest w niej dobrze, ale trwało to tydzień.
To nie o to chodzi, akurat jezdzilem I20 1.0 turboGDI, no fajne jest. Tylko chciałem zaznaczyć, że zależnie z czego się przesiadamy, to mamy inne wrazenia. Przesiadłem się z Clio III, do Sandero, to w sumie mieałem porównanie całkiem nieszokujące.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1966 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2018-12-26, 22:59
Michał B24 napisał/a:
To nie o to chodzi, akurat jezdzilem I20 1.0 turboGDI, no fajne jest. Tylko chciałem zaznaczyć, że zależnie z czego się przesiadamy, to mamy inne wrazenia. Przesiadłem się z Clio III, do Sandero, to w sumie mieałem porównanie całkiem nieszokujące.
nie ma się co dziwić, kilka razy miałem okazję siedzieć w Clio IV i według mnie auta w środku są zrobione z identycznych materiałów, a niektóre elementy wnętrza są te same. Oczywiście pisze tu o nie najbogatszej wersji Clio ale miała już MNE i kilka innych bajerów. Plastiki te same, na plus clio stylistyka wnetrza ale sandero II wygrywa ilością miejsca.
Dacia Dokker 2016 k7m828 229 000 km przez 31 mies. Pad uszczelki pod głowicą
_________________ Dokker i Lodgy 1.6 8v LPG
OBA TO NIENAPRAWIALNE SZROTY
SZUKAM OSÓB DO POZWU ZBIOROWEGO
SZUKAM OSÓB DO POZBAWIENIA ASO OLSZTYN AUTORYZACJI
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum