Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-12, 09:01
Sprawa po części wyjaśniona. Zrobiłem test spalania wg zasady tankowanie do pełna, przebieg, tankowanie do pełna. Tankowanie na tej samej stacji, z tej samej pompy. Przebieg: równo 100km. Po pętli 100 km i bardzo spokojnej jeździe (do 90km/h) do baku weszło 5.82 l. paliwa. Wynik może być nieco niedokładny ze względu na niezbyt długi odcinek trasy, ale raczej potwierdza, że samochód pali w normie (a nawet poniżej). Wychodzi na to, że wskaźnik paliwa płata mi głupie figle…
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-12, 10:05
A może przyczyną większego spalania jest niska temperatura? Auto dłużej jedzie na ssaniu.
U mnie w Matizie daje się to zauważyć, szczególnie jak żona rano jeździ na krótkich dystansach, gdzie silnik nie zdąży się jeszcze rozgrzać. Latem spalanie miałem o ok. 1 l niższe.
Co ciekawe w dieslu w Loganie nie zauważyłem jeszcze różnicy związanej z temperaturą.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-13, 08:07
mter napisał/a:
Termostat ?
Chyba tak, silnik wyraźnie nie dogrzewa się do normalnej temperatury.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
A może przyczyną większego spalania jest niska temperatura? Auto dłużej jedzie na ssaniu. U mnie w Matizie daje się to zauważyć, szczególnie jak żona rano jeździ na krótkich dystansach, gdzie silnik nie zdąży się jeszcze rozgrzać. Latem spalanie miałem o ok. 1 l niższe.
Co ciekawe w dieslu w Loganie nie zauważyłem jeszcze różnicy związanej z temperaturą.
Na jakim ssaniu petek? Przecież tu jest wtrysk paliwa
Ssanie = wzbogacona mieszanka. W gaźniku realizowana mechanicznie (dodatkowa przepustnica) w układach z wtryskiem paliwa skład mieszanki sterowany przez komputer, m.in. w zależności od temperatury cieczy chłodzącej. Zasada taka sama, różni się tylko wykonaniem.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-11-13, 09:24
jan ostrzyca napisał/a:
mter napisał/a:
Termostat ?
Chyba tak, silnik wyraźnie nie dogrzewa się do normalnej temperatury.
Albo czujnik temp. jak to ostatnio na forum zauważyliśmy.
A czy ktoś już próbował innych świeć ?? One coś mi podpadają ..., zastanawiam się nad wymianą na NGK dwuelektrodowe, co o tym sądzicie ??
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-11-13, 13:00
Mamert napisał/a:
zastanawiam się nad wymianą na NGK dwuelektrodowe, co o tym sądzicie
W Sienie kombinowalem z roznymi swiecami - na dwuelektrodowych (Bosch'a) slabo sie wkrecal na obroty. Pozniej kupilem jakies specjalne do silnikow zasilanych LPG, efekt podobny. Po powrocie do "fabrycznych" (pod wzgledem ich charakterystyki) problemy zniknely.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-11-13, 17:14
KaS602 napisał/a:
W Sienie kombinowalem z roznymi swiecami - na dwuelektrodowych (Bosch'a) slabo sie wkrecal na obroty.
DAREK napisał/a:
Z tego co słyszałem, gazownicy nie zalecają świec wieloelektrodowych do LPG.
Miałem w Palio BOSCH Super 4 - to fakt, porażka jakich mało, ale oryginalne NGK były właśnie dwuelektrodowe.
Gazownicy mieli na myśli trzy i więcej elektrod ponieważ iskra jest jakby "zasłonięta".
Te dwuelektrodowe chyba właśnie mają najbardziej odsłoniętą iskrę, nawet bardziej niż jednoelektrodowe, bo iskra nie jest pionowa w stosunku do świecy, tylko "bije" w boki, a iskra jest "wyrzucana" do komory spalania.
KaS602 napisał/a:
A co dokladnie sie dzieje?
No właśnie martwi mnie to "zbieranie się" się silnika i jakby słabł po nagrzaniu, takie efekty robiły te super 4
Ssanie = wzbogacona mieszanka. W gaźniku realizowana mechanicznie (dodatkowa przepustnica) w układach z wtryskiem paliwa skład mieszanki sterowany przez komputer, m.in. w zależności od temperatury cieczy chłodzącej. Zasada taka sama, różni się tylko wykonaniem.
Ha rozumiem teraz, dzięki Kolego, myślałem że o "ssaniu" mówimy tylko przy silnikach gaźnikowych...
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-11-13, 22:40
Kratylos napisał/a:
nie chce kolegi straszyc ale mozliwe ze gaz wypalil albo uszkodzil zawory .... dla tego slabnie po rozgrzaniu...
Po pierwsze ten silnik dobrze znosi gaz, nie tak jak 1.2 w Thalli, gdzie zawory lecą na potęgę (wg serwisu Renault). Po drugie po 7000 czy 8000 już niepamiętam, głowica była przewietrzana i serwis nic takiego nie stwierdził. Po trzecie przy okazji przewietrzania głowicy były regulowane zawory. Więc zawory w porządku.
KaS602 napisał/a:
Mamert, ile amsz teraz przebiegu i ile z tego na LPG?
Kiedy pojawilo sie to slabniecie i od kiedy zaczal sie gorzej zbierac?
Teraz ma niecałe 12.000 i trzeba od tego odjąć 1000 i tyle będzie na gazie.
A to słabnięcie jest od zawsze, najpierw myślałem że to docieranie, ale teraz podejrzewam te świece no name'owe. Jakby one robiły taki bałagan, to możliwe że te silniki są dlatego takie paliwożerne.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-11-14, 09:00
Mamert napisał/a:
A to słabnięcie jest od zawsze, najpierw myślałem że to docieranie, ale teraz podejrzewam te świece no name'owe. Jakby one robiły taki bałagan, to możliwe że te silniki są dlatego takie paliwożerne
Po takim przebiegu zawory odpadaja.
Pierwsze 30 000 km zrobilem na fabrycznych EYQUEM'ach (dwuelektrodowych, wczesniej nie skojarzylem faktu, ze fabrycznie moj 1.6 MPI takie mial, ale wg wielu opinii, ktore slyszalem i ktore sam sprawdzilem w Sienie takie swiece do LPG sie nie nadaja). Nastepne 30 000km na swiecach od Reno (jednoelektrodowe, wymienione przy przegladzie), teraz sa wkrecone takie same same od Reno.
Szczerze mowiac, po tych pierwszych 30 000 km zauwazylem mala roznice w glosnosci silnika i zbieraniu sie z samego dolu. Tyle, ze mogl to byc efekt wymiany oleju, filtra powietrza i swiec razem wzietych, bo po kolejnych 30 000 km wyjechalem z serwisu z podobnymi wrazeniami. Nie pozostaje Ci nic innego jak sprawdzenie innych swiec. Zbliza Ci sie przeglad, wiec przy okazji mozesz to zalatwic. Koszt niewielki (~100PLN za swiece Renault), a zobaczysz czy to od tego. Jednak do czasu przegladu proponuje wyeliminowac inne przyczyny (bardziej banalne): zatankuj gdzie indziej, niz zwykle, zobacz jak wyglada dolot wraz z filtrem powietrza, sprawdz styki na kablach wn itp.
Aczkolwiek, jesli piszesz, ze tak jest od zawsze, to moze po prostu ten silnik tak ma i twoje odczucia sa bledne. Jesli masz mozliwosc sprobuj przejechac sie innym 1.6 MPI.
Pomoc na odleglosc w takim przypadku jest nieco trudna... Jak zapewne sam sie domyslasz.
jakby słabł po nagrzaniu, takie efekty robiły te super 4
To może masz za gorące świece? Spróbuj wymienić na takie o niższej ciepłocie. Albo jeżdzisz na stosunkowo krótkich trasach, gdzie niedogrzewasz silnika, co powoduje osadzanie się nagaru w komorze spalania i na świecach pogarszając odprowadzanie przez nie ciepła.
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2008-11-20, 20:32
a ja się pochwale , obawiałem się gazu ale teraz jako jego użytkownik mogę śmiało powiedzieć, spalanie po wawce w korkach 8- 8,5 jestem mile zaskoczony bo mam ciężką nogę
No proszę - brawo! I tak mi się przy okazji przypomniało - podobno za spore pragnienie silników Daciek odpowiada w części stare oprogramowanie komputera sterującego.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-12-06, 14:04
Spalanie samoistnie wróciło do normy. Dziwne, ale przyjemne.
Jedyne co naprawdę irytuje, to fakt, że Lublinie już nie da się normalnie jeździć. Kilka lat temu, żeby zobaczyć korki trzeba było jechać do Wawy. Teraz bywa, że drogę do roboty przejeżdzam w czasie zbliżonym do marszu na piechotę.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Teraz bywa, że drogę do roboty przejeżdzam w czasie zbliżonym do marszu na piechotę.
W Poznaniu ostatnimi czasy nie stałem/jechałem w korku dłużej niż 7-10 minut, przy wyjeździe z miasta (ok. 10 km) staram się jechać płynnie (nie przekraczam 2000 obr/min), chamuję silnikiem gdy dostrzegę czerwone światło na skrzyżowaniu (nawet z 500-700m przed) a i tak średnie spalanie od jakichś trzech napełnień baku to 8,9-9,0 l/100km.
Silnik 1,6 8v, 5000 km przebiegu
Ale średnia prędkość poniżej 30 km/h!
Niedziela, 25 stycznia 2009 - trasa Warszawa-Gorzów Wlkp-Warszawa, prawie dokładnie 900 km; wyjazd godz. 7:30, czas przejazdu 14 godzin, samej jazdy 12, powrót 21:30; średnia prędkość 75km/godz (ale komp podaje prawie 84...), celowana 100-110 (oczywiście - modulo lokalnie dopuszczalna), maksymalna 140 (ze 3x przy wyprzedzaniu i nie licząc OS-a (; ); ładunek 150 kg "tam" i 80 kg "z powrotem";
spalanie 7,1 L/100km (:
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-01-27, 11:06, w całości zmieniany 4 razy
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-01-27, 08:37
515 km, w tym ok 50 km w miastach (Lublin, Rzeszów) i ok 50 na górkach za Rzeszowem. Średnia prędkość z całej trasy 80 km/h. Spalanie wyszło 6.25 l./100 km. Bez zbytniego oszczędzania. W podobnych warunkach przy jeździe "eko" kiedyś zszedłem do 5.8 l./100 km.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum