Wysłany: 2009-06-08, 22:05 Odkręcające sie zamki w drzwiach
Dzisiaj podchodząc do mojej Drakulku zauważyłem, że przednie drzwi od kierowcy jakoś tak dziwnie odstają - jakby były niedomknięte. Okazało się, że odkręcił się od słupka zaczep zamka drzwi. Naprawa nie jest skomplikowana, bo wystarczyło go poprostu dokręcić, ale dziwi mnie, że coś takiego miało miejsce - fakt ostatnio trochę przyszalałem po grutowych drogach, ale mimo wszystko coś takiego nie powinno się zdażyć i może doprowadzić do wypadku.
Czy komuś też się coś takiego przytrafiło??
Ciekawe co jeszcze się poluzowało???
nie spotkałem się z takim problemem u siebie, ale ciesz się że nie tak jak w nowej Skodzie Fabii 1.4 urwało Ci się mocowanie silnika - to może doprowadzić do wypadku :)
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-06-09, 19:40
Beckie napisał/a:
A czy to niemanie jest fabryczne
Chyba tak, nigdy plastykowych tulejek nie widziałem. Są 4 bolce i na żadnym nic nie ma - nie sądzę aby nagle z czterech bolców znikła tulejka :)
Pewnie inaczej wyglądają bolce w Sandero a inaczej w Loganie - inna konstrukcja.
Wysłany: 2009-06-10, 09:54 Re: Odkręcające sie zamki w drzwiach
Andrzej napisał/a:
(...) Okazało się, że odkręcił się od słupka zaczep zamka drzwi. Naprawa nie jest skomplikowana, bo wystarczyło go poprostu dokręcić, ale dziwi mnie, że coś takiego miało miejsce - fakt ostatnio trochę przyszalałem po grutowych drogach, ale mimo wszystko coś takiego nie powinno się zdażyć i może doprowadzić do wypadku.
Czy komuś też się coś takiego przytrafiło??
Ciekawe co jeszcze się poluzowało???
Cześć,
Miałem rok temu to samo. Po stronie kierowcy i w tylnych prawych drzwiach poluzowało się mocowanie ogricznika otwarcia. A więc w dzwiach najczęściej otwieranych oraz tych kóre wyrywa moja 5 letnia Córcia.
Dokręciłem torx'y uprzednio robiąc na uchu ograicznikia otwarcia m a l u t k ą kropelkę z kleju do ustalania nakrętek. Tak żeby trochę złapała za łeb śruby, nie wyciekło na lakier.
P.S.
Inna spraw, że jak kogoś podwożę ( i mężczyźni i kobiety) to zaraz szarpią do ograniczika za drzwi, lub zamykając walą z całej siły. Noa moje dlaczeeegoo ?
odpowieź jest z reguły w rodzaju: "To rumuńskie auto to pewnie dzrwi się ciężko zamykają i otwierają"
Pewnie jak w starym Żuku
Ale coś jest jest na rzeczy. Patrz fotografia poniżej:
Wysłany: 2009-06-10, 15:46 Re: Odkręcające sie zamki w drzwiach
piotrres napisał/a:
Inna spraw, że jak kogoś podwożę ( i mężczyźni i kobiety) to zaraz szarpią do ograniczika za drzwi, lub zamykając walą z całej siły.
Mam podobne spostrzeżenie - trzaskanie drzwiami; ale jak większość ludzi jeździ kilkunastoletnimi autkami, to pewnie stąd to trzaskanie (a nie z racji "bo to Dacia").
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum