Właśnie wstawiłem dłuższą wycieraczkę po stronie kierowcy - 56 cm. Jest to jak się wydaje najdłuższy rozmiar, który można zastosować. Wycieraczka jest firmy MotGum. Narazie ściera dobrze.
Powiedz mi po co stosować tak długą wycieraczkę skoro już 51cm przy wyższych prędkościach wychodzi poza szybę ...
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
U mnie notorycznie 51cm wycieraczka podczas jazdy górną krawędzią wychodzi poza lewą krawędź szyby, dlatego się dziwie że kupujecie dłuższe. Ogólnie podczas większych szybkości pole wycieranej szyby zwiększa się przy lewej krawędzi o co najmniej 2cm.
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
Założyłem dziś 2 x 55cm - jest lepiej: zgodnie z przewidywaniem wredny trójkącik niewytartej szyby za lusterkiem zmniejszył się oraz przesunął w lewo i w górę.
Z prawej strony to już rozmiar maksymalny, ale z lewej spokojnie wejdzie 60cm - co zamierzam wypróbować w najbliższym czasie, tym razem kupując jednak tylko pojedyncze pióro.
Z prawej strony to już rozmiar maksymalny, ale z lewej spokojnie wejdzie 60cm - co zamierzam wypróbować w najbliższym czasie, tym razem kupując jednak tylko pojedyncze pióro.
Można mieć tylko wątpliwości, czy wówczas silniczek wycieraczek nie będzie zbytnio obciążony... ja takie mam
_________________ Gregosa
---------
MCV dCi lauréate | 63k+ km
Obciążony oczywiście będzie bardziej, ale myślę, że nie są to wartości przy których się można martwić. Np gigantycznie większe obciążenie będzie wtedy, gdy włączy się przymarznięte wycieraczki - i jakkolwiek nie powinno się tego oczywiście robić, to nie wyobrażam sobie, żeby taki silniczek od razu padł! Musi mieć pewien zapas mocy, a i sama konstrukcja ze swej istoty nie jest w końcu aż taka delikatna.
No i rzecz jasna będę obserwował działanie i ewentualnie odpowiednio reagował.
Tak swoją drogą, ciekawe jakie wycieraczki montują na zachodnie rynki... :>
A jestem wręcz rozczarowany, że moje nigdy nie piszczały i mimo, że nastawiłem sie na ich natychmiastową wymianę, to mam powodu, bo pracują (znaczy wycierają) znakomicie.
_________________ Gregosa
---------
MCV dCi lauréate | 63k+ km
Kolejny raport: wycieraczka kierowcy urosła mi dziś do 60cm (^:
Potestowałem od razu w ciężkich warunkach pogodowych i jestem już prawie całkowicie zadowolony.
Do pełni szczęścia potrzebuję jeszcze przestawić wycieraczkę pasażera, żeby "zamiatała" aż do kąta ok.95-100° (to ta przerywana linia na rysunku-bardzo-poglądowym poniżej - rozmiary i kąty są na nim oczywiście bardzo przesadzone).
W związku z tym wycieraczka będzie pewnie siedziała wyżej na szybie, ale to akurat zmniejszy opór powietrza (; - a sama różnica i tak nie powinna być duża: jakieś 5 cm wzdłuż bocznej krawędzi szyby (pionowy czerwony odcinek).
Rzecz jasna byłoby lepiej, jakby się dało po prostu zwiększyć oczyszczane pole szyby, ale jakoś wątpię, że to się uda. W każdym razie w pełni zadowoli mnie już przedstawione rozwiązanie:
Aha - dziękuję wszystkim za cenne uwagi w dyskusji [:
Odgrzebałem ten stary post i mam pytanie, jak zachowują się dłuższe wycieraczki, czy nadal użytkujesz 60 po lewej i 55 po prawej, pytam bo niestety muszę kupić, bo te fabryczne piszczą i pozostawiają smugi
Tak, wciąż używam, a zachowują się właściwie idealnie - czasem, na niezbyt mokrej szybie, zdarza im się zapiszczeć, ale to sporadyczne przypadki i w sumie zdarza się chyba każdym.
(No i na nitach jednego z piór pojawił się lekki rudawy odcień, ale to oczywiście nie ma wpływu na samo ich działanie...).
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-10-23, 13:39
To i ja swoje dorzuce... a co?
Podobnie jak Laisar uzywam wycieraczek: 60 cm po stronie kierowcy i 52 cm po stronie pasazera. Sprawuja sie dobrze i uwagi z ich pracy beda tozsame z uwagami Laisara w poscie powyzej.
laisar napisał/a:
(No i na nitach jednego z piór pojawił się lekki rudawy odcień, ale to oczywiście nie ma wpływu na samo ich działanie...).
Podobnie jak u mnie, z tymze dodatkowo pojawil sie na nich (tulejkach laczacych) lekki luz, w zwiazku z czym ramiona zostaly zakwalifikowane do wymiany.
Laisar, propo poprawy "pola dzialania" wycieraczek. Chodzi mi po glowie jeszcze taki pomysl: wydluzenie ramienia wycieraczki po stronie pasazera (mniej wiecej o 1.5 -2 cm) i zastosowanie tam krotszego piora. Efekt bylby taki, ze przy 60 cm po stronie kierowcy i 48-50 po stronie pasazera nie nachodzily by na siebie po srodku, a zyskaloby sie troche szersze czyszczenie szyby. Fakt,m faktem nie rozwiazuje to problemu o ktorym piszesz wyzej (kat wychylenia wycieraczki pasazera), ale mimo wszystko byloby chyba troche lepiej...
Miałem 60 po lewej stronie, musiałem wrócić do 50, powód - nie wytrzymał spaw łączący bolec ramienia z dzwignią, trzeba wymontować cały zespół i pospawać, wtedy wysiądą plastiki w dzwigniach, są dość delikatne.
Duży plus dla konstruktorów Logana, wymontowanie zespołu napędu wycieraczek bardzo łatwe
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-12-17, 00:02, w całości zmieniany 1 raz
No i na nitach jednego z piór pojawił się lekki rudawy odcień
Podobnie jak u mnie, z tymze dodatkowo pojawil sie na nich (tulejkach laczacych) lekki luz, w zwiazku z czym ramiona zostaly zakwalifikowane do wymiany.
Tylko ja pisałem o samych piórach, nie o ramionach... (:
Cytat:
taki pomysl: wydluzenie ramienia wycieraczki po stronie pasazera (mniej wiecej o 1.5 -2 cm) i zastosowanie tam krotszego piora.
Nie jestem przekonany co do efektów. Osobiście absolutnie nie przeszkadza mi zachodzenie piór na siebie w spoczynku, a poza tym:
- po pierwsze, zwiększyłoby się martwe pole pod oczyszczoną szybą przed pasażerem - niedobrze...
- po drugie, sama przedłużka to proszenie się o jakieś problemy: przy tradycyjnym zamocowaniu pióra siła działa na zaczep równomiernie, ale dodanie nawet niewielkiego odcinka spowoduje zachwianie tej równowagi. A nie trzeba chyba mówić, że odpadnięcie pióra w trakcie pracy może mieć fatalne skutki...
loganik napisał/a:
Miałem 60 po lewej stronie, musiałem wrócić do 50, powód - nie wytrzymał spaw łączący bolec ramienia z dzwignią, trzeba wymontować cały zespół i pospawać, wtedy wysiądą plastiki w dzwigniach, są dość delikatne.
Być może te elementy faktycznie bywają słabsze, ale wydaje mi się, że to raczej problem poszczególnych egzemplarzy i ich wykonania, a nie samego marnego projektu. Z liczenia na palcach wychodzi mi, że siły z jakimi musi poradzić sobie nawet zwykła wycieraczka są na tyle zmienne, że cały zespół musi mieć na tyle duży zapas wytrzymałości i mocy, że zmiana długości pióra nawet o 20% (z 50 na 60 cm) nie powinna powodować żadnych problemów. Nawet uwzględniając dużą budżetowość Logana...
(Czy Ty przypadkiem nie masz Logana z pierwszej serii, która faktycznie miewała problemy z materiałami ramion wycieraczek?).
A najważniejsze dla mnie jest w każdym razie, że po roku w moim aucie nie widać najmniejszych oznak zmęczenia materiału (:
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-10-24, 13:55
laisar napisał/a:
Tylko ja pisałem o samych piórach, nie o ramionach... (:
Dlatego ja napisalem "podobnie". Podobienstwo konczy sie na uwagach dotyczacych pracy pior. :)
laisar napisał/a:
po pierwsze, zwiększyłoby się martwe pole pod oczyszczoną szybą przed pasażerem - niedobrze...
Nie bylo by wiekszego (zauwazalnego, w gre wchodzi moze 1cm) martwego pola (u mnie). Nie wiem jak sytuacja wyglada w MCV, ale w sedanie przy zestawie pior: 60 po lewej i 50 po prawej piora wycieraczek nachodza na siebie. Co schematycznie przedstawilem na wlasnie wykonanej dokumentacji technicznej za pomoca MS Paint
Wydlyzenie tego ramienia (po stronie pasazera) zniwelowaloby zachodzenie na siebie pior w srodkowej czesci i poszerzylo by ich dzialanie po stronie prawego slupka A.
Co do wytrzymalosci - wychodzilem przy tym pomysle z podobnego zalozenia jak twoje - margines producenta na pewno ( ) jest wystarczajacy...
wycieraczek z fabryki są nie tylko małe (500/500), ale
również złej jakości. Mam kilka innych wycieraczek w mojej MCV
próbował (Bosch Aerotwin) i jestem teraz z 608S (600/550) bardzo zadowolony.
Do montażu na 608S jest jednak, że karty z oryginalnym wycieraczek potrzebne!
Bosch Twin 608S
Pozdrowienia
Bernhard
(google translate)
Ostatnio zmieniony przez Bernhard Basten 2008-12-05, 16:40, w całości zmieniany 2 razy
Jak widać - dokładnie ten sam rozmiar co u mnie (: aczkolwiek inny producent... Co prawda prawa, krótsza, zaczęła ostatnio podobno (teraz głównie żona jeździ) trochę smużyć, więc będę jej się musiał przyjrzeć - czy to już zużycie samego pióra, czy jakiś problem z ramieniem.
No i przyjrzałem się - totalnie padła sama gumka, wymieniłem więc na tę, która została mi po wymianie po stronie kierowcy na 60cm. Jak widać wytrzymała troszeczkę ponad rok, ale jak na jej taniość (coś z 7-8 zł za 2 szt., marki Bottari) i tak jestem zadowolony (:
Lewa "60" jak na razie nie wykazuje oznak zużycia - no ale była prawie dokładnie 2x droższa (Alca).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-02-14, 20:35, w całości zmieniany 1 raz
Mam pytanie.
Czy ktoś instalował w Daćce wycieraczki w technologii płaskiego pióra i jeżeli tak, to co poleca (producent i ew. gdzie najlepiej kupić).
Jeżeli było to już na forum, to prośba o podpowiedź gdzie - jakoś nie mogę znaleźć...
_________________ Grunt - to umieć radzić sobie w życiu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum