w dotychczasowym aucie, a więc w Thalii, miałem zamontowany czujnik cofania. Przyznam, że to naprawdę dobra rzecz. Chętnie zamontowałbym to też w Loganie, ale obawiam się utraty gwarancji.
Pomyślałem więc o tzw. soczewce szerokokątnej na tylną szybę.
Jest ona dostępna np. na aukcji ALLEGRO i jestem ciekaw, jak to coś się sprawuje.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?
Soczewka nie jest droga - razem z wysyłką wychodzi ok. 25 zeta - może warto w to zainwestować ???
806_001_12207_489eadc809af9.jpg
Plik ściągnięto 324 raz(y) 30,17 KB
806_001_12207_489eadc809af9.jpg
Plik ściągnięto 231 raz(y) 57,77 KB
Ostatnio zmieniony przez laisar 2014-10-27, 10:05, w całości zmieniany 1 raz
W MCV soczewka może dać dobre rezultaty bo sprawdza się lepiej przyklejona na PIONOWĄ szybę Inna sprawa że nie zaalarmuje o odelgłości od przeszkody gdy cofasz patrząc np. w lusterka.
NIe bójcie się utwaty gwarancji przy samodzielnym montażu czujników - tu nie ma co się popsuć - w najgorszym wypadku pójdzie bezpiecznik (ja jestem po kilku wizytach w ASO z czujnikami i ani słowem nigdy nie podniesiono tematu)
Ale jesli chodzi o czujniki parkowania mozna je zakupic za 79zl jest to tylko glosowy czujnik i wzasadzie wystarcza. bo kto sie patrzy na kreseczki jakies tylko w dzwiek trzeba sie wsluchac i wlasnie sie zastanawiam nad tym.
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Marka: Renault
Model: Clio Grandtour
Silnik: 1.2 75 KM (D4F)
Rocznik: 2010 Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2008 Posty: 174 Skąd: Lubin
Wysłany: 2008-10-05, 08:26
Ja mam trochę mieszane uczucia co to działania tego dźwiękowego czujnika cofania.
Chyba że u mnie działa wadliwie lub jest źle skalibrowany. Niestety przy salonie działa wręcz podręcznikowo :D, w terenie zaś już coś głupieje i wyje bez względu na odległość od przeszkody.
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 283 Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-10-06, 14:57
ja uzywalem takiej soczewki przez pare lat... najpierw byl to nissan prairie, potem chrysler voyager potem przenioslem to na mcv ale jak zalozylem folie na szyby to sie stara soczewka nie chciala trzymac i nowej juz nie kupowalem....
w innych samochodach toto bylo raczej przydatne, nie powiem.... w mcv drzwi nie sa symetryczne oraz nie da sie tego przykleic na srodku a te druty od ogrzewania szyby tez sa zajebiscie szerokie.... nie uzywam tego i juz nie bede... jakos sie przyzwyczailem bez... troche to pomaga ale zawsze cos tam moze umknac z pola widzenia a wtedy....
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2011-02-01, 13:02
Ja mam tą soczewkę, kupiłem na allegro, pomaga w parkowaniu i widać co jest poniżej szyby , z tym że ja mam jeszcze czujniki cofania przyklejane nie wiercone i sie uzupełniają widocznością.
Po przesiadce z normalnego hatchback'a w przypadku patrzenia przez tylne okno widać dużo, dużo mniej w porównaniu do civic'a. Moim zdaniem za 30pln warto "kupić" komfort psychiczny do momentu przyzwyczajenia się do wysokiego suv'a. Ciekawie to wygląda na światłach, gdy w tylej szybie nie widać już zdeżaka i połowy maski a w soczewce widać rejestrację (niestety odczytać się nie da).
Na pierwszy okres zapoznania się z suv'em polecam.
ps. zdjąłem naklejkę "dacia elf" i teraz soczewka jest w tym miejscu
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1107 Skąd: krakow
Wysłany: 2011-02-23, 17:05
A jak soczewka zachowuje się w takie dni jak teraz, kiedy szyby zaparowane i trzeba często używać ogrzewania szyby? Jak z przejrzystością tego wynalazku? pozdr
Można tak cofać ale:
- po co sobie utrudniać jak za 30pln można sobie b.ułatwić?
- co z okresem przyzwyczajenia do innego samochodu, różnica między niskim hatchbackiem jak honda civic a dusterem jest ogromna np. w polu widzenia przez tylnią szybę?
- co z przeszkodami jak słupek czy kosz na śmieci których nie widać w lusterkach?
Ale o co chodzi? Dlaczego słabe argumenty? Jak można zrobić coś łatwiej i wygodniej to dlaczego nie? Po co używać GPS jak można jeździć z mapą, po co wspomaganie kierownicy jak można jeździć bez, po co sterowanie radia przy kierownicy jak można grzebać w konsoli środkowej? Bo wygodniej.
ps1. Masz Dustera 4x4 czy nie po to żeby łatwiej było jeździć w terenie?
ps2. robi się mały OT, propozycja do admina o przeniesienie części wątku do nowego "Czy lubisz utrudniać sobie życie?"
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1107 Skąd: krakow
Wysłany: 2011-02-23, 20:51
W kazdym razie zazdroszczę Ci auta, w którym nie parują szyby. Jak wpakujesz kilka osób, to też tego nie doświadczasz? Cud prawdziwy. Czas na dustera pozdr
Ja Dusterem przejechałem dopiero 300km najczęściej 1-2 osoby. Raz pojawiła się lekka para ale przy włączonym obiegu wew. Po włączeniu zew. zniknęła b.szybko. Ogólnie odczucia odnośnie nawiewów i nagrzewania b.pozytywne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum