Szanowni,
witam Was,jako debiutujący na forum-więc proszę o zrozumienie i szybką strzałkę,jeśli przez nieuwagę nie dotrzymałem jakoś jego zasad.
Jako ,że jestem pszczelarzem a sezon się mocno zbliża,szukam pilnie Dacii Dokker.
O wyborze zdecydował większy od innych w segmencie prześwit (jezdzi się poza asfaltem).
Dane do podjęcia decyzji o konkretnej wersji:
- 5 miejsc - trzeba bedzie czasem trzeba zabrać rodzinę
- brak długich tras, częste krótkie wyjazdy przez letnie miesiące, na pewno z pełnym bagażnikiem, a około 20 razy na sezon z przyczepką ważącą łącznie około tony (tu pytanie o najlepszy silnik dla tych zamierzeń).
Budżet.
Nie stać mnie tylko na zakup nowego Dokkera za gotówkę. Natą chwilę mogę przeznaczyć ok.30.000,więc możliwy zakup każdej wersji w opcji 50/50-jeśli to ma sens.
Kuszą wersje "ładniejsze", ale jednak głównym przeznaczeniem auta (70 %) jest praca.Doradzcie proszę, najlepiej w sposób przystępny dla technicznego analfabety:-).Pozdrawiam,Andrzej
Moim zdaniem zakup 50/50 ma sens. Jeśli nie robisz długich tras wersja benzynowa, do zastanowienia podtlenek gazu. Za kolor trzeba dopłacić, więc najlepiej biały bo drugi darmowy mnie osobiście nie podoba się, ale jeżeli chcesz jakiś z palety dodatkowo płatny, patrz na cennik i miej w głowie te 2 tysie za kolor.
Ja bym wybrał wersję Laureate, ze względu na klimę, do przemyślenia Open+klima[2000], ale chyba lepiej wydać dodatkowo 3100 do wersji wyższej. Pamiętaj, że przy zakupie dojdzie ubezpieczenie i rejestracja, no i prawdopodobnie zdecydujesz się na pakiet przeglądów, więc część gotówki musisz na to przeznaczyć [nie wiem ile dokładnie, ale pewnie 3-4 tysie]. Zastanów się co jeszcze potrzebujesz z akcesoriów, ale generalnie już jesteś blisko założonego budżetu [48900 lub 52400 za wersję z LPG].
Edyta dodaje jeszcze koło zapasowe za 400zł ;]
A z drugiej strony, poszaleć łatwo, Stepway dobrze wygląda, pewnie, tylko trzeba pamiętać właśnie o tych ukrytych kosztach, kolor, koło zapasowe, LPG, rejestracja, ubezpieczenie, pakiet przeglądów i moim zdaniem wyjdzie powyżej 60k.
Podpowiem jeszcze, że zarejestrować możesz samodzielnie, salony zwykle zlecają to firmom zewnętrznym - płacisz Ty [ode mnie chcieli 500]. Ubezpieczenie w przypadku 50/50 powinno być w promocji ~1100, podobnie z pakietem przeglądów.
Ostatnio zmieniony przez mistakos 2019-03-16, 10:08, w całości zmieniany 4 razy
_Najważniejsze_: udać się do salonu, przymierzyć się do auta i sprawdzić, czy konieczne są dodatki w stylu regulacji fotela i kierownicy, oraz odbyć jazdę próbną.
Wersja - minimum to Open + lewe drzwi przesuwne (+ ewentualnie klimatyzacja), ale skoro budżet pozwala to nie ma co ścibolić i mimo głównie roboczego celu użytkowania można zrobić przyjemność także oku i rodzinie. (W razie czego stosunkowo łatwo technicznie doposażyć to auto w różne opcje dodatkowe, także wizualne).
Silnik - każdy jest wystarczający nawet przy pełnym załadunku, ale przy częstych krótkich trasach jednostka benzynowa będzie jednak lepsza (ewentualnie z LPG jeśli owe wyjazdy składają się w ciągu roku na przebieg co najmniej średni, czyli 15 tys. km).
Finansowanie - 50/50 ma oczywiście sens jeśli masz szansę na dozbieranie przez ten rok większości kwoty do następnej wpłaty.
Finansowanie - 50/50 ma oczywiście sens jeśli masz szansę na dozbieranie przez ten rok większości kwoty do następnej wpłaty.
tak,zawsze wiosną dysponuję taką kwotą,tym razem przeznaczona została by na ratę,nie ule:-)
Fajnie,że to Forum "żyje" i już doczekałem się cennych porad.
W kontekście 50/50 kusi przy mojej indolencji w zakresie kwestii technicznych.Pewnie,ideałem byłoby kupić auto 1,2-letnie,juz po tym "zjeżdzie cenowym" pierwszych lat.Ale ,nawet ,jako laik w kwestii, nie wierzę zbytnio w zakup rocznego auta w fajnej cenie,a jednak "prawie" nowego.
Pewnie,ideałem byłoby kupić auto 1,2-letnie,juz po tym "zjeżdzie cenowym" pierwszych lat.Ale ,nawet ,jako laik w kwestii, nie wierzę zbytnio w zakup rocznego auta w fajnej cenie,a jednak "prawie" nowego.
Nie wspominając o tym jak ciężko takie auto znaleźć...
Pewnie,ideałem byłoby kupić auto 1,2-letnie,juz po tym "zjeżdzie cenowym" pierwszych lat.Ale ,nawet ,jako laik w kwestii, nie wierzę zbytnio w zakup rocznego auta w fajnej cenie,a jednak "prawie" nowego.
Nie wspominając o tym jak ciężko takie auto znaleźć...
właśnie - a czasu na dłuuuugie poszukiwania brak, nie wspominając o tym,ze dalekie wyjazdy na ogledziny połączone z kosztem sprawdzenia auta mogą pożreć tę zakładaną atrakcyjność ceny.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-03-16, 13:43
Szkoda, że nie masz ochoty poczekać do września :)
W wrześniu jak minie mi pół roku od sprowadzenia do kraju będę sprzedawał swojego dokkera 1,2 Tce- z chyba jedynym słusznym silnikiem do tego pojazdu. Full opcja bez navi - którą zapewne dołożę razem z kamerą cofania.
Wtedy te 50/50 z malutką dopłatą 4-5 tysięcy i miałbyś dokkera 3 letniego :) oczywiście mówię w stosunku do nowego w cenie około 60 tysięcy :)
Szkoda, że nie masz ochoty poczekać do września :)
W wrześniu jak minie mi pół roku od sprowadzenia do kraju będę sprzedawał swojego dokkera 1,2 Tce- z chyba jedynym słusznym silnikiem do tego pojazdu. Full opcja bez navi - którą zapewne dołożę razem z kamerą cofania.
Wtedy te 50/50 z malutką dopłatą 4-5 tysięcy i miałbyś dokkera 3 letniego :) oczywiście mówię w stosunku do nowego w cenie około 60 tysięcy :)
na dobre auto warto poczekać-problem w tym,że od września właśnie jest już mniej niezbędnie dla mnie niż latem:-)
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-03-16, 14:18
Czy dobre to ciężko powiedzieć. Aktualnie w malowaniu i tego nie ukrywam, że po wymianie błotnika i malowaniu. Ale za to 2016 rocznik 1,2Tce i 30 tysięcy przebiegu. W dodatku z racji uszkodzonej atrapy wymieniłem na poliftową, a więc wygląda z zewnątrz już o wiele lepiej. Białe auto na czarnych felgach 16" i robi robotę. W zestawie hak, który w salonie tez swoje kosztował :) Ale jak ktoś potrzebuje auto na wiosnę-lato to trudno czekać z zakupem do września :D
Od siebie polecam albo właśnie 1,2, albo diesla. 1,6 mało problemowy, ale z ciągnięciem tonowej przyczepy może już mieć problem jeśli dołożymy jeszcze 5 osób na pokład.
Od siebie polecam albo właśnie 1,2, albo diesla. 1,6 mało problemowy, ale z ciągnięciem tonowej przyczepy może już mieć problem jeśli dołożymy jeszcze 5 osób na pokład.
no i tu wspomniałeś o moim największym dylemacie : jaki silnik do przyczepki zdrowej rodzinki:-)
a czy pamiętasz może,ile salon winszował sobie za hak?
Niestety nie mam wyceny nowego, ale zakładam, że w salonie wypinany hak westfalia to zdecydowanie około tysiaka.
Natomiast Jeśli chodzi o 1,6 to jeśli ma być bez gazu to żadna oszczędność w stosunku do diesla, a i diesel zdecydowanie lepiej jedzie.
i taki też będzie chyba wybór.Gaz odpuszczam ze względu na relatywnie niewielkie planowane przejazdy oraz może głupie,ale jednak uprzedzenie do zastępowania koła zapasowego zestawem ratunkowym:-)
1,6 mało problemowy, ale z ciągnięciem tonowej przyczepy może już mieć problem jeśli dołożymy jeszcze 5 osób na pokład
Bynajmniej, radzi sobie bez problemów. Nie jest oczywiście demonem przyśpieszania, ale z przyczepą i tak nie jest to potrzebne, a możliwa prędkość maksymalna i tak przekracza dozwolone prawnie 80 km/h.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2019-03-16, 15:46
biały, benzynowy 100 konny Stepway - czyli wyposażony we wszystko, co potrzebne (koło zapas)plus nieco komfortu (kilma radio)bez żadnych zniżek wyszedł mi tak - więc przy 50/50 i wstępnym budżecie da się temat ogarnąć bez bólu
Przechwytywanie.JPG
Plik ściągnięto 52 raz(y) 98,09 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2019-03-16, 15:46, w całości zmieniany 1 raz
biały, benzynowy 100 konny Stepway - czyli wyposażony we wszystko, co potrzebne (koło zapas)plus nieco komfortu (kilma radio)bez żadnych zniżek wyszedł mi tak - więc przy 50/50 i wstępnym budżecie da się temat ogarnąć bez bólu
ACH TEN STEPWAY....człowiek miałby wrażenie,że nie tylko rozsądnie,ale coś więcej....
zniżek to bym się specjalnie nie spodziewał,niechby tak dali!niestety,nie wiem,jak grubo pójdzie w druga stronę-opłaty,prowizje,obowiązkowe ubezpieczenia od wszystkiego...
no,ale chcieć,to by się takiego chciałooooooooo....
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-03-16, 16:20
laisar napisał/a:
toka93 napisał/a:
1,6 mało problemowy, ale z ciągnięciem tonowej przyczepy może już mieć problem jeśli dołożymy jeszcze 5 osób na pokład
Bynajmniej, radzi sobie bez problemów. Nie jest oczywiście demonem przyśpieszania, ale z przyczepą i tak nie jest to potrzebne, a możliwa prędkość maksymalna i tak przekracza dozwolone prawnie 80 km/h.
Nawet maluch uciągnie tonową przyczepkę, ale czy będzie to dla niego bezpieczne?
Niestety, ale miałem okazję jechać dosyć obciążonym dokkerem + przyczepka i każda górka była wyczuwalna. Jestem ciekaw ile takich "przygód" wytrzyma sprzęgło w 1,6
reasumując,mocno rozważam opcję 50/50.
Ale jeśli ktoś z Kolegów przeglądając ogłoszenia,słysząc o rokującym dobrze Dokkerze dał tu znać-będę zobowiązany.
Wstępne,podstawowe preferencje:
-diesel
- klima
- jeśli hak-szczęście niepojęte
- powyżej 2 miejsc
- pięknie,jesli koła z tych łatwiejszych do umycia z błotka:-)
w tej opcji budżet ok.30.000
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2019-03-17, 19:56
laisar napisał/a:
Silnik - każdy jest wystarczający nawet przy pełnym załadunku, ale przy częstych krótkich trasach jednostka benzynowa będzie jednak lepsza (ewentualnie z LPG jeśli owe wyjazdy składają się w ciągu roku na przebieg co najmniej średni, czyli 15 tys. km).
Nie wystarczy suma kilometrów - ważne też jak krótkie trasy - ja jeżdżę najczęściej 5 -6 km przerwa i znowu, mam z tego kilkanaście tyś rocznie. Przez ostatni tydzień miałem pożyczone auto z gazem, przełączało się po 4 km na gaz więc przy moich potrzebach 80% PB, 20% gaz - nie wiem jaki musiałbym mieć przebieg roczny by się gaz opłacał.
Skoro auto wątkotwórcy ma być użytkowane głównie w sezonie nie-zimowym, to przełączałoby się bardzo szybko. A czy koszt instalacji zwróci się po roku, trzech czy nawet pięciu latach to już nie jest aż takie ważne, natomiast ulgę w portfelu widać od razu przy każdym tankowaniu.
...Tyle że to chyba i tak akademickie rozważania, bo chociaż nasz nowy kolega niby pyta o porady, to jednak podstawową preferencją dla niego okazał się najbardziej bezsensowny diesel...
jednak podstawową preferencją dla niego okazał się najbardziej bezsensowny diesel...
i tutaj właśnie nastąpiła zmiana
nie wiem z na ile reprezentatywną grupą konsultowałem się w sprawie wątpliwości dot.silnika, ale 7 na 9 osób z duuuużo lepszym pojęciem ode mnie w tej kwestii wyraziło podobna opinię do Twojej:-)
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-03-18, 19:57
Też nie rozumiem nagonki na diesla. Posiadam diesla i to z większym od Daciowego 1,5 DCi na przebiegi 10km w jedną stronę. Nie odczuwam, żadnego dyskomfortu z tego powodu. Spalanie przy ponad 1300kg mam około 7l w zimie 8l. Od 4 lat nie naprawiłem nic związanego strikte z silnikem diesla. Oczywiście biorąc pod uwagę, że przy zakupie używanego auta diesla można kupić taniej od benzyny, co przy zakupie nowego różnica wynosi 5-7 tysięcy. Nowoczesne diesle to nie są stare diesle, gdzie nagrzewało się go 10min na postoju i przez następne 30km.
Diesel wolno się rozgrzewa, więc po prostu nie zdąży się dobrze rozgrzać w przypadku "częstych krótkich wyjazdów", nawet w porze nie-zimowej.
A mimo pudrowania go EGR-ami, DPF-ami, NOx-trapami czy AdBlue wciąż emituje (zwłaszcza w powyższym przypadku) znacznie więcej znacznie gorszego syfu niż benzyniak (zwłaszcza z LPG).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum