Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 639 Skąd: Wro
Wysłany: 2018-12-26, 19:22
Auto mam drugi rok i ma mnóstwo, naprawdę mnóstwo rysek. Nawet na szybie zaczynają się robić. Porażka i tyle. Lakier metalizowany. W Hondzie z 2004 roku (poprzednie auto) raz na 5 lat przejechałem pastą tempo i było git. Tu musiałbym co miesiąc to robić.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2018-12-26, 22:53
Panowie ale nie porównujcie lakieru hondy z 2004 r do lakieru który jest na nowej Dacii. Przecież sami piszecie, że z roku na roku lakiery samochodowe są coraz gorszej jakości więc założę się, że gdyżbyście porównali lakier z wyżej opisanej hondy do lakieru tej samej marki i modelu z 2018r efekt byłby identyczny co ten przy [porównaniu hondy z Dacią
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-12-26, 23:02
Miałem kiedyś Opla Vectrę A z 1992 roku. W takim pięknym perłowym granacie. Z racji tego, że zrobiłem prawo jazdy w wieku 17 lat, to i moja wiedza o tym co się robi, a co nie była mizerna.
Więc jak miałem dużo śniegu na samochodzie (tak, tak... kiedyś był śnieg w zimie w Warszawie), to zgarnąłem go szczotką. Ale pod śniegiem był lód. Nie tylko na szybach, ale i na lakierze. I to gruba warstwa. Więc skrobaczka w dłoń i zeskrobałem lód z szyb i z... lakieru. I co? I nic. Szyby i lakier bez rys.
Przed Dusterem jeździłem VW Passatem z 2006 roku. Kolor czarna perła. Raz w zimie użyłem skrobaczki. Oczywiście zgodnie z jej przeznaczeniem, czyli do szyby. I co? I rysy. A lakier? Wystarczyło palcem potrzeć po jakimś syfie na lakierze. I co? I zmatowienie lakieru. Od palca (a niewiasty twierdzą, że mam delikatne dłonie).
Oba powyższe samochody dzieli od siebie 14 lat. W motoryzacji to nawet nie epoka. To przepaść.
A jeśli ktoś twierdzi, że winna jest tylko marka, a nie stosowane obecnie lakiery to powiem tak - Renault ma te same lakiery kładzione w tej samej technologii, co w Dacii. I rysują się tak samo. Mój przyjaciel ma Passata B8 oraz Skodę Karoq. I co? Też kurwi, że po byle myciu są drobne ryski na lakierze.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1956 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2018-12-27, 20:21
eio napisał/a:
Gdybym wcześniej wiedział, że takie problemy mogą być z lakierem, wziąłbym kolor biały lakieru, czyli taki sam jak podkład.
No i tu się niestety mylisz. Kolor podkładu w Daciach ( przynajmniej w MCV II ) jest szary, wiec jakbyś miał jakieś większe rysy na lakierze też były by widoczne
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 25 razy Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 944 Skąd: EL
Wysłany: 2018-12-27, 20:36
dudu$ napisał/a:
No i tu się niestety mylisz. Kolor podkładu w Daciach ( przynajmniej w MCV II ) jest szary, wiec jakbyś miał jakieś większe rysy na lakierze też były by widoczne
Jest biały. Auto odebrałem z salonu z drobnym puknięciem.
....
Sekcja 9. Właściwości fizyczne i chemiczne:
9.1. Informacje na temat podstawowych właściwości fizycznych i chemicznych.
Wygląd: Granulki barwy żółtej
.........
Biały pigment to najczęściej biel tytanowa, ale nie tylko i w zasadzie nie wpływa na jakość (twardość ) powłoki.
Ostatnio zmieniony przez maugu 2018-12-27, 23:01, w całości zmieniany 1 raz
W moim byłym MCV II z 2014r, był szary więc może wszystko zależy od rocznika
Mam białe auto, a podkład jest szary.
Technologia jakichkolwiek powłok lakierniczych wymaga, żeby podkład różnił się kolorem od finish coating, w celu kontroli jakosci powłok. Sama grubość powłoki nie wystarczy do kontroli jakości, musi być wizualne pokrycię, żeby powłoka zapewniała szczelność według specyfikacji. Jeśli powłoka wymaga większej ilości warstw podkładu, to te powłoki podkładowe, też różnią się kolorem między sobą.
Technologia jakichkolwiek powłok lakierniczych wymaga, żeby podkład różnił się kolorem od finish coating, w celu kontroli jakosci powłok. Sama grubość powłoki nie wystarczy do kontroli jakości, musi być wizualne pokrycię, żeby powłoka zapewniała szczelność według specyfikacji. Jeśli powłoka wymaga większej ilości warstw podkładu, to te powłoki podkładowe, też różnią się kolorem między sobą.
Kolor podkładu ma też wpływ na ostateczny efekt kolorystyczny lakieru :)
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 248 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-12-28, 16:14
Michał B24 napisał/a:
dudu$ napisał/a:
W moim byłym MCV II z 2014r, był szary więc może wszystko zależy od rocznika
Mam białe auto, a podkład jest szary.
Technologia jakichkolwiek powłok lakierniczych wymaga, żeby podkład różnił się kolorem od finish coating, w celu kontroli jakosci powłok. Sama grubość powłoki nie wystarczy do kontroli jakości, musi być wizualne pokrycię, żeby powłoka zapewniała szczelność według specyfikacji. Jeśli powłoka wymaga większej ilości warstw podkładu, to te powłoki podkładowe, też różnią się kolorem między sobą.
Ja mam malutki odprysk lakieru na zderzaku i podspodem widać że też jest białe tak samo jak lakier.
Szczelność powłoki na zderzaku, nie ma specjalnego znaczenia, jeśli jest plastikowy. Przy metalowych już ma. Powłoka lakiernicza w aucie, ma dwa podstawowe zadania: estetyka I antykorozja. Zderzak platikowy wymaga tylko jednej
Czy ktoś z forumowiczów zna przypadek korozji pod listwami dla Dustera klejonymi do nadkoli z przodu i z tyłu? Zastanawiam się nad zakupem.
One są klejone na piankę dwustronną i tak myślę ze jak złapie wodę to może za jakiś czas stwarzać problemy,
Listwy nie są klejone na piankę dwustronną, tylko na specjalną dwustronną taśmę żelową, która zapewnia bardzo mocne mocowanie. Taśma piankowa jest do tego za słaba .
Ja wczoraj odkryłem że przegniła jedna śruba obok korka wlewu paliwa a pod druga robi się pęcherz
Swoją drogą niedawno auto było na przeglądzie i serwis nie miał żadnych uwag, wolę nie myśleć jak przegląd robią....
Zapytam na dniach co mi z tym zrobią
foto foto 2
Miałem tak samo i Renault stwierdziło, że to moja wina!!!! I naprawy tego (na gwarancji!) nie wykonają.
Ja wczoraj odkryłem że przegniła jedna śruba obok korka wlewu paliwa a pod druga robi się pęcherz
Swoją drogą niedawno auto było na przeglądzie i serwis nie miał żadnych uwag, wolę nie myśleć jak przegląd robią....
Zapytam na dniach co mi z tym zrobią
foto foto 2
Miałem tak samo i Renault stwierdziło, że to moja wina!!!! I naprawy tego (na gwarancji!) nie wykonają.
też tak mam. Te typy tak mają Jak będzie ciepło wyczyszczę i zamaluje/ są takie zestawy do naprawy lakieru/ Z serwisami to szkoda głowy zwracać Zawsze coś znajdą
Może być za późno. Ja też czekałem, aż będzie cieplej i w 1,5 mca przeżarło mi całą obwódkę ze śrubkami i wlew wpadł do środka. Niestety daćki są cholernie papierowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum