Z praktyki w aso:
Negocjujesz kulturalnie obniżenie cena za usługę albo najlepiej zwrot całości dla takiej firmy to pryszcz dla ciebie kasa w kieszeni.
Nigdy więcej się tam sie nie pojawiaj bo pożałujesz.
Gadki o zwolnieniach itp to żart dla nich jesteś nikim więc dadzą ci tylko tyle ile będę chcieli. No chyba że tych renówek masz 100 ale zapewne nie masz.
Po mechaniku samochód powonień sprawdzić mistrz warsztatu następnie to samo zrobić pracownik obsługi klienta , niestety wszyscy ci ludzie robią za nędzne pieniądze i są ciągle braki personelu więc zwyczajnie tego nie robią. Odgrywanie się na nich to głupota a jeszcze tego szczodrze pożałujesz.
To że zabrakło filtra jest po prostu nie możliwe , z IC ściągnęli by części w godzinę dwie albo by wysłali pracownika , po prostu mieli wyjebane , żadaj zwrotu całej sumy a olej wymień sobie sam tak najlepiej zamknąć temat.
Ostatnio zmieniony przez Fruxo 2019-12-08, 20:02, w całości zmieniany 1 raz
Dlatego ja pomimo że mam już 5 z rzędu nowy samochód NIGDY nie wymieniałem oleju w ASO, w poprzedniej renówce w ramach przeglądu gwarancyjnego miał być wymieniony filtr pyłkowy, ale oczywiście nie był. Dlatego jeżeli zdecyduję się na przegląd gwarancyjny to chyba ograniczę się do pieczątki w książce i niech wpierdalają partacze i złodzieje.
_________________ Martwią się bogacze, gdzie pochować swoje dacze:)
renult ma jeden z najtańszych serwisów jeżeli mówimy o roboczo godzinie
dodając do tego brak boków i lewizny wychodzi najgorszy pracodawca dla mechanika dlatego mało tam ogarniętych ludzi
w innych markach jest inaczej ale też sporo drożej
Na czym pożałowanie . Kasy nie odzyskam bo usługa to pakiet 4 letni. Opłacony z góry przy zakupie auta . Swoja jakos się nie boje .
Zwróciłeś się na Forum z prośbą o opinie i porady, a widzę, że mimo tego iż większość osób wypowiadających się w tym temacie ma zbliżone poglądy i tak masz zamiar dalej brnąć w coś co do końca jest niezrozumiałe - Twoja sprawa. Nie znam regulaminu pakietu, ale nie sądzę, aby przepisy zmuszały klienta do realizacji przeglądów w jednym wskazanym ASO, bo co by było gdyby ten warsztat przestał istnieć. Jeśli tak jest jak myślę, kłopot z głowy, po prostu powinieneś zmienić ASO. Jeśli jestem w błędzie i klient jest na stałe przypisany z przeglądami do danego warsztatu to po tym co zrobili po prostu wystosowałbym stosowne pisemko do Centrali w którym opisując całą sytuację zażądałbym zmiany warunków (możliwość zmiany ASO) lub rozwiązania umowy z jednoczesnym zwrotem wydanych pieniędzy z tytułu zawarcia tej umowy. Wydaje mi się, że gdyby pisemko zawierało także wzmiankę o rozważaniu możliwości poinformowania np. UOKiK czy mediów dialog mógłby być inny. Ponownie powtarzam, że działania, których dopuściło się ASO są karalne gdyż jest to oszustwo, a dodatkowo doszło do fałszowania dokumentacji (w tym faktury) Ciekawe co na to skarbówka? Jednocześnie nie jest dla mnie żadnym wytłumaczeniem, że ASO Renault ma najtańszy serwis, a pracujący tam ludzie zarabiają nędzne pieniądze. Może w istocie tak jest, ale w żadnym stopniu nie usprawiedliwia to opisywanych metod działania.
_________________ Nowa zabawka DD 2 :)
Ostatnio zmieniony przez BLACHA_997 2019-12-09, 09:27, w całości zmieniany 1 raz
Nie handlują nowymi częściami? A jakże handlują, jedziesz na przegląd gwarancyjny, stwierdzają usterkę, klient się cieszy że tak sprawnie i bez problemu wymienione .... a tak naprawdę usterki nie było a część ląduje na aukcji
Nie do końca. Jeśli część ma być wymieniona na gwarancji to ASO musi napisać całą litanię do RP, zrobić zdjęcia tej części, a uszkodzoną odesłać. Nikt się nie bawi w lipne wymiany na gwarancji, bo to dużo zachodu dla kierownika zmiany, a mechanik dostaje niską stawkę za naprawę gwarancyjną.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
ASO Renault nie ma taniego serwisu. Moim zdaniem ma bardzo drogi serwis.
Zadzwoniłem ostatnio na infolinie ASO Jaszpol w Łodzi z pytaniem o cenę wymiany oleju w Renault Megane III. Pan zapytał o VIN pojazdu, zanotował że olej i filtr mój i obiecał, że oddzwoni za kilka minut. Oddzwonił po kliku minutach z ofertą 249 zł. Zapytałem zdziwiony, czy to jest kwota obejmująca olej i filtr? Bo ja pytałem o samą wymianę i wpis w książkę serwisową. Niestety to była kwota za samą wyminę oleju. Oczywiście nie skorzystałem.
robota żadna to i cena zaparowa , podnośnik zajęty na godzinę plus mechanik ktoś ten samochód musi przyjąć potem wydać , kawka cherbatka , sprzątaczka to wszystko kosztuje
w jakiś pół legalnych serwisach to kosztuje ok 150 zł może w dziupli będzie poniżej 100
Normalnie w serwisach niemieckich marek aso cena x2 a jak trochę lepsza marka to i będzie x3/4
tylko nie wiem skąd te ceny jak przegląd w daci za samą robotę kosztuje 300-350 zł
Ostatnio zmieniony przez Fruxo 2019-12-09, 12:03, w całości zmieniany 2 razy
robota żadna to i cena zaparowa , podnośnik zajęty na godzinę plus mechanik ktoś ten samochód musi przyjąć potem wydać , kawka cherbatka , sprzątaczka to wszystko kosztuje
w jakiś pół legalnych serwisach to kosztuje ok 150 zł może w dziupli będzie poniżej 100
Normalnie w serwisach niemieckich marek aso cena x2 a jak trochę lepsza marka to i będzie x3/4
tylko nie wiem skąd te ceny jak przegląd w daci za samą robotę kosztuje 300-350 zł
No własnie ile kosztuje przegląd takiego bandero jak moje? w lipcu będę miał ok 25 k km czyli zgodnie z książką bez wymiany ileju i wszelkich filtrów, czyli właściwie co będzie do wymiany? i za ile?
_________________ Martwią się bogacze, gdzie pochować swoje dacze:)
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018
Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 747 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2019-12-09, 14:52
wątpię. Kilka razy pytałem o cenę a jak mi ją podali to prosiłem o wycenę danego przeglądu z podziałem na każdą część i robociznę. ASO ma drogie mat.eksp jak i robociznę i o ile w przypadku skomplikowanych napraw robota w ASO na gwarancji może mieć sens to wymiany oleju tylko wtedy gdy mówi o tym instrukcja.
Na czym pożałowanie . Kasy nie odzyskam bo usługa to pakiet 4 letni. Opłacony z góry przy zakupie auta . Swoja jakos się nie boje .
A jak się zorientowałeś, że nie zmienili filtra? Swoją drogą w przypadku zewnętrznych filtrów można sobie takowy filtr jakoś zaznaczyć przed oddaniem do warsztatu. Zawsze tak robiłem i też miałem kiedyś identyczny przypadek ja Twój- ale nie w Renault. Filtr był tylko pięknie wytarty, by lśnił jak nowy. Też mnie przeproszono i zapewne trafiłem wtedy na listę upierdliwych klientów, przy których trzeba zachować czujność.
Ciesz się, że nie masz silnika TCe, bo tam filtra oleju nie zobaczysz- siedzi sobie w korpusie silnika zamknięty pokrywą z dostępem od dołu . Też się zawsze zastanawiam- czy ASO naprawdę ten filtr na gwarancji wymienia...
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2019-12-09, 15:28, w całości zmieniany 2 razy
Bardzo prosto. Poprzez 3 fotki przed bramą serwisową . Zaznaczona data i godz. Na obiekcie kamery. Pracownik który podał brak wymiany. I ostatecznie tel. szefa który stwierdził bład pracownika . O czym pisałem . Filtry mają numery .I są przypisane przy wymianie . Mój pewno też przypisano , ale dla innego pojazdu .Moge róznie teraz myśleć.
Gubi rutyna i przyzwolenie . Skad moje pomysły na znaczenie i fotografowanie .Jestem konserwatorem żurawi .Za mną jest tylko UDT. Gdybym dokonal uchybienia , a zostało by to wykryte / z tzw.świadomoscią / mogę pozbyc sie uprawnien i kary grzywny do 5000 zł . Taki przypadek zdarzył sie u mnie /u kolegi/, przy odbiorze platformy .Kara za niedoróbki wyniosła 3000. zł. To wszystko sprawia że flamastry i rózne sposoby znaczenia mam wbite na stałe do głowy. Zeby dodać to samochod jest całkowicie oznaczony i posiadam bogatą kolekcje zdjec. /wszystkiego/ O czy serwisant już wie.
Klient myśli, że zaoszczędzi jak da swoje materiały. A tu mają odpowiedź na takich
To nie jest tylko i wyłącznie sposób przyjęty przez ASO. Po prostu warsztat musi na czymś zarobić. W przypadku skorzystania z oleju oferowanego przez warsztat, część a w niektórych przypadkach nawet całość kosztów robocizny jest pokrywana z marży za sprzedaż materiałów. Gdy klient przynosi swoje materiały, to warsztat musi wycenić drożej usługę bo nie jest instytucją charytatywną i z czegoś musi żyć. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Inaczej mówiąc: samodzielny zakup materiałów daje wymierne korzyści w przypadku gdy wymiany dokonamy samodzielnie. W przeciwnym wypadku na ogół nie zaoszczędzimy zbyt wiele.
To nie paranoja . Poprostu życie. A i działa . Jutro zderzę sie z rzeczywistoscią oko w oko.
Jestem pies na takie praktyki. Przewijam się w tym zawodzie bo musze . I tyle
Koledzy co tematu posta . Warto sprawdzac , dokumentować wszelkie ruchy przed i po przeglądach. Trzeba tez isc na kompromisy. Trzeba walczyc i dochodzić swojego. Na swój sposób sprawy się rozwiazały .W większosci moich problemow sprawy załatwiała tylko rozmowa z kierownikiem danego działu. Radzę zatem byc pyskatym , ale też rozważnym. Sukces gwarantowany.
Przekierowano mnie do innego pracownika BOK. Ponieważ zgaszałem przy przegladzie jeszcze inne usterki , te zostały usunięte . Co do opisanej sytuacji. Zawinił pracownik , który z filtra do mojego typu silnika , nie chciał zabudowac innego .Tłumaczenie oczywiscie smieszne. Pracownik miał ponieść konsekwencje . Jakie nie wiem. A żeby poczuć satysfakcje kier. zaproponował mi ponowną wymiane oleju. Filtr otrzymałem przy reklamacji. Ogólnie to cyrk , ale emocje tam opadły. W cyklu zgłoszen usterek miałem też obijajacy się zawias drzwi bocznych i problem z domykaniem. Z pełnego spokoju , po oględzinach jaiegoś eksperta stwiedzono że. Czas na naprawy minął /6 mies/ .Usługa regulacji kosztuje. A zamiast bicia młotkiem po zawiasie ,mogłem podjąć reklamacje. Pan stwierdził że to moja wina i kropka. Po calej dyskusji porosiłem o wgląd do systemu.Zanotowany był problem rok wczesniej . A pracownik to zaniedbał. Pojawiła się Pani ,grzecznie przeprosiła . Potem wyszedł kier. Tu znów kilka złych stwierdzeń .Oczywiscie sie nie zgodziłem z tymi faktami. I zagrosiłem tel do centrali. W miedzy czasie pojawił sie mechanik i coś ustawiał na rolkach .Jest lepiej. Całosc trwała 2 min. Na sam koniec okazało sie ze mam 4 lata gwarancji na te elementy .Gdy wyszło to na jaw to proponuje mi sie wymianę elementów jezdnych drzwi/ rolki i zawias/ Na koniec szef zarzadził mycie pojazdu , a ja dostalem, swiateczne pierniki. I tak mnie udobruchali. Ogólnie człowiek uczciwy dla serwisu to wróg. Dlatego prosze walczyć o swoje i nie cofac sie przed niczym. Nazwy nie podam .Na kłotnie trzeba miec wiele rzeczy. Na pewno trochę kasy
Wysłany: 2019-12-11, 16:42 Re: Co zrobic po wizycie w ASO
Krystian67 napisał/a:
...Celowo nie ujawnie które to ASO ,bo sprawa jest w toku. dodatkowo wykonano do mnie tel. z wypowiedzeniem sie o działaniu serwisy.Przyznałem 10pkt. Było to niestety przed incydentem.I teraz chce sie z tego wycofać. Ogólnie uznaję ze przeglad jest niewazny. Prosze o sugestie
Jak myślę to jest to Pietrzak na Bocheńskiego w Kato
czyli nie ty pierwszy
_________________ Dacia Logan II MCV Facelifting 0.9 TCe LPG 90 KM
Kompletnie nie rozumiem dlaczego autor nie chce ujawnić gdzie takie sytuacje mają miejsce. Po to chyba jest forum. Przypomina to temat w którym ktoś się rozpisuje o swoim problemie, ludzie próbują coś poradzić/pomóc. A autor po jakimś czasie umieszcza post "poradziłem sobie". Ani wyjaśnień ani nic.
Rozumiem że dalej będziesz u nich serwisował samochód i boisz się że naplują ci do kawy. Szkoda, bo przez takie zachowanie dajemy zielone światło na traktowanie nas, klientów.
Tak czy inaczej, gratuluje pozytywnego załatwienia sprawy.
Koledzy musze od tej całej histori odpoczać . Faktycznie prosiłem o porady .Za co dziękuję . Sugestie które ASO moze zostawmy . Bac się serwisów nie boję. Kawy nie piję
Jedynie prosze sprawdzajcie swoje autka , bo warto. Dziękuje jeszcze raz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum