Marka: daćka
Model: sandero III stepway
Silnik: 1.0 12V TCe 100 KM LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2021 Posty: 81 Skąd: stolyca
Wysłany: 2022-07-25, 15:11
r70 napisał/a:
poza tym z chęcią poznałbym argumenty przekonujące że w eksploatacji kiedy jazda z prędkościami autostradowymi, bardzo dynamiczna albo z przyczepą jest bardzo sporadyczna to wybór wyższej lepkości oleju z proponowanych przez producenta ma jakiekolwiek uzasadnienie poza ceną
Nie wiem czy ktokolwiek przedstawi argumenty, ale też chętnie poczytam :P
0W20 jest w zupełności odpowiedni do pełnego zakresu obrotów oraz obciążenia silnika. Podane zakresy temperaturowe, podawane przez ASO, są raczej sugestią dla nieobeznanych. To, że na większości forów każdy do turbo silników lałby 10W60 "racing formula1 to the max (tm)", to wynika z braku solidnej wiedzy oraz tego, że temat olejów nie jest prosty, bo występuje tam ogromna ilość czynników czy taki albo inny olej będzie lepszy.
Po to powstały normy producenta by klient wiedział co ma kupić aby calość działała. Każdy olej dopuszczony do silnika (posiadający aprobatę) będzie dla niego dobry. Próba poprawiania producenta jest oczywiście możliwa, ale raczej dla osób które się na tym znają a ich wiedza jest większa, niż "śfagier zalau do kałdi w tedeiku kiedyś 5W30 i mu panefki wyszły przez wydech. Ja lejem tylko 10W60!!!!111jeden"
Producenci w EU trochę sobie nagrabili podnosząc interwały wymiany oleju do wartości z dupy jak 30kkm czy 35kkm.
Mnie będzie czekać rozmowa z ASO na temat wymiany oleju w Daćce na 0W20 w ramach umowy serwisowej. Bo może i samochody naprawiają, ale na oleju to się nie znają.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1345 Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-07-25, 16:30
imć, Z jednej strony z tym interwałem masz rację, z drugiej to nie wiem jak wygląda to obecnie w innych markach, ale w dacia/renault ilość obostrzeń które nakazują skrócenie interwału o połowę jest tyle, że chyba większość użytkowników tych samochodów łapią się na więcej niż jedne z tych pkt. Więc normą, wg zaleceń producenta, powinna być wymiana co 15tyś, a może jeszcze krócej. Tylko mało kto na to zwraca uwagę, a sam serwis nie zachęca - bo po co przepychać się z klientem ? przecież on wie że w instrukcji i folderze było napisane 30tyś. A wiadomo że samochód 100tyś się nie rozsypie nawet jakby jeszcze wydłużyć interwał. W skoda/VW w latach 90tych też buły obostrzenia, we fiacie o ile pamiętam też. W zasadzie, zawsze standardowy interwał zawsze był dedykowany do jazdy autostradowe z ustawowymi prędkościami - czyli pewnie 120/130km/h jak w dużej części krajów (kiedyś spalanie też było podawane dla 90km/h - trasa i 120km/h autostrada - nie 140km/h czy bez ograniczeń ;) )
Co do reszty całą zgoda - sam "żyłem w niewiedzy i strachu przed tłustą wodą po parówkach" ;) zanim choć trochę się nie "douczyłem" i nie rozeznałem w temacie.
Co do ASO - w moim jak przywiozłem olej zauważyli: "dobry olej, lepsza norma - widać że klient dba"
Kiedy prywatnie pytałem diagnosty którą normę wybrać, powiedział że rn17fe lepsza - tylko czy chcę tyle zapłacić ?
Poza tym na razie zapewnili że w ramach umowy będę mógł wybrać RN17 albo RN17fe - tylko nie wiedzą czy będą mieli wybór castrol/elf czy będzie tylko jeden z nich. Ale życie pokaże jak będzie kiedy pyknie 30tyś :)
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2022-07-25, 16:35, w całości zmieniany 3 razy
Marka: daćka
Model: sandero III stepway
Silnik: 1.0 12V TCe 100 KM LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2021 Posty: 81 Skąd: stolyca
Wysłany: 2022-07-25, 19:10
r70 napisał/a:
Z jednej strony z tym interwałem masz rację, z drugiej to nie wiem jak wygląda to obecnie w innych markach,
Może Reno produkuje pancerne samochody zupełnie odporne na zużycie Do 'wypadku' z Reno zawsze posiadałem na własność jedynie włoszczyzne. W Alfie do silników benzynowych _zawsze_ trzeba było skracać interwały, dbać o dobrą oliwę i odpowiedni jej poziom. Nie będę wypisywać co się psuło i dlaczego, ale tak było. Interwał sukcesywnie się skracał do obecnych 15kkm. Co i tak uważam, że dla silników generujących 280KM z 2.0T czy 510KM z 2.9T jest ciągle nieco za dużo. Sam wymieniam co 7.5kkm przy jeździe mieszanej, a 10kkm jak znaczna większość jest w trasach, chyba, że komputer pokaże wcześniej (jeszcze się nie zdażyło).
Z tego co widzę całe FCA (Fiat, AR, Jeep, Maserati) jest rok albo 15kkm. Koniec. Kropka. Kiedyś było nawet 35kkm.
Służbowo kiedyś użytkowałem Szkodę z ekologicznym silnikiem EA189. Tam był interwał 30kkm (VW 507.00). Zrobiłem kiedyś UOA jak silnik zaczął brać olej przy 90kkm przebiegu. Akurat chwilę potem skończył się leasing i dobrze...
r70 napisał/a:
Tylko mało kto na to zwraca uwagę, a sam serwis nie zachęca - bo po co przepychać się z klientem ? przecież on wie że w instrukcji i folderze było napisane 30tyś.
Prawda. To jest imvho zabieg pod floty. A samochód flotowy ma do zrobienia pracę, ma mieć takie a takie koszty przez ten okres i tyle.
r70 napisał/a:
Co do reszty całą zgoda - sam "żyłem w niewiedzy i strachu przed tłustą wodą po parówkach" ;) zanim choć trochę się nie "douczyłem" i nie rozeznałem w temacie.
Dobra woda po parówkach to podstawa. Jest lepsza niż miodek którego nie da się zmusić do płynięcia albo doprowadzić do temperatury roboczej Ile to razy słyszałem jak zmieniłem w AR olej z 5W40 na 0W30 (bo producent wypuścił nowe zalecenia w czasie życia modelu).
r70 napisał/a:
Poza tym na razie zapewnili że w ramach umowy będę mógł wybrać RN17 albo RN17fe - tylko nie wiedzą czy będą mieli wybór castrol/elf czy będzie tylko jeden z nich. Ale życie pokaże jak będzie kiedy pyknie 30tyś :)
Oby tak było. U mnie to nastąpi w grudniu. Choć kupiłem już 8l RN17 :P
b]krimar[/b], poza tym z chęcią poznałbym argumenty
przekonujące że w eksploatacji kiedy jazda z prędkościami autostradowymi, bardzo dynamiczna albo z przyczepą jest bardzo sporadyczna to wybór wyższej lepkości oleju z proponowanych przez producenta ma jakiekolwiek uzasadnienie poza ceną
Jak nagle okoliczności życiowe zmuszą Cię do przejechania 1000 km ze średnią prędkością 140 km/h (czyli często z gazem w podłodze) w 40 stopniowym upale to jeszcze zatęsknisz za olejem o wyższej lepkości. Bo na 0w20 tak się raczej nie da.
Na LPG ryzyko rozrzedzenia oleju benzyną jest minimalne, ale jakbyś jeździł na benzynie to już paru tysiącach km lepkość oleju spadłaby do mniej więcej 0W16. Takie oleje też są, a nawet 0W8, ciekawe czy kiedyś wymyślą 0W0
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1345 Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-07-25, 22:03
Zastanówmy się... Toyota Yaris GR 192KM 1.6 (120KM z litra)
Eksploatacja normalna - Helix Ultra SP 0W-20 interwał 10tyś km/12msc -
Eksploatacja ekstremalna - interwał 5tyś/5msc
pojemność układu olejowego 4.3L (1.0tce 4.1L)
Myślę że najbardziej ekstremalna eksploatacja w dusterze jest delikatniejsza niż " normalna" w tym Yarisie - biorąc pod uwagę kto i po co taki samochód kupuje ;) czyli podejrzewam że jednak silnik 1.0tce zalany dedykowanym olejem RN17FE sytuację o której wspomniałeś. Ale nawet jeśli byłaby to niezbyt komfortowa dla niego sytuacja - to jednak smarowanie miałby - choć wg Ciebie nie optymalne. Ale na dystansie nie większym niż 0.4% jego minimalnej żywotności (zakładam że silnik jest projektowany na nie mnie niż 250tyś km).
pomijam fakt że uzyskanie średniej 140km/h dusterem jest możliwe tylko przy w miarę stałej prędkości a to nie jest zbytnio obciążające. Wciskanie w podłogę gazu, jeśli są ostre zwolnienia nic nie dadzą - po prostu za mała moc, za długi czas przyspieszeń itp. Duster 1.0 nie został stworzony na tor :)
W mojej ocenie znacznie większe zużycie następuje w silniku w czasie zimnych startów dokonywanych na oleju gorzej smarującym przy zimnym silniku ponieważ takie sytuacje nie są sporadyczne jak "sytuacje ekstremalne" tylko są normalnym jego cyklem pracy i trudno je wyeliminować.
Druga sprawa to podlewanie benzyną - tak jak zauważyłeś korzystam głównie z LPG a do tego o czym nie wspomniałeś silnik z w tryskiem pośrednim który z założenia jest mało podatny na podlewanie, zwłaszcza że olejh 0w-20 w związku ze swoją lepszą pompowalnością zapewne szybciej stworzy filtr olejowy już od pierwszych sekund uruchomienia zimnego silnika.
Ps. 0w16 do jazdy tylko miejskiej ( w mojej okolicy) i w koło komina odważyłbym się po gwarancji zastosować :) choć jest to podobnie jak 0w8 olej głównie do hybryd :)
ps2.
interwał u siebie zakładam 15tyś, ale po 10 albo 12 pewnie zrobiętest oleju przepracowanego żeby wiedzieć czy dociągnie do 15tyś czy już jest do zmiany - w ten sposób ustalę optymalny przebieg dla wymian 0w20 :)
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2022-07-25, 22:10, w całości zmieniany 2 razy
Marka: daćka
Model: sandero III stepway
Silnik: 1.0 12V TCe 100 KM LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2021 Posty: 81 Skąd: stolyca
Wysłany: 2022-07-25, 23:01
krimar napisał/a:
Jak nagle okoliczności życiowe zmuszą Cię do przejechania 1000 km ze średnią prędkością 140 km/h (czyli często z gazem w podłodze) w 40 stopniowym upale to jeszcze zatęsknisz za olejem o wyższej lepkości. Bo na 0w20 tak się raczej nie da.
Żaden argument.
Da się bez problemu. Znajomek używa 0W20 w aucie w którym ja używam 0W30. Jego silnik (tak jak i mój) nie wykazuje zużycia, a ze względu na przyszpieszenie oraz trakcję lepszą niż znaczna większość aut na ulicach kusi do dynamicznej jazdy (silnik ma 140KM z litra pojemności).
Amerykany w muscle carach (i nie tylko) stosują SAE20 od dawna bez rozróżnienia czy w Montanie czy Kaliforni.
Edit: Indeks lepkości dla SAE30 i SAE20 może być ten sam. Zresztą indeks lepkości też nie może być za wysoki bo może sugerować dużą ilość modyfikatorów które mogą prowadzić do depozytów. HTHS, tak kochany przez niektóre internetowe fora, to też jest pozorny czynnik, bo niski HTHS nie znaczy od raz podatność na tarcie (olej może być zawierać modyfikatory tarcia które nie zmieniają HTHS).
Tak jak pisałem już, temat olejów jest dość złożony. Jeżeli producent dopuszcza dwa oleje (RN17 i RN17FE) to oba będą spełniać swoją rolę tak samo dobrze (z minimalną przewagą tempraturową dla RN17FE) ale są też oleje RN17 z bardzo niskim indeksem płynności niskotemperaturowej które powinny "robić robotę" bliżej 0W. To, że jest możliwość wyboru to jest akurat dobra rzecz. Znam producentów gdzie aprobatę ma jeden olej, jednego producenta.
Ostatnio zmieniony przez imć 2022-07-25, 23:16, w całości zmieniany 2 razy
Widzę, że zakon 0W20 nie śpi i nawet o północy przedstawia swoje racje.
r70 napisał/a:
Toyota Yaris GR 192KM 1.6 (120KM z litra)
Eksploatacja normalna - Helix Ultra SP 0W-20 interwał 10tyś km/12msc -
Eksploatacja ekstremalna - interwał 5tyś/5msc
pojemność układu olejowego 4.3L (1.0tce 4.1L)
Nie widzę za bardzo sensu w porównywaniu silnika Toyoty GR, do którego zalecany jest wyłącznie olej firmowy Toyoty 0W20 zmieniany co 5, maksymalnie 10 tys km z silnikiem 1.0tce z zalecanymi olejami gradacji 20, 30 i 40 z wymianą co 30 tys. Popularne są filmiki z wymianą oleju w nowych samochodach po 1- 3 tys km i w tej Toyocie nie było ani opiłków w filtrze, ani nawet nie widać było "brokatu" w zlanym oleju. Jakość użytych materiałów musi być o wiele wyższa i pewnie musiał być docierany w fabryce na hamowni. Co było w oleju i filtrze z silnika Dacii to można zobaczyć nawet na tym forum. Zapewne jak w Dacii będziesz wymieniał olej 0W20 zgodnie z zaleceniami Toyoty to silnikowi się nic nie stanie.
Gro Dacii ma jednak olej wymieniany zgodnie z zaleceniami producenta, czyli co 2 lata lub 30 tys. W przypadku oleju 0w20 pod koniec resursu przy jeździe na benzynie jaka może być jego lepkośc 0W10, 0W8? (Tak na marginesie samochody z LPG nie są już oferowane.) I w takim przypadku długa forsowna jazda w upale może się skończyć przytarciem silnika.
Z tego względu uważam propagowanie oleju 0W20 za potencjalnie szkodliwe dla przeważającego modelu serwisowania Dacii. W chwili wprowadzenia nowych norm Renault olej RN17FE zalecany był wyłącznie do silnika diesla. (Dla ścisłości benzyna RN17, diesel RN17 lub RN17FE). RN17FE dostał dopuszczenie do benzyny prawdopodobnie z powodów logistycznych.
imć napisał/a:
Amerykany w muscle carach (i nie tylko) stosują SAE20 od dawna bez rozróżnienia czy w Montanie czy Kaliforni.
Tylko, że "Amerykany" wymieniają olej w tych muscle carach (i nie tylko) co 3000 mil
imć napisał/a:
ale są też oleje RN17 z bardzo niskim indeksem płynności niskotemperaturowej które powinny "robić robotę" bliżej 0W.
któryś konkretnie RN17 jest lepszy od innych RN17?
Ostatnio zmieniony przez krimar 2022-07-26, 12:15, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1345 Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-07-26, 12:41
Czyli wg Ciebie korzystanie z RN17FE z interwałem max rok (u mnie max 8 miesięcy) i 15tyś (u mnie 10-15tyś - wyjdzie w praniu) słabiej chroni silnik w całym cyklu eksploatacji niż RN17 zmieniany co 2 lata ewentualnie co 30miesięcy, niezależnie od eksploatacji ?
Myślę że propagowanie takiej opinie jest zdecydowanie bardziej szkodliwe dla silnika niż jakikolwiek olej zmieniany co kilka miesięcy co max 12miesięcy. Myślę że nie ma co ciągnąć tej dyskusji :)
Najwidoczniej nie zrozumiałeś sensu mojego rozumowania dlatego w prostych słowach jeszcze raz:
RN17FE (pierwotnie przeznaczony do diesli) stosowany zgodnie z zaleceniami producenta czyli z wymianą co 2 lata 30 kkm powoduje większe ryzyko niedomagań silnika niż RN17 wymieniany w takim samym trybie, czyli jak w większości pojazdów od czasu wprowadzenia powyższych norm RN.
Wszelkie ochy i achy nad RN17FE, jaki to on dobry i zaoszczędzi się dzięki niemu 3% paliwa mogą zachęcić zwykłych użytkowników Dacii do stosowania go przez 2 lata do 30 kkm. Co zwiększa ryzyko awarii pod koniec resursu. Dlatego nie uważam za stosowne zbytnie propagowanie go. Serwis jeśli jest kumaty nie wleje RN17FE w ramach easy service jeśli nie będzie miał pewności że klient dokupi dodatkowe wymiany oleju w lata, gdy się nie należą. A takiej pewności mieć nie może, także będzie wlewał RN17 mając na uwadze ryzyko naprawy gwarancyjnej, która jest mniej prawdopodobna jeśli zaleją RN17.
r70 napisał/a:
Czyli wg Ciebie korzystanie z RN17FE z interwałem max rok (u mnie max 8 miesięcy) i 15tyś (u mnie 10-15tyś - wyjdzie w praniu) słabiej chroni silnik w całym cyklu eksploatacji niż RN17 zmieniany co 2 lata
Proszę czytaj ze zrozumieniem, napisałem przecież "Zapewne jak w Dacii będziesz wymieniał olej 0W20 zgodnie z zaleceniami Toyoty to silnikowi się nic nie stanie."
Aczkolwiek ciekawe byłoby porównanie zużycia silnika po rocznym i dwuletnim (bez wymiany) stosowaniu RN17 vs RN17FE
Ostatnio zmieniony przez krimar 2022-07-26, 13:38, w całości zmieniany 2 razy
Marka: daćka
Model: sandero III stepway
Silnik: 1.0 12V TCe 100 KM LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2021 Posty: 81 Skąd: stolyca
Wysłany: 2022-07-26, 14:05
Chcialem odpisać więcej, ale doszedlem do wniosku, że to nie ma sensu. Bo stwierdzam, że to co napisałem zostało nie zrozumiane, więc to co napiszę też nie będzie. Szkoda mojego czasu, szczególnie, jak jest obawa, że silniki Reno są tak słabej jakości, że jazda na oleju dopuszczonym przez producenta acz o niskiej lepkości zaciera silnik.
krimar napisał/a:
W chwili wprowadzenia nowych norm Renault olej RN17FE zalecany był wyłącznie do silnika diesla.
Jakiś link na ten temat?
krimar napisał/a:
Tylko, że "Amerykany" wymieniają olej w tych muscle carach (i nie tylko) co 3000 mil
A gdzie tam. Mieszkałem kiedyś w ÓSA i było jak byk: rok albo 10000mil.
krimar napisał/a:
któryś konkretnie RN17 jest lepszy od innych RN17?
Te oparte na bazie GTL.
r70 napisał/a:
Czyli wg Ciebie korzystanie z RN17FE z interwałem max rok (u mnie max 8 miesięcy) i 15tyś (u mnie 10-15tyś - wyjdzie w praniu) słabiej chroni silnik w całym cyklu eksploatacji niż RN17 zmieniany co 2 lata ewentualnie co 30miesięcy, niezależnie od eksploatacji ?
Cieżko walczyć z takim argumentem
r70 napisał/a:
Myślę że nie ma co ciągnąć tej dyskusji :)
Ja loozuję, idę wstawić zmywarkę i pogooglać coś na temat baz LVGO i HVGO (Orlen spełniający normę do mojego daily jest podobno na tych bazach).
Wiedza nie pokona wiary. Jakby co, czekam na VOA a potem na UOA, bo u mnie przesiadka się przeciągnie, a z tego co widzę na innym forum, do drugiego Reno nikt nie stouje RN17FE. Zresztą tam ciągle niektórzy stosują RN 0720 co zresztą też mi ASO kiedyś poleciło (długi temat).
Ostatnio zmieniony przez imć 2022-07-26, 14:13, w całości zmieniany 2 razy
A gdzie tam. Mieszkałem kiedyś w ÓSA i było jak byk: rok albo 10000mil.
To i tak połowa tego co producent zaleca dla Dacii.
W załączeniu przykładowe aprobaty Renault dla oleju RN17 i RN17FE.
Niech wiedza zwycięży nad wiarą w cudowne działanie RN17FE w stosunku do RN17 lub odwrotnie.
Biorąc pod uwagę, że jeździmy w kraju, gdzie temperatury zbliżające się do 40 st C są coraz częstsze, a zimą na przeważającym obszarze temperatura rzadko kiedy spada poniżej minus 5 st C uważam, że ważniejszy jest wyższy margines bezpieczeństwa dla pracy w wysokich temperaturach, a taki zapewnia olej RN17.
renault - 65637 - wolf officialtech 5w30 c3 rn.pdf
Marka: daćka
Model: sandero III stepway
Silnik: 1.0 12V TCe 100 KM LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2021 Posty: 81 Skąd: stolyca
Wysłany: 2022-07-27, 22:03
krimar napisał/a:
W załączeniu przykładowe aprobaty Renault dla oleju RN17 i RN17FE.
No ale czego to dowodzi? Chciałbym dostać info dlaczego RN17FE jest do diesla. VOA/aprobata mi tego nie mówi, chyba, że coś pomijam.
Edit: szkoda, że nie ma VI w tych pdfach. Na tłokach temperatura jest grubo powyżej 100C. Fajnie, że jest Noack i proste info o bazie.
Ostatnio zmieniony przez imć 2022-07-27, 22:07, w całości zmieniany 1 raz
Chciałbym dostać info dlaczego RN17FE jest do diesla
https://www.krafthand.de/...renaults-50324/
Olej klasy ACEA C5 został stworzony do turbodołądowanych diesli z filtrem cząstek stałych, aczkolwiek normy nie wykluczały użycia go w silnikach z innym paliwem, jeśli producent to dopuszcza.
Dopóki nie pojawiła się na horyzoncie norma EURO 6 full producenci byli dalecy od zalecanie olejów C5 do silników benzynowych.
Tak na zasadzie ciekawostki niektóre "daciowe" silniki można znaleźć w Mercedesach i znalazłem olej RN17, który prócz aprobaty Renault ma też aprobatę MB. Producent oleju wrzucił je obie obok siebie na swoją stronę internetową. Trochę strzał w kolano ze strony Mercedesa.
https://www.wolflubes.com...duct_65637.aspx
(Dala wyjaśnienia nie mam nic wspólnego z tym olejem i nigdy go nie używałem.)
Co ciekawe na oficjalnej liście Mercedesa olejów z aprobatą MB możemy znaleźć też oleje z aprobatą RN17, mimo,że ich producenci nic nie piszą na opakowaniu o aprobacie MB. https://operatingfluids.mercedes-benz.com/sheet/226.52/en
Ostatnio zmieniony przez krimar 2022-07-28, 11:53, w całości zmieniany 1 raz
Marka: daćka
Model: sandero III stepway
Silnik: 1.0 12V TCe 100 KM LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2021 Posty: 81 Skąd: stolyca
Wysłany: 2022-08-12, 14:54
Oto "tłusta woda po parufkach", która właśnie dotarła. W przyszłym tygodniu dostanie ją Renó, a za kilka tygodni Dacia. Psucie silników czas zacząć!!111jedenjeden
Marka: daćka
Model: sandero III stepway
Silnik: 1.0 12V TCe 100 KM LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2021 Posty: 81 Skąd: stolyca
Wysłany: 2022-08-12, 19:38
r70 napisał/a:
Próbka do analizy przewidziałeś ?
Jest luzem jakieś 400ml. Powinno wystarczyć. Nie wiem czy będzie sens robić FTIR bo z MSDS sporo widać. Przed wymianą odleje profilaktycznie ze 240ml. Zrobię od razu test zamrażarkowy.
3000km za mną, chciałbym wymienić olej w serwisie, niestety zdecydowałem się na własny olej wymieniany w ASO (cena wymiany około 260zł z własnym olejem + filtr, cena kompleksowa ASO około 720zł !). Moje pytanie brzmi jaki mam obecnie wlany olej fabrycznie (marka , parametry) ?
3000km za mną, chciałbym wymienić olej w serwisie, niestety zdecydowałem się na własny olej wymieniany w ASO (cena wymiany około 260zł z własnym olejem + filtr, cena kompleksowa ASO około 720zł !). Moje pytanie brzmi jaki mam obecnie wlany olej fabrycznie (marka , parametry) ?
Z góry dziękuje za pomoc
Olej silnikowy Castrol GTX 5 l 5W-30
Sam wymieniałem przy 3k, potem przy 10k no i potem już co 10k czyli 20,30,40 itd
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1345 Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-08-21, 19:34
a skąd pewność że fabrycznie zalany jest GTX RN17 ?
To że dacia zaleca olej GTX nie znaczy że fabrycznie silnik jest nim zalany.
Biorąc jednak przebieg 3000km przy którym dokonujesz zmany, a więc moment w którym silnik na pewno nie jest jeszcze ostatecznie ułożony, zalewałbym GTXem 5w30 RN17 ponieważ ma on relatywnie mało dodatków przeciw zużyciowych i redukujących tarcie więc powinien pozwolić silnikowi dokończyć docieranie się. Do 15-20tyś na pewno nie stosowałbym bogatszego w dodatki oleju.
Generalna zasada jest taka, że przy zmianie oleju masz zastosować olej z aprobatą RN17 albo RN7FE - a te są w klasie lepkości 5w30 albo 0w20. Ja zawiozłem shell-a i sprawdzali na etykiecie czy jest zgodny i wspomnieli o tym na fakturze (ja sprawdziłem przedtem że shell 0w20 ma aprobatę renault)
Co do ceny usługi - negocjuj - mając swoje oleje i filtry zapłaciłem ok. 170zł po rabatach. Myślę że warto zgłosić przy okazji coś na gwarancji - szarpanie silnika, albo coś podobnego ASO będzie mogło poza zleceniem odpłatnym otworzyć drugie - gwarancyjne za które dostaną kasę od producenta i może łatwiej będzie wyszarpać rabat na wymianę oleju (ja miałem wgrywany nowy soft do gazu i sprawdzone oprogramowanie mulimediów w ramach gwarancji - 2 oddzielne zlecenia a jeden wjazd na kanał).
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2022-08-21, 19:39, w całości zmieniany 2 razy
Olej silnikowy Castrol GTX 5 l 5W-30
Sam wymieniałem przy 3k, potem przy 10k no i potem już co 10k czyli 20,30,40 itd
Jaki miałeś kolor oleju po 3kkm? Ciemniejszy czy nadal jasnosłomkowy (na bagnecie i przy spuszczaniu oleju z miski)? Otwierałeś filtr oleju? Znalazłeś jakieś opiłki?
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1345 Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-08-21, 20:03
Ja w 1.0 do ok 10tyś km miałem jasnosłomkowy :) Nawet przy zmianie wyglądał tak, że serwisanci zażartowali że można by go jeszcze zalać do innego samochodu ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum