Wysłany: 2021-03-30, 06:28 Problem z wysokimi obrotami.
Panowie taka sprawa sandero 2 2014r 1.2 benzyna plus gaz. Sprawa polega na tym że w trakcie jazdy po wrzuceniu na luz obroty spadają do 1000 inrosna do 2000 tysięcy i spadają a później falują na niskich obrotach. Nie mam pojęcia co się dzieje. Samochód ma 105 tys przebiegu, jest po wymianie świeć cewki kabli zapłonowych, i po regulacji luzow zaworowych. Bardzo proszę o pomoc.
Nie bardzo sprecyzowałeś. Regulacja była robiona niedawno i problemy wystąpiły zaraz po? Dlatego wymienia się wszystkie uszczelki na elementach które się wymieniało. Co do szukania nieszczelności, wtórując trochę Moderatorowi. Jeśli nie wiesz jak, użyj google lub szukajki na forum bo silniki benzynowe wolnossące działają na tej samej zasadzie, lub udaj się do człowieka który wie jak to zrobić.
Istnieje sporo możliwości i cześć może być związana z tym, że coś się poluzowało lub, że nastąpiło ocieplenie.
Dla nieznających zasad interpunkcji:
Szukanie nieszczelności.
https://youtu.be/IeIDvEE2Wnk
Zgadza się możliwości może być od groma, więc teraz potrzeba żeby sprawdzic dlaczego się tak dzieje tylko żeby zacząć od właściwej rzeczy żeby nie nabijać kosztów niepotrzebnych
Szkoda że nie masz normalnego rachunku od swojego mechanika, byłby kwit na części i robociznę. Obroty i regulacja zaworów mają punkt wspólny przy demontażu kolektora. A uszczelki i przegląd i adaptacja przepustnicy nie jest naprawą z cyklu przewyższających wartość pojazdu. No ale z drugiej strony jak się tego nie sprawdziło podczas jazdy na benzynie? (choć mimo nieprawidłowości na benzynie silnik może sobie jakoś radzić)
Wydaje mo się ze te 4 małe uczczelki to on tego nie wymieniał. Będę wracał z pracy tokpojade na benzynie i zobacze co i jak. Powiedzcie lepiej od czego zacząć w jakiej kolejności
Od otwarcia maski, albo pojechania na reklamację.
Zrobić wszystko ( przy tym przebiegu przyjrzałbym się przepustnicy, bo może wisi na jakimś paprochu bo ktoś tam włożył palucha, lub umył i teraz świruje)
Panowie problem powrócił, po wyczyszczeniu i adaptacji przepustnicy, znowunzaczyna się dziać tak samo czy po wrzuceniu na luz obrotu idą do 2 tysięcy i spadają, ale nie za każdym razem tak jest. Czy możliwe żeby już przepustnicą była do wymiany?
A skąd bierze się podciśnienie w serwie w silniku benzynowym wolnossącym i nie tylko? Z kolektora ssącego. Może być źle założony przewód na króćcu, zgnieciony oring, cokolwiek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum