Chciałem się podzielić spostrzeżeniami po roku użytkowania.
Bicie kół w każdej daci - zdanie ASO Al. Jerozolimskie
powyżej 130 km\h delikatnie bije kierownica na letnich i zimowych oponach - po wizycie w ASO i jeździe próbnej, przedstawiciel Renault stwierdził że każda Dacia tak ma i zabrał mnie na przejaźdzkę dokerem i faktycznie taka sama wada - wynika to podobno stąd że w daci układ kierowniczy jest niewystarczająco tłumiony.
Czujniki cofania (dokupione) - już 4 raz będą naprawiane i w ASO powiedziano mi że ten typ tak ma i że najlepiej jak sam porządne sobie kupię i zamontuję.
Poza tymi usterkami samochód super - strasznie wielki :)
Wysłany: 2016-11-17, 21:14 Re: Opinia o Daci Lodgy
Kkonrado napisał/a:
Chciałem się podzielić spostrzeżeniami po roku użytkowania.
Bicie kół w każdej daci - zdanie ASO Al. Jerozolimskie
powyżej 130 km\h delikatnie bije kierownica na letnich i zimowych oponach - po wizycie w ASO i jeździe próbnej, przedstawiciel Renault stwierdził że każda Dacia tak ma i zabrał mnie na przejaźdzkę dokerem i faktycznie taka sama wada - wynika to podobno stąd że w daci układ kierowniczy jest niewystarczająco tłumiony.
To jakaś bzdura! Żaden samochód nie powinien mieć "bicia" kół, przenoszonego nam kierownicę. Trzeba dokładnie sprawdzić koła: najpierw wyważenie, a potem opony, felgi. Jeśli tam nie ma przyczyny, to musi być gdzieś indziej. To chyba pierwszy przypadek, żeby ktoś twierdził, że w Daciach standardowo występuje "bicie" kół.
Wczoraj wstrzymałem się od komentarza, ale dziś się wypowiem.
W mojej Lodgy 180kkm tak jak piszesz występuje delikatne drżenie kierownicy powyżej 130km/h.
Dzisiaj pojechałem kawałek A2 Dokkerem 60kkm-żadnego drgania nie było do 140km/h.
Koleś ,który twierdzi, że TTTM łże.
Nie tylko koła, ale cały mechanizm napędowy ma na to wpływ. A im bardziej bużetowe auto tym większy rozrzut parametrów posczególnych podzespołów które mogą na siebie nakładać.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-11-18, 22:21
Z tym biciem/drganiem kierownicy to juz walczylem. Nie prawda ,ze TTTM. Stwierdzam, ze uklad kierowniczy (lodgy w moim przypadku) jest wyczulony na wywazenie kol. . U mnie po zalozeniu nowych opon wywazeniu na 0 gram bylo OK. Po jakims czasie gdy opony zaczely sie zuzywac zaczelo ponownie lekko trzepac kierownica. Pojechalem na wywazenie przodu jeszcze raz okazalo sie, ze juz roznica bylo 10 gram ( nie wiem, czy ciezarek odpadl, czy zuzycie opony). Wywazylem ponownie i znow wrocilo do normy. Trzeba tylko pilnowac ,zeby bylo na 0 gram, bo niekiedy zostaje jakies 5 gram nie dowazone i oponiarz zaklada wtedy wlasnie odczuwam drgania.
Walczyłem w tym roku z biciem kół ponownie, kupiłem nowe opony i prawie to samo :(. Wulkanizator założył swoje koła na mój samochód i również bicie występuje.
Kupując samochód nowy w cenie do 12 tyś euro, trzeba być świadomym tego co się nabywa,że nie jest to Mercedres,BMW czy VW,czytając opinie i rozważania na temat Dacii utwierdzam się z przekonaniu,że ludzie kupili bo przekonani byli o wizualnym aspekcie,uczmy się od lepiej zarabiających i żyjących w zamożniejszej części Europy.Nie mam kompleksu z powodu zakupy samochodu tej marki.
Każdemu Kowalskiemu i Nowakowi życzę, by mógł kupić nowy samochód nawet marki budżetowej,zamiast nabijać kieszeń handlarzom złomem z zagranicy.
Ostatnio zmieniony przez MartinezTychy 2020-08-07, 09:50, w całości zmieniany 1 raz
Jeżdzę Lodgy rok. Amortyzatory nie stukają, żadna uszczelka się nie odkleiła, plastiki nie porysowały a po kierownicy i gałce zmiany biegów nie widać w ogóle żadnego zużycia. Miejsca dużo dwa fotele wchodzą do tyłu i żona. O miejce w bagażniku nie martwię się nigdy. Z wad to przede wszystkim słabe wygłuszenie powyżej 120km/h, może w nowych z 1,3 jest lepiej nie wiem. A to ze dużo plastiku dla jednych wada a dla drugich zaleta, przy dwójce dzieci co by się nie wydarzyło mokra chustka załatwia sprawę
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-08-07, 17:47
Jeżdżę Lodgy ósmy rok ( o w mordę ile to czasu) coś tam trzeszczy coś tam puka, ale kurde nigdy nie miałem najmniejszych z nią problemów. Ot wlewam benzynę i mogę ruszać do Portugalii za pięć minut :)
Mam Lodgy Techroad od 2.5 miesiąca i jechałem już 130 i bicia nie czuję w kierownicy. Minusy to, że na nierównościach słychać plastiki i zawieszenie twarde, kawki w spokoju nie wypije. Ale za 50 tys kupiłem 9 miesięczne auto z 5 letnią gwarancją i dużą ilością miejsca. Owszem lepiej byłoby wydać 200 tys na Sharana albo Galaxy z super bajerami jednak nie żyjemy w Szwajcarii
Mam Lodgy Techroad od 2.5 miesiąca i jechałem już 130 i bicia nie czuję w kierownicy. Minusy to, że na nierównościach słychać plastiki i zawieszenie twarde, kawki w spokoju nie wypije. Ale za 50 tys kupiłem 9 miesięczne auto z 5 letnią gwarancją i dużą ilością miejsca. Owszem lepiej byłoby wydać 200 tys na Sharana albo Galaxy z super bajerami jednak nie żyjemy w Szwajcarii
Twarde zawieszenie? Przecież to się kładzie na zakrętach jak autobus, a na kołach 15" wrażenie jest jakby była z gumy (co mi akurat pasuje).
Co do bagażnika to niby tak, ale jednak jest o te 10cm za wąska i osobiście jadąc na pewniaka po narożnik z Ikei się przejechałem bo nie wlazł. Nie zmienia to faktu, że auto jest bardzo pojemne.
PS: Jak byłem na nartach w Szwajcarii to chyba co trzecie auto dosłownie to był Duster, całkiem sporo Sandero i egzotycznych u nas Fordów Eksplorerów.
Ostatnio zmieniony przez buladag 2020-08-10, 00:54, w całości zmieniany 1 raz
Twarde w tym sensie, że nie amortyzuje nierówności. Żona będąc w 9 miesiącu ciąży powiedziała, że poprzednie auto było przyjemniejsze. Nie wiem czy to kwestia zawieszenia czy gabarytów Lodgy.....Oczywiście po porodzie owe TWARDE zawieszenie jest już znośne.
Twarde w tym sensie, że nie amortyzuje nierówności.
No właśnie. Zawieszenie jest znacznie "twardsze" niż w MCV 1. Samochód niby kładzie się dość mocno w zakrętach, a na progach zwalniających można dostać pierdolca z powikłaniami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum