Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-06-13, 07:02
No niestety jeszcze nie mam pełnej za krótko posiadam własny samochód, chociaż to głupota jak jeżdżę znacznie dłużej to powinien się liczyć jednak okres czynnej bezwypadkowej jazdy a nie posiadanie auta.
Co do mBank na pewno składkowo mogą być konkurencyjni, w końcu byłem ich klientem i mnie przyciągnęli właśnie wysokością składki. Jednakże dwa razy do tego samego bagna się nie wchodzi.
Nie wpisywałem kodu, masz rację że w takim wypadku wyniesie znacznie mniej.
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2009-06-13, 07:16
gigi303 napisał/a:
(...) jak jeżdżę znacznie dłużej to powinien się liczyć jednak okres czynnej bezwypadkowej jazdy a nie posiadanie auta.
Problem w tym, jak taki fakt udokumentować. Uwierzyć klientowi na słowo? No to zdecydowana większość kierowców ma wspaniałe przebiegi...
Z dugiej strony można być - i bywa tak - właścicielem auta i w ogóle nim nie jeździc przez kolejne lata, a zdobywa się - o paradoksie - zniżki za bezszkodową jazdę...
Ale powoli coś się zmienia na lepsze. W Warcie i niektórych innych firmach można mieć zniżkę za bezszkodową jazdę samochodami służbowymi, ale wymaga to trochę starania. Trzeba uzyskać zaświadczenie z firmy, że było się użytkownikiem konkretnego pojazdu no i jeździło bezszkodowo.
Jeżeli przewidujemy dłuższy okres bez samochodu, to dobrze byłoby zarejestrować na siebie motocykl, w niektórych firmach wystarczy przyczepka - zniżki rosną lub, gdy są już maksymalne, są zachowywane...
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-06-14, 11:25
ZeneC napisał/a:
Problem w tym, jak taki fakt udokumentować. Uwierzyć klientowi na słowo? No to zdecydowana większość kierowców ma wspaniałe przebiegi...
Ja w tym wypadku nie widzę większych problemów, przecież co roku podaję stan licznika do wypisania polisy (w PZU). Jest to jednak trochę głupawe bo najpierw podaję stan licznika a później deklaruję ile przejechałem.
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2009-06-18, 18:23
Mówiłem o przebiegach nie kilometrowych, a bezszkodowych... o bezszkodowym przebiegu iluś tam kolejnych lat ubezpieczenia.
A pytanie o zaokrąglony przebieg kilometrowy służy do ustalenia wartości rynkowej. Oczywiście praktyki wśród towarzystw i agentów bywają różne, ale dokładny stan licznika zapisuje się przy pierwszym nowym ubezpieczeniu.... W latach kolejnych wystarcza na ogól deklaracja o przebiegu zaokrąglonym. Ba, jeżeli nie było szkody, to i oględziny pojazdu są zbędne.
No właśnie jak w ubiegłym roku się rozglądałem to ten pakiet był zaskakująco tani - w porównaniu z różnymi internetowymi kalkulatorami. Niedługo znów będę musiał wybierać.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Ja mam w AXA caluśki pakiecik AC,OC i reszta wszystkiego płacę na 4 raty po 299 zł rata ,wszedzie sprawdzałem i tylko w AXA jest najtaniej i wszystko przez telefon tzn. skype załatwiłem nie teracąc na telefon ani zyla i bez wyłażenia z domu ,poleciłem koledze AXA i dostał zniżkę 50 zł. Pozdrawiam.
A ja AXA odradzam. Przerabiałem z nimi likwidację drobnej szkody - małe wgniecenie na parkingu (to ja byłem sprawcą, poszkodowanym sąsiad, po zaistnieniu szkody pełna współpraca między nami, żeby sprawę jak najszybciej załatwić). Mimo że z poszkodowanym robiliśmy wszystko, czego od nas żądali, dostarczaliśmy kolejne kopie dokumentów itd., cała procedura wlokła się niemiłosiernie, a woli współpracy ze strony ubezpieczyciela - zero. Załatwienie lub dowiedzenie się czegokolwiek - problem. Wartość szkody - poniżej 1000 zł. Wyobrażam sobie, jakie korowody są przy likwidacji poważniejszych szkód.
Od tej pory trzymam się od AXA z daleka.
Natomiast likwidację szkody z Allianz i cztery lata temu z PZU wspominam bardzo pozytywnie.
Ostatnio zmieniony przez Martens 2009-10-01, 16:19, w całości zmieniany 1 raz
Wiecie co... dla mnie w kalkulatorach Allianzu, i promocyjnych ubezpieczeniach (np klient banku+allianz) zawsze wychodzi drożej niż normalnie w allianzie u pani z salonu... dziwne... :D
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-10-01, 21:01
Mariusz napisał/a:
Chyba troszkę w błąd Cię wprowadzili z tą ceną.Mnie przy pełnych zniżkach za Daćkę 2008r wycenili na 1260zł (OC+AC+NNW)
A mnie po roku za Daćkę 2008 cały pakiet wycenili na 1140 zł w Allianz - wzięli jeszcze moje zniżki na OC 30 % jakie miałem kiedyś tam (jakaś promocja podobno)
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2009-10-01, 21:01, w całości zmieniany 2 razy
Faktycznie aż podejrzanie mało - żeby się tylko nie okazało (puk, puk), że to przez jakieś mało atrakcyjne warunki umowy... (np redukcję czy udział własny).
Wiecie co... dla mnie w kalkulatorach Allianzu, i promocyjnych ubezpieczeniach (np klient banku+allianz) zawsze wychodzi drożej niż normalnie w allianzie u pani z salonu... dziwne... :D
ALLIANZ ma specjalne zniżki w salonie. Sam byłem ciekaw i podjechałem do siedziby w Poznaniu.
Ponieważ miałem szkodę ( wybita szyba ) i zero zniżek w siedzibie Panie wyceniły ubezpieczenie na UWAGA!!!
3.600 zł
Same nie chciały w to uwierzyć. W salonie zapłaciłem chyba 1800 - tak wyglądają pakiety dilerskie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum