To chyba "problem" wielkomiejskich kierowców...
Nigdy tego nie wyłączyłem... 6 lat jazdy 80tys. km i może z 4-5 razy się załączył i to chyba tylko w porach letnich, problemów z ruszeniem nie było.
Bardziej mi to "pomaga" gdy zapomnę zrzucić z 3 na 1 jak się zatrzymam i silnik mi zgaśnie przy ruszaniu... wciskam sprzęgło i sam odpala :D dla mnie to ułatwienie...
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1344 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-02-05, 17:40
Ja mam 103tys, czwarty rok i prawie zawsze włączony s&s. Akumulator w kondycji 97%, nigdy nie wystąpił priorytet ładowania i nigdy nie było problemu z rozruchem. Samochód pod chmurką parkowany.
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018 Pomógł: 9 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 747 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2025-02-07, 19:26
krimar napisał/a:
W tym topicu pomieszane są 2 wtyczki
-przy akumulatorze: Sandero 2 można odłączać bez żadnych skutków ujemnych, Duster można odłączać ładowanie jest, skutek to pojawienie się komunikatu na desce, który kasuje się przyciskiem na kierownicy, Sandero 3 po odłączeniu wszystko wygląda ok, s&s nie działa, ale po paru dniach pojawia się komunikat włącz silnik, aby naładować akumulator, czyli wyłącza się nie tylko s&s, ale też ładowanie.
- przy klapie silnika: jeśli ktoś sobie aktywował fabryczny alarm, to będzie ciągłe wzbudzenie alarmu
przy akku to zapewne chodzi o tę siwą, nacisnąć lekko i odciągnąć.
...... Sandero 3 po odłączeniu wszystko wygląda ok, s&s nie działa, ale po paru dniach pojawia się komunikat włącz silnik, aby naładować akumulator, czyli wyłącza się nie tylko s&s, ale też ładowanie......./quote]
Obrazek
Nie miałem takiego komunikatu a chyba z miesiąc jeździłem z odłączonym kabelkiem
Ostatnio zmieniony przez uno0 2025-02-07, 21:02, w całości zmieniany 1 raz
...... Sandero 3 po odłączeniu wszystko wygląda ok, s&s nie działa, ale po paru dniach pojawia się komunikat włącz silnik, aby naładować akumulator, czyli wyłącza się nie tylko s&s, ale też ładowanie......./quote]
Obrazek
Nie miałem takiego komunikatu a chyba z miesiąc jeździłem z odłączonym kabelkiem
W sandero Stepway III 2024 1.0 100-Eco G wczoraj odłączyłem tą wtyczkę przy akumulatorze.
Dlaczego? Bo po przejechaniu pond 300km od nowości i doładowaniu CETEKiem przez noc akumulatoea - codziennie rano pojawiał się komunikat:
"akumulator rozładowany uruchom silnik".
Do tego nie mogłem na postoju włączyć nawet radia czy nawigacji, bo był komunikat :"tryb oszczędny akumulatora".
Co ciekawe podczas jazdy miałem napięcie 15,1V więc akumulator powinien się ładować.
Bez sensu to!
Dziś rano nie było żadnego komunikatu na wyświetlaczu. POo przekręceniu kluczyka voltomierz pokazał, 12,2 V przed odpaleniem auta. Potem przy jeżdzie ok. 14,5V
Na razie będę jeździł z wypiętą wtyczką i obserwował.
Jak zaczną się jakieś problemy to zgłaszam na gwarancji. Samochód ma tydzień a już takie kwiatki.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1344 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-02-09, 11:48
Mam wrażenie że z waszymi samochodami jest coś nie halo. Warto skontrolować co działa nieprawidłowo, a jeśli wszystko jest ok to może warto przemyśleć swój sposób jeżdżenia zamiast psuć dobrze działający samochód. Powagą...
Jeżdżę jak czytam między wierszami, najwięcej z was. Nie mam jakiegoś specjalnego akumulatora tylko pierwszy montaż i zawsze jest naładowany. W ciągu już 104tys nie wymagał on interwencji, ani samochód nie ostrzegł mnie o niedoładowany albo rozładowanym akumulatora. Non stop korzystam z audio, na postoju i w czasie jazdy stałe ładuje kilka odbiorników USB (taka praca -często mam podpięte urządzeń które się lądują po USB ) grzeje tyłek w okresie zimowym u jesiennym.
W bagażniku często pracuje przetwornica 12/220 i do niej podpięty jest odbiornik na 220v. Aku cały czas jest w stanie idealnym i zawsze naładowany, a kondycja określona na 97%
1-2razy do roku odświeżam go ładowarka mikroprocesorowa -dla zasady, zawsze tak traktowałem każdy Aku.
Jeżdżę głównej po miastach, miasteczkach i drogach lokalnych pomiędzy nimi w okresach największego zakorkowania i ładowanie działa w trybie fabrycznym dla DD z 2021roku a system stop/start w 99% jest aktywny (choć oczywiście nie zawsze wyłącza silnik)
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1344 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-02-09, 14:53
No ja wiem - ale Aku rozładowuje się głównie w czasie jazdy chyba (odbiorniki, starty itp) a nie w czasie postoju ?
Niestety, mój captur który robił od ostatnich 4lat ok 3-5 tys rocznie nie ma inteligentnego ładowania i stop/start wiec nie mogę zweryfikować jak by jeździł - może faktycznie dystans roczny ma tu znacznie ?
...... Sandero 3 po odłączeniu wszystko wygląda ok, s&s nie działa, ale po paru dniach pojawia się komunikat włącz silnik, aby naładować akumulator, czyli wyłącza się nie tylko s&s, ale też ładowanie......./quote]
Obrazek
Nie miałem takiego komunikatu a chyba z miesiąc jeździłem z odłączonym kabelkiem
W sandero Stepway III 2024 1.0 100-Eco G wczoraj odłączyłem tą wtyczkę przy akumulatorze.
Dlaczego? Bo po przejechaniu pond 300km od nowości i doładowaniu CETEKiem przez noc akumulatoea - codziennie rano pojawiał się komunikat:
"akumulator rozładowany uruchom silnik".
Do tego nie mogłem na postoju włączyć nawet radia czy nawigacji, bo był komunikat :"tryb oszczędny akumulatora".
Co ciekawe podczas jazdy miałem napięcie 15,1V więc akumulator powinien się ładować.
Bez sensu to!
Dziś rano nie było żadnego komunikatu na wyświetlaczu. POo przekręceniu kluczyka voltomierz pokazał, 12,2 V przed odpaleniem auta. Potem przy jeżdzie ok. 14,5V
Na razie będę jeździł z wypiętą wtyczką i obserwował.
Jak zaczną się jakieś problemy to zgłaszam na gwarancji. Samochód ma tydzień a już takie kwiatki.
Moim zdaniem masz uszkodzony akumulator. Ludzie odłączają kabelki, żeby oszukać inteligentny system ładowania. A ty piszesz, że masz ciągle 15V podczas jazdy. Więc kabelek nic więcej Ci nie zmieni. Ewentualnie uszkodzony jest właśnie ten czujnik który odpinasz. Ale masz gwarancję więc nie szukaj jakiś okrężnych rozwiązań.
Ostatnio zmieniony przez Osa_Sandero 2025-02-09, 15:21, w całości zmieniany 5 razy
Jednak wpiąłem wtyczkę z powrotem. Od tamtego czasu przejechałem prawie 700 km.
Komunikat o słabym akumulatorze już się nie pojawił.
W czasie ostatnich przymrozków nie używałem auta przez około tydzień.
Po tym czasie po otwarciu drzwi i wzbudzeniu wskaźników - żadnego komunikatu.
Co prawda po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon - voltomierz wskazuje (codziennie ) ok. 11,8V ale silnik odpala od kopa.
Nawet system Start stop zaczął działać.
Myślę, że to jednak była kwestia podładowania akumulatora podczas jazdy.
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Eco-G
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 282 Skąd: LU
Wysłany: 2025-03-02, 12:57
W moim było tak, że zaraz na początku (niedługo po odebraniu auta z salonu) pojawił mi się kilka razy komunikat o słabym aku. Wypiąłem wtyczkę przy zamku maski i od tamtej pory już takiego komunikatu nie widziałem. Mój przebieg to ponad 22kkm od marca 24r.
Auto kupowałem w innym mieście, więc na dzień dobry poszło 200km ekspresówki.
Pytanie: czy Jogger/Sandero ma inteligentne ładowanie? Słyszałem że takie było w starszych Scenicach (i sprawiało sporo problemów), a dowcip polegał na tym że nawet w trakcie jazdy nie było ładowania.
Ostatnio zmieniony przez masterczerwi 2025-03-02, 13:04, w całości zmieniany 1 raz
Jest cały temat o tym. Oczywiście, że ma. My w Daciach nie mamy z tym aż takiego problemu. Ja rozwiązałem to odpowiednim stylem jazdy. Przerąbane to mają w hybrydowych toyotach. I tam już nic nie zrobisz, bo auto żeby oszczędzać zamiast ładować aku 12V ładuje baterię hybrydową. A tak z ciekawości jak to wygląda w hybrydach renault/dacia?
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3949 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2025-03-03, 10:27
masterczerwi napisał/a:
Pytanie: czy Jogger/Sandero ma inteligentne ładowanie? Słyszałem że takie było w starszych Scenicach (i sprawiało sporo problemów), a dowcip polegał na tym że nawet w trakcie jazdy nie było ładowania.
Oczywiście, że ma. Ten system masz już w poprzedniej generacji Dacii. Tyle, że jak wiesz, w poprzedniej generacji na "pomarańczowych zegarach" nie ma absolutnie żadnych komunikatów tekstowych, więc system działa sobie spokojnie "w tle" nie stresując kierowcy żadnymi ostrzeżeniami.
Także musisz pamiętać, że przejechanie szybkiej trasy kilkuset kilometrów na światłach dziennych wcale nie musi oznaczać ładowania akumulatora w tym czasie. Nawet uważam, że przeciwnie...
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2025-03-03, 10:29, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1955 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2025-03-04, 21:42
uno0 napisał/a:
Osa_Sandero napisał/a:
.....Przerąbane to mają w hybrydowych toyotach. I tam już nic nie zrobisz, bo auto żeby oszczędzać zamiast ładować aku 12V ładuje baterię hybrydową...
Miałem Yaris III i teraz Auris oczywiście hybrydówki. Praktycznie jazda tylko w mieście. Zero problemów z aku latem czy zimą w deszcz lub mróz.
U mnie w pracy w WP niespełna 3 lata temu zakupili Toyoty Camry. Osobiście z tymi autami nie maiłem żadnej styczności oprócz tego że je widywałem. Niespełna tydzień temu rozmawiałem z jednym płk na temat tych Toyot i mówił, że dostał bardzo dużo powiadomień, że auta które zostały pozostawione nie używane przez 2 tygodnie nie chciały w ogóle odpalić - rozładowane akumulatory, wiec może nie jest z Toyotami aż tak bardzo kolorowo.
teraz w te tzw. niedawne mrozy Yariska stała 5 dni. Odpaliła wzorowo. Ale 2 tygodnie nie miałem okazji.....
Wydaje mi się, że problem powstał na przestrzeni ostatniego roku czy 2,3. Toyota zmieniła pewno algorytmy łądowania, żeby zmniejszyć wydzielanie CO2. Plus nałożył się problem z dostawcą akumulatorów z Turcji. Ja słyszałem o CHRkach nowych (z internetu) i 2 letniej Corrolli znajomego.
Wydaje mi się, że problem powstał na przestrzeni ostatniego roku czy 2,3. Toyota zmieniła pewno algorytmy łądowania, żeby zmniejszyć wydzielanie CO2. Plus nałożył się problem z dostawcą akumulatorów z Turcji. Ja słyszałem o CHRkach nowych (z internetu) i 2 letniej Corrolli znajomego.
W przypadku Toyoty CHR problem istniał już co najmniej 3 lata temu, acz część z nich wynika z profilu kierowców. Przypadek z pierwszej ręki: starsza pani miała starego Focusa z dieslem, ale kupiła sobie nówkę-funkiel hybrydę, przy czym nie pozbyła się Forda, bo przecież nadal działał, był wygodny, no i mniejszy strach, że odrapią, itd. Więc po dwóch latach miała przebieg 5 tys. km (pierwszy przegląd + ubezpieczenie też 5 tys. km), no i się zaczęły problemy z odpalaniem.
Ale znów inny przypadek, też z pierwszej ręki: człowiek ma też 3-4 letnią CHR, jeździ jak trzeba -- nie ma żądnych problemów.
Sęk w tym, że teraz coraz więcej starszych ludzi traktuje samochód jako sposób na pozbycie się nadmiaru gotówki lub nawet jakąś lokatę kapitału: kupują chociaż nie potrzebują (jak ktoś robi 6-8 tys. km rocznie, to realnie auta nie potrzebuje), a później się dziwią, że coś tam szwankuje. Jakby to był stary grat, to wiadomo, ale w ten sposób bardzo często kończą Toyoty, Lexusy, itd.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1344 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-03-05, 12:40
defunk napisał/a:
jak ktoś robi 6-8 tys. km rocznie, to realnie auta nie potrzebuje.
To jest prawda tylko w obrębie miejscowości w których sprawnie funkcjonuje komunikacja miejsca / przewozy osobowe. Kępno ma 15tyś obywateli (+ 1.5 tyle obcokrajowców) i gdybym ja albo moja siostra nie wozili mojej mamy to byłby przykuta do swojego miejsca zamieszkania.
Akurat moja mam nie mogłaby jeździć samochodem, ale wiele osób może i samochód - nawet z przebiegiem rocznym na poziomie 1tyś km to dla niech możliwość dotarcia dalej niż do osiedlowego sklepiku.
Ta generalizacja o "niepotrzebności" samochodu przy takich przebiegach jest mi bliska - nawet myślałem żeby pozbyć się Capture - który rocznie robi 3-5tyś, tylko okazuje się że to w mojej lokalizacji strzał w kolano. Także z tej perspektywy uważam że takie generalizacje w oderwaniu od lokalizacji są również całkowicie oderwane od rzeczywistości.
Prawda, oczywiście opisywana przeze mnie osoba mieszka w centrum dużego miasta, tuż przy linii tramwajowej, a z racji wieku komunikację miejską ma za darmo. Więc poprawkę na "Polskę powiatową" oczywiście brać trzeba.
Co nie zmienia faktu, że przy przebiegu 1-2 tys. km / rocznie chyba taniej wyszłyby taksówki lub podwózka przez sąsiada, choćby i za pieniądze. No chyba że mówimy o kurzącym się Seicento czy innym potencjalnym Young-timerze. Kupowanie nowego lub w miarę nowego auta do okazjonalnej przejażdżki to rozrzutność do sześcianu -- zwłaszcza, że wówczas niespotykane dotąd problemy potrafią się mnożyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum