Hej, nie wiem czy dobry dział, jak coś to proszę o przeniesienie.
Zastanawiam się na razie bardzo delikatnie, czy nie sprzedać mojego dustera. Wybór padł na to auto głównie ze względu na lokalizację, a z powodów osobistych szykuje mi się przeprowadzka do miasta, gdzie jakoś dustera nie widzę. Tak, to wygodne auto, ale po prostu szkoda mi takiej konfiguracji na miejskie życie, gdzie 4WD nie będzie raczej mi potrzebny.
Czy to się ekonomicznie opłaca? Auto kosztowało 60.500 + 2.000 easy service
Na OtoMoto widzę 2 duster 4WD z mniejszym przebiegiem od mojego. Jeden lepiej, drugi gorzej wyposażony (ja mam wersję Comfort + hak)
Powiem tak, znajomy chce sprzedać aktualnie Insignie kombi cennikowo kosztującą 125000zł którą kupił w połowie 2019r.
Aktualnie zszedł z ceną do 70000zł a i tak jest to więcej niż oferty od dealerów u których chciał zostawić auto w rozliczeniu.
Wystawiając auto na OtoMoto od 90000 w dół było zero odzewu.
Ostatnio zmieniony przez buladag 2020-03-04, 22:33, w całości zmieniany 1 raz
Pytanie, ile faktycznie dał za tego Opla, a nie co wydrukowali w cenniku.
Dusterem można jeździć po mieście w trybie 2WD. Wobec przeprowadzki utrata wartości auta to chyba jak na waciki.
Pytanie, ile faktycznie dał za tego Opla, a nie co wydrukowali w cenniku.
Dusterem można jeździć po mieście w trybie 2WD. Wobec przeprowadzki utrata wartości auta to chyba jak na waciki.
Marka: Dacia
Model: Duster 2 / VW Polo
Silnik: 1.6 SCe / 1.2
Rocznik: 2018 / 2002 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Maj 2018 Posty: 236 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-03-05, 07:30
Jeśli samochód nie sprawia Ci żadnych problemów i Cię niczym nie drażni, to sprzedaz rocznego auta jest totalnie bez sensu.
Dusterem bardzo dobrze jeździ się po dużym miescie, jest wysoki, ma dobrą widoczność, w korkach siedzisz wyżej od innych, łatwo się wjeżdża na krawężniki. 4x4 to tylko wartość dodana jak kiedyś może jeszcze spadnie duży śnieg.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1957 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-03-05, 09:08
Wydaje mi się, ze może być problem ze sprzedażą rocznego auta. Oczywiście zależy to od tego jaki masz przebieg i za jaka kwotę chciałbyś uzyskać. Myślę, ze gdybyś wystawił go za 50 tyś zł to szybko go sprzedaż, jeżeli za większą kwotę to będziesz miał problemy. Jest to spowodowane tym, ze ludzie przy takiej wartości auta wolą dołożyć te 10 tyś zł i kupić NOWE auto prosto z salonu, które będą mogli skonfigurować pod siebie - kolor, wyposażenie itp.
Zastanawiam się nad tym, bo gdyby nie obecne miejsce zamieszkania to dustera w ogóle bym nie rozważał i padłoby na fabię/rapida/logana/tipo, wybierając lepsze właściwości do jazdy w trasy i niższe spalanie niż inne niewątpliwe zalety dustera.
Lubię to auto, jest wygodne i dobrze mi się nim jeździ.
Ludzie kupują w większości nowe auta na kredyt, tak więc tej różnicy w kredycie nikt nie zauważy, a ma nówkę. Wniosek nasuwa się sam, próbować można, tylko po co
Zastanawiam się nad tym, bo gdyby nie obecne miejsce zamieszkania to dustera w ogóle bym nie rozważał i padłoby na fabię/rapida/logana/tipo, wybierając lepsze właściwości do jazdy w trasy i niższe spalanie niż inne niewątpliwe zalety dustera.
Lubię to auto, jest wygodne i dobrze mi się nim jeździ.
a) na pewno będziesz mieć jakąś stratę, bo przez pierwsze lata na pewno auto najbardziej traci
b) jeśli kupisz logana, który będzie palił mniej, to zaoszczedzisz za to na paliwie
Zatem pytanie główne brzmi - jaki przebieg masz teraz i jaki w przyszłości i po jakim czasie oszczedność na paliwie w loganie zwróci ci stratę na dusterze.
Rocznego dustera prawdopodobnie na nowego logana zamienisz, zatem utrata pieniędzy będzie raczej w tym, że tańsze auto mieć będziesz - psychologicznie będzie to mniej kosztowało, a finansowo logan palac mniej od dustera przez (i tu do wyliczenia ile) tysięcy km zrekompensuje stratę, przy zamianie na fabię/rapida i prawdopodobnie tipo będziesz musiał z własnej kieszeni wyciągnąć nieco kasy. No i trzeba sprawdzić jak ze spalaniem tychże marek.
A dopłacać do zmiany z auta dobrego na być-może-też-dobre ale za to palące więcej tylko po to, by nie miało 4x4.....to pewna forma aberracji psychologicznej - podobnie jak zamiana nowego na wieloletnie byle nie dopłacać; w odróżnieniu od zgody na bezkosztową zmianę na tańsze auto bez 4x4 ale tańsze w eksploatacji a przy okazji o rok młodsze (a taka może okazać się zmiana na logana).
PS. No chyba, że fabia i te inne pala mniej od dustera. To oczywiście może zmienić wnioski.
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-03-05, 11:29, w całości zmieniany 1 raz
Czy to się ekonomicznie opłaca? Auto kosztowało 60.500 + 2.000 easy service
Na OtoMoto widzę 2 duster 4WD z mniejszym przebiegiem od mojego. Jeden lepiej, drugi gorzej wyposażony (ja mam wersję Comfort + hak)
na twoim miejscu bym wystawił na otomoto za 58 900 zł i przy braku zainteresowania schodził delikatnie z ceny (po 500 zł)
Zalety twojej oferty, najtańszy bezwypadkowy roczny Duster 4x4 z silnikiem 1,6 SCe którego nie ma w ofercie a klienci go pożądają.
Inne pytanie mi się nasuwa, co chcesz kupić w zamian?
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1957 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-03-05, 20:44
pikodat napisał/a:
miela napisał/a:
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Zastanawiam się nad tym, bo gdyby nie obecne miejsce zamieszkania to dustera w ogóle bym nie rozważał i padłoby na fabię/rapida/logana/tipo, wybierając lepsze właściwości do jazdy w trasy i niższe spalanie niż inne niewątpliwe zalety dustera.
Lubię to auto, jest wygodne i dobrze mi się nim jeździ.
a) na pewno będziesz mieć jakąś stratę, bo przez pierwsze lata na pewno auto najbardziej traci
b) jeśli kupisz logana, który będzie palił mniej, to zaoszczedzisz za to na paliwie
Zatem pytanie główne brzmi - jaki przebieg masz teraz i jaki w przyszłości i po jakim czasie oszczedność na paliwie w loganie zwróci ci stratę na dusterze.
Rocznego dustera prawdopodobnie na nowego logana zamienisz, zatem utrata pieniędzy będzie raczej w tym, że tańsze auto mieć będziesz - psychologicznie będzie to mniej kosztowało, a finansowo logan palac mniej od dustera przez (i tu do wyliczenia ile) tysięcy km zrekompensuje stratę, przy zamianie na fabię/rapida i prawdopodobnie tipo będziesz musiał z własnej kieszeni wyciągnąć nieco kasy. No i trzeba sprawdzić jak ze spalaniem tychże marek.
A dopłacać do zmiany z auta dobrego na być-może-też-dobre ale za to palące więcej tylko po to, by nie miało 4x4.....to pewna forma aberracji psychologicznej - podobnie jak zamiana nowego na wieloletnie byle nie dopłacać; w odróżnieniu od zgody na bezkosztową zmianę na tańsze auto bez 4x4 ale tańsze w eksploatacji a przy okazji o rok młodsze (a taka może okazać się zmiana na logana).
PS. No chyba, że fabia i te inne pala mniej od dustera. To oczywiście może zmienić wnioski.
Zastanawiam się tylko kto o zdrowych myślach zamienił by rocznego Dustera II na Nowego Logana II ? Przecież miedzy tymi autami jest taka przestrzeń jakościowa ( nawet jak na Dacię), że szkoda gadać. Mi było ciężko przejść z Lodgy na MCV II z tego samego roku a co dopiero z Dustera II. Wracając do tematu po zmianie miejsca zamieszkania nie sprzedawał bym jeszcze Dustera tylko pojeździł nim te kilka miesięcy aby zobaczyć czy będzie on mi pasował podczas jazdy miejskiej czy nie. Moi rodzice od nowości posiadają Dustera ph1 z 2011 z napędem 4x4 , nie ma z tym, żadnego problemu, jeździ się nim tak samo jak zwykła osobówką
A ja rozumiem taką zamianę, z Dustera 4x4 na Sandero Stepway, z autoklima i takimi tam, jeszcze zostanie troche kasy.
Stracisz finansowo, pewnie paręset złotych, ale będziesz miał auto dobrane do potrzeb aktualnych. Jeśli te potrzeby będą długotrwałe, to może mieć sens.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1957 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-03-05, 22:26
Jak sprzeda DD2 4x4 i kupi Nowe SS to trochę grosza mu faktycznie zostanie ale jeżeli po kilku latach będzie chciał sprzedać to Sandero Stepway to straci to wszystko co zostało mu z Dustera i jeszcze więcej, ponieważ Duster jest chyba jedynym modelem Dacii który nie traci tak bardzo na wartości. Dustery Ph1 z silnikiem benzynowym, napędem na 4 koła z rocznika 2012-2013 chodzą powyżej 25 tys zł czyli tyle samo co Sandero Stepway z 2015-2016 roku
to wygodne auto, ale po prostu szkoda mi takiej konfiguracji na miejskie życie, gdzie 4WD nie będzie raczej mi potrzebn
A potem pojedziesz gdzieś, gdzie jest sytuacja "ostatniego kilometra", gdzie akurat ten 4WD by się przydał i będziesz sobie pluł w brodę, że go nie masz. Przypominają mi się różne sytuacje, np. gdy trzeba było podjechać kawałek do jakiegoś domu wczasowego w górach, a nawet raz przed UKSW na Bielanach w Warszawie, gdy nagle spadło dużo mokrego śniegu i ci, którzy nie mieli 4WD mieli duży problem z wyjechaniem.
Jeśli chodzi o wygodę w mieście - ja nie narzekam na Dustera, choć wcześniej miałem trochę mniejsze gabarytowo auta.
A jeśli już faktycznie zdecydujesz się sprzedać, to są spore szanse, że znajdzie się kupiec na to auto, jeśli komuś zależy na prostym silniku (1.6 SCe) i 4WD. Teraz raczej nie ma wyboru - teoretycznie jest jeszcze Suzuki Jimny, ale w praktyce nie da się go dostać (termin oczekiwania chyba ponad rok).
Jak widać jednoznacznej odpowiedzi nikt nie da.
Z jednej strony żal 4x4 z drugiej - żal większej ilości paliwa spalanego za większą kasę.
Ale wydaje się, że z przytoczonych wypowiedzi to jeśli jednak zdecydujesz się na zamianę ( co wielu odradza) to jedynie wtedy, jeśli kupisz auto bardziej ekonomiczne i najlepiej tak, by coś zostało w kieszeni. Zobacz ile MCV (albo sandero jak bagażnik Ci niepotrzebny) z LPG kosztuje i załóż , że mniej więcej tyle musisz dostać by to miało sens. No chyba, że bardzo dużo jeździsz i Ci na tańszym w eksploatacji aucie zależy. Ale jak duuuużo jeździsz, o szansa, że 4x4 jednak się przyda przy kiepskiej pogodzie jakiby rośnie..
No i istotnie - takie MCV/sandero to auto "docelowe" bo dustery 4x4 chyba rzeczywiście najlepiej trzymają cenę i powrót do 4x4 będzie finansowo bolesny.
Bardzom ciekaw Twojej decyzji.
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-03-05, 23:42, w całości zmieniany 2 razy
MartinezTychy, nie, dzięki. Jednak lodgy dla mnie za duża. Jeśli już bym wymieniał to raczej na coś z LPG.
Wielkie dzięki wszystkim za komentarze. Daliście mi sporo do myślenia. Jak zawsze forum okazuje się pełne niesamowitych i pomocnych ludzi
No ale jeszcze trochę pomyślę czy poczekam do przeprowadzki i wtedy sprawdzę jak mi będzie auto służyło w mieście, czy może będzie potrzeba zrobić to wcześniej, żeby zluzować trochę kasy. No nie jest to łatwa decyzja i sam muszę przeanalizować priorytety.
Niestety przywiązuję się do rzeczy, a do aut mocno i ciężko mi się byłoby rozstać z dusterem. Nawet od roku nie mogę się zdobyć na wystawienie mojej fabii.
Mariusz_84, hyundaie są z fabrycznym LPG? Nie wiedziałem. Musze sprawdzić. W ogole zapomniałem o tej marce.
Jeszcze jest fabia z LPG, ciągle w folderze i na OtoMoto, ale coś gdzieś czytałem, że to już schyłek tego modelu.
Ciągle myślę i nie wiem, czy po prostu nie sprzedam dustera i zostanę na jakiś czas moją 20-letnią fabią. Póki co ciągle jeździ, choć przez ostatni rok zrobiła tylko 2000 km.
Problem w tym, że ani Fiat ani Skoda nie udzielą przedłużonej gwarancji na auto z instalacją LPG.
Mam na myśli instalację zakupiona w salonie w ofercie dilera.
Tylko Renault/Dacia daje bez problemu przedłużenie gwarancji na auta z instalacją LPG.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum