Mam problem z przednią szybą.
Niby po umyciu jest czysta, ale widać na niej kolorowe smugi, jakby plamy z benzyny. W normalnych warunkach wszystko jest OK, ale podczas jazdy w deszczu nic nie widać, powierzchnia szyb jest rozmazana. Wycieraczki są w porządku.
Zauważyłem to po umyciu auta wodą z dodatkiem Ludwika i teraz nie mogę zmyć tych smug z szyby.
Jak się tego pozbyć, czego użyć?
Marka: Fiat
Model: TIPO SW
Silnik: 1.4
Rocznik: 2020
Wersja: Laureate
Dołączył: 07 Kwi 2019 Posty: 325 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2020-11-14, 15:05
Gdzieś czytałem, że nie dobrze stosować płyny z kuchni i łazienki do mycia samochodów.
Spróbuj umyć same szyby ze środkiem do mycia samochodów, albo środkiem do mycia okien.
Mam podobny przypadek jak umyję samochód i naniosę wosk polimerowy ( wosk do nakładania na mokro - poprzez spryskanie atomizerem - następnie trzeba spłukać wodą)
Jeżeli naniesiesz wosk ( i opłukasz ) a potem nie przetrzesz szyb np. gumowym ściągaczem do wody, to po wyschnięciu na szybach zostają plamy, które trudno usunąć.\
Dobra rada - po każdym myciu przecieram szyby gumowym ściągaczem do szyb ( koszt w byle sklepie ok 10 - 20 zł )
Z autopsji":
Szampony z woskiem to kicha nic nie warta.
Najlepszy rezultat:
1) Zwykły szampon do samochodów - bez dodatków i wosków
2) Wosk polimerowy do nakładania na mokro i spłukiwania - ale tylko koncentrat do rozrabiania. Koszt niewielki a butla 1l starcz na dobre kilka lat.
Ostatnio zmieniony przez Killer King 2020-11-14, 15:11, w całości zmieniany 2 razy
Wysłany: 2022-05-16, 13:44 Polerowanie po woskowaniu
Cześć.
Mam Dustera, polerka ręczna po woskowaniu takiej ilości blachy potrafi być męcząca.
Mam też szlifierkę mimośrodową Bosha PEX 220A. Pomyślałem, że może użyć jej do polerki po woskowaniu. Przerabiał ktoś z Was ten temat? Jeżeli tak, to macie może namiary na jakieś tarcze nadające się do tego? Przeglądam Allegro, ale jak na razie nic sensownego nie wpadło mi w oko.
----
EDIT
Dobra, w złej kategorii szukałem, już znalazłem odpowiednie tarcze, pytanie tylko, czy jest sens używania takiej szlifierki?
Ostatnio zmieniony przez 667 2022-05-16, 13:47, w całości zmieniany 1 raz
Jeśli nie masz w tym doświadczenia lepiej zrezygnuj - możesz spalić lakier. Natomiast, jeśli już chcesz polerować wosk, bezpieczniej (moim zdaniem) jest używać najprostszych marketowych polerek mimośrodowych o dużej powierzchni pracy i mniejszej mocy np. https://www.mediaexpert.p...hoCwJAQAvD_BwE.
Jeśli nie masz w tym doświadczenia lepiej zrezygnuj - możesz spalić lakier. Natomiast, jeśli już chcesz polerować wosk, bezpieczniej (moim zdaniem) jest używać najprostszych marketowych polerek mimośrodowych o dużej powierzchni pracy i mniejszej mocy np. https://www.mediaexpert.p...hoCwJAQAvD_BwE.
Dzięki za radę. Sprawdzę, czy ta moja ma regulację obrotów i możliwość ustawienia jakichś niskich. Jeżeli nie, to poćwiczę łapy, bo kupować specjalnie nowego urządzenia nie będę.
Problem z polerowaniem u większości polega na zbyt dużej ilości nakładanego wosku. Tego powinna być naprawdę symboliczna ilość. Oczywiście wosk też nie byle jaki tylko coś ciut wyżej np. Collinite 476s. W ciepły, ale nie słoneczny, dzień lub w cieniu i polerowanie maski to 2 minuty może. Warunek dokładne mycie: piana, proszek, płukanie, piana, szczotką, proszek, piana, płukanie (cykl powtórzyć 2-3x) ,mało wosku na krzyż, 10 minut czekania i delikatne polerowanie nową miękką fibrą - średnio 2 minuty na element.
Gdybym miał kupować do tego polerkę to bym chyba musiał firmę detalingową założyć...
Jak nałożycie za dużo wosku to nie będzie lepiej tylko więcej tego wosku usuniecie podczas polerowania. Ten sam efekt osiągniecie z minimalna ilością wosku który wtedy wystarczy na kilkanaście takich woskowań = kilka lat.
Zazwyczaj jak woskuje to dłużej trwa to całe mycie wstępne niż samo woskowanie , oczywiście bez wliczania tej 10 minutowej przerwy technicznej. Efekt woskowania widać wyraźnie przez pierwsze 4-5 miesięcy. Coś tam się utrzymuje do 6 miesięcy. Daje to 2 do 3x w roku po 2 godziny przy piwku. Watpię czy polerka elektryczna by tutaj coś poprawiła, a może by nawet coś zepsuła..
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2022-05-17, 09:49, w całości zmieniany 2 razy
samodzielne polerowanie przez osoby bez doświadczenia kończy się pięknymi hologramami na lakierze. dobra myjnia ręczna za położenie wosku bierze 50-150 zł ( zależy jaki wosk ) także po co odkrywać ameryke na nowo. JA potrafię naprawdę dużo zrobić przy samochodzie ale na porządne mycie i wosk oddaję auto sprawdzonej myjni. 250 pln za mycie i wosk raz na pół roku i mam spokój
No i skutecznie zniechęciliście mnie do polerki mechanicznej. Poćwiczę w takim razie ręcznie. Szampon, delikatna glinka, wosk SOFT99 NEW FUSSO COAT i polerka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum