[ian]

Zazwyczaj tylko w dni deszczowe i pochmurne, tylko na początku trasy podczas ruszania spod świateł na skrzyżowaniu, lub wjeżdżaniu na rondo. Noga zdjęta ze sprzęgła, hamulec postojowy zwolniony (zawsze zaciągam), I bieg, naciskam pedał gazu, obroty nawet do 3000 obr/min. Daćka zamiast ruszać lekko przyhamowuje, koła ślizgają się (bardziej z tyłu?), po kilku sekundach problem samoistnie ustępuje. Tak już było kilka razy podczas ostatniego miesiąca. Hamulce są na pewno sprawne, skutecznie ratowały mnie w awaryjnych sytuacjach (samochód nagle wyjeżdżający z podporządkowanej drogi, gwałtownie hamujaca ciężarówka podczas zjazdu ze wzniesienia-idiotyzm), ABS działa, żadnych lampek kontrolnych. Co to może być?

[jackthenight]

Zobacz czy po np. 4 km któreś koło nie jest bardzo gorące.
Może w którymś kole zapiekły ci się prowadnice w hamulcach lub coś podobnego, co powoduje że tłoczek nie odbija i nie cofa się powodując dalsze hamowanie - często temu towarzyszą piski hamulców. I wtedy takie koło jest bardziej gorące od pozostałych, szczególnie tarcza.

[ian]

Czyli generalnie zaraz po zauważeniu problemu natychmiast stanąć gdzieś na poboczu. Zimą na początku zeszłego roku przy gwałtownym hamowaniu hamulce często piszczały. Podczas ostatniego przeglądu w grudniu tarcze były czyszczone, calość układu hamulcowego skontrolowana. Według serwisu wszystko było w porządku.

[DUCATI]

Moze reczny nie puszcza..

[laisar]

Cytat:

hamulec postojowy zwolniony (zawsze zaciągam) [...] Daćka zamiast ruszać lekko przyhamowuje, koła ślizgają się (bardziej z tyłu?)

Wygląda, jakby jednak "ręczny" nie puszczał od razu i przednie koła chwilę ciągnęły tylne zablokowane.

[Beckie]

Warto też zrobić próbę hamulców taką jak przy przeglądzie okresowym. Pierwszą z wolnym naciskaniem na pedał, drugą bardziej gwałtownie. Jeśli przy pierwszej próbie koła hamują nierówno a przy drugiej równo to może być przytkany któryś z przewodów hamulcowych.

[jackthenight]

Jeszcze jakby ręczny nie puszczał, czyli szczęki byłyby zapieczone, albo linka się zacinała to przy zaciąganiu rączki od hamulca ręcznego byłby wyczuwalny luz, bardzo lekko by się go zaciągało do góry - co w sumie powinieneś wyczuć.

[ian]

Jeśli np. zapiekła się linka hamulca ręcznego (o tym początkowo myślałem), to dźwignią hamulca postojowego można swobodnie ruszać? Stawia może jakiś większy opór, lampka kontrolna nie gaśnie? Na tym forum działa telepatia . Nim wysłałem pytanie już dostałem odpowiedź.

[jackthenight]

[laisar]

Albo wytężyć ucho lub... rzyć (; - jeśli przy ustępowaniu zjawiska słychać lub czuć takie lekkie puknięcie, to znak, że szczęki się właśnie "odkleiły" od bębnów...

[wox]

W temacie czyszczenia bębnów i pisków www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?p=34432#34432

[Andrzej]

Miałem podobny problem w Seicento - identyczne objawy jak u Ciebie. Powodem była skorodowana lina ręcznego hamulca i zardzewiałe rozpieracze szczek. Na początku radziłem sobie za pomocą młotka (choć w loganie może być to trudniejsze bo jest odstający kufer]...
...a jak znalazłem chwilę czasu to wymieniłem linke, rozruszałem i przesmarowałem rozpieracze i już było ok. Od tego czasu postanowiłem częściej używać ręcznego hamulca.

[ian]

Zupełnie przypadkowo przy wyładowywaniu bagażnika zakołysałem nadwoziem w lewo, w prawo. Usłyszałem dziwne piszczenie, skrzypienie od strony tylnych kół. Spróbowałem jeszcze kilka razy. To samo. Samochód stał na zaciągniętym hamulcu postojowym. Następnie kilkakrotnie zwalniałem i zaciągałem hamulec. W najwyższym położeniu jest niewielki luz. Trzeba mocniej do góry zaciągać hamulec, to wtedy hałasy od strony kół ustępują, a Daćka stoi jak przyklejona do podłoża. Czyli czas na regulację linki hamulca.... Mimo gwarancji chyba odpłatną.

[gigi303]

przy przeglądzie za friko zrobią