Wysłany: 2023-11-03, 17:08 brązowy osad/pył w układzie chłodzenia [Logan MCV 1.6 benz.]
Dzień dobry!
mam pytanie czy się może ktoś już z czymś takim spotkał. Logan MCV 1.6 benzyna, 8 zaworowy, 2010r, około 150k przebiegu.
Od około 2 lat pojawia się pył w płynie chłodzącym - płyn się robi mętny, po przefiltrowaniu przez bibułę zostaje suchy, drobny, jasnobrązowy, niemagnetyczny pył. Płukanie układu chłodzącego czyści zbiorniczek wyrównawczy z rdzawego z powrotem na biały i przez kilka miesięcy jest spokój, potem problem wraca.
Dzisiaj pojechałem z przegrzewającym się (do 3/4 wskaźnika, z komputera ponad 90 st C) w korkach silnikiem (podejrzenie termostatu) - mechanik pozdejmował węże i okazało się że są całe w brązowym osadzie - najgorzej w wężyku do zbiorniczka wyrównawczego, gdzie dochodził do 1mm grubości.
Nie wygląda na uszczelkę - brak "budyniu", testy na CO2/spaliny wychodzą negatywnie.
Obecna diagnoza: korozja - płukanie i wymiana chłodnicy/nagrzewnicy.
Czy to może być np. jakiś stary uszczelniacz do chłodnicy który się z biegiem lat zaczął odklejać? I ew. czym to skutecznie czyścić?
Fotografie w załącznikach
teraz (po kilku płukaniach w odstępie kilku miesięcy) silnik zaczął się - po wyjeździe w trasę - przegrzewać, a w serwisie zdiagnozowali uszczelkę pod głowicą (ja bardziej obstawiałem zamuloną chłodnicę - termostat i czujnik temperatury ok a z rok temu robiłem test CO2 i nic nie wykrył).
I teraz się zastanawiam czy taki osad może być (nietypowym) objawem postępującej awarii uszczelki (w płynie nie widać oleju tylko osad, płyn raczej nie schodzi, olej też niespecjalnie - ale się chyba brudzi bardziej niż kiedyś) czy raczej uszczelka jest skutkiem/dodatkowym problemem?
płukanie było na jesieni, a problem pojawił się w tym miesiącu, na dłuższej trasie. Wcześniej też się grzał ale dużo słabiej - temperatura rosła do 3/4 wskaźnika w korku albo po szybszej jeździe i samoczynnie spadała.
Teraz po uruchomieniu rośnie (na OBD) do temperatury otwarcia termostatu (86-88 st), potem spada - i tak kilka razy, a potem rośnie przynajmniej do 110 st (dalej nie testowałem).
Wymieniłem termostat i czujnik temperatury - bez zmian, pojechałem do zakładu żeby obejrzeli chłodnicę ale oni zdiagnozowali uszczelkę (grzanie, ciśnienie w układzie chłodzącym, podobno też test CO2)...
Warto jeszcze sprawdzić obwód wentylatora chłodnicy, czy w ogóle się włącza na 2 bieg, bo przegrzewanie się płynu dość często wynika właśnie z problemów z tym - https://www.daciaklub.pl/...pic.php?t=14933 (bezpiecznik, rezystor, wtyczki, kable).
tak - wygląda że koło 110st utrzymuje na wysokich obrotach wentylatora (ale w chwili obecnej nie daje rady obniżyć). Niższy bieg też się (chyba) włącza - potencjalnie nie zawsze, ale to by wynik był chyba inny: temperatura by rosła do progu włączenia szybkiego biegu a potem spadała.... Bo jakby to był tylko niższy to by się wyłączał chyba jakby się miał przełączyć na szybszy
Pytanie też czy jak się robi procedurę odpowietrzania: praca silnika na biegu jałowym przy otwartym zbiorniczku wyrównawczym aż się włączy wentylator to poziom płynu powinien się tak podnosić żeby się wylewał górą czy to wskazuje na zbyt wysokie ciśnienie?
BTW - ma ktoś może doświadczenie co do temperatury powietrza w dolocie? Czy jak w czasie jazdy rośnie do 40-50 st przy niezbyt wysokiej temperaturze zewnętrznej to jest ok czy np. przepływ powietrza przez chłodnicę jest za niski (bo np. żeberka są zablokowane śmieciami)? Tak miałem przed ostatnią awarią - teraz wydaje się że to przestało występować, co mogłoby też wskazywać na niedrożną chłodnicę
I teraz nie wiem czy wymiana uszczelki rozwiąże problem czy należałoby raczej wymieniać chłodnicę (razem lub zamiast uszczelki)...
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 58 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2025-05-22, 06:45
Nie odpowietrzaj na otwartym układzie i pracującym silniku.
Zalej auto płynem, odkręc odpowietrznik jeżeli występują (zazwyczaj na termostacie i przewodach nagrzewnicy), czekaj aż przeleje się przez nie płyn, zamknij zbiornik i zapał auto. Po otwarciu termostatu zgaś auto jak ostygnie to uzupełnij brakujacy płyn.
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
To normalne, że płyn wylewa się przez zbiorniczek jak go otworzysz
Ogólnie nie powinno się tego robic-grozi poparzeniem.
Sprawdź czy całą chłodnica jest gorąca. Może być tak, że odłamek zatkał któryś kanał i nie ma przepływu..
Ja kiedyś też miałem sytuację, ze pompa wody miała plastikowe skrzydełka i one się wytarły/stopiły..też auto mi się cały czas grzało..
w sumie trudno powiedzieć - chwilę po wyłączeniu silnika i pracującym wentylatorze jest zimna (górna rura gorąca, dolna gorąca do połowy - ale może to efekt chłodzenia wentylatorem dalej) ale w innym przypadku widziałem że miała ponad 80st. za wentylatorem...
Dziwne to wszystko - zastanawiam się czy taki rudy pył w płynie to może być jakaś forma awarii uszczelki, bo może ta uszczelka była lekko uszkodzona już od bardzo dawna i stąd ten osad...
to jest obraz chwilę po wyłączeniu silnika i przy pracującym wentylatorze - widać chłodnica zimna (ale może ją wentylator ochłodził), z kolei na drugim widać że jednak się rozgrzewa (i to dość równomiernie). Z kolei te węże wyglądają podejrzanie (jakby nie było przepływu), ale to też w sytuacji pierwszej więc może wentylator wychłodził...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum