DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2009-01-06, 10:24
Niefabryczna instalacja gazowa LPG
Autor Wiadomość
alekpoz 



Marka: Dacia
Model: Logan Laureate Arctica
Silnik: 1.4
Rocznik: 2006
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 31
Skąd: Poznan
Wysłany: 2009-05-03, 23:31   

Witam wszystkich zagazowanych i nie ;) Ponieważ wydaje mi się że ten temat o LPG w Loganie jest najdłuższy (i mimo pewnych oftopików najbardziej merytoryczny) więc tutaj dołożę swoje 3 grosze ;)

Mam Logana 1.4 75km sedan, rocznik 2006, wersja Laureate Arctica, więc z klimatyzacją. LPG zakładane w serwisie Auto-Compol w Poznaniu, w październiku 2006, przy przebiegu ok. 5kkm, koszt 4500 PLN, (miesiąc później byla promocja za 4000 PLN :evil: ). Instalacja sekwencyjna Solaris (producent www.car-gaz.pl). Zbiornik w kole ok. 37 l do odbicia, koło w bagażniku ;). W moim przypadku samochód miał dziennie przebiegi ok. 140 km, więc na instalacje zdecydowałem się świadomie, znając jej plusy i minusy. A teraz moje (i żony) doświadczenia z eksploatacji LPG:

- bez różnicy czy jadę na benzynie czy LPG, muli się tak samo ;) szczególnie przy włączonej klimatyzacji brakuje mocy, ale różnicy pomiędzy paliwem nie da się raczej poczuć

- spalanie ciężko jest przeliczyć, zależy jak dużo jedzie się na benzynie przed rozgrzaniem silnika i automatycznym przełączeniem na gaz. Mojej żonie zdarzało się przejeżdżać nawet 5-6 km zanim jadąc na trasie nie przekroczyła wymaganej temperatury (najpierw) i 2,5 tys obrotów (następnie). Ale można przyjąć że ok. 7 - 8 litrów na trasie, ok. 10 w mieście.
- koszt dodatkowych przeglądów - co roku (czyli dodatkowe 3 przeglądy po 1, 2 i 4 roku - zakładając że kupuje się nowy samochód) to 160 PLN zamiast 90 PLN bez LPG.

- po ok. 25.000 od założenia miałem pierwszą regulację zaworów - objawy były znane już wszystkim - szarpanie przy przyspieszaniu, szczególnie przy zimnym silniku. Regulacja mogłaby być już nawet pewnie ze 3-4 tys wcześniej, ale wyszło jakoś że dopiero przy przeglądzie okresowym mi to robili. Teraz na liczniku mam 58650 km, objawy się nie powtarzają więc spokojnie można założyć, że do 60.000 i przeglądu głównego regulacja nie będzie konieczna. Wniosek mój prywatny jest taki - że pierwsza regulacja zaworów po instalacji gazu jest konieczna szybciej, kolejne już co 30.000 powinny wystarczyć. Za regulację zaworów musiałem zapłacić dodatkowo, w sumie przegląd okresowy po 29.000 wyszedł mnie ok. 900 PLN, w tym przegląd, olej, filtry, przegląd i regulacja instalacji gazowej + filtr, oraz regulacja zaworów + nowa uszczelka pokrywy. Nie mało ...

- teraz jak już wspomniałem przebieg zbliża się do 60.000 i na przeglądzie będzie jeszcze sprawa uciekającego płynu chłodzącego. Zaobserwowałem właśnie niedawno, że znika mi płyn ze zbiorniczka wyrównawczego. Całe szczęście że przy każdej kontroli zaglądam do środka zbiorniczka, bo na ściankach jest czerwonawe zabarwienie (od płynu), które przy pobieżnej kontroli może wyglądać z zewnątrz jak poziom płynu ;) Kilka dni temu dolałem do zbiorniczka ok. 1,5 litra (do górnej kreski) i teraz po ok. 200 km, jest na środkowym poziomie. Zobaczę za parę dni co będzie się działo, ale do serwisu i tak będę musiał się wybrać w najbliższym czasie. Podejrzewam, że ma to związek z instalacją, być może gdzieś na połączeniach (chociaż nie mogę zaobserwować gdzie) rozluźniły się obejmy?

- ogólnie jestem zadowolony zarówno z samochodu ;) jak i z faktu zainstalowania LPG. Jest to mój drugi samochód z gazem (pierwszy to UNO1.0 rok99, od 2005 i przebiegu 75 kkm na gazie II generacji, teraz przebieg 146 kkm i używamy z żoną obydwu cały czas). W obydwu instalacje są polskie, instalowane w autoryzowanych serwisach i dobrze - jak myślę dobrane do samochodu i typu silnika. W każdym przypadku pierwsze co zrobiłem po założeniu instalacji - to przeczytanie CAŁEJ instrukcji i później - stosowanie się do zaleceń producenta! Mam na myśli takie rzeczy jak np minimalny poziom paliwa w zbiorniku PB, regularne wymiany filtra gazu i świec, korzystanie raz na jakiś czas z PB na odcinku 100-200 km bez włączania gazu itp. Jak do tej pory w UNO, które jest nie pierwszej młodości ;) nie miałem żadnej ponadplanowej naprawy mechanicznej która mogłaby się wiązać w jakikolwiek sposób z LPG. Kable zapłonowe były wymienione raz, przy przebiegu ok. 95.000 i bez specjalnych wskazań, tak na wszelki wypadek. Jedyną częścią mechaniczną, która się zepsuła w tym czasie był alternator ;). Aha - w Uno nie regulowałem zaworów ani razu, ani przed ani po założeniu LPG, ale to inna konstrukcja oczywiście niż 1.4 Logana.

Kończąc mój przydługi (mam nadzieję że nie zanudzam) post wspomnę tylko że gdyby nie duże przebiegi w czasie kiedy zakładaliśmy gaz - w Uno najpierw, potem w Loganie to na pewno nie zakładałbym go w tej chwili (przebieg ok. 18kkm rocznie). Moim zdaniem - przy przebiegach rocznych rzędu 15-20kkm rocznie nie ma to sensu, ze względu na poniesione nakłady + ryzyko ewentualnej większej usterkowości, dodatkowe przeglądy i badania techniczne. Natomiast przy przebiegach powyżej 25-30 kkm rocznie sens jest i jeżeli oszczędza się z głową, a nie za wszelką cenę to ryzyko "wtopy" nie jest duże.

Jeżeli ktoś będzie zainteresowany pogłębieniem tematu w tym konkretnie przypadku - polecam się pamięci i zapraszam zarówno na forum jak i na priv..

pozdrawiam, alekpoz
_________________
Laureate Arctica 1.4 + LPG 197 kkm
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-05-04, 07:19   

a ja mam inne zdanie niż szanowny kolega, jestem również użytkownikiem LPG IV generacji, przebieg szacowany będzie powyżej 30 rocznie i sumując koszty przeglądów dodatkowych technicznych oraz gwarancyjnych ,dodając do tego koszt regulacji zaworów, występująca nawet wcześniej niż u szanownego kolegi, koszt podzespołów które się wymienia aby było ok to wynik ostateczny jest... KOMPLETNIE SIĘ NIE OPŁACA.

To jest pierwsze i ostatnie auto które zakupiłem z instalacją LPG, Wyszedłem jak Zabłocki na mydle ;-)

A handlowca który mnie namówił na LPG zamiast DCi będę pamiętał pewnie tak długo jak będę miał ową instalację.

W eksploatacji niby wychodzi tak samo jeśli chodzi o koszt zużywanego paliwa, ale jeśli oceniamy jako całokształt wydanych pieniędzy na utrzymanie auta (przeglądy itd) to kompletna klapa, auto z LPg jest droższe w utrzymaniu niż DCI.

Moim zdaniem jeśli się jeździ dużo to tylko DCi ( PB + koszt instalacji i wychodzi praktycznie to samo cenowo)
A jeśli mniej to wystarczy w zupełności samo PB bo na LPG się wtedy nie zaoszczędzi.
 
Konrad 


Marka: Renault
Model: Laguna Grandtour
Silnik: 1,8 16V + Gaz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 213
Skąd: Powiat Piaseczno
Wysłany: 2009-05-04, 08:03   

Moim zdaniem jeżeli wszystko było robione w serwisie - tak jak u kolegi Gigi - to gigi ma rację.
Natomiast jeżeli tak jak w moim przypadku wykonałem montaż instalacji na wolnym rynku, samochód naprawiam poza serwisem ... oszczędzam dość dużo, a do tej pory tylko kupiłem przewody zapłonowe i wyregulowałem zawory ( koszt w sumie 200 zł ).
Jak kupowałem moją Daćkę ... to o DCi jeszcze mogłem pomarzć :mrgreen: a poza tym ja nie lubię dieslów ... bo nie.
_________________
Poprzednie auto : Dacia Logan 1,4 MPI B+G.
Obecnie : Laguna II 1,8 16 V B+G
 
alekpoz 



Marka: Dacia
Model: Logan Laureate Arctica
Silnik: 1.4
Rocznik: 2006
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 31
Skąd: Poznan
Wysłany: 2009-05-04, 11:49   

gigi303 napisał/a:
a ja mam inne zdanie niż szanowny kolega, jestem również użytkownikiem LPG IV generacji, przebieg szacowany będzie powyżej 30 rocznie i sumując koszty przeglądów dodatkowych technicznych oraz gwarancyjnych ,dodając do tego koszt regulacji zaworów, występująca nawet wcześniej niż u szanownego kolegi, koszt podzespołów które się wymienia aby było ok to wynik ostateczny jest... KOMPLETNIE SIĘ NIE OPŁACA.


jestem skłonny się zgodzić z kolegami Gigi.. oraz argumentacją Konrada. Jednak biorąc pod uwagę samochód nowy - musimy założyć, że na DCI przejedzie ze 150 tys km na jednym komplecie wtrysków.... i nie trafią się koszty związane z jakością paliwa. W przypadku wymiany całego kompletu wtryskó - kalkulacja przemawiająca za DCI leży na całej długości..

Ja jakiś czas przed decyzją o kupnie 1.4/1.5 DCI spotkałem się z takim przypadkiem w innym samochodzie i był to ważki dla mnie argument.

Ale też bez względu na samochód nie kupuję gazu na innych stacjach niż BP i Shell (rzadko Orlen), wolę przejechać na benzynie kilkadziesiąt kilometrów niż zatankować "na wsi za stodołą" gaz nawet o 20% tańszy.. Tylko że ja mam ten komfort, że jak skończy się gaz - jadę na PB, a jak skonczy się ropa w DCI, to najbliższa stacja jest tą jedyną...

pozdrawiam i życze jak najmniej problemów użytkownikom obydwu wersji ;)
_________________
Laureate Arctica 1.4 + LPG 197 kkm
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-05-04, 13:45   

oczywiście się zgadzam, w swoim toku myślenia brałem pod uwagę tylko bezawaryjność LPG jak i DCI.

Z założenia jeżdżę tylko do lepszych stacji a jak miałem diesla to wyłącznie do tych lepszych i nigdy nie narzekałem a miał już 300tys przeleciane.
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-05-05, 21:57   

alekpoz napisał/a:
potem w Loganie to na pewno nie zakładałbym go w tej chwili (przebieg ok. 18kkm rocznie).

Robię akurat takie przebiegi i tu się nie zgodzę, po drugim roku eksploatacji jest to oszczędność 3000 PLN po odliczeniu przeglądów, tak więc mamy 900 PLN na regulację zaworów ( tu nie będę wypowiadał mojej opinii o tym silniku) i 2100 PLN w kieszeni.
Następne lata to oszczędność po 3500/ rok, czyli mamy na regulację zaworów, ubezpieczenie, i zostanie na drobne wydatki na urlopie.
Wszystko to oczywiście przy obecnej cenie LPG :mrgreen:
Moim zdaniem LPG jest dobre właśnie przy przebiegach 15.000-20.000 max 25.000, powyżej to już tylko klekot.
gigi303 napisał/a:
a ja mam inne zdanie niż szanowny kolega, jestem również użytkownikiem LPG IV generacji, przebieg szacowany będzie powyżej 30 rocznie i sumując koszty przeglądów dodatkowych technicznych oraz gwarancyjnych ,dodając do tego koszt regulacji zaworów, występująca nawet wcześniej niż u szanownego kolegi, koszt podzespołów które się wymienia aby było ok to wynik ostateczny jest... KOMPLETNIE SIĘ NIE OPŁACA.

A mówiłem Laisarowi żeby tak nie reklamował tego silnika, bo będą reklamacje :lol:
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-05-06, 06:58   

a robiłeś wyliczenie jak byś zaoszczędził w przypadku DCI ? czyli przeglądy itd ?
 
alekpoz 



Marka: Dacia
Model: Logan Laureate Arctica
Silnik: 1.4
Rocznik: 2006
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 31
Skąd: Poznan
Wysłany: 2009-05-08, 13:05   

Ja prowadziłem dość dokładne kalkulacje w początkowym okresie użytkowania, dopóki mi sie nie znudziło ;). Brałem pod uwagę róznice w cenie paliwa, zwiększone zużycie gazu w stosunku do benzyny, zużucie benzyny - dużo mniejsze ale przecież jest ;), dodatkowe przeglądy i badania techniczne, części itp. Był taki czas że różnica w cenie paliwa/gazu wynosiła 2 zł na litrze (jak teraz) ale też zdarzało się że 1 zł. Ostatecznie wyszło mi że zwrot kosztów instalacji (4500PLN) nastąpi realnie po około 45.000 km. Jak znajdę ten pliczek xls w którym robiłem kalkulacje, to przyjżę się dokładnie, ale moja konkluzja jest taka jak powyżej.
_________________
Laureate Arctica 1.4 + LPG 197 kkm
 
waski 


Marka: Dacia
Model: Logan - Laureate
Silnik: 1.4
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 486
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2009-05-19, 17:05   

A ja mam założoną instalację od 3 tygodni i jestem bardzo zadowolony. Pieniądze nie znikają mi z portfela tak jak na benzynie. Zapakowali mi instalację STAG-4, najnowsza jaka wyszła. Przejechałem przez ten czas 2300km i chodzi jak zegarek szwajcarski. idealnie zamontowana, nie było żadnych problemów od początku, autko pali tyle co nic. Do baku wchodzi mi 33-34L gazu i na nim przejadę 430-440km. Więc koszt jest nie współmiernie niski w porównaniu z benzyną gdzie palił mi 7L. Żałuję że wcześniej nie skłoniłem się na gaz.
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-05-19, 18:06   

to pozazdrościć mi pali tyle ile widać na dole, i to przy spokojnej jeżdzie, no ale to tylko miasto więc wynik i tak dobry.

Jeśli kolega alekpoz odnajdzie ten pliczek jak byłby tak wspaniałomyślny i podesłał mi arkusik exela to moze i ja się pocieszę czy oszczędzam bo jak narazie to mam odczucia bardzo mieszane :-D wręcz żałuję ;-)
 
Konrad 


Marka: Renault
Model: Laguna Grandtour
Silnik: 1,8 16V + Gaz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 213
Skąd: Powiat Piaseczno
Wysłany: 2009-05-19, 18:35   

Gigi - To musisz jechać na regulację gazu. Mi nie chce spalić więcej niż 9 litrów zimą. Teraz około 8.
_________________
Poprzednie auto : Dacia Logan 1,4 MPI B+G.
Obecnie : Laguna II 1,8 16 V B+G
 
Endi85 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI + LPG
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 159
Skąd: 100 lica
Wysłany: 2009-05-19, 21:11   

no właśnie ja przy 42l LPG w mieście robie minimum 460km, z klimą i ostrą jazdą więc chyba naprawde masz coś nie tak
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-05-20, 06:39   

ASO twierdzi że jest wszystko ok, Wskazania licznika w aucie wskazują na zuzycie 9,5 więc gazu odpowiednio więcej wyjdzie i wychodziło by na prawidłowe spalanie.

Silnik 1.4 w sedanie mniej powinien palić w sandero 1.6 tęż bo lżejsze ale zgłosze za waszą radą znowu :-)

U mnie butla nabija się do 45, z małym haczykiem i przejeżdźam na tym 350-400 w zależności od ilości korków, ze wskazaniem na 350. Też mi się dziwne to wydało gdyz na początku przejeżdżałem 450 no ale przyszła zima i od tego czasu aż do teraz pali tyle ile widać.


*********************************

na jutro jestem umówiony do ASO zgłosiłem prolem ze spalaniem i oczywiście moją zmorę czyli dzwoniąca pompę wody :mrgreen: zobaczymy co ASo Puławska wskura :-)

a tak z ciekawości spytam sie kolegów czy jak zatankujecie do pełna LPG czy wszystkie diody się wam zapalają na liczniku czy tak jak u mnie do przedostatniej ? niby u mnie już to regulowali ale bez efektu :-|
 
Endi85 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI + LPG
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 159
Skąd: 100 lica
Wysłany: 2009-05-21, 17:52   

wszystkie oprócz tej pokazującej na czym jedziesz, nie chciałbym Cię denerwować ale mi w zimie nabijali też 45l ale zawsze przejeżdżam minimum 460km nie ważne czy zima czy teraz lato.... to musi być coś nie tak
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-05-22, 05:35   

wszystkie sugestie i rady mile widziane, więc sie nie będę stresował bo i po co ;-) , dzisiaj jadę na przegląd i juz to zgłosiłem. Zaczynam podejżewać że może to wina tej dzwoniącej pompy (lub ewentualnie coś z rozrządem bo tez nie wykluczam) i przez nią wzrasta spalanie, ale czy na pewno to ma wpływ nie wiem.

******

po przeglądzie.. wyregulowano instalacje LPG, czy pomoże to się okaże :-)
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-06-09, 07:15   

Stwierdzam że MCV po prostu tyle pali LPG, jest cięższa i pewnie dlatego :mrgreen:
Instalacja jest wyregulowana i różnicy w spalaniu nie ma. Po mieście w korkach 12l łyka jak młody okoń :lol: Chyba że będę jeździł sam na pusto wtedy zadowoli się 11 z hakiem :mrgreen:
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-11-06, 21:16   LPG+Regulacja zaworów+Problemy z odpalaniem

Jak wiecie mam instalację LPG w moim Nissanie z kichowatym silnikiem. Najpierw zaczęły się problemy z gasnącym silnikiem przed dwoma kreskami temp.. Później z powodu gaśnięcia zostały wyregulowane zawory. Efekt - problemy z odpalaniem auta, ale tylko przy napełnionym gazem zbiorniku gazu (nawet częściowym).
Serwis Renalta parę razy ćwiczył temat, za pierwszym razem sławetna regulacja zaworów, za drugim wymiana czujnika położenia wału. Można jeszcze poćwiczyć świece, przewody wyskiego napięcia, silnik krokowy, sondę lambda, czujnik temp., czujnik spalania stukowego, czujnik podciśnienia i podpinać milion razy kompa, ale najlepszy w tym przypadku jest NOS właściciela auta wsadzony do fltra powietrza przy otwartej przepustnicy.
Po przekazaniu informacji w serwisie instalacji gazowej o problemie odpalania auta i o smrodzie gazu w filtrze odrazu zorientowano się o uszkodzeniu reduktora gazu (pęknięciu membrany).
Są plusy i minusy tej całej sytuacji.
Plusami są braki wiedzy o instalacjach LPG w serwisie Renaulta przez co został wymieniony czujnik położenia wału co spowodowało ZDECYDOWANIE lepszą dynamikę silnika.
Minusami są jednak właśnie braki wiedzy na temat LPG w serwisie, co powoduje znaczne straty czasu.
Cała awaria zostanie definitywnie załatwiona we wtorek wymianą reduktora gazu (na gwarancji).
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-11-07, 07:14   

hmmm czyli jak u mnie śmierdzi gazem to też mogę mieć tą usterkę ???

Ja po regulacji jestem prawie zadowolony , bo auto pięknie jeździ i jestem zadowolony że już nie muli nie telepie nie gaśnie i mogę bez stresu jeździć ale... właśnie to ale, czasem mi strzela :-| Filtry wymienione, instalacja wyregulowana, komputer nic nie pokazuje a ono strzela i na PB i na LPG :-/ Chociaż na LPG chyba nawet rzadziej :-) No i do tego wali mi gazem jak z kuchenki, zwłaszcza jak auto jest wyłączone i podchodzę do niego rano na parkingu :-/
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2009-11-07, 07:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-11-07, 09:08   

Gigi wyjeździj cały gaz do zera i sprawdź przez dwa trzy dni czy strzela na PB. Jeżeli nie, to przyczyną będzie wyciek gazu do kolektora dolotowego przez wężyk podciśnienia z reduktora LPG.
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-11-07, 22:06   

Przetestuje :-)
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-11-10, 23:27   

Reduktor wymieniony, wszelkie dolegliwości z odpalaniem i obrotami ustąpiły.
Teraz czekam co następne ...
 
stes 



Marka: Dacia
Model: Megane III 1.4 TCe , Logan Laureate 2006
Silnik: 1.4
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 34
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2009-11-22, 14:01   Zagazowałem Dacie

Witam
Właśnie założyłem instalacje gazową w Loganie.
Powiedzcie mi proszę, ile Wam pali Daćka z silnikiem 1,4?
Czy komputer pokazuje spalanie gazu czy tylko benzyny?
_________________
Pozdrawiam
Stes
 
stes 



Marka: Dacia
Model: Megane III 1.4 TCe , Logan Laureate 2006
Silnik: 1.4
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 34
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2009-11-22, 19:15   

Jakoś tak wyszło że sie nie udzielam, co nie znaczy że nie czytam.
Pytam o komputer, ponieważ w spalaniu chwilowym komp pokazuje zużycie paliwa.
Wzrosło również spalanie średnie, ale to może jazda na zimnym silniku dopóki nie przełączy sie na gaz
_________________
Pozdrawiam
Stes
 
waski 


Marka: Dacia
Model: Logan - Laureate
Silnik: 1.4
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 486
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2009-11-23, 06:09   

moja ma instalację już jakieś 8-miesięcy. Jeżdżę teraz bardzo dużo i gdyby nie ten gaz to poszedłbym finansowo z torbami. Spalanie w ciepłe dni to 8,3-8,4L, teraz jest koło 9L bo wiadomo idzie zima i jest rano zimno, więc i spalanie większe. Do zbiornika wchodzi 35L i przejeżdżam na tym 400km.
I jak na razie jestem bardzo zadowolony
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2009-11-23, 11:36   

A jaką amsz instalacje? sekwencja? Zakłądałeś ją u dilera czy we włąsnym zakresie?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne