Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3951 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-26, 13:41
PiotrWie napisał/a:
A jeśli chodzi o gotówkę to osób fizycznych też dotyczy jakiś limit - to wynika z przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy. Nie wiem ile ale gotówką za samochód nie zapłacisz - tylko przelewem lub kartą - wszystkie opowieści o tym jak obszarpany człowiek wchodzi do salonu, sprzedawcy go lekceważą a on wyciąga walizkę gotówki by kupić najdroższe auto w salonie to "urban legends"
Nie ma limitu w płatności gotówką przy kupowaniu towaru przez osobę fizyczną. Pomiędzy firmami- owszem, 15tys zł od 2017r, wcześniej było 15tys EUR. Osoba fizyczna nie musi mieć konta i wolno jej nabyć samochód.
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCe + LPG
Rocznik: 2019
Wersja: Comfort
Dołączył: 26 Maj 2019 Posty: 40 Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2019-05-26, 16:41
pikodat napisał/a:
ubezpieczenie w ratach...
albo
sprzedac przed przeglądem i na miesiac albo wypozyczyc auto albo kupic trupa za 3000 na 3 miesiace
Na dni przed przeglądem nikt nie kupi, musiałbym sprzedać w połowie czerwca a to daje 6 tygodni bez samochodu (zakładając brak opóźnień). Co do kupienia trupa za 3000... No ja właśnie sprzedam swoją Fokę pewnie za podobną kwotę . Poza tym koszt wyrejestrowania samochodu, zarejestrowania nowego, paliwo i czas poświęcony na to wszystko nie zwróciłoby mi tych paru stów a ubezpieczenie i przegląd. A teraz przynajmniej wiem, że mam solidny samochód (z nowym sprzęgłem ).
No właśnie nie wiem jak jest z tym ubezpieczeniem... Moja dziewczyna miała taki przypadek, że sprzedając samochód, nowy właściciel podpisał wypowiedzenie umowy OC, które mu podsunęła, dostała zwrot z towarzystwa a później to towarzystwo zażądało zwrotu tego zwrotu. Nowy właściciel okazał się handlarzem, nie zarejestrował fury a sprzedał ją kolejnemu typowi nie mówiąc nic o tym, że podpisał wypowiedzenie umowy. Jako, że pośrednik nigdy nie rejestrował fury na siebie, to towarzystwo uznało, że jego podpis na umowie nie jest wiążący a końcowy właściciel uzyskał pełne prawo do ubezpieczenia. Idiotyzm, ale nawet rzecznik praw konsumenta uzna, że jest luka w prawie... No, ale nieważne. Chodzi mi o to, że boję się podobnej sytuacji w przypadku kupna umowy w ratach. Wykupię OC a po sprzedaży będę je spłacał jak każdy inny kredyt dopóki ktoś nie zarejestruje samochodu nie przepisze OC na siebie. A jeśli trafi mi się pośrednik a końcowy właściciel nie dowie się o ratach, to towarzystwo wyciągnie rękę po kasę do mnie. Wiem, że idiotyczny scenariusz, ale jesteśmy w Polsce a po historii mojej dziewczyny wszystkiego się można spodziewać. Najlepiej byłoby wykupić OC na miesiąc czy 2 a nie w ratach, ale czy jakieś towarzystwo to umożliwia?
No właśnie nie wiem jak jest z tym ubezpieczeniem... Moja dziewczyna miała taki przypadek, że sprzedając samochód, nowy właściciel podpisał wypowiedzenie umowy OC, które mu podsunęła, dostała zwrot z towarzystwa a później to towarzystwo zażądało zwrotu tego zwrotu. Nowy właściciel okazał się handlarzem, nie zarejestrował fury a sprzedał ją kolejnemu typowi nie mówiąc nic o tym, że podpisał wypowiedzenie umowy. Jako, że pośrednik nigdy nie rejestrował fury na siebie, to towarzystwo uznało, że jego podpis na umowie nie jest wiążący a końcowy właściciel uzyskał pełne prawo do ubezpieczenia. Idiotyzm, ale nawet rzecznik praw konsumenta uzna, że jest luka w prawie...
Nie ma żadnej luki w prawie. Po sprzedaży auta zgłaszasz ten fakt w wydziale komunikacji oraz w towarzystwie ubezpieczeniowym i uzyskujesz potwierdzenie zgłoszenia. Od tego momentu nie odpowiadasz za dalsze losy pojazdu.Towarzystwo nie może sobie uznać wg. własnej woli kto jest właścicielem auta bo nie ma takich uprawnień, a fakt że kupujący był tylko handlarzem nie zwalnia go z konieczności dopełnienia wszelkich formalności związanych z zakupem auta. Tak wiec koleżanka dała się zwyczajnie zastraszyć jeśli oddała kwotę zwrotu - chyba że nie dopełniła wszystkich formalności związanych ze sprzedażą auta.
Dziwne mają daty odbioru tych samochodów. Chyba to zależy od salonu. Ja swojego zamawiałem tak samo jak ASH_85PL czyli 27 kwietnia,a datę odbioru mam na 15 lipca. W czwartek rozmawiałem z moim dealerem i powiedział mi że wszystkie Dustery przychodzą mu od 2-3 tygodni szybciej. Czyli jest szansa że będę miał już w czerwcu :).
Ostatnio zmieniony przez Luthor 2019-05-26, 20:18, w całości zmieniany 1 raz
sprzedac przed przeglądem i na miesiac albo wypozyczyc auto albo kupic trupa za 3000 na 3 miesiace
Najlepiej byłoby wykupić OC na miesiąc czy 2 a nie w ratach, ale czy jakieś towarzystwo to umożliwia?
Ja miałem sytuację, żę kupiłem auto od gościa z ubezpieczeniem w 2 ratach. Jak wiadomo, przez miesiąć wolno jeżdzić na samej umowie bez przerejestrowania. Zanim nastał dzień przerejestrowania zrezygnowałem z polisy z dniem (planowanego ) przerejestrowania (może nawet dzień przed). I kupiłem własną umowę.
Po roku telefon od ubezpieczyciela, żę mam płacić ratę. Poprzedni właściciel sprzedał mi auto PO pół roku a miał w 2 ratach. Druga - nieopłacona.
Gdybym NIE WYPOWIEDZIAŁ - musiałbym płacić cała drugą ratę, bo z ubezpieczenia korzystałem już jako ja. Skoro wypowiedziałem przed miesiącem i PRZED PRZEREJESTROWANIEM - to psim obowiązkiem sprzedawcy jest rozliczyć się z ubezpieczycielem.
Ergo - jeśli masz w 2 ratach i sprzedaż na ponad miesiąc przed płatnością drugiej raty - to nabywca MA OBOWIAZEK w ciągu miesiąca przerejestrować (a , co ważniejsze dla tego kontekstu - tylko przez MAX 30 dni może jeździć na polisie sprzedawcy bez obowiązku przejęcia jego obowiązków do opłacania). Jeśli sprzedaż po terminie 2 raty - to jak nabywca jest bardziej pazerny niż inteligentny - to będzie chciał jeździć na Twojej polisie - ale musi 2 ratę zapłacić!!! SAmochód kupił wraz z tym obowiazkiem.
Jeśłi od sprzedaży jest mniej niż miesiąc - to zależy, kiedy przerejestruje i czy zdąży wypowiedzieć umowę przed terminem 2 raty. Jak tak - to ubezpieczenie "znika". Jak nie - musi zapłacić 2 ratę jeśli choć 1 dzień używa polisy po terminie drugiej raty. Wysoce ciekawe, co jeśli potem ta umowa przed 30 dniami będzie wypowiedziana i kto dostanie zwrot - ale na zdrowy rozum - to poprzedni właściciel - na niego jest polisa. Ergo - nie opłaca się rezygnować z ubezpieczenia po 30 dniach, jeśli druga rata nie była opłacona a choć 1 dzień po terminie 2 raty jeździliśmy.
pikoda
Skoro wypowiedziałem przed miesiącem i PRZED PRZEREJESTROWANIEM - to psim obowiązkiem sprzedawcy jest rozliczyć się z ubezpieczycielem.
Psim obowiązkiem sprzedającego jest powiadomienie o tym fakcie wydział komunikacji i ubezpieczyciela ( jeśli tego nie zrobi to zwrócą się do niego o odpowiednie opłaty) i oczywiście przekazanie nabywcy wszystkich dokumentów .Nic poza tym . Decyzja co do kontynuacji ubezpieczenia należy do nowego właściciela i to on ponosi kansekwencje.
Cytat:
Wysoce ciekawe, co jeśli potem ta umowa przed 30 dniami będzie wypowiedziana i kto dostanie zwrot - ale na zdrowy rozum - to poprzedni właściciel - na niego jest polisa.
Zwrot dostanie poprzedni właściciel - i to nie na zdrowy rozum , ale w oparciu o przepisy .
W czwartek rozmawiałem z moim dealerem i powiedział mi że wszystkie Dustery przychodzą mu od 2-3 tygodni szybciej. Czyli jest szansa że będę miał już w czerwcu :).
Mój ma przyjść pod koniec tego tygodnia (dzisiaj produkcja). Na razie brak informacji, żeby był już na miejscu - a wg tej teorii już bym pewnie nawet odebrał. Albo to kwestia salonu albo chwyt marketingowy sprzedawcy ;)
W czwartek rozmawiałem z moim dealerem i powiedział mi że wszystkie Dustery przychodzą mu od 2-3 tygodni szybciej. Czyli jest szansa że będę miał już w czerwcu :).
Mój ma przyjść pod koniec tego tygodnia (dzisiaj produkcja). Na razie brak informacji, żeby był już na miejscu - a wg tej teorii już bym pewnie nawet odebrał. Albo to kwestia salonu albo chwyt marketingowy sprzedawcy ;)
No właśnie nie wiem, czy to nie wymysł sprzedawcy...mój wyprodukowany tydzień temu ma niby być jutro, ale w salonie w Twoich Gliwicach auto odbierał mój chrzestny i mu powiedzieli, że to jakaś bzdura, bo nawet jak ich się przycisnie i bedzie męczyć codziennymi telefonami, to minimum 3 tygodnie potrwa drogą z fabryki do dealera :(
że to jakaś bzdura, bo nawet jak ich się przycisnie i bedzie męczyć codziennymi telefonami, to minimum 3 tygodnie potrwa drogą z fabryki do dealera :(
No na pewno nikt z powodu telefonów nie wyśle oddzielnej lawety po auto.
A co do auta... Jeśl iduster to z Rumunii, jeśli sandero / lodgy - to z dużym prawdopodobieństwem z Tangeru przez Koper. Rejs trwa 5 dni ( mój płynąl od 2 maja do 7 maja). W Koprze może stać i 2 tygodnie na odprawę celną
Jak z gazem, to podobno jeszcze w Gliwicach moment stoi...
Jak zamówiłeś akcesoria, to będzie jeszcze stać u dilera..
Mój wg planu miał być od soboty w Polsce, w tym tygodniu MOŻE będzie na placu u dilera gdzie postoi koło tygodnia ażakcesoria zamontują. Jeśli dotrze w piątek do sprzedawcy to najwcześniej 7 czerwca do odbioru... 5 tygodni od produkcji.
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCe + LPG
Rocznik: 2019
Wersja: Comfort
Dołączył: 26 Maj 2019 Posty: 40 Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2019-05-29, 19:47
Pedros napisał/a:
Tak wiec koleżanka dała się zwyczajnie zastraszyć jeśli oddała kwotę zwrotu - chyba że nie dopełniła wszystkich formalności związanych ze sprzedażą auta.
Tak, dała się zastraszyć pomimo, że dochowała wszystkich formalności. Ubezpieczyciel najpierw oddał kasę a później się o nią upominał listami niepoleconymi a byle jakim wyjaśnieniem. Na listy nie odpowiadała (to może był błąd), kasy nie wpłacała, bo uznała, że nie ma podstaw. Problem w tym, że po jakimś czasie przyszedł list polecony, porządnie napisany z (krótkim) terminem wpisania do rejestru dłużników. Jestem pewien, że w sądzie by wygrała, ale kłopot wpadnięcia a później wypisania z rejestru, sprawy sądowej itp. przeważył i zwrot oddała. Bandytyzm, ale kasa była zbyt mała, żeby tłuc się o nią po sądach.
To wychodzi, że z Was ja najdłużej będę czekał . Jutro dzwonię do dealera .
Bandytyzm, ale kasa była zbyt mała, żeby tłuc się o nią po sądach.
Myślę że krótkie pismo z konkretami napisane przez radcę prawnego i wysłane listem poleconym za potwierdzeniem odbioru załatwiło by sprawę i nie było by żadnego sądu. Ba, powiem więcej - znam przypadki że wystarczyło krótkie pismo i kopia umowy sprzedaży z potwierdzeniem poinformowania T.U. w ustawowym terminie załatwiało temat.
Ostatnio zmieniony przez Pedros 2019-05-29, 22:06, w całości zmieniany 1 raz
Wczoraj minęły 2 miesiące. Podobno jest już na cle u nas w Gliwicach. Do końca tygodnia może będzie u dealera - w końcu będę mógł przynajmniej obejrzeć ;)
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem sprzedawcę - czy LPG montowane jest już w Gliwicach na składzie? Myślałem, że robią to w fabryce ale z tego co powiedział sprzedawca wywnioskowałem, że montaż instalacji jest właśnie w Gliwicach.
w umowie mam napisane CZERWIEC 2019. Sprzedawca twierdził, że od dnia produkcji do odbioru samochodu (wliczając procedurę leasingu zewnętrznego) to okres około 2 tygodni. Na chwilę obecną już wiem, że na pewno tydzień będzie trzeba do tego dołożyć - zakładam optymistycznie, że przed Bożym Ciałem odbiorę.
Ostatnio zmieniony przez manolek 2019-06-04, 12:05, w całości zmieniany 1 raz
Te 2 tygodnie to prawda, pod warunkiem że w Gliwicach się szybko uwiną. Mój Logan zjechał z taśmy 25 stycznia, 1 lutego był w Gliwicach a 5 w Łodzi. Teraz wszystko zależy od tego co zrobią w Gliwicach. Jak nie będzie kolejki, to auto możesz mieć jeszcze w tym tygodniu.
manolek, nie ważne jak Ty się nastawiasz, ważne co masz w umowie. Umowa ma wpisaną konkretną datę, dzień-miesiąc-rok. Przy większym opóźnieniu możesz wnioskować o rekompensatę od dealera lub importera.
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1,6 LPG
Rocznik: 2019
Wersja: Comfort
Dołączył: 30 Maj 2019 Posty: 6 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-06-04, 18:50
A jak to jest z terminem odbioru?
Raczej jest sztywny i co do dnia zgodny z tym co ma się na umowie?Są opóźnienia?Jeśli tak jak długie?
Czy też zwykle jest przed czasem?
Nas też przy zamawianiu sprzedawca zapewniał, że Dustery przyjeżdzają 2-3 tygodnie wcześniej więc ten termin należy traktować jako ostateczna-ostateczność na wypadek kataklizmu:)
Ostatnio zmieniony przez Marek1982 2019-06-04, 18:50, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum