Auto odebrałem 2 tygodnie po wizycie w salonie - a to dlatego , że stało sobie na placu i czekało na mnie . Tak się złożyło , że samochód nam podpasował pod każdym względem ( silnik , wyposażenie i kolor ) , dołożyliśmy tylko przyciemniane szyby i czujniki parkowania .
Chciałbym podpiąć się do tematu zadać nurtujące mnie pytanie, poniekąd związane z oczekiwaniem na samochód (niestety przeglądałem forum i nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedzi także proszę o zrozumienie i wybaczenie, że minimalnie odjadę od tematu oczekiwana).
Chciałbym się dowiedzieć od osób, które zamawiały samochód, (który musiał zostać wyprodukowany a nie stał w salonie, bądź magazynie centralnym) jak wyglądał ich proces odbioru samochodu z salonu.
Konkretnie chodzi mi o to, czy musieliście rejestrować już swój pojazd jak przybył na skład celny (nie widząc go nawet) i czekać kolejny tydzień-dwa na jego odbiór?
Wydawało mi się, logicznie myśląc, że ta procedura będzie wyglądała następująco: samochód zostaje wyprodukowany, trafia z fabryki do Polski, po drodze skład celny, trafia na plac dealera, oni robią swoje (przegląd, sprawdzają czy wszystko ok, jakieś akcesoria ewentualnie montują) i zapraszają mnie, ja oglądam samochód, wszystko mi pasuje, rozliczamy się, dostaje papiery, załatwiam rejestracje i przychodzę po odbiór samochodu.
Niestety zostałem ostatnio poinformowany, że niedługo samochód zjedzie z produkcji i trafi na skład celny i wtedy muszę przyjechać wydadzą mi papiery muszę zarejestrować auto, wykupić ubezpieczenie i przyjechać po odbiór samochodu jak już będzie na ich placu (1-3tygodnie). Dziwne mi się to trochę wydaje, więc pytam a co jeśli będzie uszkodzony lakier lub inny mankament/usterka - odpowiedź salonu: oczywiście może się tak zdążyć, ale proszę o tym nie myśleć, to sporadyczne przypadki, auta są ubezpieczone i wydane zostanie auto bez mankamentów, bo zostaną one wówczas naprawione i usunięte jeśli wystąpią(zapewne wiązało by się to z przeciąganiem wydania pojazdu no i na pewno stratą jego wartości w momencie ponownego lakierowania jakiś elementów).
Proszę mi powiedzieć, czy to normalnie tak wygląda procedura odbioru czy to jakiś wymysł dealera i jego pójście na łatwiznę?
Z góry dziękuję i przepraszam, że się tak rozpisałem:) Pozdrawiam
Marka: Dacia
Model: Nowy Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 164 Skąd: Łódź
Wysłany: 2019-03-27, 10:20
Adam2019 napisał/a:
Wydawało mi się, logicznie myśląc, że ta procedura będzie wyglądała następująco: samochód zostaje wyprodukowany, trafia z fabryki do Polski, po drodze skład celny, trafia na plac dealera, oni robią swoje (przegląd, sprawdzają czy wszystko ok, jakieś akcesoria ewentualnie montują) i zapraszają mnie, ja oglądam samochód, wszystko mi pasuje, rozliczamy się, dostaje papiery, załatwiam rejestracje i przychodzę po odbiór samochodu.
u mnie wlasnie tak to wygladalo. najpierw ogladalem auto na placu u dealera, pozniej rozliczenie, rejestracja, odbior. przy czym dealer w moim imieniu rejestrowal auto, wiec tak naprawde po rozliczeniu dostalem info, ze auto zarejestrowane i mozna przyjsc odebrac.
U mnie było podobnie jak pisze @gogol, z tym, że ja sama rejestrowałam samochód wcześniej wpłacając należność u dealera i przy okazji oglądając auto na placu. Samochodu wcześniej nie zamawiałam (czekałam bezskutecznie na LPG) i w końcu brałam co było z placu i to w Katowicach. Myślę, że dealer chce przyśpieszyć wydanie Ci auta i stąd taka propozycja bo jak mi powiedziano dealer choć ma samochody na placu to i tak nie ma ich dokumentów u siebie. Po zapłaceniu przez klienta ceny wysyła (pewnie część) zapłaty do generalnego dystrybutora i dopiero wtedy otrzymuje dokumenty - to trochę trwa. Nie można z ulicy wejść do salonu zapłacić gotówką i wyjechać autem (nawet na lawecie) - ponoć.
A ja miałem tak.
Jestem z Gdyni, kupowałem przez email w Warszawie.
Jak pojazd był u nich w ASO to wysłali do mnie kurierem dokumenty do rejestracji (zanim samochód nie przejdzie celnego to dokumentów nie ma do rejestracji).
Potem z dokumentacji poszedłem do UM zarejestrować.
Z kompletem dokumentów pojechałem po odbiór auta. Obejrzałem, spisałem kompletny protokół uszkodzeń na pojeździe i to co ogólnie było nie tak (np.: wtrącenie w lakierze, krzywo spasowane błotniki przednie, uszkodzona tapicerka w bagażniku).
Auto odebrałem, wyjechałem i reklamacje (tapicerkę) już robiłem w swoim regionalnym ASO.
Marka: Dacia
Model: Nowy Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Dołączył: 08 Maj 2018 Posty: 164 Skąd: Łódź
Wysłany: 2019-03-27, 12:37
maugu napisał/a:
Po zapłaceniu przez klienta ceny wysyła (pewnie część) zapłaty do generalnego dystrybutora i dopiero wtedy otrzymuje dokumenty - to trochę trwa. Nie można z ulicy wejść do salonu zapłacić gotówką i wyjechać autem (nawet na lawecie) - ponoć.
Dokladnie tak samo slyszalem. Dopiero jak zaplacisz to salon dostaje dokumenty od Renault Polska w Warszawie. Salon pewnie musi zaplacic za auto i dopiero dostaje papiery.
maugu napisał/a:
Po zapłaceniu przez klienta ceny wysyła (pewnie część) zapłaty do generalnego dystrybutora i dopiero wtedy otrzymuje dokumenty - to trochę trwa. Nie można z ulicy wejść do salonu zapłacić gotówką i wyjechać autem (nawet na lawecie) - ponoć.
Dokladnie tak samo slyszalem. Dopiero jak zaplacisz to salon dostaje dokumenty od Renault Polska w Warszawie. Salon pewnie musi zaplacic za auto i dopiero dostaje papiery.
Dziwne, bo ja dostałem komplet dokumentów do rejestracji wraz z FV z terminem na przelew (miałem wcześniej tylko zaliczkę wpłaconą = 2000PLN).
_________________ Pozdrawiam
LwG
Bună salutări :)
Ostatnio zmieniony przez tAboon 2019-03-27, 12:54, w całości zmieniany 1 raz
Myslę, że zależy to od salonu i polityki finansowej obsługi klienta.
Mi powiedzieli, że wystarczy, że gdy będzie auto będzie w kraju mam przyjechać, w max 3 godziny będzie decyzja o kredycie (50/50). Jak pozytywna - gdy auto będzie u nich na placu mam wpłacić 50% . Po zaksięgowaniu dostaję papiery do rejestracji. Nie mój problem kiedy bank wypłaci transzę - jeśli będzie opóźnienie , to już problem ich - czyli dilera i całkowicie niezauważalny dla mnie kredyt kupiecki.
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi, powoli zaczyna się klarować sprawa, że co salon to inny obyczaj panuje, choć w większości przypadków jednak jest ten logiczniejszy tryb odbioru auta praktykowany.
Co do samej zapłaty, to ona nawet nie budzi moich kontrowersji, bo i tak będę musiał zapłacić prędzej czy później, więc jeśli wykonam przelew dwa tygodnie wcześniej to nie stanowi to problemu, bo przelewam i tak z tytułem realizacji umowy zakupu numer.... i nie podaje konkretnego numeru vin pojazdu, więc jak nie będzie mi później odpowiadał ten proponowany do odbioru to zawsze mogę się nie zgodzić na jego przyjęcie bądź żądać np. obniżenia ceny z uwagi na ponowne lakierowanie.
Moje obawy są głównie przed rejestracją w ciemno pojazdu którego nie widzę, bo fizycznie nie ma go jeszcze na placu salonu tylko jest na cle albo dopiero w transporcie, po pierwsze zakładając, że przyjdzie ok no to tylko strace te 1-3 tygodnie na okresie ubezpieczenia, ale jeśli z autem coś się wydarzy w transporcie na plac salonu to zanim doprowadzą je do porządku może minąć sporo czasu i jako właściciel tego samochodu będę na straconej pozycji negocjacyjnej z salonem odnośnie jakieś rekompensaty za spadek wartości.
Może moje obawy są na wyrost, ale czasami jak to mówią lepiej dmuchać na zimne.
Może moje obawy są na wyrost, ale czasami jak to mówią lepiej dmuchać na zimne.
Nie wiem czy te obawy są na wyrost. Ja osobiście również wolałbym auto najpierw zobaczyć. Podobnie radził mi znajomy, który kilka razy w życiu nowe auto z salonu już odbierał. U mnie diler nie robił żadnego problemu z oględzinami auta przed zapłatą i rejestracją.
W moim przypadku było tak:
1 wpłaciłem zadatek 2000zł.
2 otrzymałem info od sprzedawcy,że Dacia jest na składzie celnym
3 informacja,że samochód jest już u dilera przyjechałem zobaczyłem
4 otrzymałem FV na przelew reszty wartości samochodu termin płatności 3 dni
5 odebrałem oświadczenie o zapłaconej akcyzie,kartę pojazdu,homologację
6 rejestracja w wydziale komunikacji
7 powrót do dilera celem odbioru samochodu
Suma sumarum czekałem 5 tygodni,wersja zamówiona jak demo salonowe,w konkretnej specyfikacji.
Utwierdziliście mnie tylko w przekonaniu, że dobrze myślę i nie ma co niczego na siłę przyspieszać i rejestrować kota w worku. Jak dostanę info, że samochód jest już na składzie celnym i będą mnie już chcieli zapraszać na odbiór dokumentów to grzecznie odmówię i zaproponuje swój przyjazd jak samochód będzie stał już na ich placu, wtedy go zobaczę i możemy rozmawiać dalej i tak zapewne kilka dni potrzebują, żeby zamontować akcesoria i zrobić przegląd i przygotować pojazd do wydania, ja w tych kilku dniach spokojnie się wyrobię z rejestracją i płatnością. W razie problemów zyskuję przynajmniej lepszą pozycję negocjacyjną i mniejsze straty czasowe na płynącym ubezpieczeniu od rejestracji do faktycznej daty wydania pojazdu przez salon.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2019-05-25, 20:19
Ja kupowałem trzy nowe samochody i zawsze procedura była taka że najpierw zapraszano mnie do obejrzenia samochodu a potem rejestrowałem - jakieś dziwne pomysły ma Twój dealer.
A jeśli chodzi o gotówkę to osób fizycznych też dotyczy jakiś limit - to wynika z przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy. Nie wiem ile ale gotówką za samochód nie zapłacisz - tylko przelewem lub kartą - wszystkie opowieści o tym jak obszarpany człowiek wchodzi do salonu, sprzedawcy go lekceważą a on wyciąga walizkę gotówki by kupić najdroższe auto w salonie to "urban legends"
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2019-05-25, 20:24, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCe + LPG
Rocznik: 2019
Wersja: Comfort
Dołączył: 26 Maj 2019 Posty: 40 Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2019-05-26, 09:47
Hej. Dacia Duster II Comfort 1.6 SCe z LPG zamówiona 27 kwietnia. Przewidywana data wydania pojazdu na umowie - do 30 sierpnia. Jak dzwoniłem po wpłaceniu zaliczki, do dealer powiedział, że mu się wyświetla w systemie pierwszy tydzień sierpnia. Trochę trzeba się naczekać... .
A najgorsze jest to, że w moim Focusie dopiero co wymieniłem sprzęgło, do 30 czerwca mam przegląd a na początku lipca ubezpieczenie . Żadnych z tych wydatków nie odzyskam.
Hej. Dacia Duster II Comfort 1.6 SCe z LPG zamówiona 27 kwietnia. Przewidywana data wydania pojazdu na umowie - do 30 sierpnia. Jak dzwoniłem po wpłaceniu zaliczki, do dealer powiedział, że mu się wyświetla w systemie pierwszy tydzień sierpnia. Trochę trzeba się naczekać... .
A najgorsze jest to, że w moim Focusie dopiero co wymieniłem sprzęgło, do 30 czerwca mam przegląd a na początku lipca ubezpieczenie . Żadnych z tych wydatków nie odzyskam.
ubezpieczenie w ratach...
albo
sprzedac przed przeglądem i na miesiac albo wypozyczyc auto albo kupic trupa za 3000 na 3 miesiace
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum