Wysłany: 2009-02-22, 09:01 Dziwne dźwięki z silnika na niskich obrotach
Mam problem z moim Loganem.
Kiedy jadę na niskich obrotach silnika (<1500) z silnika dobiega jakiś dziwny dźwięk. Na początku zauważyłem to jedynie podczas cofania kiedy ruszałem puszczając sprzęgło i nie dodając gazu, ale podobnie mam "na wprost", kiedy ruszam z delikatnym gazem i redukując, zawsze wtedy gdy obroty spadają poniżej 1500 rpm.
Wydaje mi się, że nie są to zawory, chociaż cholera wie. Jutro pojadę z tym do serwisu, ale wolę zapytać żebym wiedział co mechanicy mają sprawdzić, na wypadek gdyby załoga miała akurat zły dzień
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1108 Skąd: krakow
Wysłany: 2009-02-22, 09:13
Prawdopodobnie jakiś element jest poluzowany, i akurat przy takich obrotach wpada w wibrację. To częste zjawisko, ale i często trudne do zlokalizowania. Przede wszystkim do sprawdzenia układ wydechowy na okoliczność luzów w skręceniu. pozdr
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-02-22, 10:46 Re: Dziwne dźwięki z silnika na niskich obrotach
Mikele napisał/a:
Mam problem z moim Loganem.
Kiedy jadę na niskich obrotach silnika (<1500) z silnika dobiega jakiś dziwny dźwięk. Na początku zauważyłem to jedynie podczas cofania kiedy ruszałem puszczając sprzęgło i nie dodając gazu, ale podobnie mam "na wprost", kiedy ruszam z delikatnym gazem i redukując, zawsze wtedy gdy obroty spadają poniżej 1500 rpm.
Wydaje mi się, że nie są to zawory, chociaż cholera wie. Jutro pojadę z tym do serwisu, ale wolę zapytać żebym wiedział co mechanicy mają sprawdzić, na wypadek gdyby załoga miała akurat zły dzień
Pozdrawiam.
Dokładnie taki problem ja miałem. I co się okazało ?
Ano to, że coś puka w plastykową dolną obudowę rozrządu.
Jakby bicia pompy wodnej, lub rolki napinacza.
łatwo to sprawdzić. Jak dochodzą te odgłosy to dotknij tą osłonę, dociśnij ją do silnika - jak brzęczenie ustąpi to masz to samo co ja.
Dla pewności napiszę, że wszystkie śruby osłony były dobrze dokręcone.
Na szybko zrobiłem to tak, że pod górną śrubę pomiędzy osłonę a silnik podłożyłem podkładkę odsuwając tym samym o milimetr osłonę plastykową rozrządu od silnika. Brzęczenie ustało.
Oczywiście to nie jest naprawa, ale na czas zimy przynajmniej nie wkurw...
mnie brzęczenie z silnika. teraz jest cicho wręcz cichuteńko.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2009-02-24, 06:31, w całości zmieniany 1 raz
Pewne dźwięki znam (mam kanał i mogłem osłuchać wszystkie osłony od spodu) i tym nie zawracam sobie głowy, ale jest jedno ALE
U mnie coś wpada w wibrację i "dzwoni" (tak, jak niedokręcona śrubka) tylko przy 1550 - 1600 obr/min, i raczej na wyższych biegach (bardziej obciążony silnik), ale nie zawsze. Szukałem - nie znalazłem. Byłem na przeglądzie, przejechałem się z mechanikiem, ale (oczywiście) akurat nie było nic słychać; na hali panowie nawet się starali (byłem - widziałem), ale nic nie znaleźli (poza mocowaniem akumulatora, które dokręcili). W drodze powrotnej (oczywiście) "dzwonienie" się pojawiło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum