[fabiano123]

Od jakiegos czasu auto szarpie w losowych momentach, czasem wcale, czasem po przejechaniu kilkunastu km. Podczas jazdy po miescie nic się nie dzieje. Najczęściej dzieje się to na 5 biegu, jadąc załóżmy 90km/h i wciskając pedał stopniowo, auto w pewnym momencie szarpie na sekundę i wraca do normalnego stanu. Zauważyłem na obrotomierzu wahania obrotów które wracają po chwili. Gdy przeciągam na każdym biegu do 3/3,5 tys objaw nie występuje, ale podczas powolnego przyspieszania jest to zauważalne. Wymienione świece, objaw pozostał. Po około miesiącu jazdy z tymi objawami wyskoczył błąd P0014, został wymieniony olej oraz zawór zmiennych faz rozrządu. Błąd zniknął, ale pojawił się inny P0365 wskazujący na czujnik położenia wałka rozrządu. Po przejechaniu 100 km błąd zniknął ale z powrotem pojawił się P0014. (dodam że rozrząd był wymieniany we wrześniu ubiegłego roku przez komis).

[Marcyś]

A może rozrząd

[fabiano123]

Rozciągniety by był?

[DrOzda]

Mogą być zużyte koła zmiennych faz rozrządu.

[fabiano123]

Na zaworze regulacji są opiłki, czyli faktycznie mogą to być koła zmiennych faz rozrządu?

---

7d7ade87-1a71-4dd3-84fc-13b70f6358a1.jpeg

Plik ściągnięto 94 raz(y) 94,33 KB

[Pepone]

Kopalnie wiedzy na temat 1,2 TCe masz np na megane.com.pl.
Ja się w to nie zagłębiałem bo mam 1,33. Jest chyba we Wrocławiu szpenio który je remontuje ale tanio nie jest.

Niestety te silniki przed 2016 bodaj rokiem miały wady fabryczne, o które są nawet batalie prawne we Francji. Podejrzewam jednak że batalie prawne wygasną wraz ze śmiertelnym zejściem wszystkich trefnych 1,2 bo czas mija...

[DrOzda]

Tak jak pisałem na fb, krytyczna jest diagnoza na podstawie której komis wymieniał rozrząd. Bo mi to wygląda na zamaskowanie właściwego problemu na przykład zużyte KFZR lub wytarte ułożyskowanie wałków rozrządu co jest bardzo częstym przypadkiem w tym silniku.