Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 814 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2014-04-18, 17:52
eplus napisał/a:
Oczywiście, że widzę tylne błotniki auta w lusterkach. Często cofam na ciasnych parkingach, nawracam w bramach - dopóki widzę czyjś zderzak czy słupek bramy OBOK mojego błotnika - wiem, że o niego nie zahaczę.
Masz rację jeśli chodzi o manewrowanie tj. cofanie "na lusterka" itp. Jadnak wówczas samochód albo jedzie z małą prędkością, albo stoi i masz czas na to żeby przesunąć głowę by lepiej dojrzeć błotnik, którego normalnie nie musisz widzieć. Jadąc np autostradą (tak jak w artykule) nie potrzebujesz oglądać swoich tyłów , a lepszym rozwiązaniem jest natomiast widok całej szerokości pasa po lewej czy prawej stronie samochodu.
Dzisiaj prawie wjechałem w faceta...wyrósł jak spod ziemi. Jeżdżę od 15 lat i to drugi raz, jak miałem taką sytuację.
Zamawiam asrefyczne na lewą i sferyczne na prawą stronę. Te lusterka są wysokie, ale mogłyby być szersze..
Jeździłem Loganką, a teraz Lodgy i powiem że nie widzę problemu martwego pola. Nigdy nie oglądam się za ramię. Samochód po mojej lewej, prawej widzę kątem oka a korzystanie z zewnętrznych fabrycznych dla mnie nie wymaga oglądania się. To są naprawdę duże lusterka i jeśli się je ustawi aby było widać tylko klamki to spokojnie wystarczą.
Na początku w tych autach zrobiłem test i samochód za mną ani na chwilę nie zniknął z lusterka.
Dodatkowo jadąc po mieście cały czas obserwuję zewnętrzne i wewnętrzne i wszystko mam pod kontrolą bo pamiętam aktualny układ samochodów wokół mnie i ciągle rozkład ten jest aktualizowany przez patrzenie w lusterka. Dzięki temu wiem czy mogę uciekać w podbramkowej sytuacji na sąsiedni pas bez zastanawiania się i patrzenia czy mogę to zrobić kiedy czas tylko na manewr.
Robię tak dlatego że mam taki charakter jazdy , że bardzo często skaczę po pasach jeśli widzę wolne miejsce i możliwość podjechania do przodu jeśli mój pas stoi , wlecze się..
Spokojnie z takimi ustawieniami lusterek zewnętrznych (widoczne tylko klamki) można parkować.
Nauczcie się ustawiać lusterka tak aby nie widać było klamek w drzwiach. Przy cofania wystarczy wtedy lekki ruch głową, aby tył samochodu zobaczyć. Jeździłem kilkunastoma samochodami i żaden martwych stref nie miał.
A sferyczne lusterka są dobre. Ja po nich poznaje kierowców na których trzeba na drodze uważać.
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 283 Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2017-01-31, 10:43
Seal napisał/a:
Zawsze możesz dla pewności dodatkowo ruszyć głową aby zmniejszyć martwe pole w lusterku.
gdy w 1985 roku robilem moje prawko w Zurychu to instruktor mnie szczegolnie uczulil na to aby ZAWSZE ogladac sie w lewo gdy zamierzam zmienic pas ruchu, jak tez w prawo gdy robie to chcac np. zjechac z glownej drogi... w drugim przypadku abym uwazal na rowerzystow czy motocyklistow, ktorzy lubia z prawej sie nagle pojawic...
w takich sytuacjach nie ma mowy o martwym punkcie...
co pare lat sobie o tym przypominam gdy uda mi sie nie obejrzec... mialem ostatnio pare miesiecy temu taki przypadek gdy zapomnialem sie obejrzec w lewo... okazuje sie ze nowy Dokker ma calkiem spore martwe pole... od tej pory ogladam sie dwa razy zanim w tym skrece...
Witam,
jestem od niedawna nowym użytkownikiem Dacii Logan MCV z 2010 roku. Rzeczą, która najbardziej wzbudza moje obawy są lusterka, które posiadają wg mnie dość sporą "martwą strefę". Moje pytanie, czy da się coś z tym zrobić? Od razu powiem, że próbowałem różnych ustawień i jako tako jest, ale rewelki nie ma. Wcześniej jeździłem Hondą Civic VII i było o wiele lepiej, lusterka były szersze i chyba bardziej zakrzywione.
Z góry dziękuję
Odświeżę trochę temat. Mam problem z martwym polem w lusterku zewnętrznym od strony kierowcy w Dacii Logan MCV Stepway. W tej chwili jest ustawione maksymalnie na zewnątrz czyli w taki sposób że widzę jedynie mały skrawek tylnej klamki od drzwi. Mimo to nie widzę wyprzedzających mnie aut. Dopóki ogarniam w wewnętrznym wstecznym lusterku układ aut za mną to jest ok, ale jak włączam się do ruchu na autostradzie albo ekspresówce to widoczność jest bardzo słaba. Jeździłem różnymi autami, ale nigdy się z tym nie spotkałem. Wydaje mi się, że to wynika z tego że szkło jest jakby za głęboko osadzone w obudowie i ok 1cm powierzchni lusterka jest zajęte przez odbijającą się w nim plastikową oprawkę od lusterka. Czy ktoś mi może powiedzieć czy asferyczne lusterko rozwiąże problem? Ktoś się z tym spotkał?
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 22 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 639 Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-05-13, 02:32
Też mam maksymalnie odchylone lustro i jeszcze ciut by się przydało odchylić. Jestem ciekawy czy zmiana szkła pomoże, ale jakoś nie mogę się za to zabrać :)
Udało mi się zrobić zdjęcie na którym widać problem. W zewnętrznej części lusterka odbija się oprawka... Zajmuje zdecydowanie za dużą powierzchnie lustra. Postanowiłem, że kupię lustro asferyczne i zobaczę jaki jest efekt. Jak nie pomoże to w pierwszej kolejności sprawdzę czy da się odchylić całe lusterko do przodu, w stronę maski a w ostateczności też dołożę sobie takie małe :) Dam znać co z tego wyszło.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3954 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-14, 12:54
uemabiczes napisał/a:
Udało mi się zrobić zdjęcie na którym widać problem.
Całego lustra nie przestawisz- owszem, odgina się i składa na szybę, ale rozłożone ma jedno stałe położenie.
Chyba jesteś wysoki i masz fotel odsunięty daleko do tyłu- u siebie nie mam aż tak obróconego lustra. Nie zwróciłem też uwagi, żeby pole widzenia w tych lusterkach było jakoś szczególnie małe.
Tak, mam 185cm i fotel mam dosyć mocno odsunięty i pochylony i podejrzewam że to jest przyczyną. Problem tylko że jeżeli ustawię sobie tak żeby zminimalizować to martwe pole, jest mi niewygodnie :/ A czy w środku lusterka nie można jakoś czegoś dogiąć, skrócić sprężyn albo coś innego wymyślić tak żeby rozłożone lusterko miało inną pozycję? Po odgięciu na chwile palcami wydaje mi się, że jest lepiej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum