Wybór padł na nowe, nieużywane, wyprodukowane w bieżącym roku czerwone Suzuki Baleno 1.2 w wersji "Premium". Dzięki, że mi podpowiedziałeś ten model . Może być do odbioru jeszcze w bieżącym miesiącu, a najdalej na początku kolejnego. Po rabacie dealerskim i drobnych negocjacjach cena okazała się do przełknięcia, a w gratisie będą jeszcze gumowe dywaniki, mata do bagażnika i tylne czujniki cofania z sygnałem dźwiękowym i wyświetlaczem z wizualizacją. Dacii Sandero TCe90 nadal nie dało się zamówić (może w lipcu pojawią się jakieś miejsca produkcyjne), a rodzinka też preferowała Suzuki, znajomi też tak doradzali pomimo mojego zachwytu nad Sandero. Obawiam się, że układ bagażnika Baleno zmusi mnie do dalszego przewożenia psa na tylnym siedzeniu, będę musiała zainwestować w jakiś porządniejszy pokrowiec chroniący tylne siedzenie i tył oparć przednich foteli.
Bardzo wszystkim dziękuję za porady i udział w dyskusji. Pozdrawiam.
Baleno w wersji przyzwoitej na wyprzedaży można było wyrwać za 40 tysięcy. Fiata Tipo w wersji przyzwoitej na nocy cudów można było wyrwać za 39 tysięcy, Fiata 500 za 35!
Jakie wyposazenie tego 500? I kiedy była ta noc cudów? Wyprzedaz dla rodzin pracowników bo tylko oni wiedzieli?
I które 500? Z jakąś literką czy to 3 drzwiowe 500 bez literki?
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-06-22, 19:10, w całości zmieniany 1 raz
Jakie wyposazenie tego 500? I kiedy była ta noc cudów? Wyprzedaz dla rodzin pracowników bo tylko oni wiedzieli?
I które 500? Z jakąś literką czy to 3 drzwiowe 500 bez literki?
Jakie wyposazenie tego 500? I kiedy była ta noc cudów? Wyprzedaz dla rodzin pracowników bo tylko oni wiedzieli?
I które 500? Z jakąś literką czy to 3 drzwiowe 500 bez literki?
No ten 500 to inna grupa klientów. 3 drzwi i koło 40 cm krótszy.
Sandero jeszcze od biedy pojedzie 5 osób a 4 na pewno i jeśli się box na dach weźmie, to nawet z bagażem. A tu... 5 (4) osoby bez tylnych drzwi.... raczej tylko po mieście. A za 36 tysi to open sandero można mieć.
Ergo - tradycyjnie - jeśli cena jak dacii, to albo zdecydowanie mniejszy albo zdecydowanie mniej wyposażony.
Jedne baleno nieco konkuruje, bo tam w standardzie zdaje się więcej elektroniki
Jakie wyposazenie tego 500? I kiedy była ta noc cudów? Wyprzedaz dla rodzin pracowników bo tylko oni wiedzieli?
I które 500? Z jakąś literką czy to 3 drzwiowe 500 bez literki?
No ten 500 to inna grupa klientów. 3 drzwi i koło 40 cm krótszy.
Sandero jeszcze od biedy pojedzie 5 osób a 4 na pewno i jeśli się box na dach weźmie, to nawet z bagażem. A tu... 5 (4) osoby bez tylnych drzwi.... raczej tylko po mieście. A za 36 tysi to open sandero można mieć.
Ergo - tradycyjnie - jeśli cena jak dacii, to albo zdecydowanie mniejszy albo zdecydowanie mniej wyposażony.
Jedne baleno nieco konkuruje, bo tam w standardzie zdaje się więcej elektroniki
Brat wlasnie kupil Tipo kombi, 1.4 w taniej wersji 2018r, za 50k. Jest tanio. Jezdzilem, jednak nieco mułowate. Ale dość przestronne, mi jednak prowadzi się jednak lepiej SS Tce. Przesiadałem się z Opla do Tipo, potem do Daci. Opel wypadł najlepiej, ale był najbardziej mułowaty. Myślałem, że fiat będzie sprawiał wrażenie większego z za kierownicy. Nie ma czegoś takiego. Ładniejsze plastiki, ale jeszcze twardsze niż w Daci. Generalnie rozsądny wybór.
Te Baleno też warte wzięcia. Gratulacje.
Ostatnio zmieniony przez Michał B24 2019-06-23, 07:31, w całości zmieniany 1 raz
Jedne baleno nieco konkuruje, bo tam w standardzie zdaje się więcej elektroniki
W wersji standard jest to samo co w Sandero/Loganie. ABC. Jak byłem w salonie to na jeździe próbnej dostałem właśnie wersję ABC. Brak radia, brak klimy, lusterka na patykach, szyby na korbkę, brak obrotomierza. Niestety ale mnie to dość dobrze zraziło do tego samochodu.
Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1 Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2017 Posty: 410 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-06-23, 13:18
Baleno dobry wybór. Gratulacje i zadowolenia z użytkowania. W Małopolsce a konkretniej w Nowym Sączu na Baleno są przeprowadzane egzaminy na prawo jazdy i jest używany przez nauki jazdy. Z rozmów z instruktorami wynika że chwała sobie to auto. Ja również będę zamawiał Baleno w wersji Premium tyle że biale
Jedne baleno nieco konkuruje, bo tam w standardzie zdaje się więcej elektroniki
W wersji standard jest to samo co w Sandero/Loganie. ABC. Jak byłem w salonie to na jeździe próbnej dostałem właśnie wersję ABC. Brak radia, brak klimy, lusterka na patykach, szyby na korbkę, brak obrotomierza. Niestety ale mnie to dość dobrze zraziło do tego samochodu.
Ale jak porównasz laureate sandero z podobnym cenowo premium plus baleno, to , jeśli nie myślisz o zagazowaniu, dostajesz nieco lepszą elektronikę - np tempomat adaptacyjny.
Wiadomo, że ABC to ABC - ale jak sam piszesz ABC w baleno = ABC w sandero i cenowo dość podobne.
MI akurat raczej zależy na LPG i raczej zależy na prześwicie - tu sandero stepway nie ma konkurencji. Ale czysta benzyna i brak oczekiwania wyższej podlogi.... moge zrozumieć tych, co kupią baleno.
A wersja ABC powinna Ciebie zrazić do dacii.... A prawda jest taka, że zrażony jesteś do ABC niezależnie od marki. I jedyne pytanie dlaczego salon suzuki daje ABC na jazdy próbne (podobniejak salon Carrara w Lublinie - salon dacia w Zamosciu na próbne jazdy daje mocno wyposażone wersje)
PS. Najtańsza wersja suzuki to COMFORT , sandero - ACCESS . Przez słowo STANDARD jak widać nie rozumiałem konkretnej wersji a jedynie ogólny przegląd w jakiej kolejnosci i co jest dodawane do kolejnych wersji. Przez sandard należałoby formalnie rzecz biorąc rozumieć najczęściej sprzedawane modele.
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-06-23, 16:01, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault
Model: Megane 2 ph2
Silnik: 1.6 Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 251 Skąd: ETM
Wysłany: 2019-06-23, 16:39
kicpra napisał/a:
Ale silnik nie w tej technologii, wiec jak dla mnie to duży minus Baleno.
A w jakiej miałby być? Klasyczny silnik wolnossący bez turbiny (jedna kosztowna część do zepsucia mniej) Baleno pali 4,5-5 dm3 na 100km. Przy takim zużyciu nie potrzeba gazu.
BogdanK napisał/a:
Bardzo fajne auto, ale prawdopodobnie 2019r. to ostani rok sprzedaży tego modelu w PL (może być problem z częściami).
Zobaczymy we wrześniu tego roku.
Problem z częściami to może być szybciej w daciach bo dacie w wymieniają wszystkie silniki na nowe z powodu niespełniania norm emisji spalin, dodatkowo za chwilę zaprzestaną produkcji każdego modelu oprócz dustera bo nowe sandero, logan, dokker, lodgy będą wg zapowiedzi kompletnie inne od poprzedników i o ile te modele będą nadal produkowane.
telecaster1951 napisał/a:
W wersji standard jest to samo co w Sandero/Loganie. ABC. Jak byłem w salonie to na jeździe próbnej dostałem właśnie wersję ABC. Brak radia, brak klimy, lusterka na patykach, szyby na korbkę, brak obrotomierza. Niestety ale mnie to dość dobrze zraziło do tego samochodu.
Bo tak jak w daciach bierze się lauratki to w baleno co najmniej wersję premium.
Obywatel MK napisał/a:
No to niezła kicha, wybór padł na Baleno bo nie było już Sandero Tce, no tak to my się bawić nie będziemy.
Zobaczymy za kwartał jakie wersje benzynowe będą dostępne w daciach, wtedy będzie narzekanie jak się popatrzy przez pryzmat cen. Baleno ma 1,2 i 90KM czyli to czego tak wielu daćkowiczom brakuje. I masa baleno mniejsza o 50 kg. Wina dacii, że nie jest przygotowana na w odpowiednim czasie na zmianę oferty silnikowej.
Bo tak jak w daciach bierze się lauratki to w baleno co najmniej wersję premium.
Nie no jasne, ale jak się pisze że jakieś auto ma coś w standardzie, to generalnie oznacza to że ma to najtańsza wersja.
pikodat napisał/a:
A wersja ABC powinna Ciebie zrazić do dacii.... A prawda jest taka, że zrażony jesteś do ABC niezależnie od marki. I jedyne pytanie dlaczego salon suzuki daje ABC na jazdy próbne (podobniejak salon Carrara w Lublinie - salon dacia w Zamosciu na próbne jazdy daje mocno wyposażone wersje)
I pewnie by zraziła, gdyby ktoś mi ją dał na jazdę próbną. Nie wiem jaki idiota wpadł na pomysł zamówienia do salonu podstawki jako demówki.
Baleno ma bardzo podobne zabezpieczenie antykorozyjne do Dacii. Kataforeza.
Te wolnossące 90KM ma się nijak do 90KM z turbo. 0,9tce też spali 5l jak się będzie spokojnie jechać. Części do 1,2 czy do 0,9 na pewno nie zabraknie, bo te silniki w renówkach siedziały dobre kilka lat.
Od 30 lat jeżdżę autami kupowanymi jako nastoletnie. Nigdy nie miałem problemu z częściami .
Z tym, że zawsze to były auta dość popularne - trabant, wartburg, ford sierra, daewoo, renault (różne typy).
Na zachodzie Europy sandero jest dość popularne. Czyli za 5 lat zaczną przyjeżdżać do Polski opłakiwane przez Francuza jak sprzedawał sandera. Blacharkę kupi się na szrocie a podstawowe elementy raczej też będą. Gorzej chyba nie będzie niż z trabantami czy wartburgiem...
Jedyne auto o jakim wiem, że są problemy z częściami to SAAB....
Części są, tyle że drogie. GM nadal produkuje części na pewno do 9-3. A że są potwornie drogie to inna sprawa.
Są problemy z niektórymi modelami Alfy, gdzie są dostępne już tylko zamienniki i to za chore pieniądze (wahacz za 1200zł...). Ale mówimy o 25 letnich autach. Dzisiejsze auta nie dożyją takiego wieku.
Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005 Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Sty 2013 Posty: 326 Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-06-23, 23:22
wuju napisał/a:
BogdanK napisał/a:
Nysia napisał/a:
Wybór padł na nowe, nieużywane, wyprodukowane w bieżącym roku czerwone Suzuki Baleno 1.2 w wersji "Premium".
Bardzo fajne auto, ale prawdopodobnie 2019r. to ostani rok sprzedaży tego modelu w PL (może być problem z częściami).
Skąd ta informacja. Ja słyszałem że ostatni miał być 2018 a dalej jest w ofercie.
To informacja z forum Suzuki (głównie od dealerów). W tym roku są ponoć sprzedawane Baleno wyprodukowane w drugiej polowie 2018r. (jako rok modelowy 2019). W Indiach, gdzie Baleno jest produkowane, w tym roku sprzedają Baleno już po lifcie.
Ale silnik nie w tej technologii, wiec jak dla mnie to duży minus Baleno.
Dla mnie też nie , bo jak to zagazować?
Ale jak ktoś tylko benzynka.... i chce tempomat aktywny...
Nie znam się na tym i nie planuję w swoim benzyniaku instalacji gazowej (tempomatu też nie będę mieć), ale spotkałam się z opiniami, że jak ktoś chce to można niefabryczną instalację gazową założyć (po upływie gwarancji).
[youtube]https://youtube.com/watch?v=H8e5NDOT-Lg[/youtube]
Tylko właśnie po co, skoro spalanie jest raczej małe...
straszna_maruda napisał/a:
kicpra napisał/a:
Ale silnik nie w tej technologii, wiec jak dla mnie to duży minus Baleno.
A w jakiej miałby być? Klasyczny silnik wolnossący bez turbiny (jedna kosztowna część do zepsucia mniej) Baleno pali 4,5-5 dm3 na 100km. Przy takim zużyciu nie potrzeba gazu.
Dokładnie też tak myślę.
BogdanK napisał/a:
W tym roku są ponoć sprzedawane Baleno wyprodukowane w drugiej polowie 2018r. (jako rok modelowy 2019). W Indiach, gdzie Baleno jest produkowane, w tym roku sprzedają Baleno już po lifcie.
Mi sprzedawca - kierownik działu sprzedaży samochodów powiedział, że to będzie auto wyprodukowane w tym roku (czyli nie tylko rok modelowy 2019, ale rok produkcji też 2019).
Ostatnio zmieniony przez Nysia 2019-06-23, 23:51, w całości zmieniany 2 razy
Skąd ta pewność? O starych mercedesach W123, później o W124 mówiono, że są długowieczne, ciekawe gdzie one teraz są? Otóż wszystkie są już dawno na złomie, sprasowane i służą jako inne przedmioty codziennego użytku.
_________________ Browar domowy Mariampol
Ostatnio zmieniony przez Obywatel MK 2019-06-24, 00:19, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum