Przecież oni za ciężarówką jechali przy tej próbie dla 100 km/h ("behind a truck"), w odległości zapewne dużo mniejszej niż wymagana bezpieczna, bo wtedy jest wyraźny cień aerodynamiczny.
W życiu nie uwierzę że taki klocek może palić poniżej 4 l przy 100 km/h bez siedzenia na zderzaku za tirem.
Trochę dziwny ten BIGSTER.
Pierwsze skojarzenie to .....Renault Thalia , takie CLIO z czymś...
Wyciągneli go 30cm i chyba zeby zniwelować efekt ..Thali , podniesli na zawieszeniu.
Auto stało obok dustera i niby to samo , ale proporcje zdecydowanie na korzysć Dustera.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1344 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-04-13, 11:49
velomar napisał/a:
Przecież oni za ciężarówką jechali przy tej próbie dla 100 km/h ("behind a truck"), w odległości zapewne dużo mniejszej niż wymagana bezpieczna, bo wtedy jest wyraźny cień aerodynamiczny.
W życiu nie uwierzę że taki klocek może palić poniżej 4 l przy 100 km/h bez siedzenia na zderzaku za tirem.
Nie będę się spierał, bo sam tego testu nie robiłem :) Ale silnik spalinowy sporo poprawili w stosunku do poprzednika i chyba wszystkich innych - które znamy. Sprawnością cieplną powyżej 40% niewielu na rynku może się pochwalić, przy taki niskiej pojemności chyba nikt a HORSE Powertrain uzyskał w swoim dziele 40,5% (hr16hybrid ma o ile pamiętam 38%), stopień sprężania 14:1 (jak w skyactiv-g mazdy), cykl Atkinsona i pewnie wiele innych wynalazków.
Także elektryk jest zupełnie nowy, pionierski - efektywniejszy, lżejszy, sprawniejszy.
100km/h to nie jest wyśrubowana prędkość i opory aerodynamiczne nie wpływają tak bardzo. Widać skok przy 120km/h i 140km/h jest znaczący - tam gdzie opory powietrza zaczynają dominować nad pozostałymi. Ale i tak uważam, że jeśli te wyniki się potwierdzą to są naprawdę bardzo dobre.
Bigster odebrany.
Krótko napiszę, bo zaraz wyjeżdżam:
Naprawdę idzie długo jeździć na akumulatorze, jestem mocno zaskoczony. Przy kręceniu po mieście pokazywało 5,4.
To tyle.
Bardzo mnie interesuje jak ten 1.8 hybrid będzie się sprawował, dawaj znać . No i ogólnie jak się jeździ Bigsterem. Ja to uważam, że Duster był najlepiej zrobioną (zmontowaną, wyciszoną) Dacią (niezależnie od serii). Jednak teraz może to być Bigster .
_________________ Jeździć, tankować,
Nie żałować!
Zmieniać olej i filtry,
Bo twój samochód jest za..bisty!
Doszły mnie słuchy z salonów, że Bigstery praktycznie w prawie 50% przypadków kupują ludzie, którzy nigdy wcześniej nie mieli Dacii. Podobno to fenomen, ciekawe czy tylko taka plotka producenta, czy może prawda.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1344 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-04-17, 20:59
No to może niebawem będzie można kupić bigsterów z małym przebiegiem od pierwszego właściciela ;) Biorąc pod uwagę specyfikę dacii, niektórzy klienci dla których to będzie pierwsza dacia mogą być zawiedzeni (nie umniejszając nic dacii, ale to samochód dla świadomego klienta) ;)
Dzwonili z salonu, Bigster wyprodukowany, jest w transporcie, będzie w Polsce zaraz po weekendzie majowym. Zamawiany był 6 lutego. Czyli odbiór za około 10 dni.
Marka: Fiat
Model: TIPO SW
Silnik: 1.4
Rocznik: 2020
Wersja: Laureate Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2019 Posty: 325 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2025-04-28, 11:24
Kacper_Potocki napisał/a:
Dzwonili z salonu, Bigster wyprodukowany, jest w transporcie, będzie w Polsce zaraz po weekendzie majowym. Zamawiany był 6 lutego. Czyli odbiór za około 10 dni.
Brałeś w Wektor Bielsko, czy gdzie indziej ?
Duster — aktualny czas produkcji na zamówienia złożone do końca kwietnia — start produkcji początek czerwca. Odbiór do końca czerwca.
W sumie taka sama droga tu czy tu, ale wolę mniejszy salon, gdzie zawsze mają czas, gdzie się rozmawia jak z ludzmi. W Bielsku to mają przemiał, bo duży salon i traktują mnie jak kolejną liczbę w Excelu. Łatwiej o terminy, blisko MCDonalds i Burger King jak czekam na serwis. Zazwyczaj ogarniają w 1,5-2 godziny.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1344 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-04-28, 18:33
No, metabolicznie chyba zdrowsze byłoby 4x w miesiącu nawalenie się w trupa czysta wódka. Jedna substancja kancerogenne do zmetablizowania przez wątrobę zamiast całej masy toksyn i substancji anty odżywczych
Doszły mnie słuchy z salonów, że Bigstery praktycznie w prawie 50% przypadków kupują ludzie, którzy nigdy wcześniej nie mieli Dacii. Podobno to fenomen, ciekawe czy tylko taka plotka producenta, czy może prawda.
A w przypadku pozostałych modeli to ten współczynnik niby jaki jest?
Lubię organizm, ale też bardzo lubię fast-foody, więc staram się to wypośrodkować. Jestem zdania, że cokolwiek w niewielkich dawkach nie zaszkodzi, a organizm sobie z tym poradzi. Staram się nie przeginać i tyle.
Marka: Fiat
Model: TIPO SW
Silnik: 1.4
Rocznik: 2020
Wersja: Laureate Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2019 Posty: 325 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2025-04-29, 06:22
Kacper_Potocki napisał/a:
Doszły mnie słuchy z salonów, że Bigstery praktycznie w prawie 50% przypadków kupują ludzie, którzy nigdy wcześniej nie mieli Dacii. Podobno to fenomen, ciekawe czy tylko taka plotka producenta, czy może prawda.
W przypadku Dustera I (polift) w 2017 roku chciałem mieć swój pierwszy samochód 4x4 i miał być tani. Mieszkam pod górami, dostarczam klientom karmę dla psów i jak miałem samochód bez napędu na wszystkie koła, to często musiałem go zostawić u podnóża góry i targać 15kg worek na plecach kilkaset metrów pod górkę. Więc pomyślałem, że jak będę miał auto 4x4 to wjadę pod sam dom.
Druga sprawa, to bardzo często jeździłem do lasu na wycieczki, na grzyby oraz nad wodę na ryby. To też miało mi ułątwić dostanie się nad wodą w trudno dostępne miejsce, wjechanie w krzaki, pokonanie jakiegoś progu. No i tak pierwszy Dusterek się spisał - miałem ze trzy sytuacje w ciagu 3 lat, że bez napędu bym załamał ręce, zostawił auto i prosił o pomoc. Trzy o jakich wiem na pewno, a może ich było więcej, tylko napęd mi na tyle pomógł, że nawet o tym nie wiem. Auto po 3 latach znalazło nowego właściciela.
Drugi Duster to już dla żony w roku 2020 i to był model Duster II (przedlift). Tym razem tylko 4x2 i z silnikiem 1.0, ale miał mało palić i tylko być do krótkicxh tras po miasteczku - do przedszkola, do sklepu, do pracy. Doskonale się spisał, choć z racji niskiego spalania pojechaliśmy na wakacje na Węgry w 2024. Auto po 4 latach znalazło nowego właściciela.
Trzeci Duster I (polift) to do firmy dla pracowników w roku 2022 - wół roboczy 1.6 4x2 używany (5-letni). Oni go nie szanują, jeżdżą okropnie, przepalają ogromne ilości paliwa, ale Duster daje radę i pracuje dla firmy pomimo wielu kierowców i pojeździ pewnie jeszcze kilka lat - będzie do zajechania, do zezłomowania. Liczę, że pojeżdzi jeszcze 5 lat.
Czwarty nasz Duster III w roku 2024 to już nie było tanie auto jak wcześniej, bo kosztował prawie 130 tysięcy. Już się tak przyzwyczaiłem do Dacii, stałem się jej fanem, że nie wyobrażam sobie mieć innego auta. Auto dla żony i jest zachwycona, bo między Dusterem I jest przepaść, nawet między Dusterem II widać znaczną poprawę. Auto ma to coś.
No i przyszła kolej na mnie. Miał być Duster III, ale skoro pojawił się Bigster z napędem 4x4 no to się skusiłem w lutym tego roku. Ma kilka bajerów, których Duster III nie ma, a cena praktycznie taka sama. Duster chyba 127 tysięcy, a Bigster 134 tysiące Extreme 4x4 ze wszystkim co da się dołożyć, tylko bez koła zapasowego, bo ich nigdy nie chcę. Jest większy, dach panorama, klapa elektryczna, lodówka w środku - tego nigdy nie miałem, więc skusiłem się na Bigstera, choć nigdy go na oczy nie widziałem, nigdy w nim nie siedziałem. Kupiony w ciemno, ale zakładam, że jako fan Dacii nie może mi się nie spodobać :)
Taka to historia. Kolejne też będą Dacie, bo je polubiłem, może nawet bardziej niż polubiłem.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3949 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2025-04-29, 09:21
Kacper_Potocki napisał/a:
Doszły mnie słuchy z salonów, że Bigstery praktycznie w prawie 50% przypadków kupują ludzie, którzy nigdy wcześniej nie mieli Dacii. Podobno to fenomen, ciekawe czy tylko taka plotka producenta, czy może prawda.
Może coś w tym być. Bigster jako jedyny nigdy nie woził na sobie starego loga Dacii, które szczypało sporo osób w oczy, kojarząc się "niepozytywnie".
Poza tym jest duży i wygląda na droższy niż jest a to dla niektórych istotne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum