Dci wypala się dość często, ale w niczym to nie przeszkadza. Jak jedziesz wolno, jednak potrafi zaśmierdzieć w aucie. Przejechałem DCi 130 tysięcy, nie miałem nigdy problemów z silnikiem.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2019-01-08, 11:05
tAboon - bo w TDI to właśnie jest największy hardcore. Silnik pracuje, jak ten od traktora, siwy dym leci z rury wydechowej i auto jest takie... jak wściekły szerszeń.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Na fejsiku czytałem, że do palety kolorów Nowego Dustera w marcu br. wchodzi kolor czerwony [fikuśnej nazwy nie pamiętam ;]]. Od wakacji [lipiec/sierpień nie znalazłem dokładnie] natomiast, będzie można zamówić Nowego Dustera 4x4 z silnikiem 1,3 TCe.
1,3 TCe ma wejść także do Lodgy w lutym br.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Między innymi z powodu tego tematu zarejestrowałem się na tym forum.
Próbowałem znaleźć jakieś inne źródła mówiące o nowym modelu zapowiadanym na 2019 rok, ale oprócz francuskie.pl (i ich źródła jakim jest AutoPlus) raczej skąpo z informacjami. A jeżeli jest tylko jedno źródło to cóż... będzie albo nie będzie.
@luckyboy
Widzisz - są też ludzie, którzy chcą kupić Dacię, bo potrzebują wozidła do pracy. I niekoniecznie musi być to dostawczak w formie Dokkera. Połowa faktycznie atrakcyjnych ofert w necie to ogłoszenia osób prywatnych, więc o FV zapomnij a to zamyka drogę do sensownego finansowania auta w działalności. A jeżeli mam spędzać czas przeszukując ogłoszenia i później jeździć po Polsce oglądać te "igiełki", to wolę ten czas przeznaczyć na wyjście do kina/rower/basen albo zabawę z psem. Ewentualnie pracę, a w wolne popołudnie pójść do salonu Dacii i zamówić auto. No, ale zrozumienie tego faktu wymaga otwarcia umysłu na to, że co człowiek to potrzeba.
P.S. Ani grama rdzy na Golfie IV z 2003? To osiągnięcie jakieś? Na moim 21-letnim włoskim aucie też rdzy nie uświadczysz, więc to żaden wyznacznik. A przecież włoskie to dobre są tylko lody...
P.S.2. Podrzucona Corsa chyba nie jest taką super okazją-cukiereczkiem, bo minął ponad miesiąc i ogłoszenie nadal wisi.
Ostatnio zmieniony przez Ping 2019-01-23, 21:30, w całości zmieniany 1 raz
To jeszcze raz przypomnę - do oficjalnej prezentacji DD2 żadna z wizualek nie była nawet odrobinę podobna do prawdziwego samochodu.
Także możemy się podniecać renderami sklejonymi z Micry i Megane, ale prawda jest taka, że jeszcze będziemy musieli poczekać na jakąś wartościową informację.
Przyszłość Dacia rysuje się kolorowo, wręcz różowa, jeśli Renault nie będzie zbyt pazerne cenowo w nowych wersjach! Auto-Świat podał fakty, iż Duster zajął o 2018 roku 8 miejsce w bestsellerach modeli:
8. Duster 9844 szt.
19. Sandero 6446 szt.
45. Dokker 3240 szt.
47. Lodgy 3095
ale Lodgy i Dokker to zamienne modele, powinny być liczone razem = 6335 szt, więcej niż Corsa lub Fiesta
W Niemczech sprzedano samych Duster'ów 22700 szt. przy wzroście sprzedaży 44% rok do roku!
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 248 Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-01-26, 22:40
Nowe Sandero oraz stepway mają awansować do klasy C czyli Megane w wersji budżetowej
Oznacza to też wzrost ceny - obstawiam że może to być od 39 999 PLN
Co z Loganem / MCV zatem ? Wydaje mi się że powinien zostać w klasie B i być tym najtańszym autem w ofercie. Ciekawe jak to sobie Renault zaplanowało
Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1 Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2017 Posty: 410 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-01-27, 00:22
Tego nie wie nikt widziałem już kilka różnych wizualizacji i każda była inna. Pierwszy termin o jakim czytałem to 2019r. teraz o uszy mi się obiło e będzie to 2020 Trzeba poczekać czas pokaże
Tylko po co powiększać?
Jeżeli nie pójdzie za tym wprowadzenie jakiegoś Kwida, to będzie to strzał w stopę...
Ja cały czas mam gdzieś w głowie, że prędzej czy później przyda mi się dodatkowa popierdółka do jeżdżenia po mieście.
Auto do wożenia tylko 1 tyłka + aktówka lub torba z zakupami, więc mało ważne jakich gabarytów by było.
Póki co jest to Skoda Citigo vs Sandero, ale jeżeli to drugie zrobi się większe i droższe, to tylko ułatwi mi wybór.
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 248 Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-01-27, 09:12
GRL napisał/a:
Tylko po co powiększać?
Jeżeli nie pójdzie za tym wprowadzenie jakiegoś Kwida, to będzie to strzał w stopę...
Ja cały czas mam gdzieś w głowie, że prędzej czy później przyda mi się dodatkowa popierdółka do jeżdżenia po mieście.
Auto do wożenia tylko 1 tyłka + aktówka lub torba z zakupami, więc mało ważne jakich gabarytów by było.
Póki co jest to Skoda Citigo vs Sandero, ale jeżeli to drugie zrobi się większe i droższe, to tylko ułatwi mi wybór.
Będzie auto klasy A tylko że elektryczne Szacuje się że z realnym zasięgiem 180 KM czyli na miasto idealnie.
Nie planuję kupować nowego auta w najbliższym czasie wię obserwuje sobie bez zaangażowania emocjonalnego
Tylko po co powiększać?
Jeżeli nie pójdzie za tym wprowadzenie jakiegoś Kwida, to będzie to strzał w stopę...
Ja cały czas mam gdzieś w głowie, że prędzej czy później przyda mi się dodatkowa popierdółka do jeżdżenia po mieście.
Auto do wożenia tylko 1 tyłka + aktówka lub torba z zakupami, więc mało ważne jakich gabarytów by było.
Póki co jest to Skoda Citigo vs Sandero, ale jeżeli to drugie zrobi się większe i droższe, to tylko ułatwi mi wybór.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2019-01-28, 11:41
GRL napisał/a:
Tylko po co powiększać?
Jeżeli nie pójdzie za tym wprowadzenie jakiegoś Kwida, to będzie to strzał w stopę...
Ja cały czas mam gdzieś w głowie, że prędzej czy później przyda mi się dodatkowa popierdółka do jeżdżenia po mieście.
Auto do wożenia tylko 1 tyłka + aktówka lub torba z zakupami, więc mało ważne jakich gabarytów by było.
Póki co jest to Skoda Citigo vs Sandero, ale jeżeli to drugie zrobi się większe i droższe, to tylko ułatwi mi wybór.
Do wożenia 1 tyłka + aktówki po mieście służy tramwaj, autobus, rower, taksówka lub ew w ostateczności samochód miejski. Nie masz problemu gdzie zaparkować, nie powiększasz korków, koszty roczne są z reguły porównywalne bądź niższe niż utrzymanie nawet małego i taniego samochodu.
^^^
Ale na tym polega wolność wyboru że korzystam z tego z czego chcę korzystać. Chcesz wozić 1 tyłek + aktówka:
Cytat:
Do wożenia 1 tyłka + aktówki po mieście służy tramwaj, autobus, rower, taksówka lub ew w ostateczności samochód miejski. Nie masz problemu gdzie zaparkować, nie powiększasz korków, koszty roczne są z reguły porównywalne bądź niższe niż utrzymanie nawet małego i taniego samochodu.
korzystasz z powyższego i szanuję. Ktoś inny chce do tego używać małej popierdółki bo ma taka wolę, stać go - inaczej mówiąc chce z takiego a nie innego środka skorzystać. I nie ważne sa dla niego koszta. Po coś pracujemy (na coś) - z reguły na przyjemności a nie by ciągnąc od pierwszego do pierwszego.
_________________ Autko do jeżdżenia - zużycie poglądowe dla zainteresowanych: 1.6 SCe 115 KM
Do wożenia 1 tyłka + aktówki po mieście służy tramwaj, autobus, rower, taksówka lub ew w ostateczności samochód miejski. Nie masz problemu gdzie zaparkować, nie powiększasz korków, koszty roczne są z reguły porównywalne bądź niższe niż utrzymanie nawet małego i taniego samochodu.
Mnie to trochę zalatuje ekomaniactwem. Jasne, można, ja na upartego też dałbym radę, tylko ciekaw jestem, co powiedziałbyś jakbym napisał, że wstaję o 3:40, jadę do pracy - korzystam z komunikacji miejskiej - i spokojnie na 6 rano jestem na miejscu... Mało tego nawet przed 16 jestem w stanie być domu... no kurde łał...
Do wożenia 1 tyłka + aktówki po mieście służy tramwaj, autobus, rower, taksówka lub ew w ostateczności samochód miejski. Nie masz problemu gdzie zaparkować, nie powiększasz korków, koszty roczne są z reguły porównywalne bądź niższe niż utrzymanie nawet małego i taniego samochodu.
Mnie to trochę zalatuje ekomaniactwem. Jasne, można, ja na upartego też dałbym radę, tylko ciekaw jestem, co powiedziałbyś jakbym napisał, że wstaję o 3:40, jadę do pracy - korzystam z komunikacji miejskiej - i spokojnie na 6 rano jestem na miejscu... Mało tego nawet przed 16 jestem w stanie być domu... no kurde łał...
Wszystko zależy od sytuacji ;) Jednemy będzie wygodniej autem, drugiemu tramwajem/rowerem. Ja mieszkając w centrum miasta wiele razy wolałem iść na piechotę lub pojechać tramwajem niż samochodem i szukać miejsca parkingowego - bo czasami wychodziło, że pierwsza opcja była dużo szybsza.
No ale ostatecznie każdy wybiera co dla niego ważniejsze/wygodniejsze. I zawsze będą różne opinie ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum