Już gdzieś to napisałem: im niższa składka, tym większe kłopoty. Nie chcę tu niczego promować, ale z PZU i Allianz nie miałem żadnych kłopotów (naprawy bezgotówkowo, wycena po cenach ASO, żadnego zaniżania cen). Z dużych firm - poruszana była kwestia Warty - tę firmę omijałbym z daleka. Kłopoty z Wartą miał znajomy (zaniżane wyceny, nie chcą naprawiać z użyciem oryginalnych części, które - wiadomo - są droższe).
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-12-13, 15:05
Może coś niewyraźnie napisałem...
Nic się nie zmieniło, byłem i jestem agentem Warty...
Rzeczywiście ostatnimi miesiącami Warta trochę obniżyła loty i z likwidacją szkód z oc bywa różnie. Czasami mi głupio Procentowo - wg ostatnich danych Recznika Ubezpieczonych - liczba skarg na Wartę jest nieco większa niż udział firmy w rynku... Ale są dużo gorsi od Warty i narodowego ubezpieczyciela, ale ponieważ nie powinno się źle mówić o konkurencji, przeto, kto ciekawy, niech poczyta...
Ale jeśli chodzi o ac, to od kwietnia tego roku sytuacja jest w pełni klarowna. Klient sam decyduje, czy likwidacja na nowych częsciach oryginalnych bez amortyzacji i robocizną wg ASO, czy z amortyzacją, a jeśli tak, to w jakiej wysokości oraz robocizną wg stawek warsztatów rzemieślniczych.
Wczoraj w Telewizji Biznes pokazywano takie zestawienie i Warta nie wypadła w nim najlepiej. Przyznać jednak muszę że około pięć lat temu wypłacano mi w Warcie odszkodowanie z czyjegoś OC i wszystko przebiegało poprostu modelowo.
Z programu wynikało że najwięcej skarg wpływa na postępowanie firm Link i HDI, ale pewnie wszędzie znajdą się i klienci bardziej i mniej zadowoleni. Puki to jedynie pogięte blachy nie ma sprawy. Prawdziwy kłopot to utrata zdrowia.
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2008-12-15, 08:28
moja żona pracuje w ubezpieczeniach i o warcie ma bardzo kiepskie zdanie , ująłem to baaardzo delikatnie. Nie można porównywać dawnej Warty z obecną. Tak na prawdę przytaczany ranking jest bardzo miarodajny.
Może jakaś sonda, kto gdzie się ubezpiecza. Byśmy mieli jakieś rozeznanie...
Pomysł jest naprawdę świetny, jednak w tej formie pewnie z czasem i tak przepadnie. Gdyby natomiast Wielce Szanowny Pan Administrator , całkiem od niechcenia, i przy okazji proponowanych już wcześniej porządków na forum zechciał go wydzielić, a może nawet podzielić na poszczególne firmy, to mogło by naprawdę dawać jakieś światło w czasach umów gdzie o wyłączeniach odpowiedzialności dowiadujemy się już po herbacie że tak powiem.
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-12-19, 08:20
gigi303 napisał/a:
moja żona pracuje w ubezpieczeniach i o warcie ma bardzo kiepskie zdanie , ująłem to baaardzo delikatnie. Nie można porównywać dawnej Warty z obecną. Tak na prawdę przytaczany ranking jest bardzo miarodajny.
Tu się zastanawiam nad Twoim pojęciem miarodajności. Bo sprawa wygląda tak. Nie mamy zastrzeżeń co do wiarygodności danych - są to dane Rzecznika Ubezpieczonych, organu państwowego.
Ale zauważmy, że opublikowany ranking dotyczyliczby skarg za pierwsze trzy kwartały tego roku. O danych rocznych będzie mozna mówić gdzieś na wiosnę. Sytuacja wtedy może się zmienić dla każdego towarzystwa na lepszą lub gorszą.
Poza tym - podkreślmy to z mocą - ranking mówi o ogólnej liczbie skarg na towarzystwa. Rozbija je na skargi dotyczące oc i ac oraz inne. Ale nie mówi nic o zasadności skarg.
Co z tego wynika? Ano to, że towarzystwo, które ma dużą liczbę skarg wcale nie musi być takie złe, może być tym, które dobrze dba o swoje interesy i nie daje się wykorzystywać wyłudzaczom.
Jakiś czas temu na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu (?) odbyła się konferencja poświęcona tzw. przestępczości ubezpieczeniowej. Diagnoza naukowców brzmiała następująco: około 30% odszkodowań jest w Polsce wyłudzanych, a około 60%... zawyżanych.
Nie zamierzam tu bronić Warty, bo rzeczywiście obecna belgijska Warta (Grupa KBC) działa w innym stylu niz Warta z okresu Kulczyka. Nie czas i nie miejsce, by o tym dyskutować, każdy ma prawo do swojej opinii.
Ale bywam czasami zaangażowany w różne spory klientów z Wartą i innymi firmami dotyczące odszkodowań, w tym m. in. dotyczące odszkodwań z oc komunikacyjnego.
Klienci podnoszą np. często zarzuty, że ubezpieczyciel nie pokrywa utraconych korzyści wynikających z faktu, że pojazd rozbity uniemożliwia wykonywanie działalności gospodarczej. Poproszeni o udokumentowanie osiąganych dochodów za okres np. ostatnich 3 miesięcy wściekają się, że się firma ubezpieczeniowa czepia, a prawda jest taka, że z dokumentów wynika strata, więc nie chcą jej ujawnić.
Ktoś inny rości, że musiał wynająć samochód zastępczy. Ok, towarzystwo zapłaci, ale nie na gębę, tylko na podstawie faktury bądź rachunku. Takiego dokumentu często nie ma...
Jeszcze innym powodem roszczenia bywa deklaracja naprawy na nowych oryginalnych częściach i ze stawkami robocizny ASO. Towarzystwa muszą takie koszty pokryć, o ile nie przekraczają one 100% wartości rynkowej pojazdu i o ile one faktycznie zostały dokonane. Ubezpieczenie ma pokryć faktyczne straty, a nie służyć wzbogaceniu.
I to tak na marginesie. Nie pierwszy to ranking i nie ostatni. W ubiegłym roku głośno było o podobnym rankingu opublikowanym przez Rzeczpospolitą. Wniosek był następujący - najbardziej zawodni są mali ubezpieczyciele, z dużymi jest znacznie lepiej. Palma pierwszeństwa w tamtym rankingu należała także do LINK4, bodaj na 6 pozycji była Uniqa, a najwięksi gracze - PZU i Warta - dopiero w głębi drugiej dwudziestki najgorszych...
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2008-12-19, 09:07
Skarga to skarga i nie rozmawiamy o jej słuszności i zasadności. Błędny też jest trop że ubezpieczyciel się lepiej broni przed wyłudzaczami bo ktoś sobie pomyśli że takie PZU czy Allianz nie bronią się wcale, przecież liczba skarg jest znacznie mniejsza. Tego się nie dowiemy ile skarg było słusznych zarówno dla tych co przodują w rankingu jak i tych co mają ostatnie miejsce. Z przestępstwami ubezpieczeniowymi wszystkie firmy ubezpieczeniowe się borykają więc to nic zadziwiającego. A co do pozycji to sądzę że po uaktualnieniu rankingu o opisywany przez ciebie okres dużo wyższego miejsca nie zajmie.
Ciesze się że masz dobre zdanie o warcie ja jednak swojego nie zmienię.
Mogę tylko powiedzieć że nigdy bym w Warcie auta nie ubezpieczył ale nie tylko w warcie w firmie mojej żony też :P Więc nie odbieraj tego że jestem tylko przeciwko twojemu ubezpieczycielowi. Też nie można tego tak ująć że przeciwko, bo rozmawiamy tylko o ubezpieczeniu samochodu.
Co do miarodajności rankingów nie wszystkie są odzwierciedleniem tego co jest w rzeczywistości tu się zgodzę. Ale ja mówie tylko o tym jednym konkretnym.
Ale nie trzeba się trzyma ściśle tego gdyż na moją opinię ranking ten nie ma żadnego wpływu, może tylko potwierdzać mój wcześniejszy pogląd.
Rozmowę możemy z kwitować tylko tak że ile osób tyle będzie opinii.
Oświeć mnie proszę bo dla mnie strat nie trzeba dokumentować, one poprostu są. Fakturami dokumentuję koszty poniesione w związku z doprowadzeniem autka do stanu z przed szkody. I to ja powinienem decydować co a może nawet czy w ogóle będę chciał z autem cokolwiek zrobić. Ubezpieczyłem autko w którym było 100% oryginalnych części, i za ich uszkodzenie powinienem dostać odszkodowanie.
A tu drobny przykład:
Złamany wkład zamka w klamce drzwi i wyrwany wkład stacyjki. Więc do wymiany powinno się policzyć koszt wkładów ( niestety musi być komplet 3 * drzwi i 1* stacyjka z kluczami) w cenie 690 zł i pusta klamka 54 zł.( w momencie włamania również ulega uszkodzeniu bo jej korpus to w moim wypadku 1/2 zamka drzwiowego)
Firma Profibiz likfidator szkody proponuje mi za to niespełna 270 zł. To w ich ocenie całość odszkodowania czyli materiał wraz z robocizną.
Dla pełnej jasności dodam że ubezpieczenie wykupiłem w pełnej opcji. A ukarano mnie bo nie chałem czekać 2 tygodni, a tyle trwa sprowadzenie zamków z włoch do tego numeru nadwozia i zrobiłem wszystko sam ( ot znam się akurat na tym ) Po trzech dniach autko brykało jak nowe.
Nie wiem jakie są statystyki ale w moim odczuciu to nie ja ich ale oni mnie oszukali.
Dorzucę kilka słów w kwietniu miałem wypadek , w Elblągu ktoś staranował mnie na skrzyżowaniu,TICO poszło na żyletki-sprawca miał ubezpieczenie w TUW ,likwidacją zajelą się firma PROFIBIZ,trochę to potrwało ale wyliczyli wartość Tico na 2900 zł a wypłacili 2600zł( 300 to pozostałość),prawie byłbym zadowolony tylko że 2 tyg wcześniej naprawiłem zawieszenie według mnie wart byl 3500 zł ale cóż dobre i to , teraz9dziś) DACIĘ ubezpieczyłem w Alianz pakiet OC i AC 1134zł
_________________ DACIA LOGAN MCV 1.4M 65000 km :)
Auto Świat wydał poradnik, dotyczący m.in. ubezpieczycieli (chodzi głównie o AC). Z tym, że oni skupili się na ogólnych warunkach ubezpieczenia (a nie na cenie). W miarę nieźle wypada Allianz.
Widziałem reklamę. Ala to dla nowych aut.
Zasada jest taka że nie ma żadnych zasad. Zawsze będą chcieli się wyłgać. Ja po ostatnich doświadczeniach poprostu zostawię auto w warsztacie i niech to oni się martwią.
Co do alianz to szfagier miał z nimi złe doświadczenia. Wszystko pewnie zależy od odrobinki szczęścia.
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1108 Skąd: krakow
Wysłany: 2009-01-15, 12:55
znalazłem ubezpieczenie w PZMot /naprawdę Vienna Insurance- nie wiem dobrze piszę nazwę/ Na razie na gębę warunki jak w Alianzie, a tańsze o 200zl. Oczywiście przed podpisaniem sprawdzę warunki na piśmie. Czy ktoś zna tego ubezpieczyciela? pozdr
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1108 Skąd: krakow
Wysłany: 2009-01-24, 17:10
Zawarłem umowę z PZMot. OC , AC , NWW i asistans na Polskę i UE 920 zł. Wartość wg. polisy 26,5 tys. W Alianzie podali wartość 23,5-24 tys. Mam nadzieję nigdy nie korzystać z usług ubezpieczycieli jak to jest od 1977 r. pozdr
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2009-01-24, 20:33
jurek napisał/a:
Zawarłem umowę z PZMot. OC , AC , NWW i asistans na Polskę i UE 920 zł. Wartość wg. polisy 26,5 tys. W Alianzie podali wartość 23,5-24 tys. Mam nadzieję nigdy nie korzystać z usług ubezpieczycieli jak to jest od 1977 r. pozdr
I życzę Tobie,sobie i wszystkim daciowiczom żeby nie musieli korzystać z ubezpieczycieli.
Pozdrawiam!
W Alianzie przy kontynuacji podliczyli mnie na 1170 zł. pozdr
Widać, że Renault ma wyższe stawki niż Dacia, no i pewnie wchodzi w rachubę region zamieszkania, bo mnie składka w Allianz wychodzi 1120 zł, ale auto ubezpieczone na 34900 zł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum