Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Wpływ krótkich przebiegów na silnik
Autor Wiadomość
tomi 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 SCE 115
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 314
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-11-04, 11:06   Wpływ krótkich przebiegów na silnik

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=41519#41519
flowerman napisał/a:
Ale od razu zaznaczam - jazda 1,5 km rano i tyle samo popołudniu :oops:

Czy takie przebiegi (1,5km) są zdrowe dla dizla?
Ja wybierając silnik spotkałem się z informacją, że krótkie przebiegi nie wpływają dobrze na silnik.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2010-01-15, 19:19, w całości zmieniany 2 razy  
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-11-04, 11:38   

tomi napisał/a:
krótkie przebiegi nie wpływają dobrze na silnik.

Na aku pewnie też.
_________________
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-11-04, 11:47   

tomi napisał/a:
Czy takie przebiegi (1,5km) są zdrowe dla dizla?

Krótkie przebiegi nie są "zdrowe" dla każdego silnika spalinowego.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-11-04, 11:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
flowerman 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV, Duster 4x4
Silnik: 1.5 dCi 85KM, 1.6 16V 105
Rocznik: 2009, 2010/2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 266
Skąd: Strzelce Opolskie
Wysłany: 2009-11-04, 13:22   

Niestety. Patrząc na dojazd do pracy - nie (piechotą mi się nie chce).

Ale jak jeżdżę dalej - to już tak.


Trzeba przeboleć taką sytuację.

P.S. Po 5-6 latach i tak pójdzie na sprzedaż :roll:
_________________
stan licznika: 121000 km - 20-11-2013
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-11-04, 15:48   

Nie ma co siać paniki ;)
Wystarczy tylko rozwaznie jezdzic na zimnym silniku. W koncu samochod jest po to, by ulatwic zycie czlowiekowi.
 
wox 


Marka: Renault/Suzuki
Model: Espace/Jimny
Silnik: 1,6 TCe/1,3
Rocznik: 2016/2012
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 1411
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-11-04, 17:33   

Nie chodzi mi teraz konkretnie o Ciebie - flowerman - ale skoro pojawił się taki wątek, to chciałem coś napisać, w temacie handlu autami używanymi (pomijając wszystkie formy oszustwa jakie istnieją).
Otóż, każdy kto kupuje auto używane - oczywiście - szuka auta z jak najmniejszym przebiegiem. Auto 5 - 6 letnie z przebiegiem rzędu 50 - 75 tys. km można uważać za super ofertę. Sęk tkwi jednak w tym, że po takim użytkowaniu, jak opisuje kolega (i to jeszcze auta z silnikiem diesla) prawdopodobnie będzie to już niezła kupa złomu.
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1108
Skąd: krakow
Wysłany: 2009-11-04, 22:27   

Bez przesady, teraz, kiedy do silnika leje się syntetyki, a te zdecydowanie szybciej wypełniają magistralę olejową niż minerały, takie przebiegi to pryszcz. Nawet jak duża część z tego przypada na krótkie przebiegi. pozdr
 
marekwoj 


Marka: Hyundai
Model: I30 CW
Silnik: 1.6 CRDI
Rocznik: 2010
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 197
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2009-11-05, 11:07   

Może i pryszcz, ale na 100% zdrowsze dla silnika jest przejechanie 100tyś na dłuższych dystansach (ja mam 50km do pracy) niż 50 tyś przy przebiegach kilku km.

Więc kupując używany samochód o ile zna się jego historię (od znajomego, rodziny itp) lepiej wybrać z większym przebiegiem na długich dystansach, niż z mniejszym na krótkich
Ostatnio zmieniony przez marekwoj 2009-11-05, 11:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-05, 11:20   

Przecież nawet na krótkich odcinkach można jeździć tak, żeby nie zarżnąć silnika - nawet turbodiesla. Wystarczy przestrzegać zaleceń użytkowania (nie deptanie zaraz po ruszeniu / odczekanie przy zatrzymywaniu) i nie raczej nie będzie jakichś tragicznych różnić wobec "długodystansowca"... Ewentualnym problemem jest zatem - jak zwykle, zresztą - użyszkodnik...
 
flowerman 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV, Duster 4x4
Silnik: 1.5 dCi 85KM, 1.6 16V 105
Rocznik: 2009, 2010/2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 266
Skąd: Strzelce Opolskie
Wysłany: 2009-11-05, 14:41   

Zgadzam się ze wszystkimi.

Ale podsumowując i tak moje przebiegi roczne szacują się

na poziomie 17 - 20 kkm.

Więc diesel mi się w sumie opłaca (licząc że kupiłem go w cenie benzyny)
_________________
stan licznika: 121000 km - 20-11-2013
 
marekwoj 


Marka: Hyundai
Model: I30 CW
Silnik: 1.6 CRDI
Rocznik: 2010
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 197
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2009-11-06, 07:55   

laisar napisał/a:
Przecież nawet na krótkich odcinkach można jeździć tak, żeby nie zarżnąć silnika

A kto mówi że nie można ? Oczywiście można nie zarżnąć, ale sam fakt uruchomienia zimnego silnika powoduje "extra" zużycie.
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-11-06, 08:51   

Miedzy innymi dlatego nadal nie potrafie zrozumiec dlaczego ludzie przy zakupie uzywanego samochodu tak podniecaja sie jego przebiegiem, a nie faktycznym stanem technicznym...

Patrzac na to z drugiej strony - ktos, kto kupuje sobie samochod chyba nie bedzie rezygnowal z jazdy nim (czy to wynikajacej z koniecznosci, czy z czystego lenistwa), aby w momencie jego odsprzedazy byl w lepszym stanie technicznym, a potencjalny nabywca bardziej zadowolony...
Kazdy kupuje samochod (mniej lub bardziej) zgodny z jego potrzebami i go eksploatuje do granicy wyznaczonej przez samego siebie. Dalsze problemy z nim to zmartwienie nastepnego wlasciciela (Widzialy galy, co braly).
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-11-06, 08:56, w całości zmieniany 2 razy  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne