Wersja holenderska ( podniesiony dach) . Ze względów podatkowych robi się tam takie rozwiązanie.
Przyznam się że dotychczas jeszcze takiego nie widziałem u krajowego dealera.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-09-18, 14:16
jas_pik napisał/a:
Wersja holenderska ( podniesiony dach) . Ze względów podatkowych robi się tam takie rozwiązanie.
Przyznam się że dotychczas jeszcze takiego nie widziałem u krajowego dealera.
przecież napisałem ze względów podatkowych. W Holandii samochody osobowe są objęte podwójnym podatkiem . Znazleiono rozwiązanie jpodatkowe jakim jest samochód osobowy wykorzystywany do celów innych niż osobowe. Są to Personenauto - auto osobowe Bestelauto particulier - prywatne auto użytkowe
Ale żeby mógł być wykorzystwany jako prywatne auto użytkowe musi mieć odpowiednie parametry wnetrza.
I podniesienie dachu ( powiększenie objętości ) powoduje że wpada do znacznie korzystniejszej taryfy podatkowej
A w czym problem. Jak zastosujesz bagażnik który mocowany jest od góry na relingach to nie ma problemu. Raczej nie uda się zastosować bagażników tzw rozpórkowych
Dlatego na otomoto zdjęcie z nawigacją jest zamazane. Zachodzę tylko w głowę, jaki sens jest sprowadzać Dustera z Holandii, żeby sprzedać go w Polsce, no chyba że tylko zdjęcia podpierdzielone.
Dealerzy robią różne rzeczy aby maksymalizować sprzedaż lub wykroić sobie większe zyski.
Wynika to poniekąd z polityki cenowej Renault. A w UE zakup samochodu prze dealera nie ma żadnej różnicy.
Ceny identycznych wersji w rożnych krajach UE sa różne, do tego w zależności od obrotu dealerzy mają różne cele sprzedażowe i rożne upusty cenowe.
Nie raz byłem świadkiem dużych wysyłek nowych DD z PL do D czy FR żeby dealer ukręcił dodatkową marżę ( a 1000 Euro na sztuce przy pełnej lorze to naprawdę niezły zarobek dla dealera)
Zachodzę tylko w głowę, jaki sens jest sprowadzać Dustera z Holandii, żeby sprzedać go w Polsce,
Ano dlatego, żeby zarobić. Podejrzewam, że auto nie jest obecne w Polsce. Oferta wystawiona jest raczej na tzw. wabika tym bardziej, że jest to wersja niespotykana u nas, więc jak by się trafił jakiś chętny na taki egzemplarz, na którym szło by zarobić, to wtedy dopiero autko przywędrowało by do kraju. Sądzę, że cena ma już wliczone opłaty, oraz zarobek handlarza.
Pod moim blokiem zwykle parkuje Hyundai z podobnie podniesionym dachem. Wygląda tak brzydko, że nawet nie chciało mi się sprawdzić co to za model.
Tak z ciekawości. Czy taką wersję na potrzeby tamtejszych rynków tłuką w fabryce, czy dealerzy na zamówienie klienta biorą gumówkę, młotek, spawarkę i klepią?
Większość samochodów w Holandii z podniesionym dachem ( myślę że i także ten DD) sa robione przez producentów na specjalne zamówienie z tych rynków.
Faktże wiele z takim podniesionym dachem nie wygląda zbyt elegancko ale jest sporo takich które wyglądają nieźle.
Swego czasu była przecież i w PL taka sytuacja ale ustawodawcy w PL wystarczyły kratki żeby samochód z osobowego stawał się ciężarowym i wszyscy producenci obecni na naszym rynku z automatu na nasz rynek szykowali fabryczne miejsca montażowe na kratkę .
A same kratki były albo rzemieślniczej produkcji ale też były gotowe rozwiązania fabryczne.
PS. Ktoś chce taką kratkę do Dustera :) Oddam swoją za całe 200 zł :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum