[przemr_21_]

Witam!
Będąc kilka dni temu na zakupach zaparkowałem auto i pewien facet powiedział mi, że coś skapuje spod auta (jechałem z klimatyzacją włączoną ok. 10-20 minut, 2 lub 3 zakres chłodzenia, nie pamiętam dokładnie). Sprawdziłem tą ciesz i nie było to nic innego tylko woda. Postanowiłem się jednak bliżej temu przyjrzeć i zdziwiło mnie w sumie, że tak dużo tej wody skapuje. Jeszcze bardziej zaniepokoiło mnie to, że ta woda tak jakby spływa po tłumiku. Podjechałem zapytać do serwisu renault czy to normalne. Facet z serwisu powiedział mi, że jak najbardziej. Trochę mnie to uspokoiło.
Kapanie jest na pewno z klimy bo jak ją wyłączam to kapanie ustaje.
Chciałbym jednak zapytać was, czy u was w daciach jest tak samo?
(jeśli ten temat już był to przepraszam, szukałem go ale nie udało mi się nic podobnego odnaleźć)
pozdrawiam

[wox]

Oczywiście to jest zjawisko normalne (efekt skraplania pary wodnej na czymś bardzo zimnym)

[przemr_21_]

ok, czyli przestaje sobie nabijać tym głowę
dzięki za odp i pozdrawiam

[laisar]

Zupełnie normalne - i to nie tylko w daćkach, ale po prostu we wszystkich klimatyzatorach [:

[Mariusz]

Czysta fizyka chodzi o różnicę temp

[gigi303]

u mnie kapie jak wodospad Niagara
Każde auto z klimą tak ma

[dogberry]

W samochodach ciężarowych to dopiero leci

[walther]

[gigi303]

Wszystko zależy od temp. zewnętrznej, ostatnio jak tankowałem i był skwar to zdążyła mnie zalać kałuża spod draculi i do tego z Saba tankującego obok na stacji był spadek

[tomi]

Rok temu kiedy odebrałem Logana, w czasie podróży do Chorwacji woda zamiast spływać gromadziła się z tyłu na podłodze. Na miejscu musiałem udać się do serwisu, gdzie przedmuchali układ od spodu (poprzez odpływ) - pomogło.
Sprawdzili w systemie i wiedzieli, że auto jest na gwarancji.
Od tej pory wszystko OK.

[petek]