Daćka dała plamę... Dosłownie i w przenośni.
74000 przebiegu, 5-latka
Chyba miałem farta i zauważyłem pusty zbiornik wyrównawczy w ostatnim momencie. Żeby się nie rozpisywać za bardzo- chłodnica uszkodzona jakieś 4 cm od dolnej krawędzi, od wewnątrz! W sensie od strony komory silnika, a nie zderzaka. Uszkodzenie wygląda na mechaniczne, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak do niego doszło. Przecież od spodu jest osłona silnika i dodatkowo pióra wentylatora trochę przysłaniają. Zostaje wada fabryczna lub uszkodzenie przy montażu? Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem?
_________________ I would if I could, but I can't, so I won't.
Tak, ciekła mi w używanym aucie chłodnica od środka. Uderzyła się o coś od wewnątrz komory silnikowej przy kolizji lub napręzenia dostała i przez to była w tym miejscu już osłabiona.
Ja tak sobie myślę, że w moim przypadku albo wada fabryczna, która wytrzymała 5 lat (?) albo ktoś gmerał w tej okolicy z okazji serwisu i niefortunnie uderzył jakimś narzędziem lub częścią. Ale jeśli coś takiego miałoby się stać to też jakieś 2 lata temu, bo od dwóch lat sam serwisuję.
_________________ I would if I could, but I can't, so I won't.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum