u mnie w SS3 jest to samo, wcześniej miałam Logana 1.0SCE i moim zdaniem w Loganie skrzynia biegów działała płynniej, biegi wchodziły z mniejszym oporem .
A nie drży nic innego? Kierownica? Nie są wyczuwane drgania po położeniu dłoni na desce rozdzielczej itp?
Może to głupie, ale przyczyna może być zupełnie gdzie indziej niż skrzynia biegów - czasem warto np sprawdzić wyważenie kół...
_________________ Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu
Możliwe, żeby w nowym aucie były źle wyważone koła? Bo ja wyraźnie odczuwam drgania na pedałach/podłodze nawet na równej nawierzchni. (takie uczucie, jakby się jechało po szorstkim asfalcie)...
A nie drży nic innego? Kierownica? Nie są wyczuwane drgania po położeniu dłoni na desce rozdzielczej itp?
Może to głupie, ale przyczyna może być zupełnie gdzie indziej niż skrzynia biegów - czasem warto np sprawdzić wyważenie kół...
Drży tylko drążek na trzecim biegu - wyraźnie wyczuwam drgania od skrzyni biegów przenoszone przez ten drążek.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1963 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2024-12-21, 20:41
Piter_ napisał/a:
Możliwe, żeby w nowym aucie były źle wyważone koła? Bo ja wyraźnie odczuwam drgania na pedałach/podłodze nawet na równej nawierzchni. (takie uczucie, jakby się jechało po szorstkim asfalcie)...
są to budżetowe samochody i odczucia z jazdy nimi są trochę gorsze niż w autach z wyższego segmentu. Jeżdżę daciami od prawie 8 lat i miałem ich kilka sztuk. Wydaje mi się, że najgorsze odczucia z jazdy po drogach miałem w Lodgy gdzie czułem wszystko na pedałach i podłodze. Wtedy wszystko zwalałem na opony które miałem nowe ale to nie było to. W dusterze II również odczuwałem różnego rodzaju drgania przenoszonych z nawierzchni na auto, teraz mam Logana MCV II i też coś tam odczuwam, ale próbuję już na to nie zwracać uwagi. Jeszcze niedawno jeździłem Fiatem Tipo z 2019 roku, które również było autem budżetowym i w nim też odczuwałem drgania przenoszone z drogi na auto szczególnie przy prędkościach powyżej 110km/h. Posiadam jeszcze starą Toyotę Corollę E12 i w niej takich odczuć brak lub są minimalne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum