Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 618 Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-07-04, 10:30
Nie ufaj ASO, poszukaj w swojej okolicy sklep z akumulatorami, gdzie zrobią ci test.
Mój (zwykły bez s&s) aku, z którym nigdy nie miałem problemu, padł po jednym głębszym rozładowaniu.
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2021-07-04, 10:37
Czyli nadmiar elektroniki potrafi zepsuć najprostsze sprawy. Fabryczny aku przeżył 8 lat, obecny 6 lat. Stoję pod chmurą, często w pełnym słońcu, zimą rzadko uruchamiany. W czasie jazdy 13,6 - 13,7 volt po starcie 14,1 - 14,2. Co by tu jeszcze spieprzyć? pozdr
Wyłączyc S&S można programowo. Trwa to parę minut w warsztacie. Choc i tak zarzadzanie bedzie działac w tle . Odradzam odłączenie jakiegoś kabelka. Ale dlaczego niech wypowiedzą się fachowcy .
Nowe Sandero III , napięcie akumulatora rano na klemach to 12,35 mimo że poprzedniego dnia przejechane ponad 100km, na gnieździe zapalniczki potrafi spaść do 12v mimo tego alternator ładuje tylko na hamowaniu (15v) , ewentualnie gdy włączymy światła mijania to napięcie wynosi 13,5v. Ogólnie wszystko działa razem z Start Stop, ale czy komputer nie powinien utrzymywać napięcia ponad 12,5v na akumulatorze? Czy ewentualne doładowanie prostownikiem ma sens jeżeli komputer i tak zbije te napięcie ?
Nowe Sandero III , napięcie akumulatora rano na klemach to 12,35 mimo że poprzedniego dnia przejechane ponad 100km, na gnieździe zapalniczki potrafi spaść do 12v mimo tego alternator ładuje tylko na hamowaniu (15v) , ewentualnie gdy włączymy światła mijania to napięcie wynosi 13,5v. Ogólnie wszystko działa razem z Start Stop, ale czy komputer nie powinien utrzymywać napięcia ponad 12,5v na akumulatorze? Czy ewentualne doładowanie prostownikiem ma sens jeżeli komputer i tak zbije te napięcie ?
To się nazywa inteligentne zarządzanie energią i tak ma być
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-11-09, 12:41
ainam102 napisał/a:
Czy ewentualne doładowanie prostownikiem ma sens jeżeli komputer i tak zbije te napięcie ?
Nie ma sensu. System sprowadzi to napięcie i tak do poziomu niedoładowania już po góra 2 dniach. I nie przejmuj się napięciem- u mnie od zawsze po nocy- dwóch mam napięcia rzędu nawet 11,5V a akumulator zawsze dostarcza potrzebną ilość energii i samochód odpala niezależnie od temperatury i nigdy nie było żadnych problemów z zasilaniem. Wiem- nie jest to absolutnie zgodne ze "sztuką akumulatorową", ale tak to producent zarządził i tak to w tym systemie działa. Na szczęście mam Sandero II, bo tutaj żadnych idiotycznych komunikatów o akumulatorze po prostu nie ma, bo nie ma tu w ogóle żadnych tekstowych... Tylko to jest dla mnie niezrozumiałe- jeśli przyjęli taki system gospodarki energią, to dlaczego w tych nowych Daciach nie obniżyli progu napięcia dla wyświetlania takich komunikatów. Kierowca w ogóle nie powinien być o tym ciągle informowany...
Aku_po_14h.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 119,42 KB
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-11-09, 12:54, w całości zmieniany 2 razy
Tak przyglądam się tej dyskusji i mam pytanie - jaki jest akumulator przy systemie S&S - zwykły czy AGM? Bo jeśli zwykły to jest to odpowiedź dlaczego S&S tak szybko go zabija ( po pół roku )
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-11-09, 12:47
chrom6 napisał/a:
Tak przyglądam się tej dyskusji i mam pytanie - jaki jest akumulator przy systemie S&S - zwykły czy AGM? Bo jeśli zwykły to jest to odpowiedź dlaczego S&S tak szybko go zabija ( po pół roku )
Ani to, ani to. W Daciach są akumulatory typu EFB- dedykowane do pracy z S&S.
EFB czyli tak naprawdę zwykły kwasiak "ulepszony", podejrzewam że właśnie to ulepszenie nie do końca dobrze działa. Na jeździe próbnej strasznie długo trwa uruchamianie silnika przy włączonym S&S, w zbliżonej klasy pojeździe Fiat 500 trwa to 3 razy krócej - ale tu jest AGM i po dwóch latach problemów z aku i S&S brak .
Także albo S&S w Dacii jest niedopracowany albo jednak typ akumulatora nie do końca nadaje się do S&S (mimo fabrycznej konfiguracji)
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-11-09, 13:09
chrom6 napisał/a:
EFB czyli tak naprawdę zwykły kwasiak "ulepszony", podejrzewam że właśnie to ulepszenie nie do końca dobrze działa. Na jeździe próbnej strasznie długo trwa uruchamianie silnika przy włączonym S&S...
Także albo S&S w Dacii jest niedopracowany albo jednak typ akumulatora nie do końca nadaje się do S&S (mimo fabrycznej konfiguracji)
Ciekawe... U mnie uruchomienie silnika jest błyskawiczne, jeszcze nie wcisnę pedału sprzęgła do końca a silnik ma już normalne obroty. Ja nie widzę żadnej zwłoki w ruszaniu z użyciem S&S. Nigdy nie miałem odczucia, że muszę specjalnie czekać na uruchomienie silnika.
Nie widzę też żadnego problemu z akumulatorem z powodu S&S- niedoładowanie naszych akumulatorów jest jedynie efektem istniejącego systemu ładowania.
Tutaj nawet nie za bardzo można wstawić akumulator AGM- zazwyczaj nie montuje się ich w komorze silnika ze względu na wrażliwość na wysoką temperaturę.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-11-09, 13:12, w całości zmieniany 1 raz
Na jazdach próbnych a jeździłem Sandero III 90 i Stepway 100 LPG w obu egzemplarzach działanie wyglądało tak samo - od naciśniecia pedału zwłoka ok 2-3 sekundowa w trakcie której rozrusznik kręci kilkukrotnie. w innych autach wygląda to jak u Ciebie - naciskasz i jedziesz.
Także coś w Sandero III jest nie tak z S&S.
Natomiast co do zarządzania energią to jest jak piszesz także w innych markach i to jest "normalne"
Dymek, już to zauważyłem na forum że Sandero 2 ma reakcję błyskawiczną, potwierdzam, lecz trzecia generacja ma jakiegoś laga, to już kolejna osoba pisze.
Dla ścisłości, te AGMy w autach to też elektrolit.
_________________
Ostatnio zmieniony przez eliks 2021-11-09, 14:13, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-11-09, 15:10
chrom6 napisał/a:
... w obu egzemplarzach działanie wyglądało tak samo - od naciśniecia pedału zwłoka ok 2-3 sekundowa w trakcie której rozrusznik kręci kilkukrotnie.
Także coś w Sandero III jest nie tak z S&S.
eliks napisał/a:
Sandero 2 ma reakcję błyskawiczną, potwierdzam, lecz trzecia generacja ma jakiegoś laga, to już kolejna osoba pisze.
Ale że jak? Słychać jak rozrusznik kręci i to kilkukrotnie próbując?!
To co oni w tych nowych modelach zwalili?
Ja w ogóle nie słyszę rozrusznika a już na pewno żadnego "kręcenia", bo całe odpalenie w trybie S&S to jest tylko króciutki impuls. Szybki strzał. Nie można go w ogóle porównać do normalnego odpalania, np. po postoju, które czasami trwa może ze 2 sekundy...
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-11-09, 15:11, w całości zmieniany 1 raz
U mnie podobnie w Sandero II po zadziałaniu S&S błyskawicznie po naciśnięciu pedału sprzęgła samochód odpala, ale generalnie jak nie zapomnę to staram się ten system wyłączać.
U mnie podobnie w Sandero II po zadziałaniu S&S błyskawicznie po naciśnięciu pedału sprzęgła samochód odpala, ale generalnie jak nie zapomnę to staram się ten system wyłączać.
Mam silnik z automatem oraz klimatyzacją manualną. Generalnie też staram się w miejskich korkach ten system wyłączać. Jeśli zapomnę i zadziałał to nie puszczam hamulca.....wolę delikatnie poruszyć kierownica. To bardziej cywilizowany sposób. Jeśli chodzi o włączanie automatyczne to zdarzyło mi się to chyba ze dwa razy. Podczas stania przed szlabanem kolejowym silnik odpalił i był komunikat priorytecie ogrzewania.
Ja podczas próbnej jazdy (sierpień) też zauważyłem długie uruchamianie w egzemplarzu udostępnionym przez dilera. Od około 3 lat użytkuję również seata z system S&S i tam przebiegało to zawsze szybko i bezproblemowo. Obecnie w swoim (użytkowanym od raptem 10 dni) Stepwayu takiego problemu na razie nie widzę. Jest OK i silnik uruchamia się błyskawicznie.
Dokładnie. Ale już któraś osoba z Sandero 3 pisze że S&S strasznie wolno reaguje. Chyba właśnie im długo kręci.
To dwieosobne sprawy. Czas reakcji S&S w zasadze to czas zadziałania czujnika w sprzęgle i jeżeli to trwa długo to raczej jest jakieś ustawienie w ECU - może złe - to kwestia elektroniczno programistyczna. Długo kręci to rozrusznik czyli kwestia elektryczno-mechaniczna - zasłaby rozrusznik lub słaby akumulator.
Przy słabym akumulatorze S&S powinien się sam zdezaktywować. Jeśli tego nie robi a jednak się zdarza że S&S jest automatycznie wyłączany to być może jest problem z pomiarem napięcia\oceną stanu akumulatora przez ECU.
U mnie zapalenie silnika przez S&S to może z 1s, ale ja to wyłączam jak pamiętam.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2021-11-09, 22:14, w całości zmieniany 2 razy
U mnie ostatnimi czasy rzadko załącza się S&S w czasie jazdy. Wczoraj na odcinku miejskim ok 15km z pracy, na światłach informował, że silnika nie wyłączy ze względu na "Priorytet ładowania baterii".
Jest to pierwszy przypadek kiedy nawet pod koniec trasy nie było warunków do aktywacji systemu.
no właśnie tak się dzieje, także coś jest nie tak. Z doświadczenia pracy w ASO ( innych marek ) obstawiam na niedociągnięcia oprogramowania albo ..... celowe działanie w celu spełnienia jakiegoś eko
U mnie ostatnimi czasy rzadko załącza się S&S w czasie jazdy. Wczoraj na odcinku miejskim ok 15km z pracy, na światłach informował, że silnika nie wyłączy ze względu na "Priorytet ładowania baterii".
Jest to pierwszy przypadek kiedy nawet pod koniec trasy nie było warunków do aktywacji systemu.
ewidentnie coś skopali w ECU, mam nadzieję że zrobią poprawkę softu bo jak nie to będzie trzeba S&S wykastrować czego bym nie chciał na gwarancji
Miałem SS 0.9TCe i mam Sandero 2021 90TCe, jeździłem też testówkami. Nie zauważyłem problemu w żadnym, a w Ibizie 2019 DSG, Start and Stop, potrafił być irytujący.
Faktem jest, że 1.0 udało mi się kilka (3) razy wprowadzić w błąd i nie chciał odpalić, wywalał błąd S&S i trzeba było przekrecić kluczyk. Po wyłączeniu zapłonu, problem znikał. Coś jest nie do końca tak z oprogramowaniem, tylko pewnie przyjdzie aktualizacja i to poprawią. Natomiast nie zauważyłem ani zwłoki, ani długiego kręcenia. Jeśli jest róznica to w milisekundach. 3 sekundy to strasznie długo i raczej 3 sekundy to odpalał stary rudolf w W123 po taksówce, nawet zdezelowany Polonez na gazie odpalał szybciej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum