Włodarek, ja w odróżnieniu wiem, że nawiązujesz do moich postów ze stycznia. Myślę, że największe znaczenie ma włoska niefrasobliwość, Polacy dobrze się tam odnajdują. Mi się podoba tamtejszy klimat i nie mam na myśli samej pogody.
Z naciskiem na "powoli"
Nowego (?) projektu znaleźć wśród wykazów nie potrafię, więc być może informacje odnoszą się do tego najostatniejszego. Znając ich przekorę -- jeszcze długo możemy się na ten temat przekomarzać
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 944 Skąd: EL
Wysłany: 2020-11-28, 08:51
defunk napisał/a:
Że kierowcy przepuszczają? Mnie się to zdarza wcale nie tak rzadko, i to wcale nie od przedwczoraj.
Nie. Nie miałem Ciebie na myśli. W pamieci mam rozmowę sprzed kilku miesięcy ze znajomym emerytem. Okna jego mieszkania wychodzą na jezdnię, na wprost przejscia. Mówił do mnie - "eio, stoi piesza, a kierowca się nie zatrzymał. Przecież premier mówił że od wakacji piesi mają pierwszeństwo"... Od wtorku media sie prześcigają w podawaniu informacji o zmianach. Nieuważny odbiorca może odnieść wrażenie (podobnie jak emeryt przed kilkoma miesiącami) że nowy przepis już obowiązuje. Gdzieś nawet wyczytałem że wtorkowy projekt "wszedł w życie". Jako pieszy i kierowca często widzę pieszych wchodzących na pasy przed nadjeżdżające auto. I nie, nie wymyślaj. Nie chodzi o auta jeżdżące z dodatkiem +20 kmh. Piesi wchodzą nawet przed pojedyncze auta, prawidłowo jadące, które mogliby przepuścić. A do tego rowerzyści na pasach (nie, nie na ścieżce rowerowej, ale jadacy przez zebrę). Znowu dość często widziałem ostre kłótnie pomiędzy pieszymi a rowerzystami. Wydaje się że każdy uczestnik ruchu walczy na drodze o swoje prawa, które może mieć, albo nie. Wystarczy odpuścić.
Znam uprzywilejowanie swojego auta i mam wyobraźnię, więc jak widzę kogoś przy lasach to się zatrzymuję. Nawet jak wygląda jakby chciał mnie przepuścić.
Kwestie kultury, życzliwości itd. zostawiam z boku. Trudno mi się nie zgodzić, że:
kapelusznik napisał/a:
Żeby być człowiekiem a nie parapetem nie są potrzebne przepisy.
Jest jednak inna strona tej sprawy. Obawiam się, że pozbawienie części pieszych respektu/czujności (w praktyce tak się stanie) może mieć tragiczne skutki. Myślę o tych pieszych, którzy zwyczajnie "nie czują" takich tam spraw jak widoczność nieoświetlonego pobocza, czas reakcji kierowcy, droga hamowania itp. Prawdopodobnie będzie w związku z tym sporo wypadków... pewnie też pogrzebów i wyroków. Wszystko to w imię bezkrytycznego zacietrzewienia jakichś tam "wizjonerów", którym skutki własnych działań raczej samozachwytu nie zredukują.
Oczywiście rozwiązaniem jest jazda z prędkością 15 km/h... co jest oczywistą utopią.
Przepis o bezwzględnym pierwszeństwie pieszych może mieć sens jedynie przy radykalnym zmniejszeniu ilości przejść. Mam takie wrażenie, choć za zachodnią granicą bywam sporadycznie, że Niemcy nie malują "zeberek" na każdym skrzyżowaniu.
Prośba do kogoś kto ma częsty kontakt z tamtą rzeczywistością o weryfikację ostatniego zdania.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 944 Skąd: EL
Wysłany: 2020-11-28, 12:30
klazow napisał/a:
Przepis o bezwzględnym pierwszeństwie pieszych może mieć sens jedynie przy radykalnym zmniejszeniu ilości przejść. Mam takie wrażenie, choć za zachodnią granicą bywam sporadycznie, że Niemcy nie malują "zeberek" na każdym skrzyżowaniu.
Prośba do kogoś kto ma częsty kontakt z tamtą rzeczywistością o weryfikację ostatniego zdania.
Przecież premier mówił że od wakacji piesi mają pierwszeństwo"...
Premier (czy tam minister) mówił, że jest ustawowy obowiązek noszenia maseczek, zaś Marszałek Sejmu pomstował na Senat, że robi obstrukcję -- a teraz ta, jakże ważna, ustawa, nie może doczekać się oficjalnej publikacji. Analogicznie media trąbią, że owszem, prawa jazdy nie będzie trzeba wozić, ale będzie trzeba mieć jakąś aplikację (w tym przypadku na szczęście tylko mObywatel a nie ProteGO Safe
Niestety, to co mówią decydenci nie od dziś trzeba dzielić przez cztery
Kochani - wyjaśniam, bo mi Napoleony BRD wypominają, że zmienia się WSZYSTKO... Otóż zmiana prawna sprowadza się do tego, że pierwszeństwo pieszego "WKRACZAJĄCEGO" na przejście, będzie teraz wynikać z USTAWY (Prawo o ruchu drogowym), a nie rozporządzenia (o znakach, wspominałem o znaku D-6). I zdaniem "ekspertów" to zmienia WSZYSTKO, bo teraz - petarda - kierowca mając świadomość, że to USTAWA, a nie ROZPORZĄDZENIE "będzie uważniej dojeżdżał do przejścia".
TAK, zdaniem "ekspertów" statystyczny Kowalski dlatego olewa przejścia dla pieszych, bo wie, że ustawa góruje nad rozporządzeniem! (co daje CIEŃ! szansy na zwyciestwo w sądzie), a nie dlatego, że jest ich za dużo, stoją w losowych miejscach, idą przez dwa (a często trzy) pasy ruchu w jednym kierunku itd. TAK - zdaniem "eksperótów" teraz, jak już wiecie, że to USTAWA a nie ROZPORZĄDZENIE, kierowcy nagle zaczną lepiej ogarniać sytuację, bo wg. nich - "TO ZMIENIA WSZYSTKO.
Otóż - GÓWNO PRAWDA. To zmienia tylko orzecznictwo o winie - łatwiej dowalić kierowcy. Ba, z całą stanowczością twierdze, że statystyczny Kowalski nie rozróżnia ustawy od rozporządzenia i ma SERDECZNIE W DUPIE z jakiego aktu prawnego można mu dowalić (stąd mój apel o kamerki). No ale to tylko moja "OPINIA", że NIC SIĘ NIE ZMIENA.
BA, na orzecnictwo sądów zmiana też wpływa "średnio", bo te orzekają bazując na opiniach BIEGŁYCH, a BIEGLI - przynajmniej ci z którymi rozmawiałem - przytaczają dokładnie taką definicję przejścia jaka jest - w USTAWIE (obszar JEZDNI). No ale informuje was oficjalnie, że wg "ekspertów" teraz zmieni się WSZYSTKO. Urośnie wam dodatkowa para oczu, a pieszy będzie lśnił blaskiem nadprzyrodzonym i na pewno zobaczycie go zza samochodu na pasie obok! TAK BĘDZIE!
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-12-06, 00:16
SWilk napisał/a:
pieszy będzie lśnił blaskiem nadprzyrodzonym i na pewno zobaczycie go zza samochodu na pasie obok! TAK BĘDZIE!
Eeeeee... Ale jak pieszy jest za samochodem obok, to znaczy, że już od dawna jest na przejściu, a przed przejściem samochodów obok wyprzedzać nie wolno... :)
Co do zasady nie klikam w filmy biedayoutuberów, ale wygląda to trochę na klasyczne bóldupienie nieogarów, że w końcu trzeba będzie się ogarnąć.
a przed przejściem samochodów obok wyprzedzać nie wolno
Ale już zaparkowane tuż przy przejściu na osiedlowej uliczce naprzeciwko szkoły ominąć musisz, niezależnie od tego, że parkować 10 m od przejścia nie wolno...
Załączam zrzut z google maps z przejścia tuż obok szkoły 1-3 na moim osiedlu. Zauważysz pierwszaka na tym przejściu?
Wiadomo, że szkoła, do tego uliczka wąska i większość jeździ tam ostrożnie, ale ten, kto będzie pędził sam sobie będzie winny. Jednak zrzucanie winy z automatu na jedną stronę i zwalnianie drugiej z myślenia nie jest rozsądne. Każda sytuacja jest inna.
Zrzut ekranu z 2020-12-09 08-44-54.jpg
Plik ściągnięto 10 raz(y) 158,8 KB
Ostatnio zmieniony przez SWilk 2020-12-09, 09:08, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 944 Skąd: EL
Wysłany: 2020-12-09, 09:23
SWilk napisał/a:
Załączam zrzut z google maps z przejścia tuż obok szkoły 1-3 na moim osiedlu. Zauważysz pierwszaka na tym przejściu?
W podobnej sytuacji w realu dziecko zostało potrącone przez nadjeżdżające auto (gdzieś już opisywałem to zdarzenie). Do zdarzenia doszło w strefie zamieszkania. Dziecko wtargnęło zza źle zaparkowanego auta na pasy (nie wymazane bo niepotrzebne) przed jadące auto. Zostało potrącone, straciło przytomność, chyba cos jeszcze doznało. W sądzie rodzice dziecka przegrali z policją - wina dziecka. Właściciel źle zaparkowanego auta dostał mandat. Przywileje nie zwalniają nikogo z zachowania ostrożności na drodze.
Do zdarzenia doszło w strefie zamieszkania. Dziecko wtargnęło zza źle zaparkowanego auta na pasy (nie wymazane bo niepotrzebne) przed jadące auto.
A więc błąd, ponieważ w strefie zamieszkania pieszy nie może "wtargnąć" pod jadący pojazd -- strefa zamieszkania to tak jakby duży chodnik, po którym *w drodze wyjątku* mogą jeździć auta.
Dodać warto, że nie wiem jakim gapą musiał być kierowca -- albo jak przekroczył dozwoloną w strefie prędkość (nieprzypadkowo jest to 20 km/h!)
eio napisał/a:
W sądzie rodzice dziecka przegrali z policją - wina dziecka.
Błąd nr 2, ponieważ dziecku nie można przypisać winy.
eio napisał/a:
Przywileje nie zwalniają nikogo z zachowania ostrożności na drodze.
Oczywiście, na drodze, i nie tylko na drodze -- z tym, że strefa zamieszkania jest królestwem pieszych, nie pojazdów.
Ostatnio zmieniony przez defunk 2020-12-09, 09:58, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 944 Skąd: EL
Wysłany: 2020-12-09, 10:09
defunk napisał/a:
A więc błąd, ponieważ w strefie zamieszkania pieszy nie może "wtargnąć" pod jadący pojazd -- strefa zamieszkania to tak jakby duży chodnik, po którym *w drodze wyjątku* mogą jeździć auta.
Dodać warto, że nie wiem jakim gapą musiał być kierowca -- albo jak przekroczył dozwoloną w strefie prędkość (nieprzypadkowo jest to 20 km/h!)
Policja i sąd na pewno wykazali się niekompetencją, bo skoro kierowca potrącił dziecko, to na pewno przekroczył dozwoloną prędkość ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum